Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćaaa

dziewczyny strasznie mi wstyd, mialam intymna sytuacje z wlasnym tesciem........

Polecane posty

Gość gość
Bidulko tak ci współczuje że twoj tesc nie był męzem . Ty się ciesz że on zawału nie dostał , może jak on starszy to nigdy wczesniej nie mial lodzika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
przyszedl tesc... drzwi pozamykalam i frontowe i tylne na klucz, dzwonil kilka razy do drzwi, po chwili zadzwonil na moj telefon, na szczescie wylaczylam dzwonki przezornie. i siedze i czekam az pojdzie... minela chwila i slysze jak przekreca sie zamek w drzwiach. wiedzialam, ze oni maja nasze klucz, bo uzywaja ich czasami, ale mi do glowy nie przyszlo, ze on je wezmie ze soba!! nigdy tego nie robil ze przychodzil z naszymi kluczami, wiec co go naszlo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co wszedł i cie zobaczył ?Mowił coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie spokój to jest pic na wodę ......na początku uwiezyłam ale im więcej autorka pisze tym bardziej sie przekonuje że to blef. I co poszedł już , czy nie skończyłaś opowieści i myslisz co dqalej napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak przyszedł i siedzi w kuchni , a ja do was poszłam napisać, ku....wa przecież to jest wymyslona historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
ja siedzialam w salonie, wiec jak wszedl to praktycznie od razu mnie zobaczyl i pyta dlaczego nie otwieram drzwi ani nie odbieram telefonu... zaczelam wymyslac ze spalam i nie slyszalam, a dzwoni w telefonie wylaczylam (to akurat prawda)... on sie zaczal smiac wygadywac jakies glupoty, zaniosl te miski do kuchni i wola do mnie stamtad, czy moze sobie zrobic kawe... rozumiecie to??? przyszedl sobie i jak gdyby nigdy nic robi kawe... ja bylam caly czas w szoku, nie potrafilam nawet slowa z siebie wydusic, w koncu nic nie powiedzialam a on to uznal chyba za zgode, bo wstawil wode i siedzial czekal az mu sie zagotuje na kawe... on siedzial w kuchni a ja caly czas w salonie, schowalam sie pod kocem, po prostu mnie sparalizowalo, balam sie ze on bedzie chcial rozmawiac ze mna, ze zacznie ten temat, nie wiedzialam czego sie spodziewac... zalal ta kawe i przyszedl do mnie do salonu zaczal opowiadac jakas tam historie co mu kolega opowiadal o jakims samochodzie, szczerze mowiac nawet go nie sluchalam tylko myslalam caly czas o tym czego on chce ode mnie i kiedy w koncu wyjdzie... znowu sie praktycznie ani slowem nie odezwalam tylko przytakiwalam a on caly czas gadal o jakis pierdolach... wypil ta kawe i zaczal sie zbierac do wyjscia, poszlam go odprowadzic do drzwi. stanelam daleko od niego, zeby nawet nie probowal sie przytulac a tym bardziej mnie pocalowac w policzek. otworzyl drzwi i jak juz mowil to naraziew albo czesc nie pamietam dkladnie co powiedzial to spojrzal sie na mnie usmiechnal sie i podniosl brwi do gory taka dziwna mine zrobil. noie wiem jak to opisac, no taka dziwna mine po prostu, nie umiem tego opisac teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
siedze w lazience zamknieta, tesc chodzil po naszej sypialni, slyszalam jak otwieral szuflade z moja bielizna... mam dosc :( nie wiem czy juz pojechal, boje sie wyjsc z lazienki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
teraz siedze caly czas i mysle czy ta mina cos znaczyla czy ja sobie po prostu za duzo wyobrazam i za bardzo analizuje i sie zastanawiam nad tym... a moze on faktycznie nie pamieta nic z tego??? nawet nic nie wspomnial na temat tamtej imprezy ani na temat grilla ostatniego po prostu sie zachowywal jak gdyby sie nic nie stalo, to ja sie zachowywalam jak kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
to z 16:27 to podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jesteś zdrowo pier...nieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
przepraszam, ze tak chaotycznie to opisalam ale jestem cala w nerwach do tej pory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam i juz nie wiem co tu jest prawdą co fałszem nawet jak nie chcialabym cie wyzywac to mam taką ochotę .. Ale jednak gratuluje wyobrazni , moglaś dodać wątek ze dzis poszliscie na calego ze cie lizal tu i tam , dodać pikanterii a ty tak spier zakończenie . Jestes teraz nr 1 na kafe gratuluje pieknej prowokacji , bnez ciebie życie tu bedzie nudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo czy nie prowo, ale jak mi by ktos obcy (tesc to nie bliska rodzina) drzwi otworzyl pod moja nieobecnosc to bym zabrala szybko te klucze i pozmieniala zamki. sorry, ale takie rzeczy mozna robic za zgoda wlasciciela, uprzednio pytajac sie, badz za przyzwoleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O umarł temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co tu tak cicho dzisiaj? :D zakupilam popcorn i cole a tu nic sie nie dzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nualaxxx
Ja też żałuję. Postanowiłam zajrzeć a tu cisza. Szkoda, choć nie do końca, bo znowu uśmiałam się aż miło :) Wpis gościa z 15.30, tego od kolejnego odcinka "Trudnych spraw" i cytatów z lektora ... MAJSTERSZTYK ! :) :) :) Proszę o dalszy ciąg !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nualaxxx
Tekst rzekomej autorki, jak to przyczaiła się w łazience, a teść szpera w jej bieliźnie też niezły ! :) Zdecydowanie proszę o jeszcze ... ;) Faktyczną autorkę zaś przepraszam za to ironizowanie, ale po prostu nie mogę się powstrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudneSprawy
He he własnie troszke nagadalam autorce tego odcinka a ona milczy, jeszcze tu taka obraza na mnie ze zyc dziewczynie nie daje !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wierze w to, ze po alkoholu mozna nie panowac nad soba i potem tego bardzo zalowac. Wiekszosc z Was pewnie wypija piwko lub 2 i uwazacie sie za pijane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
tu prawdziwa autorka, nie podszyw. nie moge pisac za bardzo, maz sie kapie akurat wiec szybko napisze i czekam na jakas rade co zrobic... tesc mi przyslal smsa ":)"... mam wrazenie ze to mi sie sni wszystko, od razu usunelam tego smsa, po propstu mnie zatkalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudneSprawy
Uwierz ze czasami wypijam wiecej ba nawet bardzo duzo ... ale nie ma co sie tu licytowac ale po nawet mega dawce mok tesc mnie nie pociaga!!!ani nikt inny zwykle jak jest za duzo to ide spac i zawsze obok meza!nie sąsiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje ci. jak mozna zrobic cos takiego nawet po pijaku.. nastepnym razem lepiej nie pij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nualaxxx
To niech się trzyma wrażenia, że mu się śniło. Więcej już takich snów mieć nie będzie. A ty nic nie rób. Smsa usunęłaś i dobrze. Nie ma tematu. Sprawa zamknięta. Niech ci nie przyjdzie do głowy na niego odpowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyśli mu ":P <---8"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nualaxxx
Ooo chyba się pogubiłam. Ten sms to sama buźka, a autorka ma wrażenie, że jej się to śni, nie teść ... :) Dobrze wiedzieć. Lepiej późno niż wcale. Rada pozostaje taka sama. Nic nie robić. Nie ma tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
nie odpisalam nic na tego smsa. i nic wiecej nie napisal. zaczynam sie bac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.albo teść stara się załagodzić sytuację i też wolałby zapomnieć bo może mu głupio i też udaje że nic nie pamięta, bo wie że ty też okropnie się czujesz. 2.albo ma chęć na więcej i liczy że zaliczy romansik z synową i myśli że będziesz chętna. 3.albo liczy na więcej i będzie Cię szantażował. nie daj się szantażować, jak trzeba będzie to powiedz mężowi o całowaniu, a że reszty nie pamiętasz. albo odczekaj i zbierz siły, pogadaj z teściem i powiedz że to był wielki błąd i żeby nic nie mówił bo to zniszczy całą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa ty nie pracujesz nudzi ci sie dziecko !w chacie siedzisz w wakacje i pierdoły piszesz ,jeszcze miesiac koniec nudow powrót do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to prowo ale moja rada jest jedna: zaprzyj się wszystkiego :P uznaj, że to nie miało miejsca i zaprzecz wszystkiemu. Nawet jak teść cie będzie szantażował to powiedz mu, że może powiedzieć wszystkim bo to i tak nie prawda i chyba mu się coś przyśniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka bardzo dobra rada
Moim zdaniem: skoro facet ani razu nie nawiązał do tego zdarzenia, ani nawet do sobotniego grilla, to znaczy, że daje ci do zrozumienia: nie bój się, nie gadamy o tym, stało się, ale z czasem zapomnimy. Moim zdaniem w tym zakresie możesz czuć się bezpieczna. Inaczej robiłby aluzje, zrozumiałe tylko dla ciebie, typu: nie bolała cie główka po ostatniej imprezie? smakowało ci to wino, które ostatnio piliśmy? lub coś w tym stylu. Daj spokój, najwyraźniej gość jest świadomy, że zerwałby na amen relacje z synem, a przecież twierdzisz, że mają świetne kontakty. Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×