Mam 30 lat i kochałbym się codziennie, tylko żadna nie może podołać

Misio - wpierdalasz sie wszedzie tam, gdzie jestes niepotrzebny Jestes super menem i pewnie czekasz az tatus cie do kina zawiezie, bo samochodu jeszcze sie nie dorobilem... wystarczy jakiegos marnego fiata uno kupic i bedziesz mial transport :) ZENADA.pl

Hehe, widzę, że misio lubiany tu jesteś. Także tym bardziej w moim wątku nie jesteś mile widziany.

Odpowiesz czy się będziesz kłócił z misiowatym pajacem?

Misio, wyglada na to, ze juz od kilku dobrych dni czekasz na ten transport... Moze pora kupic juz sobie autko... No tak... w wieku 14 lat jeszcze rodzice nie pozwola...

Nie zadałaś pytania Marzena, tylko bezpodstawnie powiedziałaś, że odpadam na starcie, więc jak mam dalej z Tobą rozmawiać...? Słucham.

Zawsze możesz udać się do seksuologa. Przedyskutować sobie z nim zagadnienie

>>>czytajac misia na roznych watkach mozna wyczytac czego to on nie robil<<< Bo trochę w życiu zrobił :D. x >>>te zalosne opowiastki z zycia<<< Napisz lepsze :D. Tylko do tego trzeba ... potrafić cokolwiek sensownego napisać :D :D :D. x >>>tylko nie wiadomo czyjego do kazdego tematu ma juz gotowe wspomnienia (swoje?)<<< Gdybym opisywał tylko swoje, to nie mógłbym zachować tutaj krztyny anonimowości :). Ważne, ze wszystkie są prawdziwe :). x >>>Jestes super menem i pewnie czekasz az tatus cie do kina zawiezie, bo samochodu jeszcze sie nie dorobilem...<<< Nie :D. Czekam, aż ktoś pomoże mi zwieźć, 6 kartonów dużych płytek gresowych :D. Na wózek transportowy, już je władowałem :D. Fiata UNO nie miałem, ale mi się podobał, TICO też :D.

>>>Hehe, widzę, że misio lubiany tu jesteś. Także tym bardziej w moim wątku nie jesteś mile widziany. <<< No dobra :D. Może trochę przesadziłem z upierdliwością :). Za nieuzasadnioną upierdliwość: przepraszam :) .

Autorze, nie napisałam, że odpadasz na starcie tylko że rozbawiła mnie Twoja wypowiedź. Myślę, że warto spotkać się na kawę, obowiązkowo z mleczkiem ;)

Kawa z mleczkiem, rurki z kremem:-P tak tak koniecznie się spotkajcie :-D

też bym się mogła kochać codziennie, ale nie codziennie widzę narzeczonego. ale to trzeba mieć partnera nie będącego egoistą który doprowadzi do orgazmu lub paru, takiego którego się ciągle pragnie i jest świetny ;)

To Marzena powiedz trochę na swój temat, ew. wymienmy sie zdjeciami, powiedz chociaz w jakim wieku jestes, bo nie obraz sie ale jakbym mial sie z kazda spotykac, to by mi zycia zabraklo fajnie sie zapowiadasz, ale przydaloby sie wiedziec troche wiecej, bo sam seks to wiele ale nie wszystko :)

Mam 36 lat, jestem szczupłą brunetką. Może przeniesiemy rozmowę gdzie indziej, sam rozumiesz...

Zapraszam Marzenę: JarekRST@wp.pl

A ci macho nie dali rady kontynuować po jednym skończeniu? ;)