Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iskierka_91

Wesele 2015! Rozpoczynamy przygotowania...:)

Polecane posty

Gość gość
Laseczki hello dziś był moje salon zamknięty z powodu remontu lub inwentaryzacji. Pech,ale w za to trafilamt na wypożyczalnie sukienek i mam coś na oku. Tradycyjna suknia w z zabudowaną koronkową górą. Standardowa literka A,więc moje gruszkowate kształty idealnie zamaskowane . Mam więc kolor ratunkowe,gdy w jutro NIC nie załatwimy z mojat sukniaA szkoda mi tychże 5 stow :/ Liczę,że Sznajder wreszcie suknię marzeń w rozsądnej cenie i nit strace kasy. Lewy jutro a raczej dziś za 12 h będzie już wszystko jasne. Za to Mama kupilar sobie tak wystrzalowae kreację,że jak w tak w dalej pójdzie będzie nr 1 naw moim ślubie :D pozdrawiam i ściskam Młodą Mamusie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorryw za pisownię. Późno już. Pozdrawiam Julka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ Co do tych zaproszeń to też nie przywiązujemy, aż takiej wagi do nich. Oby nie były z przeźroczystego papieru;-) Ale mimo to nie jest tak łatwo się zdecydować, poświeciłam dzisiaj kilka godzin na szukanie i tak żadnego nie wybrałam;/ Ale za to zaszłam do takiej projektantki i przymierzałam swoje pierwsze suknie, takie przykładowe miała, bo to nie salon, ale ona projektuje i zajmuje się szyciem. Jestem mega zachwycona! Powiedziałam mniej więcej jaką bym chciała, pokazała mi katalogi, materiały, doradziła. I powiedziała że zanim się zdecyduję żebym przeszła się po salonach sukien slubnych skoro jeszcze nie chodziłam , i może jakiś fason mi się spodoba którego nie mierzyłam u niej. Za suknie marzeń miałabym zapłacić 1800zł, myślę, że naprawdę warto!:) Dobry dzień miałam. Teraz sruuuu do salonów i pora podjąć jakieś decyzje:) Dobrej nocki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka85
Iskierka to tak jak ja :) poszłyśmy z misją do salonu ażeby kategorycznie wymienić suknię tę już kupiona za jak pamiętacie całe 500 zł. I co? Pan przynosi suknię i halke( poprzednio mierzylam bez halki),mama mnie wiąże i CUD. Wyglądam uroczo : słowa Mamy : D Laski nie wiem czy to możliwe,ale mnie suknia zachwyca dopiero za drugim podejściem. Uff ulga,ale nie byłabym sobą,gdybym nie zmierzylat wymarzonego fasonu. Totalna prostota,zabudowana koronkowa góra,pasek w talii ( ta część ciała to mój atut) i lekko rozkloszowany prosty dół z organzy lub jedwabiu. Padlam,jest efekt WOW i możliwość wymiany mojej na Tą. Jest jedno ale: suknia jest na mnie o rozmiar za mała. I tak czekam na decyzję krawcowej :) Lecz to czekanie jest radosne,bo mokra obecna suknia też zachwyca no i śmiesznie mało kosztowała. A przede wszystkim urzekła Narzeczonego :) Czas pokaże w której pójdę do ololtarza :D POZDRÓWKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juleczka to super że nie było problemu z wymianą:) Ale gust ten sam mamy;-) Również chcę suknię zabudowaną u góry z cienkiego tiulu, na nim troszkę koronki i świecidełek. Dół puszczony:) Ach cudownie! Buzia się sama cieszy:) Jeszcze tylko wizyta w salonach w przyszłym tygodniu i pora podjąć ostateczną decyzję. Oczywiście już mi się dzisiaj śniły suknie ślubne:) Miłego dnia dziewczyny🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa panna młoda
dziewczyny ja też marze o zabudowanej górze i prostym lekko rozkloszowanym dole :-) obecnie jest ten plus ze wszystko mozna bolerkiem załatwić tym bluzeczkowatym ale ja i tak postanowiłam zabudowac suknie u krawcowej a będzie miała roboty dużo bo nad zabudową 80 G trzeba popracować. U mnie już dziś przygotowania do ślubu- pojechaliśmy do tesciowej na wieś i sprzatamy koło domu. teść to straszny chomik nie dbający o porządek i nanosił pełno złomu, dziadostwa, starych mebli i wszystko zostawił na podwórku pod szopą. Mój narzeczony wziął brata i wszystko sprzatają tak żeby na wiosne był porządek i było miejsce na posadzenie kwiatów. dobrze że pogoda dopisuje bo myśleliśmy że wszystko trzeba będzie robić na szybko w kwietniu. Niestety mąż pochodzi ze wsi a ja z małego miasteczka w gorach i wesele będzie w wiejskim klimacie z tymi całymi śpiewkami pod domem. nie lubię tego ale tradycja to tradycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majowa panna młoda myślę, że to moda chyba na takie suknie:) Które są naprawdę piękne! Aczkolwiek dzisiaj jak byłam w salonach mierzyć suknie ślubne to z jednej strony wszystkie takie na jedno kopyto robione... Nie odbiega jedna od drugiej bardzo. Jednak trafiłam na taką suknie klasyczną, elegancką, prostą z Agnes. Zarówno przyjaciółka jak i pani w salonie nie mogły wyjść z zachwytu, jak pięknie, elegancko, zgrabnie, że podkreśla moje kształty. Do tego dołożyła długi welon i aż kopara opadła z wrażenia. Cudeńko!:) Tak wiem, mało skromne to co piszę;) Ale wyglądam prześlicznie i tak też się czułam:) Jednak nie jestem do końca jej pewna. Jest dopasowana to do połowy ud co deczko ogranicza mnie , a ja na swoim weselu zamierzam tak się bawić że aż buty pogubię;-) Pani w salonie powiedziała że oni ją tak przerobią że wszystko będzie pięknie, cacy że nie będę jej czuła na sobie:) Dodatkowo chciałabym deczko górę zabudować. I tak zamiast się na coś zdecydować powstał jeden wielki mętlik w głowie:( Chodzenie po salonach miało mi pomóc, a tylko mi namieszało;/ Czy wy też macie aż taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Wpadłam na chwilkę tylko, pochwalić się, że nasze złotka leżą już w domu, w swoim pudełeczku i czekają cierpliwie do lipca, kiedy wsuniemy je na palec:) A te jeszcze pół roku:/ Pochwaliłam się, to teraz tak na szybkiego się pożalę...tak jak wcześniej jestem w kropce, niezdecydowana jaką suknię chce i do tego dalej nie wybrałam zaproszeń. Nie wiedziałam, że okaże się to takie trudne:) Ehhhhh dylematy, dylematy:) Kolejna noc i kolejny sny o sukniach (to będzie pewnie już 3 noc pod rząd jak mi się śnią) :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa panna młoda
hej dziewczyny :-) wczoraj znowu przedweselne porządki u tesciow ale cieszymy się wszyscy ze chociaż pogoda dopisywała. Iskierko nic się nie martw na wszystko masz czas - my slubujemy w maju a i tak nie mamy zaproszeń a moja suknia będzie przerabiana na ostatnią chwilę i nie martwie się tym :-) nasza królewna też bez kreacji. macie jakieś dodatki do swojej kreacji w jakimś innym kolorze niż tradycyjny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Majowa panna mloda ale Ty juz chociaz wiesz jaka suknie bedziesz miala, a ja ciagle w miejscu stoje :-) Ale juz w tym tygodniu sprobuje sie zdecydowac :) A jezeli chodzi o dodatki kolorowe to wiem tylko tyle ze na pewno nie bede miala bialych slubnych butow, tylko jakies inne, jasne:) Reszte dobiore jak bede miala juz suknie. Iskierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka85
Hej Laski :) U nas wreszcie do przodu w paru ślubnych kwestiach :) Dziś odebralismy nasze obrączki i co chwilę na nie patrzymy :D Pasują idealnie a do tego w małym podkrakowskim miasteczku kupiliśmy garnitur dla LuhegLubego w kolorze ciemnego szafiru. Powiem Wam szczerze,że mój przyszły Mąż wygląda jak milion dolarów w tym kolorze i fasonie. Muszę dobrać odpowiednią suknię,żebym nie wyglądała jak szara mycha u boku lorda. Trafiliśmy na studniówkowe promocje i zgarnelismy cały komplet : marynarka,spodnie,koszula,krawat i spinki do mankietów za 650 zł. :D Zostały tylko dokupić buty. Jak tak dalej pójdzie,to Luby będzie " droższy" e dniu ślubu noży ja :P. Za to ja wciąż czekam na odp z salonu czy jest opcja mojej sukni w większym rozmiarze :P Aha przyszła Tesciowa rozplakala się na widok zaproszenia i obrączek. Jutro czeka nas wizyta u proboszcza Lubego i prośba o pozwolenie na ślub w naszym sanktuarium. Mam nadzieję,że obejdzie się bez problemów. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam . Teściowa sama zrobi mi wymarzony bukiet ślubny:D ( jest po szkole ogrodniczej i kursie florystycznym).Najprawdopodobniej z szafirow z kremowymi mini-rozyczkami. Szczerze mnie tym wzruszyła :D *Trzymajcie,żeby ten proboszcz był laskawszy od mojego i żebym wreszcie wybrała suknię. Boję się,że będą jakieś problemy. Mam niestandardowe wymiary i jak pewnie wiecie suknię w rozmiarze 40-42 nie są łatwo dostępne... A czasu coraz mniej... :* Iskierka POWODZENIA z suknia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Eva
hej Dziewczyny! Ja już po panieńskim :D Makijaż w prezencie oraz dostałam tyle różowych p...sów, że w życiu tylu nie widziałam ;) bardzo fajny wieczór i bardzo imprezowa noc :) Następnego dnia pojechaliśmy po garnitur i zakupiliśmy: garnitur, dwie koszule, muchę, krawat, spinki, buty i płaszcz- więc wszystko za jednym zamachem. Mieliśmy problem z marynarką, gdyż narzeczony jest dość dobrze zbudowany, zwłaszcza w klatce piersiowej i w większości sklepów nie mieli odpowiedniej taliowanej marynarki ale w końcu się udało. Kupiliśmy też napoje i piwo- zostało jeszcze wino. Ja byłam na kolejnym makijażu próbnym- tym razem super. Makijażystka wykonturowała mi twarz, widać że zna się na tym co robi (i pewnie dlatego nie jest tania). Warto było szukać dalej i nie zostawać przy czymś miernym... Odebrałam też sukienkę, welon, płaszczyk i sukienkę na poprawiny od krawcowej- jednak doszłam do wniosku, że ślubną trzeba odrobinę skrócić więc jutro jadę ponownie :) Dziewczyny zostało mi 11 dni!!! :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrs Eva NIESAMOWITE muszą być te ostatnie dni :D Denerwujesz się??? Bo mnie aż scisnelo w żołądku jak przeczytałam,że macie tylko 11 dni ! My niecałe 4 miesiące,ale i tak się stresuje już :P A jedziecie gdzieś w podróż poślubna??? Nam się marzy glusza leśna i nocleg na zamku :) Żadne ciepłe kraje :P ŚCISKAM :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam o najważniejszych kwestiach. Proboszcz Narzeczonego dał zgodę na ślub w sanktuarium bezwładności żadnego problemu :) i UWAGA nie chciał żadnych pieniędzy. Sat jeszcze Kapłani z powołania :) JUPII. Dzwoniłam też do salonu i suknię mam mierzyć w przyszłym tygodniu,bo teraz krawcowa na L4. Uff,moze wreszcie się uda??? Dziś wreczylismy zaproszenie babci Lubego. Ucieszona,ale martwi się,czy dożyje i już dziś dostaliśmy kopertę. Niesamowita starsza babeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papajanka
Mrs Eva a skąd jesteś? Też szukam makijażystki tylko na czerwiec:) Stresik jest? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Eva
Nerwy, Stres? Nie u mnie :) ja się niezmiernie cieszę i już się przyszłego tygodnia doczekać nie mogę bo najwięcej będzie się działo :D Jeżeli coś mnie denerwuje to goście i ich niezdecydowanie... mam nadzieję, że nie będziecie tego przechodziły :/ Podróż poślubna miała być do Paryża, ale narzeczony właśnie jest w trakcie zmiany pracy i nie wiemy nawet ile i czy w ogóle wolne dostanie- więc przełożymy to na późniejsze miesiące a teraz pewnie wyskoczymy gdzieś na dzień, lub dwa. Juleczka85- widzisz a tak się denerwowałaś zgodą a tutaj jak ładnie :) i bezproblemowo. 4 miesiące bardzo szybko miną :D papajanka- północ pasuje? Nad morzem konkretnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Mogę się przyłączyć? Ja i mój M. zaplanowaliśmy Nasz ślub i wesele na 29.08.2015r. Planujemy też poprawiny :). Salę, zespół, fotografa i kamerzystę, fryzjera mamy zarezerwowane. Jutro planujemy iść na plebanie, że tak powiem i ustalić dokładnie godzinę :) (wszyscy się śmieją że wszystko oprócz ślubu samego w sobie załatwiamy no ale tak już u nas jest że z godziną nie ma problemu a na sale trzeba czekać 2 lata). Jeśli chodzi o suknie mam już upatrzoną ale stwierdziłam że prześpię się z tym i dopiero podejmę ostateczną decyzję żeby później niczego nie żałować. Myślę zamówić tak do połowy lutego. Aktualnie jesteśmy na etapie poszukiwania zaproszeń, wybierania obrączek (choć to akurat powinno pójść nam migiem bo chcemy mieć tradycyjne z żóltego złota i bez żadnych zdobień) no ale mimo tego trzeba jeszcze znaleźć miejsce gdzie je kupić. Mamy w palanach też w najbliższym czasie wybrać się jeszcze na jakieś lekcje tańca bo mój M. niestety niekoniecznie jest fanem aktywnego uczestnictwa w tego typu imprezach ale o dziwo sam bardzo chciał wesele więc postanowiliśmy podszkolić się w tej materii. A powiedzcie mi dziewczyny myślałyście o butach? Jakie wybieracie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślub Kościelny ale wesele to druga istotna sprawa - wybrać wspaniałe miejsce, lokal ze wspaniałymi propozycjami to sporo pracy. Tutaj była MAŁA wojna ukochana wybrała ten w Biskupinie - Zajazd - jesteśmy Słowianinami - POLECAM. ADAŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina2908
Hej dziewczyny :) Właśnie zdecydowaliśmy się już na konkretny model obrączek które będziemy zamawiać w lutym, spersonalizowałam i wybrałam zaproszenia które poczekają do kwietnia aby je zrealizować :) a pod koniec lutego lub na początku kwietnia czas pomyśleć o sukience. Udało mi się również przekonać narzeczonego aby mieć na sali krzesła udekorowane w pokrowce. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny 🌼 Wpadlam tylko na chwilke powiedziec wam , ze jutro podejmuje kolejna probe znalezienia wymarzonej sukni slubnej, a raczej fasonu, bo zamierzam ja szyc. Trzymajcie kciuki:-) Iskierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka85
Hej :) a ja dostałam telefon,że wybraną suknię mogę powiększyć i tym sposobem wreszcie w przyszłym tygodniu będę miała tę wywymarzoną :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swifbackfindston1970sjpdb
Witam Mimo tego, że coraz przewijają się takie tematy, postanowiłam założyć nowy. Któraś chętna podzielić się swoimi przygotowaniami? My mamy już zarezerwowaną salę, zespół, dzisiaj byłam w kościele zarezerwować termin A wy jak sobie radzicie? Macie już coś zarezerwowane? Co robicie w następnej kolejności? Dotąd dwoje, lecz jeszcze nie jedno...11.07.2015 Jasne http://l.chananwalia.com/8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faefremroaco1974jslgm
Nie zauważyłam daty w stopce. A na ile osób wyprawiacie wesele? Jasne http://ejurl.us/gRrn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracteacali1984tomzb
Gość to jesteś dobra. Pewnie ślub ma być dopracowany nawet w najmniejszym szczególe? Jasne http://min.do/n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część kobietki:) Witam wszystkie nowe Panie :) Olguśka2908 jeżeli chodzi o buty to nie wiem jakie bym chciała, na pewno nie białe ślubne. Ale jakieś jasne, ewentualnie coś ze świecącym srebrnym brokatem, bo w tym kierunku będzie nasze wesele, biel , srebro...Zobaczymy:) Najpierw suknia potem buty:) Znalazłam suknie która była zjawiskowa, ale jak dla mnie droga 2500zł. Taka zabudowana góra, dół bardzo księżniczkowaty, ale panie z salonu powiedziały że nie ma problemu ze zrobieniem delikatnego dołu. Tobie Juleczka gratuluję :) I zazdroszczę z jednej strony że już masz tą najważniejszą suknie w życiu:) Co do zaproszeń to narazie daje sobie spokój, bo nie mam czasu na szukanie teraz tego, sesja mnie pochłonęła:) W lutym po sesji zasłużony odpoczynek , moje ukochane szusowanie po stokach narciarskich:) Później zaproszenia, nauki przedmałżeńskie, proszenie gości i coraz bliżej tego dnia wymarzonego:) Miłej niedzieli:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka85
Hej Dziewczynki :) No tak mam już tę suknię niby, ale jeszcze przymiarki i przeróbki krawcowej mnie czekają. Chcę w tym tyg iść ze świadkową i ostatecznie już wszystko wymierzyć.(Świadkowa na razie chora, więc nie wiem jak to będzie :P Poza tym rozdajemy już zaproszenia: zostali nam moja chrzestna i Lubego Chrzestny z rodzinami, moja siostra z kuzynami, kuzyni Lubego i nasi znajomi. Coraz bliżej i do tego wcale nie mniej załatwień. a Najważniejsze przed nami: wizyta w USC i spisywanie protokułu + zapowiedzi(czyli wizyta u mojego srednio sympatycznego proboszcza). Laski co robicie z nazwiskiem po ślubie? Zmieniacie na męża, zostawiacie swoje czy dwuczłonowe?? Ja Wam powiem, że mam mętlik w głowie wciąż a tutaj połowa lutego coraz bliżej... Jakieś rady? Oczywiście Luby przeciwny 2 nazwiskom... Chce tylko swoje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atboodpibe1986zdmti
o ja gapa!!! pssst84@wp.pl Życie sprawdzi trafność wyboru i prawdziwą wartość miłości >>-> 2015 r. Jasne http://eis.cx/422k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×