Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0987667890

Koleżanka do mż i więcej się ruszać

Polecane posty

Gość 0987667890
Gania dzieki za postawienie do pionu. Postanawiam sie poprawic i wiecej nie grzeszyc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Kolorowy sloniku co dzis proponujesz za ruch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
Ja się zważyłam przed chwilką, bo jadę dziś do narzeczonego a u niego wagi nie ma, więc nie miałabym jak jutro ;). Jest kilo mniej ;), chociaż brzuch nadal galaretka, może trochę mniejsza. Na śniadanie zjadłam dwie kanapeczki z wędliną. Mnie się podobały i brzuszki o te ćwiczenia z Mel B, ale dziś to chyba tylko spacer i może przysiady, bo jest pierwszy dzień jak nie czuje zakwasów ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
Hej Laski! :) u mnie wczoraj jedzenie dość chaotyczne i trochę za bardzo poszalałam: ś: parówka, kromka chleba i pomidor IIś: banan, gruszka o: kasza jęczmienna, pierś z kurczaka, fasolka p: 5 herbatników i kawa k: kromka chleba żytniego razowego, żółty ser na koniec po ćwiczeniach wpadł mi jeszcze serek danio z kakao :/ ruch: 5km szybkiego marszu, 30 min ćwiczeń (w tym wspominana mel b) zakwasy dziś pomimo ćwiczeń jakby mniejsze i mam dobre samopoczucie :) daję sobie kopa w tyłek za wczorajsze żarełko i dziś jem już rozsądnie na śniadanie: kromka chleba żytniego z łososiem i ogórkiem zielonym + kawa z łyżeczką cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
co do pogody to u mnie też leje od samego rana i zapewne dziś nie pospaceruję :( można ewentualnie popływać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Gratulujje kolorowy sloniku :-) Ja jutro wazenie i nierzenie. Co do szybkiego spaceru to nici ,dzis ma padac caly dzien. Moze skusze sie na melb. Tobie zapowiada sie mily dzien. Fajnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
dziękuje ;). ja dziś najwyżej zmoknę trochę ale się przejdę ;). Udanych ćwiczeń z MelB numerku ;). poranna kawa kanapeczka z łososiem pycha, może dziś na kolacje dziś sobie zjem ;). miłego dnia dziewczyny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
różowysłońzielony, gratuluję zgubionego kg, miłego dnia! :) 0987667890, pogoda nam się popsuła i rujnuje spacerowe plany.. trzeba obmyślić plan b ;) jeśli nie przejdzie "padaczka", to w sobotę pakuję rodzinę i mam zamiar skoczyć na basen, bo ostatnio to chyba wiosną byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Poranna kawo jestes tak aktywna ze te jak to nazywas " szalenstwa " tylko na dobre Ci wyjda. Ja zabieram sie za owsianke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
szaleństwa w postaci dodatkowego ruchu tak, ale z jedzeniem muszę trochę przystopować :) smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
jutro nasz wielki dzien :) obysmy mialy jakies spadki:) rozowyslonzielony gratuluje spadku wagi :) ciekawe jak minie nam weekend, dla mnie to najtrudniejszy okres:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was serdecznie, widze ze nie zauwazylyscie nawet ze mnie nie ma, , wiec nie wiem czy moge dolaczyc czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
lilka pewnie ze mozesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Lilka wskakuj nazat :-) Ja nie zapomnialam , ale rozumiem ze kafe to nie cale zycie. Mamy przeciez mnustwo innych spraw na glowie :-) Pisz jak Ci idzie dietkowanie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
" mnostwo" przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
ale mi sie dzisiaj dzien dluzy w pracy:( jeszcze 3 h zostaly...zjadlam ciemna bulke z wedlina i pomidorka okolo 15 zjem danie chinskie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
A ja dziewczyny zapracowana , znalazlam chwilke ! Szykuje sobie to co mialam wczoraj zjesc. Gotowana piers i fasolka szparagowa. Chcialam jeszcze ryz do tego ale jakos nie mam ochoty i jakas pelna jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie,mogę dołączyć...jestem na diecie od 4.06-na razie zeszło 9 kg...ale startuję z wagi sumo ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
grubasia mamy podobna wage :) wskakuj na topik :) do jakiej wagi dazysz i jak zgubilas 9 kg?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Witam Grubasia :-) Gratulacje pozbycia sie tylu kg :-) Pisz jak Ci sie to udalo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed ciążami ważyłam max.58 kg przy wzroście 160 ...jem 4 posiłki dziennie-skłaniam się ku diecie niskowęglowodanowej raczej ;) aczkolwiek nie fanatycznie i rygorystycznie.piję ok 2 l wody plus herbatki słabe no i kawę ( bez kawy moje życie traci koloryt ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
A co z ruchem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Grubasia ja tez bez kawy ani rusz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubasia85
5 razy w tyg.chodzę z kijkami ;) no i ćwiczę z mel b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubasia85
ale i tak nie mam jakoś zacięcia do ćwiczeń w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Grubasia ja tez potrzebowalabym takiej wyrwy do cwiczen. Szczerze to wszystko co robie to tak na sile. Ale jak juz pocwicze to jestem jakas zadowolona z siebie ha...ha jak bym to nie wiadomo co zdzialala :-) Jednym slowem jak mi sie nie chce to pomysle o tym uczuciu i zaraz lepiej. Zrobilam sobie kawki , musze nabrac sil i zalicze jednak rowerek a melb zostawie na kiedys ( za duzo widowni )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
Witam nową koleżankę :) 0987667890, olej widownię ;) ja na początku wstydziłam się ćwiczyć przy mężu bo przecież kondycja zerowa, wałki na brzuchu, sapiąca, czerwona, spocona, wyczochrana i delikatnie mówiąc mało atrakcyjna ale parę razy się zdarzyło, że mąż siedział obok na kanapie i nie dość że kibicował, to jeszcze mówił że to piekielnie seksi :D teraz to normalka, że ja się męczę a mężuś mecz obok ogląda czy się snuje po domu, dzieci biegają :) czasami całą rodziną się pocimy i jest ok więc wrzucaj na luz i widownią się nie przejmuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Poranna kawo dziekuje za mile slowa. Musze sobie ten post gdzies wkleic, dodaje kopa. Cos w tym jest , jak stwierdzilam ze wyciagam rowerek z piwnicy domownicy oniemieli i dziuby otwierali jak pedalowalam a teraz nik nie zwraca uwagi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
Nie ma za co, w końcu mamy się wspierać i motywować :) Swoją drogą też by mi się taki rowerek przydał, muszę o nim pomyśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Poranna kawo swiete slowa :-) A co do rowerka fajna sprawa. To juz moj drugi , pierwszy zajechalam :-) Ja polecam :-) A co u reszty slychac ? Malutka, Vifii, Goscioweczka, Muminek odezwijcie sie! Lilka Ty tez tylko sie przypomnialas . Napisz jak Ci idzie z dietka. Dziewczyny jutro wazenie i mierzenie az sie boje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×