Przyrodnik, filmowiec, nurek poszukuje partnerki

A skąd Ty to wszystko o niej wiesz? Znasz ją? Napisać parę zdań o sobie to naprawdę nie wyczyn. Zwłaszcza gdy pisze się je w konkretnym celu. Może i jest taka jak mówisz, ale może wcale nie. Nie wiesz tego. Jeszcze te pretensjonalne hipsterskie okulary :D

A skąd Ty to wszystko o niej wiesz? Znasz ją? Napisać parę zdań o sobie to naprawdę nie wyczyn. Zwłaszcza gdy pisze się je w konkretnym celu. Może i jest taka jak mówisz, ale może wcale nie. Nie wiesz tego. Jeszcze te pretensjonalne hipsterskie okulary :D

"Wolnego kolego. To wszystko co piszesz jest piekne o ile pasja drugiej strony Ciebie tez zainteresuje. Jesli pasja partnera/ki jest nam obca to staje sie uciazliwa narzucana maniera, strata czasu, obsesja i denerwujaca przywara." Wyjęłaś mi to z ust..:) albo spod palców. Ale wiesz, on poszukuje kogoś kogo będą pasjonować ryby, akwaria, woda itd. Kto czuje to samo. Ale to tylko biologiczki/przyrodniczki albo po prostu amatorki. A może aż:)

oj przepraszam za podwójny post, sądziłam że się nie wysłał, a to tylko strona nie przeskoczyła :)

" Jesli pasja partnera/ki jest nam obca to staje sie uciazliwa narzucana maniera, strata czasu, obsesja i denerwujaca przywara. " x Oczywiście. I dlatego nie mam zamiaru ani robić wrażenia na, ani być z kimś, kto nie kuma tego o co mi chodzi. Własnie dlatego, że dla większości osób czyjaś pasja i sens życia będzie denerwującą przywarą. Dokładnie tak jak to napisałaś.

a jeszcze poza wszystkim to to co piszesz, to tylko Twoje wyobrażenia - jeszcze tak nie miałeś ;) nie wiadomo jak to by było, więc i my (które nie rozumiemy tu niczego) i - póki co - Ty, możemy sobie tylko gdybać...

Dlatego też może warto rozszerzyć swoje pasje, i nie chodzi o to żeby komuś się przypodobać czy naginać..chodzi o to, że osoba wszechstronna ma szersze spojrzenie na świat, ludzi i związki. Dzięki temu, że nie zamyka się tylko w wąskim światku swoich rybek, a jest bardziej humanistą (nie myl z tym, który jest przeciwieństwem umysłu ścisłego). Oczywiście ma to swoje minusy, bo im szerzej widzisz, tym mniej ludzi znów do Ciebie pasuje, bo im tego niestety brak. I ja też nie uważam, że te osoby są gorsze ode mnie i nie uważam, że elastyczność jest "naginaniem się". Chodzi o horyzonty:D horyzonty.

Ja mysle ze robienie wrazenia juz w zalozeniu mocno koliduje z pasjami. Albo zajmujesz sie pasja albo starasz sie robic wrazenie ze masz pasje. No chyba ze Twoja pasja to wlasnie robienie wrazenia ze pasje posiadasz.

"to co piszesz, to tylko Twoje wyobrażenia - jeszcze tak nie miałeś" x Ależ OCZYWIŚCIE, że miałem. I to dwa razy, to znaczy z dwoma różnymi osobami. Więc wiem DOKŁADNIE o czym piszę. I dokładnie znam to uczucie "lotu".

ale nie wyszło jednak. Lot się czuje zwykle jak człowiek się jak nie zakocha to zauroczy. I tyle.

Ok Juz mnie zainteresowales. A mozesz opisac dokladniej to "UCZUCIE LOTU" Moze byc tu albo na maila jak wolisz.

nie, nie miałeś tak, bo to były Twoje przyjaciółki - był lot, ale nie było chemii, związku z prawdziwego zdarzenia :) z tego co pamiętam w związku byłeś z chemiczną ale ona nie rozumiała Cię jak i my.

"Ja mysle ze robienie wrazenia juz w zalozeniu mocno koliduje z pasjami." x Nie chodziło mi o to, że usiłuję tu robić wrażenie. To co napisałem dotyczyło tego, że lata mi, czy się tutaj komuś podoba to co wypisuję, czy nie podoba, właśnie dlatego, że piszę to co czuję, i jak się to komuś nie podoba (w sensie - nie odnajduje się w tym) to po prostu nie jest to osoba dla mnie.

Gdyby tu była osoba dla Ciebie przyrodniku, to jużby Cie ani jej tu nie było:)

"gość dziś Dlatego też może warto rozszerzyć swoje pasje, i nie chodzi o to żeby komuś się przypodobać czy naginać..chodzi o to, że osoba wszechstronna ma szersze spojrzenie na świat, ludzi i związki. Dzięki temu, że nie zamyka się tylko w wąskim światku swoich rybek, a jest bardziej humanistą (nie myl z tym, który jest przeciwieństwem umysłu ścisłego)." x Widać nie czytałaś tego co pisałem wcześniej (na str. 49 - to jeszcze dzisiaj było, ale się "tępo" zrobiło ;) ). Pozwolę sobie zacytować: x "Owszem, filmuję ryby i akwaria, jak miałem więcej kasy to filmowałem pod wodą - ale interesuje mnie masa innych rzeczy. Literatura, kinematografia, fotografia, nauka. Kurna, czytam książki od psychologii, przez socjologię, biologię, ewolucję, historię, fizykę, astronomię, całe sterty się tego u mnie piętrzą na biurku (zaraz będzie że nieudacznik, bo bałaganiarz ). Z kumplem swego czasu spędziliśmy ładnych parę miesięcy (raz w tygodniu) pracując nad stroną internetową obalającą banialuki jednego domorosłego pseudoastronoma. I to było zaj…ste, uwielbiam robić takie rzeczy, i kapitalnie się przy tym bawiłem."

Ale ja nie pisalam personalnie o Twoim robieniu czy nie robieniu wrazenia tylko wyrazilam spostrzezenie ogolne. To co z tym lotem? Bo mnie to naprawde interesuje.

*Ciebie ani jej:PP naprawdę ta frittata mi chyba zaszkodziła:) Ale wiecie co, ja myślę, że autor tu nie znajdzie tego czego szuka ale dzięki temu wszyscy wyjdziemy stąd bogatsi o nowe przemyślenia. :)) A jak ta osoba się już trafi to chyba się nie będzie człowiek zastanawiać czy idzie czy nie idzie na ustępstwa itp. POLECI albo lepiej POPŁYNIE!! :)))) hehe

"naprawdę ta frittata mi chyba zaszkodziła" xxx trzeba było się nie obżerać :P

Od tego jest netowe forum aby na nim dyskutowac , wymieniac poglady i czegos nowego sie dowiedziec.

"Od tego jest netowe forum aby na nim dyskutowac , wymieniac poglady i czegos nowego sie dowiedziec." no ja się dowiedziałam, że nie powinnam się obżerać.

To juz cos. To Ci na pewno na zdrowie wyjdzie.

ojeju, to żart był przecież :)

Ja tez przeciez zartuje.

Dziewczynki ja się przecież nie gniewam:)

uff, kamień z serca ;)

Ale nie ma to jak solidarność babska, nie? :D na topiku faceta:)

taa, olejmy tego przyrodnika, dziewczynki i same sobie pogadajmy ;)

Eeee nie:) Ja idę biegać po tym obżarstwie:) Życzę miłych pogadanek papa:)

pa pa :) ja też zaraz uciekam :)

"Zuzanna Amelia ææ dziś Ok Juz mnie zainteresowales. A mozesz opisac dokladniej to "UCZUCIE LOTU" Moze byc tu albo na maila jak wolisz." x Tego się nie da opisać. Ale ten utwór w miarę dobrze oddaje o co chodzi :) x http://www.youtube.com/watch?v=yccUHB1JJOw