Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iskierka_91

Wesele 2015! Rozpoczynamy przygotowania...:)

Polecane posty

Gość Mrs Eva
hej Dziewczyny! To ja będę pierwsza w tym roku- ślub już 31 stycznia!!! :))) Pytajcie, bo jestem na bieżąco ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co pewnie już wszystko dopięte na ostatni guzik??? Zazdroszczę,że już tak blisko,mnie się strasznie dluza te 4 miesiące. :/ Ja jak się okazało mogę mieć inną suknię,bo do już kupionej nie jestem w 100 % przekonana :P Dobrze,że jest Mama,która doradzi i pomoże wybrać idealną :) Mam nadzieję,że w salonie będzie opcja wymiany na inny model :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Eva
Dopięte niekoniecznie... My wszystko robimy na luzie-dosłownie :) Sukienki zaczęłam szukać na 2,5 mca przed i ekspedientki w salonie mało zawału nie dostały :) Dopiero w tym tygodniu protokół spisaliśmy i daliśmy na zapowiedzi. Fotografa, kamerzystę i dj na 3 mce przed załatwiliśmy. Jednak wiedziałam, że mogę sobie pozwolić na luz, bo to zima a mało kto zimą ślub bierze- co innego gdyby ślub byłby latem. Samym ślubem się nie stresuje, przygotowaniami również nie. Stresuję się gośćmi- tym, że nie dali znać czy będą czy nie- to jest bardzo denerwujące gdy na 120 osób obecność potwierdziło 50 pomimo, że jest już po terminie. No ale taka mentalność, samemu trzeba się dopraszać o informację. Jest jeszcze jedna rzecz- bardzo chciałam ślubu zimą z zimową aurą, ale to co za oknem nie napawa optymizmem i zaczynam się tym martwić :( Gościu a co Ci nie pasuje w sukience?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa 29
Witam!!! My ślubujemy w sierpniu w ostatnią sobotę, jesteśmy jeszcze przed wizytą u księdza i spisywaniem wszyskiego. Dziewczyny czy wy planujecie przyjąć nazwisko męża? czy też przyjąć podwójne tak jak ja mam w planie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej dopiero w tym tygodniu spisaliscie protokół??? A ja się zastanawiam,czy już w styczniu nie spisać :0 choć ślub w maju Co do sukni,hmm po prostu nie czuję się w niej piękna. To był zbyt szybki zakup pod wpływem emocji i wyprzedaży. Na szczęście mama mnie wspiera i w tym tygodniu widzimy jeszcze raz ją mierzyć i w razie czego wymienicy na inny model. Zauroczylam się ostatnio sukniami z rękawami 3/4 lub długimi z koronki :) Zobaczymy co z tego wyjdzie :) a Ty jaką masz suknię ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam mieć podwójne nazwisko,ale chyba zrezygnuje. Za dużo zachodu,zwłaszcza z dziećmi później no i średnio brzmią nasze nazwiska. Oba kończą się na tę samą sylabe. A i narzeczony średnio za tym : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juleczka85
Dziewczyny mam prośbę: Czym kierować się kupując ślubny garnitur??? I czy Wasi przyszli mężowie mają takie ślubne jasne kamizelki ? Zupełnie nie wiem jaki garniak ma wybrać mój Luby ?? Pomóżcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też się zastanawiałam po co właściwie jest ta kamizelka czemu ona ma służyć? Marynarka, koszula, kamizelka to nie za dużo jak lipiec sierpień??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Eva
Nazwisko przyjmuję męża, gdyż podwójne brzmi słabo. Narzeczony ma ładne nazwisko, które będzie się komponowało z imieniem więc postanowione. Zresztą postanowione już od ok. dwóch miesięcy- czyli spisania protokołu w USC. Jeżeli podwójne Ci odpowiada to się nie zastanawiaj ale ja słyszałam, że z tym masę problemów później i babeczki żałują... Protokół u księdza spisany dopiero teraz, bo on nie widział potrzeby robić to wcześniej :) ważne żeby było spisane minimum 3 niedziele przed ślubem, żeby z zapowiedziami się wyrobić! Zaznaczam, że kościół "obcy" ani narzeczonego ani mój. Jeżeli chodzi o sukienkę to myślę, że skoro nie jesteś w pełni zadowolona to powinnaś pójść i szukać dalej- wtedy dopiero się przekonasz, czy faktycznie ta którą wybrałaś to ta! Moja sukienka to klasyczna princessa chociaż nie jakaś bardzo obszerna, tiulowa, z minimalną ilością ozdób (tylko w talii na pasku) i lamówką u dołu sukni, bez koronek, ramiączek, dekolt w serduszko, złamana biel bo delikatna blondynka jestem :) Ja wchodząc do salonu z góry wiedziałam co chciałam ;) Zastanawiałam się jeszcze nad satyną jednak forma sukni balowej nie do końca mi odpowiadała a w tej czuję się jak księżniczka i uważam, że właśnie tak powinna czuć się Panna Młoda. Kiedy jedziesz do salonu? Daj znać jak poszukiwania. Macie już zaproszenia? Ja przeszukałam całe allegro bo chciałam mieć eleganckie i skromne :) Rozdawaliśmy na 2,5 mca przed a ostatnie daliśmy w tym tygodniu (ale gość wiedział od samego początku, że jest zaproszony). Juleczka85- po garnitur jedziemy za tydzień, wiadomo wyprzedaże... Planujemy czarny, klasyczny, taliowany z muszką(narzeczony bardzo chce, więc będzie miał:)) do tego buty z lekkim połyskiem i oczywiście płaszcz :) Kamizelka nie! Mi się nie podoba, nie jest też już modna i Panowie rzadko już ją zakładają ale o gustach się nie dyskutuje. Kiedy macie ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Eva
Gościu a jak wygląda Twoja obecna sukienka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eva to mnie uspokoiłaś z tą kamizelką, też mi się powiem średnio podoba. Ślub mamy w maju :) Własnie wie, że teraz ą wyprzedaże i dlatego chcemy dobrać jakiś garniak, ale już postanowione, że nie będzie czarny. Jak dla mnie zbyt ciemny jak dla mojego Lubego. Może wybierzemy granat lub grafit albo ciemną stal? Kto wie? Nie mam też pojęcia jakie dobrać spinki i koszulę, ale mam nadzieję, że trafimy na dobrego doradcę w salonie :) Co do wymiany sukni, bo to ja byłam tym gościem to się dopiero okaże. Na razie oglądałam zdjęcia zrobione w salonie w dniu zakupu i teraz (po 2 miesiącach) średnio mi się podoba... Już kiedyś dodawałam link do podobnej sukni. Teraz zmieniły mi się gusta a może raczej powrót do początków i marzę o takiej :) http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,Gala,Fantasy,Semi-Sweet-2014,item,24174.html Już kiedyś podobną mierzyłam i byłam oczarowana, ale niestety przeraziła mnie cena. Teraz mam wsparcie finansowe od rodziny, więc może uda mi się wyglądać jak Księżniczka? :D P.S. A czy nie mieliście problemów z otrzymaniem zgody na ślub w innej parafii od ks. proboszcza? Mój jest dosyć ortodoksyjny i obawiam się, że takie pozwolenie może nas słono kosztować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Eva
Juleczka85- też myślę, że warto teraz kupić garnitur. Z kolorów jakie podałaś- mi podobają się granaty i mój dobrze by wyglądał ale ponieważ on bardzo rzadko nosi się elegancko postanowiliśmy, że chcemy aby był uniwersalny. Z koszulą i spinkami również nie wiem, ale przekonam się niedługo. Wolałabym jednak aby koszula nie była w 100% bawełniana bo ciężko to doprasować i gniecie się niesamowicie. Ale zobaczymy co w sklepie powiedzą... Sukienka, która Ci się podoba jest bardzo ładna- właściwie to podobna do mojej tylko moja nie ma koronkowej góry :) Podaj proszę link do sukienki jakiej masz, jestem ciekawa jak bardzo różni się od tej drugiej. Ja chodząc po salonach przekonałam się, że choćby nie wiem co poniżej 3 tys. nie zejdę- a ta w której się zakochałam kosztowała ponad 5,5 tys. i to już mnie przerosło :/ Zgodę uzyskaliśmy z parafii narzeczonego, gdyż dla naszego księdza nie miało znaczenia skąd ona będzie. A że ja do kościoła nie chodzę to wolałam się nie wychylać :) Początkowo proboszcz nie chciał dać mu zgody, bo niby to z parafii Panny Młodej ale w końcu dał. Oczywiście zgodę mieliśmy dopiero na godzinę! przed spisywaniem protokołu :D Ale na zapowiedzi dałam w moim kościele i żadnych problemów mi nie robiono, że po zgodę wcześniej nie przyszłam... A dlaczego mielibyście mieć problemy z uzyskaniem zgody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, czytając wasze ceny sukien ślubnych można spaść z krzesła:P ja polecam rozejrzenie się po malych miejscowościach, miasteczkach, sa tam salony z samodzielnymi krawcowymi, które potrafia uszyć na prawdę pieknę cuda za przystępną cenę (a ceny sukien są niższe bo wynajem sklepu w takich miejscowościach jest niższy) ja kupiłam swoją za 1500zł ,nową śliczną i nie zamieniłabym jej na żadną inną, niestety podczas ślubu po pijanemu oblałam ją kawą więc już jej nie sprzedam (ślub w 2014 roku), ale tym bardziej nie było mi tak żal pieniędzy, jakbym oblała suknie za 5 tysięcy to bym chyba sie pochlastała:P oczywiście w takich salonach możecie też znaleźć coś co wam zupełnie się nie spodoba, ale radze spróbować, a może się uda:) w tym salonie, w którym kupiłam też były niektore suknie przekombinowane, nie uderzające w mój gust, ale kilka też fajnych było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Summerlove
Hej Kochane! Jeśli chodzi o obrączki to chyba macie rację, lepiej proste, ale za to tańsze.:) narzeczony ma obrączki, które kiedyś dostał od dziadków, może uda się je jakos ladnie przerobić :) Co do nazwiska - zastanawiam się nad dwuczlonowym, bo myślę że brzmialoby dobrze - moje nazwisko składa się z 2 sylab, narzeczonego z 3. Ale nie podjęłam jeszcze decyzji. Być może przejmę po prostu jego. Suknię znalazłam śliczną za 2900,ale jeszcze się rozglądam :) U mnie jeszcze ponad 9 miesięcy czekania, strasznie zazdroszczę tym z Was, które mają ślub wcześniej :) A jakie będziecie miały buty? :) szukam i szukam.. i nic :/ a te w salonach slubnych kosztują ok 300-400 zł, nie chciałabym aż tyle wydać ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ślub i weselę to spory wydatek trzeba to przeboleć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zapytam. Wasi przyszli mężowie, to takie ofiary losu, że nie potrafią sami sie ubrać i musicie im wy wybierać strój do ślubu wraz z dodatkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs Eva
hej! Mój już po kawalerskim :))) śpi cały dzień :))) Owszem mogłabym szukać sukni po małych miastach i wsiach ale ja mieszkam w dużym mieście i nie chciało mi się zbytnio wysilać, tym bardziej że koleżanka pojechała do takiego mniejszego miasteczka i wcale taniej jej nie wyszło.Prawda jest taka, że na okazję można trafić wszędzie tylko trzeba mieć szczęście. A ja kupiłam sukienkę za 850 zł. bo szkoda było mi kasy na kiecę na jeden raz. Mnie zastanawia jak Ty mogłaś być pijana na własnym ślubie? jeszcze czegoś takiego nie widziałam :) Summerlove- Obrączek chyba nie przerabiają a przetapiają... My mamy klasyczne półokrągłe, soczewkowane, bez zdobień i brylancików. Może nudne ale właśnie takie chcieliśmy. Buty to mój konik i największa miłość :) Zanim miałam sukienkę kupioną, miałam już buty. Butów nie kupowałam w salonach ślubnych, dla mnie to niezgrabne, brzydkie koszmarki w dodatku drogie. Mam dwie pary- pierwsze to 10 cm szpilki z czubkiem, brokatowe, przechodzą ze srebra w złoto, zobaczyłam i od razu wiedziałam, że będą idealne :) Drugie to buty taneczne, ecru, 7 cm idealne do tańca. W sumie za dwie pary zapłaciłam mniej niż 150 zł. :)) Gościu po pierwsze nie musimy, a chcemy im wybierać strój, po drugie strój powinien być dopasowany do sukni, której oni nie widzą. Po trzecie mój facet nienawidzi wręcz zakupów a ze mną idzie mu sprawniej bo jestem konkretna i wiem gdzie szukać. Jeżeli Ty wolisz, że swoim partnerem/partnerką robić wszystko osobno to Twój problem a nie Nasz i wara od oceniania innych związków. Zazdrość, że tak odpowiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_mloda_05_09
Widzę, że wątek coraz prężniej działa, czasu coraz mniej, a przygotowań coraz więcej ;) Ja słuchajcie moje drogie, odpadam w tym roku. Przekładamy wesele dokładnie o rok, na wrzesień 2016 ;) będę Was podczytywać ;) powodzenia wszystkim PM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki 3majcie kciuki,żebym wreszcie zdecydowała się na odpowiednią suknię. Robię ostatnie podejście w ten wtorek. Idę z najlepszym doradcą- mamą,więc powinno się udać. Oby wreszcie był efekt WOW przy w miarę dobrej cenie:) Dam Wam znać z frontu :) Eva gdzieś wcześniej wklejalam foto podobnej sukni,w stylu trochę Empire z koronką,ale nie czuję się w niej sobą tak serio. I co z tego,że kupiona na wyprzedaży?? Skoro nie ma tego czegoś??? Szczerze nie polecam kupowania pod wpływem emocji lub/ceny.. Jak się z tym uporam czas na poszukiwanie garnituru no i bieganie za papierami po US. A wcześniej to nieszczesne pozwolenie od proboszcza :P nasz jest dość lasy na kasę,więc pewnie będzie mieć odpowiednią cenę. PORAŻKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny. Ja mimo budżetu dość wysokiego szukam oszczędności i tak już oszczedziłam 1000 zł na obraczkach. na licytacjach alegro kupiliśmy 9 gr złota za 800 zł, ja dołozyłam swoj łańcuszek z komunii, poszliśmy do złotnika i ten nam powiedział 600 zł za zrobienie dowolnego wzoru i tak obraczki z polki za prawie 2600 będziemy mieć za 1600 bo jeszcze chce sobie brylancik wtopic ;-) chwała małomiasteczkowym tanim złotnikom!!! zaproszenia i całą reszte kupuje na allegro co do sukni kupiłam od kolezanki za 400 zł w beznadziejnym fasonie ale za to z dobrej jakosci koronką i pieknymi ozdobami - poszłam do salonu tez w małym miasteczku i tam za 600 zł kobieta przerobi mi ją na suknie o jakiej marzyłam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panna_mloda_05_09 czemu przekładacie ślub? Juleczka85 3mam kciuki za jutrzejsze zakupy! :) Nam żaden ksiądz nie sugerował nawet ile za co mamy mu dać... Ja mieszkam w dużym mieście a pomimo, to też sami robiliśmy obrączki i zapłaciliśmy tylko 450 zł za ich zrobienie. A sukienkę tak jak już pisałam wcześniej mam taką jaką chciałam i kosztowała mnie mnie niż 1 tys. więc nie powiedziane, że to w małym miasteczku dostanie się taniej niż w dużym mieście... Dziewczyny jestem załamana!!! Byłam dzisiaj na makijażu próbnym i wyglądam jak trans... no porażka mówię Wam :((( Narzeczony powiedział, że sama lepiej się maluję :(( #3 tygodnie do ślubu a ja muszę nowej makeup'istki szukać :/ w dodatku za makijaż ślubny bierze 150 zł. a jest taka słaba :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może poszukaj innej makijarzystki albo poszukaj sobie jakiegos wzornika w necie i poproś by zrobić ci cos w tym stylu. Trzy tygodnie mówisz :-) zastanawiam się jak ja będę czuć się trzy tygodnie przed ślubem... mam jeszcze jeden ciężki orzech do zgryzienia - postanowiłam schudnąć przed ślubem i chyba wybiorę się do dietetyka. I jeszcze nie zastanawiałam się nad kreacją dla córeczki. Ma trzy latka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! 🌼 panna_mloda_05_09 to podczytuj nas, bo w przyszłym roku na pewno Ci się to wszystko przyda:) Ja dopiero w przyszłym tygodniu wybieram się poszukać sukni. Mniej więcej wiem w jakim stylu bym chciała i mam nadzieje że trafię na coś ciekawego:) Pierwszy raz będę chodziła po salonach, bo nawet z koleżankami nie byłam nigdy, i mam nadzieje że mi trochę doradzą i nie zedrą nie wiadomo ile. Przeznaczam budżet ok. 1000zł , więcej nie chciałabym wydać. Możecie mi powiedzieć czy uda mi się znaleźć coś w takiej cenie? Oczywiście chodzi mi o wypożyczenie, bo domyślam się że za taką kwotę nie kupię nowej sukni...? W grę również wchodzi używana, ale najpierw chciałabym pomierzyć żeby wiedzieć czego szukać. Bo to co się nam podoba nie zawsze dobrze na nas wygląda. Z takich ciekawostek to zamówiliśmy już wymarzone obrączki ślubne, już w piątek odbiór:) A teraz jesteśmy na etapie wybierania zaproszeń ślubnych. Ciężko się zdecydować:) Juleczka życzę powodzenia! Mam nadzieje że znalazłaś taką suknię jaką szukałaś:) Gościu moja znajoma jakiś czas temu była u dietetyka, i udało się jej schudnąć już 7kg, tylko musi uważać co je, każdą porcję ważyć, liczyć kalorie:) Ja nie wiem czy by mi się udało ;p A córeczkę ubrałabym jak małą księżniczę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa panna młoda
Właśnie mam zamiar tak ją ubrać i mam ochotę ubrać ją tak byśmy się zgrały kolorystycznie. ja postanowiłam mieć suknie z dodatkami w kolorze fuksji i tak myślałam kupić jej sukieneczke w kolorze fuksji i białe dodatki. Tak właśnie myslałam ze dietetyk to dobre rozwiązanie bo przynajmniej nie będzie ryzyka efektu jojo. Też obecnie szukam zaproszeń i postanowiłam zakupic na allegro. bardzo spodobały mi się zaproszenia na pergaminie - coś nowego i oryginalnego a cena przystępna bo 1,30 za jedno. nie chce kupować droższych bo wole zaoszczędzić :-) co do sukni zobaczę co będzie bo mimo ze zaniosłam ją w listopadzie kolejke mam dopiero na kwiecień ale nie martwie się bo kobietka tam cuda czaruje. miłego dnia dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_mloda_05_09
Przekładamy, bo jestem w 13 tc i obawiam się że nie dam rady wszystkim się zająć ze względu na samopoczucie, które jest kiepskie. Nie wiem też w jakiej kondycji będę po porodzie, który jest planowany na ok 20.07. To zbyt krótki czas pomiędzy, a na siłę i na wariata nie będę nic załatwiać. A tak na spokojnie za rok zrobimy wesele marzeń, jednocześnie sobie odkładając, bo teraz wiadomo, mamy ważniejsze wydatki :) A podczytywać będę, a jasne, że tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majowa panna młoda obydwie na pewno będziecie ślicznie wyglądać i myślę że to świetny pomysł żeby mala była Twoim odbiciem :) Jeżeli chodzi o zaproszenia to też uważam że nie ma co przepłacać, bo już za 1-1,50zł można kupić super zaproszenia, niczym nie odbiegające od tych droższych. Więc też nie widzę sensu płacić nie wiadomo jakieś pieniądze za zaproszenia. Panna_mloda_05_09 super, gratuluję ! Bardzo mądra decyzja o zmianie terminu ślubu, jak maleństwo się urodzi to może wam być ciężko zająć się przygotowaniami, a tak na spokojnie wszystkim się zajmiecie. Rośnijcie zdrowo:) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panna młoda 09 he he to samo miałam tylko ze umnie rok zamienił się w trzy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kryzys makijażowy zażegnany!!! :) Znalazłam inną, w poniedziałek kolejny makijaż próbny. Ja też chciałam się odchudzać przed ślubem, już jakieś pół roku wcześniej ;) w końcu zaczęłam na początku tego miesiąca :) mi to nawet 5 kg wystarczy, chyba bardziej robię to dla siebie niż dla efektu... Odchudzanie dietetykiem naprawdę daje efekty, pod warunkiem że masz trochę czasu i dużo samozaparcia- kolega schudł ze 20 kg przez ostatnie 5 miesięcy. iskierka_91 babeczki w salonach są z reguły bardzo pomocne, miłe i niespecjalnie naciągają :D hmmm 1 tys. to mało ale da się bo ja jestem tego przykładem. Wypożyczać nie chciałam, bo wypożyczenie to połowa ceny sukienki i masz ją od piątku- poniedziałku. Więc wydać 1-1,5tys. na wypożyczoną sukienkę to dużo. Jak kupisz od kogoś to chociaż później odsprzedać będziesz mogła. Ale polecam najpierw pochodzić po salonach i tak jak piszesz zobaczyć jaki fason Ci odpowiada. Nie do końca zgadzam się z wypowiedzią dotyczącą zaproszeń. Jest różnica w jakości, wykonaniu zaproszeń droższych i tańszych. Wiem, bo sama zamawiałam te droższe i tańsze w celu porównania. Zresztą polecam kupić próbki tańsze i droższe to zrozumiecie o czym piszę. Tylko, że jest jedna istotna kwestia- czy zależy Ci żeby to zaproszenie było takie WOW, czy wystarczy Ci żeby po prostu było? Nie oceniam bo to kwestia gustu. Ja uznałam, że 200 zł. zaoszczędzone na zaproszeniach to kropla w wydatkach weselnych, więc odpuściłam ale za to patrzę na nie z zadowoleniem. Panna_mloda_05_09 gratuluję!!! My już nad powiększeniem rodziny pracujemy :) Juleczka jak dzisiejsze zakupy? U mnie czas najwyższy zamówić winietki na stoły :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majowa panna młoda
mi właśnie nie zależy na zaproszeniach - grunt żeby były bo i tak ktos nie doceni tego że są z jakiegos super papieru. widzicie ja właśnie wszystko przeliczam i tak np cieszy mnie ze nawet za te 200 zaoszczędzone mam już część paczek dla gości. Skapa się zrobiłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×