Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

cześć mamusie:) Kurde, ale się tu dzieje dużo. Miałam parę stron ostatnio do nadrobienia, a tu wchodzę i zaś kolejne :D ale ogólnie czytam Was w miarę możliwości, w sumie to już uzależniłam się w ciąży od tego forum i na to jakoś znajdę czas , niestety z napisaniem jest już gorzej... Odkąd mój mąż zaczął chodzić do pracy na zmiany , to jakoś ciężko jest mi znaleźć czas, szczególnie dla siebie. Jak go już mam, bo mały śpi, to zamiast usiąść na duuupie sprzątam, gotuje, albo w tym czasie idziemy na spacer,l a potem tylko rączki i czekamy na tatę aż wróci z pracy. A jak wróci to zje, chwilę dychnie i kąpiel, potem karmienie i usypianie. W nocy tylko ja wstaję bo karmię, no i tak w kółko i następny dzień i następny i taka monotonia trochę . Teraz postaram się odnieść do Waszych postów jakoś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudina-tej metody usypiania tez bym nigdy nie wprowadzila w zycie! Tyle ze ona moze plakac przy kazdym (obojetnie jaka metoda) cwiczeniu. I co wtedy? Powodem moze byc takze to ze zmusza sie ja do czegoś, starszy podczas szczepien plakal ale nie dlatego ze byl szczepiony a dlatego ze go trzymalam i nie mogl sie ruszyc wiec tu tez to moze byc powodem. Moze popros o jakis zestaw cwiczen i sama z nia cwicz w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudina popieram. Najpierw neurolog pozniej ewentualnie cwiczenia. Ja przynajmniej bym tak zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowe mamusie- szkoda, że nie odzywałyście się wcześniej, ale lepiej późno niż wcale jak to mówią ;) xxx nfocat- współczuję kamieni na woreczku, możemy sobie przybić piątkę. Ja też mam ten s**t. I w ciąży się dowiedziałam jak byłam w szpitalu w 35 tc. Na szczęście nie miałam ataku, bo Ty z tego co pamiętam pisałaś, że masz po porodzie te dolegliwości, a słyszałam , że ból przy ataku, że po ścianach się chodzi. Będziesz miała laparoskopie czy usuwany woreczek? xxx Malwi- super , że obeszło się bez zabiegu na oczko u Mery, bo synek mojej koleżanki miał niedawno przetykany kanalik i ten zabieg mógłby się odbić na Twojej psychice . Podobno dziecko związane kocykiem, koleżanka na nim musiała leżeć, jej mąż trzymał synkowi główkę i jazda igłą na 7 cm ... Jeszcze za pierwszym razem nie udało się przetkać i drugi raz wprowadzali igłę, potem miało zlecieć przez gardełko i po wszystkim. Teraz już spokój z oczkiem i nie ropieje . Ale masakra , dla mnie rzeźnia :( P.s odkryłaś czemu Marysia przesypia dwie godziny z sąsiadką na spacerze, a z Tobą pół? hehe xxx Magda- fajnie , że znalazłaś rozwiązanie ze spacerami !:) Na pewno na dobre to wyszło i Tobie i maluszkowi , super :) xxx Safari, ale przejścia z Mią :( i po szczepieniu i ta choroba i ta nerka, dobrze, że już lepiej. xxx zimowa- ale miło z tym prezentem od dziewczyn z forum. Na pewno wypoczęłaś i zrelaksowałaś się trochę:) Ehh mi też się marzy takie spa ... xxx Gosia- koniecznie wyślij zdjęcie z imprezki , albo z przed w kiecce uszytej przez siostrę:P xxx neska a Ty masz jakieś foto z baletów? :P Boże, szacun , że dałaś radę w szpilkach! Ja od czasów ciąży ubrałam ostatnio na Chrzciny i wytrzymałam aż godzinę w kościele, potem przebrałam i śmigam tylko w płaskich. xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudina jesteś super mamą. Zawsze z Twoich wypowiedzi taka miłość bije. Nie obwiniaj się. Ale sprawdź u neurologa co powie będziesz spokojniejsza co robic. Xxx Madzia masz przemiła buzie. Ja nie wiem dlaczego ale zawsze myślałam że jesteś bardzo wysoka blondynka z jasną karnacja. Xxx Dziewczynki zdrówka i jeszcze Raz zdrówka!!!!! Xxx My mamy gości 5 osob, sałatka się przydała :-D a ja właśnie karmie Mię w drugim pokoju. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimowa te cwiczenia trzeba robić w domu przed kazdym karmieniem. Jedno jest takie ze mała leży na brzuchu bokiem do mnie, jej jedna ręką pomiedzy moimi udami a ja rękoma dociskam do ziemi jednoczesnie jej biodra, głowę i drugą ręke i tak 20 sekund, 10 powtórzeń na każdą stronę. wiem - niby nic strasznego ale to unieruchomienie ją tak przeraża że płacze jak opetana i dla mnie to po prostu jest nie do zrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia wlasnie nie mam zadnej fotki, nie bylo czasu przed impreza, poza tym nawet nie pomyslalam. A na sali czas zbyt szybko zlecial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny w ogóle jesteście wspaniałe :* dziękuję za pocieszenie mnie z tego doła bo już miałam się za najgorszą matke na świecie! Spadam pakować walizkę, jutro lecimy! Dam Wam potem znac jak lot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudina, szczesliwego lotu i ogolnie dobrego pobytu zycze. Szkoda, ze Ci teraza akurat przed wylotem ta sprawa wyszla, ale starak sie nie myslec i zrelaksowac. Zaczniesz dzialac po powrocie. xxxx Natalia, no witaj :). Fajnie, ze sie wreszcie odezwalas. xxxxx Safari jakas porazka z ta nauczycielka. Wlasnie stad takie kwiatki jak moj kolega sie biora ;) Dobrze, ze salatka sie przydala. xxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata91lia
Claudina właśnie miałam Ci pisać, że fajnie, że Ula w końcu załapała i w nocy lepiej, a tu piszesz o tym napięciu. Wierzę, że Cię to przybiło, bo starasz się dla małej, szukasz rozwiązań, żeby nie płakała, była spokojna, a tu stoisz patrzysz i szok, mam nadzieję, że to jednak nie napięcie, a jeśli tak, to , że ćwiczenia będą mniej drastyczne. Najlepiej poradź się Gosi, bo ona to przechodziła przy pierwszym synku :) Szczęśliwego i spokojnego lotu Wam życzę xxx Patka Witaj, minęłyśmy się o 2 dni w szpitalu :P ja też z małopolskiego i też rodziłam na łubinowej (cc) 23go listopada urodziłam, ale w szpitalu byliśmy do 30go :) xxx Iza, ale super pomysł z tą szkołą fryzjerską! Będziesz miała praktyki na Zuzce:D widziałam na fejsie, że już pierwszy kucyk jest :D Fajnie,że mała się zmobilizowała i główkę dźwiga :) xxx Andzik tak sobie myślę, że musieliście sporo przejść przy tych staraniach. Cieszę się,że Wam się udało i macie teraz Leosia - owoc Waszej miłości :) Szkoda, że impreza nie wypaliła. Zdrówka!grzejcie się tam jak możecie :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie! Wraca siostra marnotrawna po bardzo dlugiej przerwie. Czytam wasw miarę regulrnie, ale po dwóch długich postach, które się nie dodały mocno się wkurzyłam i nie miłam siły pisac.U nas różnie, raz lepiej raz gorzej. Przed samymi feriami Michł przyniósł z przedszkola trzydniówkę i rozłożyliśmy sie wszyscy,zdziadkami włącznie. Z pogromu ocalał jedynie Adaś. A co do Adasia to ma już ponad 6 kilo, jest kochany przez cały dzień, a wieczorem zawsze włącza mu się tryb marudzenia i oszalec z nim można. Uspokaja go dopiero kąpiel a po butli koło 21 potrafi spac do 6 rano. Claudina - współczuję! Neurolog to rzeczywiście dobry pomysł. Trzymam kciuki żeby takie koszmarne ćwiczenia nie były potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten gość powyżej to ja - newt. Post jakoś się dodał, ale nie mogę sie zalogować :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Arla
To teraz rozumiem dlaczego nie zostalam przyjeta do grupy na fb :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Newt-u nas tez wieczory zawsze sa ciezkie, mysle ze to przez to ze po calym dniu jakis bodzcow dzieci maja dosc. My kapiemy o 19.30 i pozniej cycek i spanie, czesto maly budzi sie do godziny zeby dojesc i spi dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
natalia- ja nie wiedzialam co to jest dopiero jak nie wytrzymalam i na sor pojechalam to sie okazalo ze to to :) kurcze to rzeczywiscie mozemy sobie przybic piatke:D fajnie ze na razie nie masz kolek :)a beda ci usuwac?? ja laparaskopowo bede miec wycinany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
MAMY BRĄZ:) udało się !!! HURA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia zek847
Lol mam do nadrobienia jakies 11 stron wiec narazie tylko o sobie.Ja juz po balu bylo bosko przetanczylismy do 5rano mimo iż mialam 39 stopni gorączki. Tak tak zlapalo mnie w czwartek okropne choróbsko bole mięśni, kości jakby miały mi się rozsypać do tego bol gardla, pleców i straszny katar.Moj mis pracowal wiec z płaczem trzeba sie bylo dzieciaczkami zajac.Potem dorwalam apap i juz jakos bylam w stanie funkcjonować i tabletki do ssania dla matek karmiących.Oczywiście balu nie moglam spbie odpuścić bo druga taka okazja trafi sie pewnie za rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Hej dziewczyny u nas straszny dzien dzisiaj:-( ja sie czuje jeszcze gorzej jak wczoraj ale ja to tam nic. Leon od rana zaczal nam goraczkowac. temp doszla do 39. pojechalismy prywatnie do lekarza i dostal juz lekarstwa mam nadzieje ze pomoga. oprocz goraczki ma katar i kaszel. pani doktor powiedziala ze w dobrym momencie zareagowalismy bo infekcja dopiero sie rozwija. wiec mam nadzieje ze leki zatrzymaja infekcje. bo tak strasznie plakal a ja razem z nim;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek847
A teraz zabieram sie do nadrabiania zaleglosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Gosia szacun ze poszlas ja nie bylam w stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina, gdzies mi umknal wczoraj Twoj post. Jak dzis sytuacja? Jak Aleks sie ma? xxxx Wow Gosia to dalas pieknie rade. Foty sa??? xxxx Andzik jeszcze raz zdtowka dla Was. Moj Bartek tez sie rozklada :(. U mnie juz o niebo lepiej za to, no i jednak dr mial racjw, ze antybiotyk nie potrzebny a j mu nie wierzylam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nfocat - też muszę zrobić z tym porządek, póki jeszcze nie poznałam tego bólu. Ja pod koniec ciąży tylko miałam w tym miejscu takie kłócie/ucisk i promieniowało to do łopatki po prawej stronie :o i tak podobno można właśnie poznać, że to woreczek jak boli tak pod żebrami i przez cały bok przechodzi aż pod łopatkę . xxx Ags- ale masz brzuch ...i to po dwójce dzieci , szok:p też tak chcę ... ja to mam teraz jakiś flak dodatkowo przyozdobiony obleśnymi rozstępami:( chyba się zgłoszę do doktora Szczyta :D A i ja też jestem chętna na ciuszki z Anglii i zazdroszczę primarku , newlooka, nexta itp. xxx Agagula- ja też kibicowałam z Nikosiem :D radość jest ogromna!!! Prawie na lampe weszłam przy końcówce :P szkoda tylko, że straciliśmy szansę na złoto :( Powodzenia na usg, mam nadzieję, że nic Ci tam nie wyjdzie ! Ale jak krew ok, to nie powinno :) A to nie przepuklina ? Bo po cc łatwo się nabawić :o xxx Karolina- fajnie by było jakbyś znalazła tam pracę w swoim zawodzie :) Alex jest śliczny!ma takie egzotyczne rysy :) Duuuużo zdrówka dla Ciebie i synka! xxx Kasia- mój synuś też grzeczniutki jak u Ciebie i też posprzątam , ugotuje, zrobie pranie,ale nie poprasuje, ale to chyba z lenistwa:P xxx Repetytorium jak zdrówko? Jak Asia z tymi kupkami, coś lepiej? Trzeba coś z tym robić jak wszystko inne jest ok? To mnie nie pocieszyłaś z tym, że jak jedno dziecko daje popalić, to drugie grzeczne :p bo ja nie mogę na synusia narzekać, to na drugie muszę się przygotować:D ale jakaś równowaga musi być :) xxx Anja to może umów się na tą wizytę do neurologa, żebyś się tym nie martwiła. Ja myślę, że Hania to taki typ i jak skończy już te 4 miesiące, to będzie już się wszystko stabilizować. U nas mały jak kąpaliśmy go wcześniej (tzn gdzieś o 19.00) budził mi się w nocy i nie chciał spać, a jak za radą koleżanki zaczęliśmy go kąpać o 21, czasem 21.30, później pielęgnacja, karmienie i koło 23 mi zasypia, to pierwsza pobudka o 3, potem 6, tylko ja karmię piersią, więc on częściej się budzi na karmienie. Oczywiście czasem jest lepiej, że pierwsza pobudka dopiero o 4 albo 5 ale to były wyjątki..niestety ;P są też gorsze dni jak ostatnio..budzi się o tej 2, 3, ale potem odkładam do łóżeczka i się rozbudza:o wtedy włączam mu odkurzacz z tel, albo suszarkę, albo inne dźwięki tj. prysznic, samochód - jest taka aplikacja i wtedy jakoś mi zasypia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi ja tez sie zakochałam w tym krzesełku Xxx Dziewczyny będę trzymać kciuki za waze samolotowe podróże szczególnie za ciebie aga bo z 2 to naprawde szacun Xxx .y tez pampery 3 juz od jakiegoś czasu stosujemy Xxx Wszystkim chorym mamusiom zycze zdrówka i lacze sie w bólu Xxx Witajcie nowe dziewczyny Xxx Ja jestem zakochana w moim wózku wiec ze spacerowki tez skorzystam a taka lzejsza parasolkę to moze przed wczasami kupimy o ile pojedziemy Xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moja Mia nie wyciąga rąk z buzi. Wkłada piastki, paluszki pieluchy rękawy co się uda to wkłada ciamka tak głośno ale to naprawdę non stop i bardzo się slini. Czy wy też tak macie? Do tego robi to nawet od razu po karmieniu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Safari u nas tez pelno sliny a to ze wklada rączki czy pieluche to normalne bo tak poznaje siebie i swiat-wlasnie przez usta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Emila
Też łącze się w bólu z chorymi, mnie też coś dopadlo :/ aby tylko córci nie zarazić... Ags ja bym się bała lecieć z jednym dzieckiem , a Ty dwójkę ogarniesz , szacun ;) Tez się nie mogę doczekać wyjazdu do Polski i pochwalenia się wszystkim moim małym wielkim szczesciem :) , my na święta jedziemy ale autem, jeszcze tylko 2 m-ce. Gosia fajnie że imrezka się udała mimo wszystko :) ja jestem spragniona jakiegoś wyjścia z tańcami, ale najbliższe takie to dopiero chrzciny jak w Pl będziemy. A póki co wlaczam głośno muzykę i tancuje z Aduska po pokoju he ;P Natalia oj jak ja Cie rozumiem z tym brzuchem ... U mnie to samo, brzuch przeorany rozstepami :( Ćwicze codziennie z chodakowska i może się brzuch pomalutku zmniejsza ale za to skóra wisi, nie wiem czy się ma zamiar jeszcze skurczyc, jak nie to spotkamy się u szczyta hehe Safari moja mała ma dopiero 2 m-ce i od niedawna zaczęła wkładać łapki do buzi, nie trzyma ich cały czas ale baaardzo często. Czasem chyba zapomina że ma jedną w buźce i drugą pcha ale biedulka nie zmieści hehe zabawna jest ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udalo mi sie wszystko nadrobić z Tel wiec to nie lada wyczyn Xxx Andzik przykro mi z powodu imprezy i gdyby mojego miska też rozłożyło to tez byśmy nie poszli a ponieważ autem mialam kawałek to zawsze moglam wrócić. Choć powiem wam że w dobrym towarzystwie zapomina się o chorobie. Xxx Claudinka ja nigdy nie bylam u fizjoterapeuty tylko u neurologa i pani zawsze byla bardzo delikatna choc nie ukrywam ze maly plakal cwiczylam tez z nim dużo w domu.Zgadzam sie jednak z dziewczynami musisz poprostu musisz nauczyć sie być twarda ty jestes oparciem dla swojego dziecka i od ciebie zalezy jego rozwój w przyszlosci.I uwierz mi takich sytuacji w zyciu nie da się uniknąć aby twój maluszek nie plakal.Jestes dobra mamusią bo chcialas dla niego dobrze podejdź do tego na spokojnie skonsultuj to z neurologiem ale jesli okaże sie ze rehabilitacja będzie konieczna to nie rezygnuj dlatego ze maluchowi sie to nie podoba tak jak zimowa napisala dzieciątko po chwili juz tego nie pamięta a jak odpuścisz to moze miec do ciebie zal w przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Emila
A i jeszcze się pochwale, dziś był rekord w spaniu jednym ciągiem od 20.30 do 4.30 , także pelne 8 godz, a później pobudka po 8 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×