Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Gość repetytorium
No i już Luśka jęczy, że się nudzi:O ech....wykończona jestem w tej ciąży i nie ma kiedy odpocząć:O Izulinka--- z tym meczem, ja bym chyba nie poszła jednak, będziesz się martwić, że szkodzisz małej i tyle z zabawy będzie... Asiek---- super, że już w domku:):)jak masz wody na granicy dużo pij wody i leż na lewym boczku:) Cieszę się, że wizyty wszytskie po wizytach macie dobre wieści:)oby tak już do końca:D Buziaki i dobrego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadrabiam powoli zaległości ;D Wcześniej za bardzo nawet nie miałam czasu, bo kupiliśmy z moim P mieszkanie i ta przeprowadzka, kupowanie mebli i miliony innych rzeczy pochłonęło mnie całkowicie. Poza tym nowa sytuacja - Pani domu :D:D Dzisiaj kończę pranie dla Małego, jeszcze poprasuję i będę miała wszystko porobione. Przynajmniej narazie, póki nie dostanę więcej ubranek. Powiem Wam, że cała komoda dla Młodego... a kupiłam może kilka śpiochów... Wszystko dostałam od bratowej :) Jeżeli chodzi o mnie to generalnie czuję się w miarę dobrze... Tylko standardowo - bóle krzyża, czasami jak wstaje z łóżka to muszę się konkretnie rozchodzić, bo chodzę jak paralityk ;D Ostatnio wyszło mi białko w moczu i lekarz kazał mi zrobić posiew. Oczywiście naczytałam się na internecie o zatruciu, rzucawkach itd. i wszystko przypisywałam sobie, ale na szczęście nie ma wzrostu i wszystko jest ok :)) Jutro biorę się za konkretne pakowanie do szpitala. Tak na wszelki wypadek ;P Wy już spakowane ? :))) I mam pytanko, macie już złożone łóżeczka? Bo mój P twierdzi, że to jeszcze dużo czasu itd. ale ja już chce mieć wszystko poskładane i gotowe :D Chyba taki syndrom wicia gniazda ;D wiadomo, pościeli jeszcze nie założę, żeby mi się nie zakurzyła. Ale takie łóżeczko może stać chyba ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Dziewczyny wlasnie sobie uswiadomilam ze ja dzis ide na te warsztaty Bezpieczny Maluch:-) dam Wam znac jak bylo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Palka najbardziej lubie gruszki w ktore jak sie wbijam to sok mi cieknie po brodzie...mmmm...musze zjesc gruszke! :-P Xx Kasiaaa ja mam juz wsio zlozone i gotowe:-) czekam tylko na syna:-) lozeczko mialam juz na poczatku ciazy bo dostalam i nie musialam chowac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izulinka7- dobrze ze Twoj nie maz rozmawia przez pepek a nie dzwoni na kota :D:D repetytorium- my z mezem (tzn moze bardziej ja) przezywalismy kryzys ok 8 miesiecy po urodzinach corki. Ja wrocilam do pracy, corka mi sie budzila co 2-3 godziny w nocy, przemeczenie, jakies pretensje sie wlaczyly i nie bylo za fajnie. Na szczescie to minelo i teraz jestesmy bardzo szczesliwi :) Bylam na wizycie dzisiaj, gin mi zle wypisal zwolenienie, ale na szczescie zauwazylam i nie musialam sie z nim bujac. Chyba jeszcze pojde na jakis lepszy sprzet, bo od swojego prowadzacego ginka to nic konkretniejszego sie nie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i stało się !!! jestem jak paralityk czyli dołączam do grona narzekających.Wymyśliłam sobie że pójdę po synka do szkoły na nogach bo piękna pogoda w połowie drogi myślałam że wytnę sobie kręgosłup,do tego parcie na pęchęrz i z miłej przechadzki miałam piekło.Doszłam jakoś po 20 minutach żywszym marszem dopadłam do pierwszej lepszej ubikacji ,odebrałam młodego i robiąc 3 głębokie wdechy ruszyłam spowrotem tym razem cały czas pod górkę co o dziwo okazało się przyjemniejsze niż z górki xxx repetytorium zdrówka dla małej a całą resztą się nie martw,przeżycia z pierwszych miesięcy macieżyństwa mam podobne jak ty jak nie kolki to ząbkowanie i tak do ukończenia 10 ms potem było już cudownie :P teraz myślę że do wielu spraw podejdę na spokojnie xxx kasia u mnie tez łóżeczko już stoi,wymyłam je i teraz nabiera domowych zapaszków zeby dzidzia nie czuła się nie swojo jak masz nowe kupione to tym bardziej polecam przewietrzyć xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie sie bardzo balam tego ze skupie sie tylko na dziecku a o mezu zapomne wiec po urodzeniu tymka spedzalismy naprawdę duzo czasu razem, cale dnie w lozku potrafilismy spedzic:) mam wrazenie ze teraz jest czasem gorzej niz rok temu;) Xxx Ja mysle ze poczatkiem października bede zamawiac materac i klin do lozeczka. I kupowac wszystko do szpitala a za pranie nie wiem czy nie wezme sie jakos juz teraz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Anja
No nie i znowu wspomniałyście o dzwonieniu na kota!!!!!!!11 ja jak sobie to przypomne to mieje sie ze az brzuch mnie boli :-D oby chociaz zaraz po cesarce nikt mi o tym nie wspomniał bo umre !!!!!!! Ja mam dzis taki apetyt ze zjadłam chyba 3 miski pomidorowej, warzywa z patelni i chyba kilogram cukierków :/ masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Ja mam juz pomidorowke wstawiona ale taka bylam glodna ze przypomnialam sobie jak ktoras pisala ze je makaron ze smietana tak wiec nim sie zupa zgotuje zjadlam talerzyk makaronu ze smietana i cukrem i musze powiedziec ze bylo smaczne. XXXX Repetytorium Bylas sprawdzilas i lekarz ci powiedzial ze wszystko ok to sie nie martw. To nic ze dziecko lezy skosnie bo przeciez na wczesniejszych badaniach usg tym polowkowym bylo wszysciutko dobrze wiec dalej tak jest i nie dopuszczaj innych mysli do glowy w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja, po cesarce Cie oszczedzimy przez jakis czas ;) xxxx Repetytorium, zdrowka dla Was. Kurcze, wiem troche jak to jest sobie wkrecic, bo u mnie przeziernisc karkowa wyszla w normie ale dosc wysoka i tez mnie co jakis czas strach dopada. Polozna mnie wysmiala jak jej powiedzialam :/. Pocieszam sie ze na usg zawsze wszystko bylo ok, wiec na pewno jest w porzadku :). xxxx Gosia, witaj w naszym gronie ;). Ja dzis stwierdzilam, ze nie jest ze mna tak zle, bo odwiedzilam kolezanke, ktora ma termin 2 miesiace po mnie a ledwo chodzi. Tylko, ze ona jest cukrzykiem do tego zyly jej strasznie pekaja i ma 2 letnia corcie z ktora sama siedzi w domu calymi dniami :( xxxx Dla mnie wychowywac dziecko od takiego niemowlaczka razem z mezem to jest totalna nowosc ;). Jak Bartek sie urodzil to Jarek byl w Anglii a ja w Polsce. Kryzys tez mielismy przez wpieprzanie sie jego matki i kuzynki. Tak sie ciesze, ze teraz sa daleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinaaaaaa
Cześć Mamuśki!! magdalena, repetytorium, ncofat, Agagula dziękuję za życzenia!!! :** xxx repetytorium super że z Małą wszystko w porządku Bardzo się cieszę :) xxx gosiaczek i z Twoich dobrych wieści również jestem zadowolona Oby tak cały czas :) xxx Ags mój Mały w 33 tygodniu też miał 2 kg A teraz już konczę 35 |Jak to leci... xxx neska niech dzidzia rośnie zdrowo xxx i oczywiście innych Mamusiek również! Nie ma mnie teraz za często na necie ale zawsze myślę co tam u Was :) xxx misiula24 ja chyba jako jedna z nielicznych tu dziewczyn imienia nadal nie mam wybranego, i nadal jest probleem... Moja ostatnia rozmowa zaszczyciła mnie argumentem mojego męża, że jeśli będziemy mieć jeszcze dzieci to całej reszczie dam imiona ja, jakie tylko będę chciała |Wcale to do mnie nie przemawia Widzę to ciężko ciężko... I nie chodzi już o imię nie polskie tylko fakt, że to samo imię ma ojciec mojego męża Po prostu tak nie chcę tego.. xxx Kasiaaa91 ja nie mam nic poprane, poprasowane Miałam to robić ale zastała mnie apskudna pogoda i to przełożyłam I dziś zaczynam Własnie posegregowałam kolorami i biorę się za to Bo jak mój Cumel zechce być wcześniej to jestem w czarnym lesie :D xxx co do mojego stanu to czuję się super super super! Ale mam te bóle jak na miesiączkę i brzuch mi twardnieje jak więcej chodzę xxx zgagę mam różnymi porami ale nie cały czas tylko z przerwami xxx Mały cały czas bardzo aktywny Czasami boli ale jestem spokojna kiedy tak bryka xxx w sobotę zacznę 36 tydzień(!) xxx gosiaczek ja mam wizytę 8 października Nie mogę się doczekać xxx miłego dnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, fajnie ze sie odnalazlas :). Ja mam torby juz spakowane. Kosz mojzesza gotowy, ale ubiore go dopiero jak wroce zw szpitala. I waham sie, czy nie zostac tylko przy koszu przez pierwszy miesiac i nie wyciagac narazie lozeczka. Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
ja własnie wcinam buraczkowa od wczoraj;) xxx Tez chetnie bym juz ustawiła łóżeczko ale musze poczekac az skoncza mi sypialnie. Czyli prawdopodobnie w tym tygodniu. xxx Repetytorium chyba dziewczyny maja racje. Nie zamartwiaj sie na zapas bo to nie pomoze ani tobie ani malenstwu. xxx Gosiu współczje samopoczucia;( Odpoczywaj jak tylko mozesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ciężaróweczki:) Ja dopiero do chaty ściągłam, bo jak tylko rano (tzn 9,30 :p) otworzyłam otworzyłam oczy i zobaczyłam, że jest ładna pogoda milion pomysłów mi do głowy przyszło:) i Tak właśnie odwiedziłam koleżankę też ciężaróweczke, także same mi bliskie fajne tematy obgadałyśmy, wypiłam kawusie, pokazała mi swoje zdobycze dla Małej a później poszłyśmy pochodzić po sklepach, ale nic fajnego nie kupiłam:( i tak machnęłam 5 km szlo mi to opornie ale jestem zadowolona, bo trochę się w końcu poruszałam:) x Neska, Twój maluszek ma imponującą wagę, dołączył do grona większych dzieci czyli Leosia od Andzika i Mojej Marysi:) x Asiek extra, że jesteście już w domku:) x Anja, ten Zawitkowski nie jest taki trudny, ja wczoraj połapałam niektóre tematy tylko czytając książkę:) x Kasia, gratuluje zakupu mieszkania!!! Ja łóżeczko kupuje 1 października i już je rozłożę, pościel dołożę pod koniec paź. Mam juz skompletowaną wyprawkę do szpitala ale torby nie spakowałam jeszcze chociaż mój Mąż już mnie pogania... x Agagula, koniecznie daj znać jak wyglądały warsztaty. x Iza, listopadowe Mamusie to ogarnięte Mamusie;);) x Repetytorium, niech Twój maluszek szybko wraca do zdrowia;-* x Dziewczyny, smaczenej pomidorówki, mi wczoraj wyszła pyszna na dzisiaj też mam. Jutro robię krem brokułowy już wszystko kupiłam:) x Promyczek, miałaś usg na wizycie jak Twój Maluch? x teraz czekam na siostrę, bo już mi się nudzi :p papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
Karola, Ty to sie masz z tym imieniem ;) Sama sie nie moge doczekac jaka decyzje podejmiesz :). No i zazdroszcze super samopoczucia. xxxx Spadam mojego Bartula ze szkoly odebrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W koncu zawitałam do domku. Czuję się dzis ocięzala jak słonica, nawet 2 kumpele dziś stwierdziły ze wolniej chodze;d xx Niedaleko mojego bloku znaleziono dziś ciało młodego chłopaka- prawdopodobnie samobójstwo;/ az mnie ciary przeszły jak sie dowiedziałam;/ xx Teraz bede sobie leniuchowac do samego wieczora;d i od czasu do czasu do was zaglądac;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Hmm ciekawe ile moja niunia bedzie wazyla?? Ja tez nie mam imienia. Nawet nie wiem jeszcze kto tam mnie tak slodko kopie .... Ale jak bedzie corcia to podoba mi sie Maja albo Milenka A jak synus to tu mam problem bo nie mam pojecia. Tatus tez jeszcze nie wie jakby chcial swoje dzieciatko nazwac. Xxxx Najadlam sie zupki i nic mi sie teraz nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi- moj gin mi robi co wizyta, ale w ogole jakos specjalnie za wiele nie mowi. Powie, ze wszystko wporzadku, pokaze to, co ja i tak widze- serduszko, poslucham przeplywow przez chwilke i serduszka i w zasadzie da skierowanie na badania, zwolenienie i tyle.. Jak sie pytalam dzisiaj ile moze wazyc teraz, to powiedzial, ze 1200-1300 ale to powiedzial od tak sobie z glowy .. ale jestem spokojna, bo mialam w 1 i 2 trym porządne USG i wszystko pobadane wiec sie nie stresuje. . Bylam dzis na spotkaniu przedszkolakow z mamami- fajnie bylo, ale powiem Wam, ze juz mnie brzuch bolal i juz trzeba troche przystopowac, bo skurcze coraz czestsze i czesciej cos tam boli a ze urodzilam corke w 37 tyg. to musze wiecej wypoczywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newt
Ale mam dzisiaj zabiegany dzień! Jeszcze do lekarza musiałam zaglądnąć, nataki "przegląd" internisty i zaświadczenie do karty ciąży. A teraz w końcu siedzę w domu i czekam na kolacyjkę. Mąż dzisiaj szaleje w kuchni, więc pewnie znowu obeżrę się jak wieprzek :-) Nasz Misiek zapragnął dzisiaj zostać na noc u babci, więc wolną chatę mamy :-) Miłego wieczorka ciężaróweczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
newt to zapowiada się romantyczna nocka :) xxx a ja popołudniu jakoś tak odżyłam że umyłam sobie fronty w całej kuchni,umyłam 3 okna w tym jeno to drzwi balkonowe,starłam kurze, i poogarniałam po obiadku xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
No Gosiaczek to niezle zaszalalas ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia szaleje,a ja mam ociężałego lenia. Leżę pod kocykiem w piżamce,i grubych skarpetach i popijam ciepłe kakauko z mojego ulubionego czerwonego kubka;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiula24
hej dziewczyny ja mam dzisiaj okropny dzień wszystko mnie boli zołądek, wymiotowałam dwa razy ale myślę ,że to po wczorajszym antybiotyku. Już jest troche lepiej nawet dwa okna balkonowe umyłam, zrobiłam pranie , obiadek ugotowałam pulpeciki w sosie pomidorowym i jeszcze mam na jutro więc mniej pracy. xx gosiaczek już go nie boli dostał masc i syropek, ale bardziej mi się to wydawało na stan zapalny bo biegał ostatnio z dziećmi od sąsiadki a jak poszłam po niego to był na bosaka a wieczory już zimne. Ważne że wszystko minęło. xx ags mój łobuz jest w przedszkolu od 7,30 do 14 też staram sie go przygotowywać że mamusia kocha itak samo Ciebie i braciszka i wszystko bedzie dzielone sprawiedliwie niby teraz się bardzo cieszy bo zawsze chciał miec rodzenstwo i w sumnie to on pomógł mi podjąć decyzje o drugim dziecku bo w tamtym roku jak się go zapytałam co chce dostać to zawsze odpowiadał, że braciszka. Tylko on sobie nie wyobraża małego dzidziusia dla niego braciszek to już kolega do zabawy. Mam nadzieje, że wszystko ułoży się dobrze. Mam tylko obawy że bedzie przynosił wirusy z przedszkola i maleństwo bedzie chorowac. Karolek nie chorował dopóki nie poszedł do przedszkola ateraz to się trochę tego boję. xx Aco do imienia to kazałam męzowi sie zdecydować tylko żeby się pospieszył bo ja nic nie moge wymyslic xx mój synek wyspał sie popołudniu wiec dzisiaj tak szybko nie podziemy spac a ja mam ochote juz isc do łózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamusie :) w końcu znalazłam chwilę, żeby nadrobić kilka stron wstecz( tylko z dwóch dni niecałych) i coś napisać. A tak to czasu mi brakuje:( to chyba takie przygotowanie przed tym co będzie :P xxx wczoraj byliśmy na III prenatalnych, przepływy, serduszko , narządy itd. w porządku, jedna nerka jest trochę większa, ale mieści się w normie i to już od 5 mc-a gdzieś, ale lekarz mówi, że u chłopców tak bywa i że po porodzie też na pewno zwrócą na to uwagę. Ogólnie mały się prawidłowo rozwija i waży już 1982 gramy! wczoraj 31 tc i 4 dc wg ost. miesiączki- trochę przybrał od ostatniej wizyty, trochę bardzo nawet, bo ostatnia wizyta była 2 tyg. temu i mały ważył ponad 1300 gram, także pół kilo w 2 tyg ...w lekkim szoku byłam:P ale koleżanki synuś, który ma półtora m-ca w 32 tyg. ważył 2 kg i urodził się 3200 kg , także na razie nie panikuje :) Mały dalej przygotowany do ataku- główką na dół, nóżkami pod żebrami:) całą wizytę zasłaniał się rączkami- jak zawsze. Wstydniś- po mamusi, bo jako dziecko też byłam bardzo wstydliwa :P teraż już zdecydowanie mi to minęło:P xxx poza wizytą, byłam dzisiaj na badaniach i po staremu, kobita wbijała igłę 3 x w moje niewidzialne żyły i pobierała dwie pełne strzykawki krwi , także lekko jestem dziś osłabiona. A miałam robione badanie krwi, moczu, toxo igg, jakieś przeciwciała i hiv - zapłaciłam jedyne 106 zł ! :o xxx coś mnie łapie znowu z pęcherzem mam wrażenie, także nie ciekawie, ale pogoda też daje się we znaki. Trzeba się grzać jak można:P xxx Ags- moja przezierność wynosiła 5,2 mm, robiłam amniopunkcję wyszedł kariotyp prawidłowy męski i teraz po badaniu serca maluszka, po III prenatalnych jest wszystko ok. U mnie obawy zostają do końca,bo przezierność była wysoka, ale Ty się nie martw, kobiety mają czasem przezierność po 8 mm i rodzą zdrowe dzieciaki:) a tak btw. to jaka jest granica dla NT w Anglii? xxx repetytorium -Ty też już myśl pozytywnie , poza tym dwóch lekarzy i co dwie pary oczu , to nie jedna, tak będzie dobrze i dla Ciebie i dla maluszka :) xxx kupiłam dzisiaj kilka kosmetyków z Nivei baby na promocji, tylko płyn do kąpieli jest pow. 1 m-ca , więc coś muszę jeszcze dokupić. No i dla siebie cały zestaw wyprawkowy muszę skompletować :) xxx czekam na moje łóżeczko i chyba też je tylko złożę , żeby stało, bo nie wytrzymam :P xxx mój smyk cały dzień dzisiaj się wierci. Tęskniłam za tym, bo ostatnio był bardziej leniwy :P xxx ciśnienie po tabletkach mi się w miarę ustabilizowało, puls dalej szaleje- przedwczoraj 118 uderzeń/ min , ale żyję :) xxx idę zrobić mojemu kanapki do pracy i kładę się, bo ostatnio nie mogę się porządnie wyspać, bo zawsze 'coś' dobranoc i do jutra mamuśki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia, tu gorna granica dla NT jest 2,5 mm, ja mialam 2,3. Z testu pappa wyszlo 1:498. Podejrzewam, ze w Polace by mnie tez na amniopunkcje kierowali, zeby kase wyciagnac a tu mowia, ze wynik jest dobry. We Francji norma jest do 3 mm. Przy Bartku tez mialam stresa, bo nie potrafili tej przeziernosci zbadac, tak sie ulozyl. Z testu wyszlo prawdopodobienstwo cos ok 1: 900. Nie mysle o tym zbytnio, szczegolnie, ze mala ma nos identyczny jak ja, czyli dlugasny no i wszystkie usg wyszly dobrze :). xxxx Wow Gosia, to nie jest z Toba tak zle, oficjalnie wyrzucam Cie z klubu ;) :) xxxx Iza, rozpaczasz ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia, ale jak punkcja wyszla dobrze to ryzyka juz nie ma, wiec raczej tym nie powinnas sie martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Natalia cieszymy sie z dobrych wiesci:-) Xx Jestem po Bezpiecznym Maluchu:-) Zajecia sie przeciagnely...17-21 i wyszlam bo reszta pytan po spotkaniu nas juz nie interesowala... Tematy o pierwszej pomocy (fajne!) nuk i karmienie - smoczek gratis, jakies kosmetyki dla mam i probki, foteliki, bezpieczne zapinanie pasow, troche o karmieniu i kiedy podawac nowe pokarmy, o krwi z pepowiny, gratis kosmetyki dla dziecka do kapieli, sliniak, wkladki laktacyjne, masc do brodawek... Jedyne ale jakie mam to czas! Za dlugo! Brak picia chociaz zapewniali ze bedzie, moglam wziac kanapke albo banana- cokolwiek do jedzenia bo prawie padlam:-) no i u nas w grupie trafila sie matka z dzieckiem ktora glosno z nim rozmawiala siedzac w pierwszym rzedzie...potem bylo tylko gorzej bo dziecko robilo co chcialo i nie pomagaly grzeczne uwagi prowadzacych...a z tylu siadly sobie 4 kolezanki ktore ewidentnie nie byly zainteresowane zajeciami tylko gratisami:-( Patologia jest wszedzie... Ale ogolnie polecam:-) Xx OnaOczekujaca-bylas? Udalo Ci sie? Xx Dobrej nocki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry mamusie;) Ja jak zwykle spac nie moge, w nocy non stop sie budziłam i wstałam po 6;/ do tego sny miałam znów dziwne. Sniło mi się ze byłam u ginka ,ze nie chciał zrobic mi usg i dopiero jak zaczełam krzyczec ze moj nie mąz sie na mnie obrazi to zrobił;d kazał mi takie badania robic ze skasował mnie 500zl;d a jak wyszłam to musiałam zejsc z wielkiego wieżowca schodami gdzie schody były popsute i ryczałam ze sie zabije bo pode mna sie zawala;d potem byłam nie u siebie w domu i wtedy całe szczescie sie obudziłam;) xx Pogoda znów do dupki pochmurno,zimno i pewnie bedzie padac. Mam dziś zamiar pojezdzic po marketac bo sa promocje i chciałam jechać na cmentarz ale czy mi wyjdzie to nie wiem;/ xx Natalia ciesze się ze po wizycie wszystko ok, nasze maluchy piękne zdrowe i duże;) xx Muszę wypić kawke Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newt
Witam kobietki! Ja dzisiaj miałam dłużej pospać, ale musiałam nasiusiać do kubeczka i zaraz pędzę do lab. Ostatnio jak szłam raniutko robić wszystkie badania, to zapomniałam się i wszystko poszło do kibelka. A teraz z samymi sikami muszę lecieć przez pół miasta. Wrrr... xxx Co do przezierności, to mój starszy też miał za wysoką, ale aniopunkcja dała prawidłowy wynik i urodził się całkowicie zdrowy, więc głowa do góry! Nie da się oglądając kariotyp przegapić dodatkowego chromosomu. Jeśli wynik jest prawidłowy to kropka, nie martwimy się więcej! xxx A mnie się śniła Zawiecha. Spotkałam ją w jakimś centrum handlowym i oczywiście wyskoczyłam z pretensjami, że my tu się zamartwiamy, a ona nie pisze, ale powiedziałam, że już urodziła i nie miała czasu ani siły pisać. Dopiero wtedy zobaczyłam maluszka w wózeczku! xxx No, lecę, bo jeszcze mi lab zamkną ;-) Miłego dnia wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry kochane :) Noc przespana bez siku czyli u mnie standard,maluch oszczedza mój pęchęrz :P,zawiozłam młodego do szkoły i miałam po drodze kupić pieczywo ale nie wzielam ze sobą pieniędzy więc na śniadanie płatki z mlekiem i choć już je zjadłam to nadal jestem głodna.Dzisiaj w szkole mamy zebranie dla rodziców ciekawe co poza wyborem trójki klasowej będzie omawiane. xxx misiula życzę lepszego samopoczucia xxxx natalia masz jakieś zdjęcia z prenatalnych? fajnie że dzidzia ładnie się rozwija i rzeczywiście sporo przybrał w ostatnim czasie.Biedna jesteś z tym pobieraniem krwi twoje ręcę muszą strasznie wyglądać po tych atakach igłom xxx ags to było chwilowe natchnienie dziś od rana wpadł mój ukochany permamentny leń i cos czuje że zostanie do wieczora :P xxx agagula dzięki za info odnośnie warsztatów ,mam nadzieję że u nas nie trafią się takie osoby jak u ciebie ,wodę wezmę napewno i coś do przekąszenia też. xxx pałka no to miałaś sen :D u nas też szarawo i też bym coś pokupowała ale im bliżej ostatniego tym u nas większy deficyt finansowy więc muszę się wstrzymać do pierwszego xxx newt skleroza nie boli tylko trzeba się nachodzić jak to mówią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×