starania i ciaza po poronieniu, zapraszam nowe kobietki :)

Miętowka33 zaraz poczytam o tym lekarzu i zobaczę jak przyjmuje. I tak jak mówią Mucha21212 i Tatik1234 zrób test. Czekamy z niecierpliwością na dobre informacje od Ciebie :-) i Oczywiście Trzymamy kciuki za dwie kreseczki. Mucha21212 wg mnie to właśnie rozciąganie macicy. Tatik1234 my też będziemy się starali od przyszłego cyklu :-)

Tatik nie mogę się doczekać kiedy zaciążycie bo moja kruszyna będzie miała towarzystwo ;) Ciekawe czy Miętówka kupiła test.....

Ja też się nie mogę doczekać, a z drugiej strony strasznie się boję :/ ale musi być dobrze.

Tatik dzialaj już teraz- a nuz sie uda? :) Ja jeszcze muszę czekac- testy nadal wychodzą pozytywne- bede dzwonić w poniedz do szpitala co dalej chcą z hymn zrobic

mucha ale te myszy to dopiero 17.09 na mnie naslij bo sobie postanowiłam ze wtedy zatestuje nie chce sie nakrecac okresu nadal nie mam ale tez sie obawiam ze go nie mam bo sie nakrecam :/ poczekam mucha ja sie boje myszy strasznie :) dam znac dziewczyny a jak nie wytrzymam to zatestuje jutro rano :) Tatik bedzie dobrze nie boj sie :) , Andzisan mam nadzieje ze ten lekarz Ci pomoze :) i mucha nie przepracowuj sie prosze odpoczywaj a ja o ile sie nie myle to w ok 4 , 5 mies miałam takie bole z moja córka jak bylam w ciazy ale nie pamietam juz dokładnie pamietam dokładnie tez ze w 8 mies pod koniec tez miałam takie bole . daj znac jak usg :)

czesc dziewczyny, poczytalam wlasnie, co tam u was nowego. widze, ze ogolnie pozytywnie, choc zadnych nowych ciezarowek - ale to przyjdzie z czasem. u mnie 23 dc, czyli 8 dni do testowania. t razem owulacja byla wczesniej niz w zeszlym cyklu, wiec mozliwe, ze i @ przyjdzie wczesniej niz za 8 dni, jesli sie nie udalo. jestem zmeczona staraniami i nie mamy ochoty na seks od kilku dni (dobrze, ze oboje). za to spedzilismy mily weekend - to tez sie liczy. praktycznie dzien po owulacji zaczela mnie bolec jedna piers, myslalam, ze moze corka mnie uderzyla przez sen (przychodzi do nas czesto w nocy), ale potem zaczela druga i tak mnie bola caly czas. nadziei sobie nie robie, bo w ostatnim cyklu tez bolaly, choc mniej. mam stres - bez wzgledu na to, czy zaciazylam czy nie... ech... a kiedys to sie takie proste wydawalo ;).

Witam! -HH29, też tak sobie pomyślałam, że kiedyś to wydawało się takie proste. Nie będzie zabezpieczenia to będzie dzidzia. I pomyśleć, że kiedyś panicznie się tego bałam, a teraz panicznie się boję, że się nie uda.. -Miętóweczka, w głowie mi siedzisz cały czas. Kciuki mnie bolą od zaciskania! Ale dobrze robisz, zawsze lepiej jest się słodko rozczarować. W końcu musi się udać! -Mucha, ja też miałam takie bóle na początku, macica się rozciąga, miednica rozchodzi. Ja to odczuwałam brzuch przez całą ciążę, ale szczypior ze mnie to pewnie dlatego. Będzie dobrze, pogłaszcz brzuszek ode mnie! -U mnie owulacja przyszła szybko, bo dopiero 16 dc, już od dłuższego czasu tak nie miałam, także dziurawiec zaczął działać. Kłuje mnie prawy jajnik i śluz jest typowo płodny od wczoraj. Ale co z tego wyjdzie, zobaczymy. Moja gin na urlopie, więc wizytę będę miała po 20 września. Na razie działamy. Choć czuję, że bez pomocy gin się nie uda :/

No właśnie wydawało się proste. Myślałam że najtrudniej jest zajść a potem to już z górki. A tu ani jedno ani drugie proste nie jest :(

Coś zamilkłyście dziewczyny. Mnie zaczyna pobolewać brzuch jak na @ juz chciała bym dostać żeby zamknąć te moje cykle w jakieś ramy. Bo teraz to nawet nie wiem kiedy tak na prawdę powinnam mieć @

A co słychać u was?

Hej dziewczyny :) ja was czytam ale ie pisze bo nie mam nic ciekawego do napisania a nie chce Was zanudzac ciagle moimi przypadłosciami :/ tatik mnie brzuch jak na @ juz tydzien pobolewa jak nie przyjdzie to sie wsciekne chyba :/ moja córka przyniosła do domu przeziebienie i nie zgadniecie kto w pierwszej kolejnosci je złapał ?):P zatem lezymy i kurujemy sie ja tylko herbatka z lipa i lekami ziołowymi bo jutro chce zatestowac rano jak wynik bedzie negatywny to sie nafaszeruje gripexem . chociaz jestem na 90% pewna ze bedzie negatywny bo juz nawet piersi przestały mnie bolec tzn sutki bola troche no i brzuch jak na @ a ta cholera nie chce przyjsc :/

ja podobnie jak mietowka, zagladam, ale sie nie udzielam :). tez nie ma nic fascynujacego do napisania :). mnie za to piersi bola coraz bardziej, zobaczymy, co bedzie, owulacja byla wczesniej, wiec okres tez powinien byc wczesniej troche. dzis 24 dc. mucha, bylas na tym usg? mam nadzieje, ze dobrze wszystko :)

Hej kochane , ja też zaglądam , ale nie piszę :) . Dziś mam wizytę u ginekologa , bo w końcu wrócił z urlopu . Mam nadzieję ,że jednak nie mam żadnych torbieli ... :( ii akurat dziś 13dc , więc jestem w trakcie owu ... i czuję ją wyraznie .. zobaczymy co dojrzy lekarz :) . Pozdrawiam Was :*

no to zycze owocnych staran i zeby sie okazalo, ze zadne torbiele sie nie pojawily.

Jak tam po wizycie? Ja u swojego doktorka mam we wtorek za tydzień dopiero ale z racji że teraz usg genetyczne a ja mam pakiet Lux Med postanowiłam skonsultować z innym lekarzem. Poza tym wezmę skierowania na badania krwi i moczu to zrobię je też na pakiet a nie za pieniądze.... Także oby do czwartku ;) Miętówka mam nadzieję że test już czeka gotowy! ;)

no ja po wizycie . Całe szczęście żadnych torbieli nie ma . Pęcherzyk graffa 18mm więc lekarz mówi ,że na 13 dc idealny i mamy ostro się starać i wizyta na czwartek sprawdzająca czy pękł , jak nie to znowu pregnyl . Tyle u Mnie :)

aaa no i dwa cykle będziemy sprawdzać , a jak nie zajdę w tym okresie to skierowanie na badanie drożności jajowodów . Oby nie...

Moja koleżanka miała robiona drożność i mówiła ze nie jest tak źle jak się oczytała. Dostał znieczulenie i nic ja nie bolało a samo badanie trwało naprawdę krótko. Ale co człowiek to opinia.

wiem wiem tatik ... samego badania się nie boję , tylko wyniku... bo każdy wie co oznaczają nie drożne jajowody .. in vitro... zazwyczaj .. ale na razie o tym nie myślę . Mam nadzieję ,że wszystko będzie dobrze

Aneta- o to sie martwic niwe musisz- przeciez w ciaze zaszlas wiec jakos sie udalo plywakom doplynac gdzie trzeba :) U mnie test nadal pozytwny- zaczyna mnie to wkurzac- jutro mam zadzwonic do szpitala w tej sprawie znowu I dziewczyny- czy po tym falstarcie mialyscie problem z waga? bo mi 2 kg przybylo I sie zastanawiam dlaczego

Aneta tak jak mówi ewag myślę że tego się bać nie musisz bo przecież już raz się udało.

Gdzie ta Miętówka....

Ewag możliwe że będą Ci monitorować poziom beta hcg bo jeśli po poronieniu nie spada tylko się waha lub po prostu utrzymuje to może to być zaśniad groniasty.

mam nadzieję , ale to było rok temu .. nie mogą się pozapychać ? he he... oczywiście , chciałabym aby nie :) mucha jak się czujesz ? wszystko ok ? :) no i też ciekawa jestem co u miętówki .. ewag będzie ok... i oby to nie żaden zaśniad .. bo to nie za ciekawe .. Mnie też tym straszyli po poronieniu , ale wszystko się dobrze skończyło

mam nadzieje ze to nie to bo kreska slabnie- no ale nadal ja widac to mnie nastraszylas :(

ufff- sa wyniki vbadan histopatologicznych- normalna ciaza- brak cech zasniadu ( a wlasnie pod tym katem badali) a beta moze I do miesiaca spadac- tak mi babeczka powiedziaLA

ewag mówiłam ,że będzie dobrze :) Mi też tak spadała bo była wysoka strasznie i też Mnie nastraszyli , ale z wyników było wszystko dobrze :)

gdzie ta miętówka??? Lubi trzymać w niepewności. Czytam Was od początku i kibicuję. Sama staram się o dzidziusia ale nie wypowiadam się często bo mnie dzięki Bogu takie nieszczęście jak strata dziecka nie spotkało. Wasz bezimienny gość :)

Halo halo Mietowka33 odezwij się. Mam nadzieje, że wszystko jest ok

mietowka pewnie jest w euforii , bo zobaczyła dwie grube tłuste kreski :) trzymam za to kciuki :))