głupia sytuacja, muszę się wygadać

... już nie ważne

Gosc nowo poznany Cie nie interesowal, byl pijany i chcial Cie pocalowac, odmowilas mu i z tego powodu mialas lzy w oczach i wyrzuty sumienia.. Wez wylacz komputer..

lepiej Ty wyłącz, jeśli masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem

Nie chce mi sie czytac calosci ale napisze Ci tak. Wez sie dziewczyno za nauke a nie latasz za chlopasami bo po studiach skonczysz na kasie w iedronce. Poza tym widac u Ciebie glupote wiec osoba wyzej ma troche racji. Brak doswiadczenia w zwiazkach. Uwaga, napisze Ci teraz bardzo madro rze

Kuurde, dziwna sytuacja rzeczywiscie... ja bym na Twoim miejscu zzieleniala z zazdrosci, chociaz w sumie to zalezy od stopnia przywiaznia... no ale dobrze ze Ci napisal to teraz, poki sprawa jest swieza a nie po 3 latach zwiazku. Mysle ze powinnas z nim po prostu szczerze pogadac... skoro ona ma chlopaka to czemu wysyla mu buzki, robiac nadzieje? Moze ona wie ze sie spotykacie i specjalnie to robi zeby Ciebie doprowadzic do szalu...

Wybaczcie, pisze ze srajfona i sie cos spieprzylo, nie moglam dokonczyc. No wiec uwaga, napisze Ci madra rzecz. To chlopak powinien latac za dziewczyna jak glupi i powinno chlopakowi bardziej zalezec. Dlatego wez wyluzuj i nie sikaj w gacie bo jakis pijus na Ciebie leci. A tak w ogole to szukaj porzadnego chlopaka co nie pije i nie lata po imprezach, a nie pijusa *****cza co tylko szuka worka na sperme.

nie mam pojęcia... kurde, nie jest to wszystko takie łatwe. tu nawet doświadczenie w związkach nic nie zmieni. żeby on jeszcze mieszkał blisko.

Po czesci popieram wypowiedz powyzej, bo rzeczywiscie to facet powinien bardziej ubiegac o babe, musi ja zdobywac. Ale to ze pijus to bym sie nie zgodzila, poniewaz autorka nie napisala (chyba ze przeoczylam:D) ze pije czesto, tylko jakas tam impreza byla wiec sie napil, a to kazdemu moze sie zdazyc :P

on nie pije często... nie wiedziałam, ze przyjdzie w koncu taki moment, że to ja się na niego tak nakręcę, a on będzie miał wyjebkę. napislam tu list, bo chcialam sie wygadac. a same wiecie, nocne zwierzanie się nieco jest inne, niż w dzień

Eh, ciezko tak, skoro napisal ze w tamtej sie kocha. Potem bedzie sie bil z myslami ktora wybrac.. a jakby ta pryjaciolke rzucil chlopak? To co, pobieglby do niej zapominajac o Tobie? Jesli dojdzie do rozmowy (najlepiej aby byla zainicjowana przez niego), graj z nim w otwarte karty. Ja bym tak zrobila - wolalabym wiedziec na czym stoi. Jesli chce sobie wysylac z tamta buziaczki itp. To niech wysyla ale BEZE MNIE. Musialabys postawic sprawe jasno ale grzecznie, zeby mial przestrzen na przemyslenie.

Moze sprowokuj go jakos do tego, zeby do Ciebie napisal. :-)

zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz

nawet nie wiem jak to zrobić, jak sprowokować. no ja pierdolę. mężczyźni jednak mają ciężkie myślenie

Kurde blaszka, ciezki temat, wspolczuje Ci. Skoro sam napisal ze od paru lat (!!!!) sie kocha w przyjaiolce to lipa... moze probuje sie z tego wyleczyc, z nieszczesliwej milosci, ale nie panuje nad tym i samo sie robi. Przyznaj, mimo wszystko - Dobrze postapil mowiac Ci o tym, nie mow ze nie...

No faceci to ciezkomyslacy sa czesto :P

Zakochal sie nieszczesliwie i jeszcze pewnie z nia pisze, w ten sposob wkrecajac sie w spirale.. zamiast sie odizolowac (skoro zajeta) to z nia pisze z nadzieja. :|

ghcjnjmn cg

Widac ze chlopak ma sumienie, zauwazyl ze Ty chcialas do niego sie zblizyc wiec on Ci zdradzil ta prawde, bo zauwazyl ze zacxynasz sie przed nim otwierac. Pomyslal o Tobie, zawsze to lepiej aby napisal Ci teraz niz zebys sie dowiedziala o tym 2lata pozniej, wg mnie postapil wlasciwie. Widac ze cos dla niego znaczysz, skoro Ci to powiedzial. Jakby mial Cie gdzies nic by nie powiedzial... ehh ta dziewczyna ja jej nie czaje. Ma chlopaka a z tym sle buziaczki. Mam 2 tezy na nia: A) mimo ze ma chlopaka, to ze pisze do niej inny lechta ja, czuje sie bardziej dowartosciowana bo moze jej obecny chlopak taki wylewny nie jest jak "K." B) mozliwe ze skoro sa przyjaciolmi on jej w sekrecie wyjawil ze sie spotyka z Toba, a ona zagrozona ze nie bedzie miala adoratora, wysyla takie posty. Sprawdz, czy od momentu kiedy sie spotykacie ona takie rzeczy wysyla mu na tablice czy jiz wczesniej wysylala?

Ja lece, jak cos moj email to zuzanka9444@wp.pl

raz w maju jakąś "pierdółkę" a teraz praktycznie ciągle od 8 czy 9 lipca... i to takie farmazony, że trochę aż " gimbazowo" to wygląda. przedwczoraj zmieniła zdjęcie profilowe - z takiego co była sama na fotkę, gdzie całuje się z chłopakiem!

Wyszłas na kretynkę, nie trzeba było dawać szansy frajerowi i dlatego cię pokarało! piszesz że podobał ci się tylko pod wpływem alkoholu, niedobrze... teraz on ci dojebał tą przyjaciółką. Trzeba było nie ruszać gówna to by nie śmierdziało, to kara za głupotę

czyli to raczej dlatego, że od lipca się widzą, a nie dlatego że ona wie o Tobie...

ta jego przyjaciółka nim manipuluje na wypadek gdyby jej z chłopakiem nie wyszło i chce go mieć w gotowości na wszelki wypadek. Co do Ciebie - widzę 2 opcje: 1. pogadaj z nim szczerze, powiedz, że chcesz wiedzieć na czym stoisz i żeby Ci uczciwie powiedział. Gdybyście byli razem to musisz brać pod uwagę ryzyko, że tamta jednak będzie go chciała i być może zostaniesz porzucona (wiem, wiem brać pod uwagę ryzyko jak w grę wchodzą emocje... ale po to pytasz obcych, żeby ktoś to chłodno ocenił) 2. nie będziesz chciała być "zapchajdziurą" po kimś innym niepewną jego uczuć i każesz mu spadać a sobie dasz czas na ochłonięcie. Napiszę Ci coś ze swojego doświadczenia. Spotykałam się kiedyś (kilkanaście lat temu - taka jestem stara ;) ) z chłopakiem, też początek studiów, nowi ludzie bla bla bla. Czułam się strasznie nieswojo podczas spotkań z jego przyjaciółką i jej chłopakiem. Zrozumiałam, że jestem mu potrzebna, żeby wzbudzić zazdrość w tamtej. Nie chciałam być dla niego kimś drugiej kategorii "bo lepszy ktokolwiek niż nikt". Znajomość oczywiście nie przetrwała. Jesteś jeszcze bardzo młodziutka i wiem, że ciężko myśleć logicznie, a nie uczuciami, ale powinnaś znać swoją wartość . Polecam szczerą rozmowę, jeśli Ci zależy ale ceń siebie i nie rób nic na siłę. Powodzenia :)

Ale pierdoły. Laska która nie wie czego chce i koleś ciapa. Grecka tragedia.

tak, muszę dać na ochłonięcie... do października jest aż 2,5 miesiąca i pewność, że go nie zobaczę, bo jednak mieszka w drugim końcu Polski. Potraktuję go chłodno, jeśli się do mnie odezwie. i tyle chyba w temacie. jeśli ktoś jeszcze zechce się wypowiedzieć - proszę bardzo :) Dziękuję za wypowiedź gościowi ( jakaś fajna kobietka, która też była studentką:)) a także zulazulugula, bardzo podobnie podeszłaś do sprawy jak moja przyjaciółka, która wie o wiele więcej :))

a mimo wszystko udało się Tobie wyłapać wiele z mojej opowieści :))

dziękuję, miło mi to czytać :) odpisałam również na email :)