sa tu jakies staraczki na 2015 :)???

I kafe znowu szaleje....nie wkleja postów.

Czy kafe znowu wszystko zawiesiło???

Bajkaanna nie ma się co nastawiać. Ja tak chciałam pierwszą dziewczynkę, że jak się dowiedziałam, że chłopak to się popłakałam. Teraz jest mi wszystko jedno. Ważne, żeby zdrowe było.

Dal.mi.skierowaniw na.mocz morfologie i glukoze , usg tez nie dostalam , powiedzial ze 6.11 , na kolejnej wizycie zalozy karte , da mi pierwsze usg dla mnie zrobi wymaz , i.cos tam jeszcze , ze lepiej.poczekac ten tyg zobaczyc jak.sie rozwija, ale ze jak.narazie jest ok czyli wychodzi 7 tyg i 3 dzien.ale smutno mi ze nie doatalam karty ciazy :(

Tu ja nocne zombie przeważnie nie śpiące o tej godzinie! Maya dalej się ciesze :-D mega! Radosna czekam jutro na Twoją temperaturke! Niech się trzyma nadal wysoko! Gościana właśnie corn flakes skończyłam bo mnie muliło :-P i jak te nowe! Czekajcie niech ją sklepy dopadne akurat na świąteczne ozdoby! Ludzie święta będą! Uwielbiam! Oprócz faktu, że dwie wigilię jem! W tym roku to będzie ciężkie wyzywanie! Znów jutro na badanie nie pojadę a powinnam! Podobno wszystkie badania 1 dzień wynik , które mam! Dobranoc!

Jedna kreska :/ Tempka 37 mierzona o 5 rano czyli godz wczesniej niz zwykle. Jednak dobrze mowia,zeby nie odczytywac wyniku po czasie dluzszym niz 5 min. Od czasu do czasu brzuch pobolewa po bokach na dole. Chyba tu padne. Mysle nad wypadem na bete, zeby byla juz jasnosc, bo tu juz nie bedzie fatamorgany.

A u mnie dziś na pre-teście bladzioch taki,ale jest,czytany do 5 minut, ja jednak według długości cyklu co 26 dni to powinnam dostać 2.11 -czyli w niedzielę, więc chyba te blade kreski to norma, Radosna idź może na betę,bo z tymi testami nic nie wiadomo,ja dalej mam takie fatamorgany.

Cześć Radosna , o ile dobrze pamiętam to masz dzisiaj jakaś imprezę. Wiec beta w Twoim przypadku byłaby chyba jednak najlepszym rozwiązaniem.

Zaraz dojde do rekordu z poprzedniego cyklu gdzie na testy i bete wydalam kolo 100 zl... moze lepiej sobie cos kupic na pocieszenie :P

Powinnam wyrzucac testy po 5 min do kosza, zeby sie niepotrzebnie nie nakrecac.

Radosna-może idź na betę faktycznie, widzisz niektóre testy nie wychodzą , ja zrobiłam test w 37 dniu nie było nic kompletnie po trzech dniach jak zrobiłam to mąż nic nie widział, ja pod lampką biurową się "czegoś " dopatrzyłam do pięciu minut a po paru godzinach się wkurzyłam wyjęłam oba testy z kosza pokazałam mężowi i dopiero wtedy powiedział że coś na tym jednym jest.... testy dwa na drugi dzień wyszły ale też bardzo słabo dopiero beta 84 po dwóch dniach była ..., więc przed impreza dla spokoju ducha....? antonikar- super ,że dwie kreseczki!! rybkunia- to normalne ,że się obawiasz teraz....ale głowa do góry myśl pozytywnie kochana! jussio- mój mąż wie ,że pisze na forum i o czym, aler nie wie że tak często:) Maya-bliżynianki!!gratulacje podwójne trzymaj się cieplutko:* gość- myślę ,że dobrze było by się porządnie przebadać ,może to drobiazg który doprowadza do tych przykrych sytuacji? Aluska super że widziałaś serduszko:) dziewczyny idę się wykąpać i jadę na wizytę mam nadzieje m,że będą same dobre wieści ..serduszko karta ciąży itd... niestety strasznie mi nie dobrze ....

Aluska super ze widzilas serduszko! Ja tez nie dostalam karty ciazy. 12.11 mam wizyte to mi zalozy. Badania tez mam zlecone. Zapytalam lekarza wprost jak to widzi i zeby powiedzial realnie to mowil ze do 12 tyg roznie moze byc ale on jest dobrej mysli. Jesli torbiel sie nie wchlonie to czeka mnie w 14tyg laparoskopowe usuniecie jej. Ale oby nie pekla... Zreszta za 2 tyg bedzie wiadomo czy rosnie i co bedzie. Chcialam wracac do angli do meza ale to okolo polowy stycznia najwczesniej jesli oczywiscie torbieli nie bedzie a z ciaza ok. ANTONINKAR kreska to kreska wiec ciaza. Gratuluje ;) Radosna a ktory dzien cyklu dzis? Ja wlasnie dlatego wole bete hcg od testow bo hcg pewne. Pamietacie moja bete w 28dc... Tylko 38.8 a sa blizniaki ;) Maz sie bardzo cieszy. Nawet nie mysllam ze tak az sie ucieszy ale on kiedys wspominal ze chcialby blizniaki. Wiem ze tez marwi sie o nas tym bardzij ze ja w Polsce a on w angli ale moze kolo 18 tyg polece. Goscianka wiem ze musze odpoczywac ale przy 3 latkuvz ktorym przez 9 h jestek sama jest trudno... Lekarz mowil zeby nie dac sie zeariowac i noe lezec non stop ale nie dzwigac nie przemeczac i lezec w wolnej chwili.. Sorki za poemat ;)

napisałam do WAS...i poszłam zwymiotować....akurat dziś? po trzech tygodniach czekania na ten dzień ..ja czuje się okropnie nie wiem jak ja wysiedzę w poczekalni ,ledwo żyje...może chociaż da mi to na chwile ulgę bo od paru tygodni mnie "tylko" muliło strasznie wcześniej tylko raz zwymiotowałam...

cześć, ja dzisiaj się czuje okropnie, chyba będę chora, albo nie wiem, co mdli, słabo mi, ciepło,zimno... ehh... ciężki dzień, ostatni dzień w pracy, miłego dnia, lepszego :)

Beta a ktory tydz ciazy u Ciebie ? Ja zaczelam wg usg dzis 7 tydz a wieczorami lekko mnie mdli i zastanawiam sie kiedy mnie dopadnie to co dzis Ciebie..

Dziewczynki nie wierze, ze moglaby z tego wyjsc jednak fasolka. Testy nie klamia. A ten wczorajszy to niewiarygodny po tylu godzinach. Mam zamiar sie dzis dobrze bawic. Chcialabym, zeby @ juz przyszla, bo nie chce miec okresu kolejny cykl wywolywanego.

Dzis 30 dzien cyklu. Normalnie mam cykle 35 dni, ale po duphku powinien byc 28, a tu cisza. Gdzie moj okres??? Juz za nim tesknie.

Radosna a moze na jeszcze jeden test sie skusisz przed impreza ?? Jak cylke 35 dniowe to test w 30dc kochana ma prawo nke wyjsc... Ja pamietam jak mnie w 21dc naszlo na desperadosa.jawogole alkoholu nie pije ale to piwo smakowalo cudownie ;) teraz to pomidory z cebula wsuwam i mandarynki ..moje blizniaki dwujajowe wiec lekarz mowil ze jest duza szansa ze urodza sie roznej plci..

Ja przy torbieli miałam po dwóch godzinach 2 kreski i beta 0.1, wiem ze to nie pociesza ale idź kochana na ta betę masz gdzieś szybko wynik? U nas w szpitalu płatne cito jest po godzinie zwykle po 15 tej jak robisz do południa. Za cito płaciłam 32 złote. Wczoraj taki dosyć fajny dzień miałam a dzisiaj znów mdłości :-/ już wymiekam! Niech ta beta już pomału spada :-( Radosna powiem Ci, że po plamie wyszły mi jeszcze dwa testy negatywne! Idź na betę kochana :-*

Hahahahah Maya ja też tylko pomidory cebulka jogurt i mandarynki!!!!! :-D

Mamczitka a slodycze? Ja wcale nie mam ochoty. Wczoraj zjadlam kawalei czekolady i mnie zmulilo. Z synem jadlam hoddogi a potem raczej ostre rzeczy. Chociaz nie bardzo wierze ze jak kwasne to chlopak a slodkie dziewczynka.

znajdź pas św Dominika w necie i tam będzie wszystko napisane:) i napisz im na Imiela a one ci przyślą do 3 dni i będą się modlić do końca ciąży:)

Dziewczyny ja chyba zwariowalam;) kupilam z 5kg bananow tak mnie jakos naszlo:) Czasami tak mam:O narazie nic sobie nie wkrecam;) Jak wrocilam do domu to M mnie pyta czy ZOO otwieramy:P albo jakieś malpy do nas przyjda:D:D:D Teraz siedze i patrze co by z nimi zrobic???? Chyba nie mam wyjscia, bedzie bananowiec na jutro:D

Ja też się będę starała o dzidzi w 2015 - póki co rzuciłam palenia, przestawiam się na zdrowe jedzonko, zero fast foodów, wszystko robię w domku duzo warzyw i owoców, aby dostarczyć potrzebne witaminki. A no i biorę Folik, bo lekarz powiedział, że warto jeszcze sporo przed planowanym poczęciem zacząć go brać :)

jussio luz, ja wczoraj 4 kilo jablek i 3 kilo mandarynek :D:D mamczita w ikeii juz swieta od tygodnia, (nie moglam sobie odmowic kilku gadzetow:D) w tesko tez juz costam sie zaczyna :D:D ekstraaaaa :D:D:D:D płatki-są spoko, ale czuje dziwny posmak (chociaz na 98% to niestety moja wyobrazna, wszedzie czuje dziwne posmaki) wzruszylam sie, bo te zwykle cornfejksy z goracym mlekiem kojarza mi ise z latami mlodosc, jak mama mi je robila na kolacje :D to bedzie moj kolacyjny hit na nastepne dni;) ale mamy zadane bojowe- znalezc jakas piekna wielką donice co choinki i juz sie boje :Dze wydaniam na nia drugie tyle co na cholerna choinka. a wy jakie macie choinki? szuczne? zywe ciete, czy w doniczkach?? my kupujemt w doniczkach, zeby mozna bylo zasadzic z tylu ogrodu... smieje sie, zebysmy zeszloroczna wykopali i uzyli drugi raz :D:D bo ustalilismy, ze co roku bediemy sie wymieniac w placeniu za choinke :D:D i pora na mnie;p jakośmi z tym ciezko hehe:D Beta- no witamy w klubie zmulonych rzygaczek :):):):) kazda chce rzygac do czasu az nie zacznie, wiem cos o tym :D:D Radosna- tez mialam swoj czas z koncentratem pudliszki, ale to byl chwilowy romans;) antonina- u mnie to raczej cienie cienia niz blade kreski- przed okresem :) ale jak robilam chyba w dzien okresu to byla juz wyrazna, chociaz nie jakas bordkowa i jasneijsza od testowej:)

jusia a bananowiec pycha, ja jeszcze polecam racuchy z bananami, aaa no i nieraz ...mroze banany :D ale to do smoothie w lecie, zeby je maxymalnie schlodzic ;)

ja tez dzisiaj kupilam duzo bananow:) ale nasza rodzina zje je maksymalnie do niedzieli:) co do choinki to u nas roznie, bo emek marudzi, ale w tym roku nie odpuszcze, ma byc zywa i koniec. co prawda szkoda mi kasy na nia, no ale co zrobic:) mamy 3-4 latkow, kupilyscie juz kurtki zimowe dla synow?? bo ja nic fajnego nie moge znalezc:( w poniedzialek wizyta, juz nie moge sie doczekac, ale przede mna 3 dni w pracy:(

Ja mam sztuczna choinke:) Zawsze mnie korcilo na zywą ale chyba tak szybko tego nie zmienie szczegolnie po ostatnich swietach jak tesciowa zaszalala kupila zywa, taka ogromna ze sie w pokoju nie miescila;) i wszystko bylo by pieknie gdyby nie to ze pod wplywem ciepla zaczelo z niej robactwo wychodzic:P i nijak nie dalo sie go pozbyc, Raid nie dzialal wiec wpadli na cudowny pomysl spryskania jej DOMESTOSEM:P Efekt... robactwo zabite ale cala magia zapachu swiatecznego prysla od tego smrodu:D:D:D Takze ja zostaje przy sztucznej:)

jussio trzymam kciuki żebyś wytrwała w tym postanowieniu. A ja sobie postanowiłam, że jak okres spóźni się tydzień to zrobię test :P Ciekawe czy wytrzymam :P Jak ja kupuję banany, to mąż mówi na mnie Ruda Czita :P - nie wiem dlaczego... Ruda nie jestem :P Aluska super <3 Radosna ja na Nietykalnych byłam z mężem w kinie, a wczoraj obejrzeliśmy ponownie w tv, bardzo fajny film :) Najbardziej mój mąż śmiał się gdy ten gość sprzedał obraz za 11 tys. euro :P Widzę dziewczyny, że nie tylko ja mam fioła na punkcie świąt :) Gościana w domu moich rodziców na choinkę jest piękny żeliwny stojak. Niestety u nas takiego nie widziałam, bo tata zakupił go w Irlandii. Z kolei w naszym mieszkaniu również z mężem ubieramy choinkę (pierwszy raz rok temu) mimo że święta spędzamy u rodziców. I zamiast stojaka kupiłam takie metalowe wiaderko, wg mnie wygląda całkiem fajnie, tak rustykalnie http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/jg/bf/mqys/r2rSKOnwJfFEz7YiTX.jpg U nas zawsze jest żywa choinka - u rodziców wielka i cięta, a w naszym mieszaniu w doniczce. Później wieziemy ją do rodziców i sadzimy w ogrodzie :D A ja dziś w domu i pakuję się do wyjazdu - wyjeżdżamy dziś z mężem późnym wieczorem do rodziców na kilka dni. Wczoraj dowiedziałam się, że w przyszłym roku będziemy mieć 3 wesela :D Jak nie było wesel, to nie było, a teraz aż 3 imprezy, ale bardzo się cieszę :)

gdzie mój post.... :o