Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

PIELĘGNIARKI I POŁOŻNE NARZEKAJĄ A MAJA MINIMUM 2 TYSIE NA RĘKE

Polecane posty

Gość gość

WIEM BO MA CIOTKA JEST W KSIĘGOWOŚCI SZPITALA I MÓWI ,ŻE PIGUŁY I POŁOZNE MAJA SUPER ROBOTE A NARZEKAJA.. CIAGLE SIEDZA I PJA KAWE I CIASTKA JEDZĄ W DYZURCE ORAZ DOSTAJA ŁAPÓWKI OD PACJENTÓW I ZARABIAJĄ MINIMUM 2 TYSIĄCE A PO STUDIACH DUZO WIĘCEJ. W KRAKOWIE NA BANK SA SUPER ZAROBKI DLA NICH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pioelęgniarek brakuje to biegusiem do szkoły pielęgniarskiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jak z lekarzami-zarabiaja sporo, a ciągle im mało. Tej grupie społecznej nigdy nie dogodzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz. Ja pracuję w budżetówce i mam 2000 zł na rękę. Pracuję tylko 8 h! A gdy byłam ostatnio w szpitalu na operacji to stwierdziłam, że pielęgniarki powinny zarabiać o wiele więcej niż ja. One tam nie pracuję po 8 godzin. Mają dyżury całonocne. Ciągle pacjenci je wzywają, jakieś opatrunki muszą zakładać, są też od zawożenia pacjentów na blok operacyjny itp. Ja jestem zadowolona z opieki, którą otoczyły mnie pielęgniarki. I leżałam kilka dni w łóżku, ciągłe kroplówki, baseny (bo nie mogłam wstawać na początku), później pomagały mi chodzić do łazienki, pielęgniarka nawet mnie zawiozła do łazienki, bo dostałam okres, a nie byłam przygotowana. Na moim oddziale były tylko dwie pielęgniarki, bo była jakaś redukcja etatów i pełno pacjentów, którzy naprawdę potrzebowali pomocy, bo byli po operacjach, które uniemożliwiały poruszanie się.Pielęgniarki były na każde nasze zawołanie, non stop baseny, leki, wenflony,przygotowanie do zabiegów,obchody,zawożenie na operacje i przywożenie z nich,przyjmowanie nowych pacjentów,a biurokracji jest tam mnóstwo. Nawet byłam pod wrażeniem, gdy zamiast dać mi ten stos formularzy, same zaczęły mi czytać pytania, a ja tylko szybka odpowiadałam,aby mogły mnie jak najszybciej przyjąć na oddział. Poza tym pielęgniarki robią też drobne zabiegi. Ostatnio prosiłam się jakiegoś lekarza,aby mi dren wyjął. Jeden miał operację,drugi obchód,trzebi przychodnię,aż w końcu pielęgniarka mi go fachowo wyjęła. Ja takiej pracy bym nie chciała mieć, tym bardziej za to "kolosalne" 2000 zł na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 2 tysie na rękę to wg ciebie duża wypłata???? Dla mnie to minimum egzystencjalne, które moja znajoma wyciąga sprzątając ludziom mieszkania, a skończyła zawodówkę. A tu praca odpowiedzialna, męcząca i wymagająca konkretnych kwalifikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same chciały. Jak to się mówi: "cierp ciało jak się chciało". Nauczyciele robią po godzinach i nie stękają, że mają mało. Tylko grupa "medyczna" zawsze ma za mało wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak i nauczyciele. Mam w rodzinie małżeństwo ona pielęgniarka,on nauczyciel. I co roku jeżdżą w egzotyki,niedawno nowe audi kupili. Tacy biedni :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciocia z księgowości ci powiedziała... Znasz się na warunkach pracy piel./ położnych jak ja na budowie silników promów kosmicznych... Post autora jest tak durny, że to ostatni komentarz w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkurzają mnie takie porównania. Skoro Twoim zdaniem one tak dużo zarabiają i nic nie robią to zgłoś się na ich stanowisko. Zobaczysz jak to jest "zabawnie" po 12 godzinach na oddziale onkologicznym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat akutor postu może mieć dużą rację, bo sama mam znajomą, która pracuje w księgowości w jakimś centrum medycznym. Już nie przesadzajmy z tym, że one takie biedne i zapracowane i powinny więcej dostawać...taaa...jasssne, każdy by chciał. Ja jestem po 5 letnich cięzki studiach technicznych na stażu i dosraję psiepieniądze i nie stękam-a odpowiedzialność równie duża. Nie od dziś wiadomo, że środowisko medyczne wciąż narzeka na to jak to i mało płacą. Oni by chcieli całą fortunę świata dotsać-kasa przesłania zdrowy rozsądek i zabija ludzkie uczcia. Najlepiej im wszystko oddać-niech mają i się udławią!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym nikt im nie kazał wybierać tego zawodu. Skoro go wybrały z tak zwanego "powołania" to wdzęcznośc pacjentów powinna być dla nich najlepszą zapłatą. Ja się nie podoba to zmienić zawód i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MAGISTER PIELEGNIARSTWA DOSTAJE NA REKE 2,5 TYSIACE TO MALO? A DORABIA PRYWATNIE DRUGIE TYLE BO FIRMY SOBIE OTWIERAJA I DO DOMU JEZDZA DO PACJENTÓW... A POLOZNE TO JUZ KOKOSY\ ZA OPIEKE ZA PORÓD 600 ZL ODE MNIE WZIELA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakaś kiepska położna była skoro tylko 600 wzięła, ale skoro dla Ciebie to kokosy, no cóż każdy sądzi po sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ahahahaha, jak "wdzięczność" ma być jedyną zapłatą, to nie zdziw się, jak nikt nie wyboerałby tego zawodu. Myślisz, że ktoś charytatywnie będzie zapieprzał po 12 godzin w tym dyżury za twoją wdzięczność? Sama sobie w takim razie rób zastrzyki i zajmuj sobą na oddziale szpitalnym. Będziesz po operacji to od razu rursko zmięknie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdrośić komus 2 tysia na rękę zasrana polandia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo w Polandii te 2 tysie na rękę to chyba synonim niewyobrażalnego bogactwa :D Przynajmniej na kafeterii :P Wynagrodzenie wyższe niż średnia krajowa to chyba w mniemaniu kafeterianek poziom takiego Kulczyka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzydlica
Dyżury są dodatkowo płatne, poza tym jeszcze nadgodziny i inaczej - więcej liczone jest za dyżur niedzielny. Praca i owszem jest ciężka ale bez przesady. Tak jak lekarze wysługują się pigułami tak i one wysługują się personelem pomocniczym. Jak by przeliczyć ich empatię do pacjentów na pieniądze to większość z nich (nie wszystkie) powinna pracować za darmo. Pracowałam w szpitalu 13 lat. Nigdy więcej i obym nie chorowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Pracowałam w szpitalu 13 lat. Nigdy więcej i obym nie chorowała " napisz,gdzie pracujesz teraz i ciebie tez zjedziemy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyszukiwanie się personelem pomocniczym? Masz na myśli panie porządkowe? Może panie z kuchni? Niby jak się wysluguja? Przyjmują zlecenia lekarskie? A może przygotowują leki? Czasem można poprosić o pomoc w przewiezieniu pacjenta na badanie, ale to razem z piel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa jest pielęgniarką i jest to największa syfiara i brudaska jaką znam :O Jej syna ( a swojego obecnego męża) to ja musiałam nauczyć czystości i dbania o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pielęgniarki pracują w systemie 12/24. Takim samym systemem pracuje się w innych branżach, np stacje benzynowe. Te dodatkowe dyżury sa dodatkowo też płatne. To czy "piguła"ma dużo pracy czy nie, to zależy od oddziału na którym pracuje. Bo na jednym będzie zapieprz, a na innym są tylko bąki do zbijania. Każda grupa zawodowa, która ma przywileje będzie się rzucać, że oni ciężko pracują, a mało zarabiają. To samo jest z nauczycielami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I z lekarzami!!!Ci to są gorsi od piguł bo zarabiają kupe kasy a ciągle im mało!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)no i wiadomo ze studia i tak nieczego w zyciu nie przynosza 999 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinno sie wrzucac wszystkich do jednego wora ale ja najwyrazniej mam pecha do pigul. ZAWSZE kiedy jestem w szpitalu u kogos z wizyta, piguly zazwyczaj maja w d***e pacjentow. Sprawiaja wrazenie jakby byly tam za kare, trzeba wielokrotnie prosic o cokolwiek. Tak sobie mysle, ze zanim sie zatrudnily jako piguly, myslaly chyba, ze beda tylko tabletki pacjentom podawac dlatego jestem zdziwiona troche postem od pani 20:46. Ja rozumiem, ze pewnie nie wszystko z tej listy to ich obowiazek ale...zdecydowana wiekszosc! W wielu miejscach pracy trzeba zapieprzac caly czas przez 8 h z jedna przerwa 0,5h. Pielegniarki tez to powinno dotyczyc a nie wiecznie je widze jak kawke pija i cos wpieprzaja! Poprosic taka o cos to oczy wywraca bo zrobic cos musi kolo pacjenta, ktory czesto wiekszosc zycia zapier**alal i skladki placil. A nie daj Boze jak sie pacjent zesr*a to tylko patrzy zeby ktos z rodziny umyl a nawet sugeruje ( to akurat przyklad prawdziwy) Pigula zdziwiona kiedy moj maz zglosil jej, ze matka narobila w gacie...noosz qrwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie w miescie w szpitalu sa super pielegniarki , moja mama zajely sie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha tylko w polszy takie rzeczy!!! Jak mozna zazdroscic komus 2000 zl na reke. To jest minimum minimow, kiedy to wreszcie zrozumiecie. Jeszcze uwazacie, ze pielegniarki nic nie robia a kase znijaja i narzekaja. No beka ludzie. Zal mi was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe. 400 funtów miesiecznie to dużo? w domu starców w uk pielęgniarka ma 12,70 funta na godzinę a jej praca to wypisywanie morza papierów i rozdawanie leków rezydentom (cała "brudna" robota spada na carerów) nawet sobie rąk nie ubrudzi, chyba że trzeba nałożyć plaster na ranę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedne hehe ...parkingi szpitalne już za małe żeby pomieścić samochody personelu . Piguła -2500 netto bez dorabiania i dowodów wdzięczności. Położna -to już kurlewny -2500 plus 600 wymuszone od rodzącej kobiety -jak nie da i nie ma męża przy sobie to choćby wyła -kurlewna nie podejdzie. Policzyć -niech wymusi od jednej /tyg to ma 2500 +2400 = koło 5000 do łapy . Pewnie więcej ! Czyli picza licencjat ma więcej od początkujących lekarzy i adiunkta z doktoratem na dobrym uniwersytecie . Ot biedactwa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co wam tak zal d**e sciska? I tak malo zarabiaja w porownaniu z tym jaka to praca, ile nauki itp. A wy to chyba800 zł zarabiacie ze aż tak was to boli, ale kto nic nie robi ten nic nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze raz ja. Pisalam wyżej o tych 800zl. Powiem wam ze moja matka ma lat 50 a non stop się dolsztalcac musi bo gdyby nie to to by ja wylali albo zarabialaby gowno. A tak to ma mniejsze gowno, ale cchociaż praca pewna. Więc sie tak nie podniecajcie bo na 1 osobe to ledwo ledwo a co dopiero na dwie jak ja i mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×