CZERWCÓWKI 2015

Mania i lila oraz reszta dopiszcie sie do tabelki.

Dla dziewczynki imię podoba mi się Aleksandra, a dla chłopczyka Marcin :) a co wyjdzie to zobaczymy :) Dziewczyny ja jeszcze karmię piersią i ostatnio mnie coś pobolewa lewa pierś a do tego mam tam białą kropkę na kanaliku, pewnie znów mam grzybicę i musze smarować sutka, ale boli szczególnie przez pierwsze momenty gdy synek pije. Nie wiem jak długo jeszcze synek będzie chciał cyca bo mimo, że ostatnio wprowadziliśmy mu więcej picia (wypija nawet 7 kubków po ok 180ml dziennie) a oprócz tego cycek ok 7-9 razy na dobę, ograniczyłam karmienia przez co mi lżej w nocy bo samej nocy synek potrafił 10-12 razy budzić się na cycka a teraz ok 3-6 razy w nocy i z 3-4 razy w dzień więc jest o wiele lepiej jak dla mnie, choć KP nie przeszkadza mi i nie zagraża ciąży, ciesze się, że synuś zaczął chętnie pić inne płyny niż moje mleko.

jedyna Kornelia, jaką znałam była wyjątkową padliną polującą na cudzych mężczyzn

lila ja to sie nie wypowiem na temat karmienia bo moje dziecko ma dopiero 5 miesiecy..;p ale tego chyba najbardziej sie boje-karmienia.. mam wrażliwe sutki i nie chodzi ze przy ciązy takie sa-zawsze były. narazie nie wyobrażam sobie jakby dziecko miałoby je jeszcze ssać;/ chociaz narazie innego karmienia nie biore pod uwage.. a jeszcze na jednym kanale youtube dziewczyna opowiadała ze pocierajac sutki produkowała sobie skurcze macicy przy porodzie zeby szybciej naturalnie rodzic...

Asienka ja tez mam wrażliwe sutki, do tego niski próg bólu. Musisz pod prysznicem masować sutki piersi szczotka, twardsza gąbka, przy masażu maja Cie troche bolec, i tak stopniowo i je zahartujesz. To jest polecany sposób. Ja tak masowalam w 1 ciazy, mało systematycznie, ale efekt był. Dziewczyna która ze mną leżała wyla z bólu jak dziecko chwytalo pierś a u mnie było ok. A mnie bolą nawet włosy na głowie tak niski mam próg bólu! A dałam radę.

no masz racje chyba musze coś już zacząc działac w tym kierunku jak nie chce sie zrazic po porodzie... ale takie drażnienie w ciązy nie powoduje skurczów?? a jakims kremem smarowałas żeby były delikatniejsze a nie takie twarde? bo czytałam ze niektore babki smarowały?

Niczym nie smarowalam, tylko szczotkę taka twarda musisz kupic w rossmanie np. Masujesz kulistymi ******* stojąc pod prysznicem, ile dasz radę wytrzymać, i tak za każdym razem. Ja to troche olewalam bo nie wierzyłam w skuteczność ale potem po porodzie było naprawde ok. Porównując nikt z mojej rodziny tak długo nie karmił, bo każda rwaly suty ze wytrzymać nie mogły, a mi moj synek wisiał na piersi przez pol roku i nie było dramatu. A karmienie piersią jest o tyle dobre ze nic dzidziusiowi nie dolega nie ma zaparć, biegunek, nie trzeba wciskać in pokarmów bo w mleku matki jest wszystko. Wiec o tyle matka jest juz spokojniejsza.

jak to czytam to już mnie sutki bolą;p;p;p

Dodam jeszcze ze mam małe piersi, mleka tez jakiś ogrom nie miałam, jak chciałam odciągnąć to 100ml mleka odciagalam przez godzinę, a karmiłam dziecko pol roku. Wszystko dzieki prysznicowym masazom ;)

nick.......wiek.....region.......ciąża......termin porodu...płeć...imie wera33....33.....malopolska.......2......18.06.....k....n ikola,sara akida2014..27.....lubuskie........1........15,06....k...o liwia zuzaa79...35....lubelskie.......1........21.06 Aliszonn....24......mazowieckie......2........21.06....m. .....Kornel asieńka27.....28...lubelskie....1....06.06....livia albo filip Mamamm........28 ...podkarp. .......1....18.06 tulipka32.......35.....dolnosl......2....12.06.....M.....Jasiek Lila1976 jak to jest, że Ty tyle jeszcze karmisz swoje dziecko? w jakim jest wieku? ja sobie tego nie wyobrażam, w ogóle nie ma opcji żebym karmiła w nocy dziecko które skończy 6 m-cy (i wiem co piszę bo już jedno odchowane), przecież kobieta staje się niewolnikiem karmienia, szału można dostać żeby tak dojarką zostać, dla mnie abstrakcja a jeśli chodzi o hartowanie piersi to może to wywołać przedwczesne skurcze więc sugeruję pogadać z ginekologiem (tak samo jak częste głaskanie brzucha). oczywiście, że brodawki bardzo bolą na początku (tak przez ok. tydzień) ale tylko przez kilka pierwszych sekund jak dziecko zaczyna ssać, potem ból mija, można smarować, najlepiej Bepanthen (tylko zawsze zapominam czy lepeij kremem czy maścią - jedno jest rózowe drugie niebieskie)

Nie masowala bym sutkow na wlasna reke!!! Wera33nie dawaj takich rad,wszystko zalezy od organizmu od szyjki jaka sie ma itd.jezeli ktos ma miekka z tedecja do rozwierania nie polecam!!!,ja sobie tak porod wywolalam.masowalam sutki i skakalam na pilce i tak przez pol dnia,nastepnego ranka porid sie zaczal Ja karmilam piersia i moja miala straszne kolki i zaparcia,tak ze tez nie ma na to R. Lepiej na te sutki kupic sobie masc Maltan jakos tak i smarowac raz dziennie mies.przed porodem. Mama2

nick.......wiek.....region.......ciąża......termin porodu...płeć...imie wera33....33.....malopolska.......2......18.06.....k....n ikola,sara akida2014..27.....lubuskie........1........15,06....k...o liwia zuzaa79...35....lubelskie.......1........21.06 Aliszonn....24......mazowieckie......2........21.06....m. .....Kornel asieńka27.....28...lubelskie....1....06.06....livia albo filip Mamamm........28 ...podkarp. .......1....18.06 tulipka32.......35.....dolnosl......2....12.06.....M..... Jasiek Aniołkowa mam...24....małopo....2.....13.06.....M.....Dominik To byłam ja, nietypowa mama. Teraz będę już pod swoim nickiem pisać.

Tulipka 32 porównywanie kobiety karmiącej do dojarki jest nie na miejsca. Ja karmiłam przez 2 lata i żyje i nie traktowalam tego w tych kategoriach. Dziecko samo odstawiło pierś i nie stosowałam żadnych sztuczek . Nie jestem dojarką tylko matką która kocha swoje dziecko i chce dla niego jak najlepiej. Po macierzyńskim wróciłam do pracy i nie musiałam rezygnować z karmienia. A tak na marginesie to przeczytaj skład mleka zastępczego i życzę powodzenia

Do gościa co krytykuje masowanie , chcesz mi napisać ze masując pare sekund od czasu do czasu sutki poród wywołasz? Nie przesadzaj, to ze dostałaś skurczy to moze tak miało byc, bo ci sie termin zbliżał. To seksu tez nie uprawiałas w obawie przed porodem? Seks tez przyspiesza akcje porodową i pewnie maz tez cie po sutkach nie dotykał :) z reszta niech każdy robi jak uważa , ja bepathenu alantanu itp nie potrzebowałam używać, pewnie dlatego ze juz po tyg z karmieniem piersią było ok, nie bolało itp. Ja sie bede masować bo nie nam zamiaru potem cierpieć, nie dość ze bede po cc to jeszcze kolejny bol sobie fundować. Mi polozna powtarzała po 100 razy ze karmiąc naturalnie dziecko nie na problemów z kupka, i nawet jak robi jedna na 3 dni czy 7 kup na dzień. A jak wprowadzasz sztuczny pokarm to juz trzeba dziecko obserwować czy nie ma zaparć lub biegunek.

najnowsze badania wskazują, że karmienie dziecka powinno się kończyć w okolicach 1 roku życia (+/- 3 m-ce). jest to związane zarówno ze względu na pokarm i to, że dziecko je już bardzo wiele rzeczy i nie potrzebuje mleka a i samo mleko traci swoje właściwości. po drugie względy psychologiczne, dziecku trzeba stawiać granice a nie uzależniać je (i siebie) od karmienia cycem. nie nazywam każdej karmiącej kobiety dojarką bo sama uważam, że naturalne karmienie jest dobre, potrzebne i super jak się udaje. ale dziecko które ciągnie matkę za bluzkę i woła : 'mama, cycy' to już lekka przesada. i kobieta, która zgadza się na takie traktowanie i wymuszanie przestaje funkcjonować w różnych rolach, staje się głównie matką potrzebną do karmienia. zamiast wyciągać cyca na zawołanie można się z dzieckiem przytulić bo jemu zwykle o to chodzi. nie widzę sensownych argumentów za długim karmieniem a co więcej, zgłębiłam temat b. dokładnie zarówno u lekarzy pediatrów jak i psychologów zajmujących się rozwojem niemowlat. tego zamierzam się trzymać. ale oczywiście niech sobie każdy robi co chce.

Wera33bo glupoty piszesz masaz wykonywany co dzien po pare sekund dziennie moze doprowadzic do sk.lub samego rozwarcia ,jak pisalam duzo zalezy od tego jak kobieta jest zbudowana... to ze u ciebie nie wywolalo skurczy to nie znaczy ze u innej ich nie wywola. Widac ze jestes bardzo nie doinformowana mimo wieku,otoz nasienie i owszem zmiekcza szyjke macicy dla tego tez nie kto•y lekarze proponuja wstrzymac sie od sexu i na pewno nie dla tego ze widzi mi sie,jezeli jest przeciw wskazanie bo pojawilo sie rozwarcie ,jezeli ciaza przebiega prawidlowo mozna sie kochac do woli i masowac :-P.

Co do karmienia pouczen,nie potrzebuje wykarmilam 2jke dzieci,zgadzam sie dziecko moze nie robuc kupy nawet tydzien pod warunkiem ze przy tym nie dzieje sie nic niepokojacego,u nas sie dzialo,brzuszek napiety twardy,dziecko placzace ,widac bylo ze cierpi bo dlugiej diagnostyce nie toleracja laktozy wyszlo,zmiana na mleko mm.i problem zniknal,koniec kolek,czy zaparc,przy drugim zero problemow i spokojne karmienie,tak ze nie zawsze mleko matki sl••y dobrze.

nick.......wiek.....region.......ciąża......termin porodu...płeć...imie wera33....33.....malopolska.......2......18.06.....k....n ikola,sara akida2014..27.....lubuskie........1........15,06....k...o liwia zuzaa79...35....lubelskie.......1........21.06 Aliszonn....24......mazowieckie......2........21.06....m. .....Kornel asieńka27.....28...lubelskie....1....06.06....livia albo filip Mamamm........28 ...podkarp. .......1....18.06 tulipka32.......35.....dolnosl......2....12.06.....M..... Jasiek AleksandraJL.....26....pomorskie.....1....09.06...-....Maria Lub Leon Tulipka32-popieram 100% ja moje dziecko zamierzam karmić poł roku. I nie oznacza to,że będę jakąś wyrodną matką, postaram się wychować moje dziecko najlepiej jak potrafię. Bardzo je kocham i nie mogę się doczekać, jak się urodzi. Ale nie zamierzam podporządkowywać się dziecku, to ja decyduje kiedy konczę karmienie, a nie dziecko tez będe chciała gdzieś wyjść, wypić piwko z przyjaciólmi i będę chciała,żeby malenstwo bez problemu zostało z tatusiem pare godzin itp.Oczywsice nie krytykuje mam, które karmią długo, to jest wybór kazdej z nas. i nie ma co się obrażac, bo to nie o to chodzi. Kazda chce dla swojego dziecka jak najlepiej:) Co do wrażliwych piersi, Boże dziewczyny u mnie to jest tak,że ja mojemu facetowi nie pozwalam sutkow nawet dotknać, jest to bardzo nieprzyjemne uczucie dla mnie i bylo od zawsze. Nie wiem,jak przezyje to karmienie. Brzydzi mnie dotykanie sutkow, uwierzcie mi to jakis koszmar. Zapytam o to hartowanie cycuszkow o ktorym pisala Wera. Mam nadzieje,że pomoże.

nick.......wiek.....region.......ciąża......termin porodu...płeć...imie wera33....33.....malopolska.......2......18.06.....k....n ikola,sara akida2014..27.....lubuskie........1........15,06....k...o liwia zuzaa79...35....lubelskie.......1........21.06 Aliszonn....24......mazowieckie......2........21.06....m. .....Kornel asieńka27.....28...lubelskie....1....06.06....livia albo filip Mamamm........28 ...podkarp. .......1....18.06 tulipka32.......35.....dolnosl......2....12.06.....M..... Jasiek Aniołkowa mam...24....małopo....2.....13.06.....M.....Dominik AleksandraJL....26...pomorskie....1....09.06....- Maria lub Leon Teraz jest komplet:)

nick.......wiek.....region.......ciąża......termin porodu...płeć...imie wera33....33.....malopolska.......2......18.06.....k....n ikola,sara akida2014..27.....lubuskie........1........15,06....k...o liwia zuzaa79...35....lubelskie.......1........21.06 Aliszonn....24......mazowieckie......2........21.06....m. .....Kornel asieńka27.....28...lubelskie....1....06.06....livia albo filip Mamamm........28 ...podkarp. .......1....18.06 tulipka32.......35.....dolnosl......2....12.06.....M..... Jasiek Aniołkowa mam...24....małopo....2.....13.06.....M.....Dominik AleksandraJL....26...pomorskie....1....09.06....- Maria lub Leon Mania1989.....25.....małopolskie.....1....22.06....Martynka lub Marcel

Też na początku ciąży słyszałam o tym hartowaniu sutków ale później się dowiedziałam, ze masując sutki wydziela się oksytocyna powodująca skurcze i nie każda kobieta może to w ciąży robić. Czasem nie warto ryzykować, lepiej trochę 'pocierpiec' na początku karmienia. Tak samo z seksem - jedna może a inna nie. Moja siostra np. nie mogła bo miała zbyt krótką szyjkę i groził jej przedwczesny poród. Dlatego według mnie nie warto się sugerować tym, że ktoś inny może - należy zapytać lekarza o nasz konkretny przypadek - zarówno o seks jak masowanie sutków - żeby sobie i dziecku nie zaszkodzić. Jeśli o karmienie chodzi to tez nie jest powiedziane, że karmiąc piersią dziecko nie bedzie miało kolek i problemow z kupka. moja siostrzenica byla karmiona piersia a do 3 mca codziennie wieczorem miala kolki i nic nie pomagalo. A wystarczylo zeby minal 3 miesiac i jak reką odjal - wszystko ustalo. takze sa rozne przypaki - nie ma co generalizowac.

dziewczyny dlaczego tak najezdzacie na to karmienie powyżej roku ? W swojej rodzinie mam przypadek gdzie dziecko było karmione mlekiem matki do 4 r.z. Nie uważam tego absolutnie za cos nienormalnego bo to było tylko i wylacznie dla jego dobra. Chlopiec mial straszną alergie na gluten, każda proba podania go konczyla sie leczeniem szpitalnym ( plamy na calym ciele plus wymioty). Lekarze wręcz prosili moją kuznkę żeby nie kończyła laktacji bo co innego mały mógłby wtedy pić jeśli ona skończy. każde mm powodowało u niego ogromne zaparcia, a przecież dla dziecka do 3 rz mleko to podstawa diety. Piersią jako tako karmiony był do 2 r.z, pozniej kuzynka odciągała mleko laktatorem i podawała mu z kubeczka. Jakoś wtedy żaden lekarz nie powiedział że mleko jest niewartościowe... Uważam ze to jak dlugo karmi sie swoje dziecko jest to indywidualna sprawa mamy i dziecka i nikomu nic do tego. Ja swoją karmiłam 13 miesiecy i odstawienie jej od piersi to byla bajka bo dziecko ani razu sie nie domagało "cycy". Bardziej ja na tym cierpiałam, bo piersi napuchły mi jak w drugiej dobie po porodzie mimo delikatnego odciągania. Teraz też zamierzam karmić minimum do roku, tym bardziej że bardzo to lubie a mój gin stwierdził że mam piersi i sutki stworzone do karmienia. Co do hartowania to rzeczywiscie rozmawialam z lekarzem powiedział że systematyczne masowanie brodawek moze doprowadzic do przedwczesnego porodu, dlatego polecil mi hartowanie piersi poprzez naprzemienne lanie na nie wody pod prysznice. Pocieszyl mnie jednak ze przy drugim dziecku piersi sa juz tak "przyzwyczajone do karmienia ze malo kiedy wystepuje jakis bol na poczatku.

Ja rowniez pisze o masowaniu rwacych sutkow pod prysznicem. Oczywiscie jak jest przeciwskazanie lekarza to trzeba to wziasc pod uwage. Ja masowalam cala ciaze od czasu do czasu i dostalam skurczy idealnie w terminie ani wczesniej ani pozniej. Pocieszylas mnie ze piersi po 1 dziecku robia sie mniej wrazliwe. Mi polozna mowila tak ze dziecko z kupa problemow przy naturalnym karmieniu nie ma, ale kolki, skazy bialkowe itp oczywiscie moga wystepowac dlatego karmiaca musi uwazac co spozywa. Kolki czy alergie to nie to samo co zapracia itp. Co do dlugosci karmienia czytalam ze WHO zaleca karmienie przez pol roku cyt "Do szóstego miesiąca życia maluch powinien otrzymywać wyłącznie pokarm mamy . Zaspokaja on bowiem w pełni zapotrzebowanie dziecka na energię i składniki odżywcze. Nie powinno się go niczym uzupełniać, nawet wodą. Dziecko powinno być przystawiane do piersi tak często jak tego chce, w dzień i w nocy" Ja bym chciala cos takiego osiagnac. Wiec nie musze wprowadzac zadnych deserkow, marchewek czy jabluszek?

Jeszcze ladywawer i kathana sie musza dopisac.

Korzysci z karmienia piersia: - Maluchy otrzymujące mleko matki są mniej zagrożone zapaleniem ucha środkowego, zapaleniem opon mózgowych - mniejsze ryzyko zachorowania na przewlekle schorzenia o podłożu immunologicznym, jak astma i atopia, cukrzyca typu 1, celiakia oraz nieswoiste zapalenia jelit,są też bardziej zagrożone białaczką. -zmniejsza sie ryzyko otyłości nie tylko w dzieciństwie i okresie nastoletnim, ale również w wieku dorosłym - karmienie piersią korzystnie wpływa na rozwój umysłowy dziecka i jego poziom inteligencji w przyszłości. -dzieci karmione piersią rzadziej cierpią na biegunki i zapalenia płuc do drugiego roku życia -Kobiety powinny ponadto pamiętać, że same odnoszą korzyści z tej metody karmienia dzieci, ponieważ obniża ona ryzyko zachorowania na raka piersi czy raka jajnika w przyszłości. Moj synek miewal biegunki dosyc czesto, przeszlo mu ok jak mial 2.5 latka a karmilam do pol roku. Ale moze jakbym nie karmila to to by te biegunki mial regularnie. Moja kolezanka tez karmila chyba z 8 miesiecy i dziecko juz 4 letnie cierpi na zapalenie ucha srodkowego.

Aliszon a kiedy karmilas piersia bo ja jak urodzi sie corka to 4 lata temu, a jak dotykasz to bola Cie sutki?

Moja córcia w marcu kończy 5 lat, więc pod koniec kwietnia minął 4 lata odkąd nie karmię. Piersi już mnie nie bolą od 9 tc, sutki mnie tylko swędzą ale to spowodowane jest moją pokrzywką. Nawet moja Teściowa mówiła że jak mój Mąż się urodził ( jako drugi) to w ogóle ją piersi nie bolały. Natomiast przy drugim porodzie podobno bardzo boli obkurczanie się macicy. Ja po córci w ogóle tego nie czułam, bolała mnie miednica tylko. Prawie każda z moich koleżanek które rodziły dwukrotnie mówią że za drugim razem to na prawdę boli. Nie wiem ile w tym prawdy i czy faktycznie tak jest u każdej rodzącej. Mam zamiar zapytać o to teraz mojego gina.

Witam,sie . Bez konsultacji z lekarzem nie odważyła bym sie na masaż S tym bardziej ze nigdy nie doczekałam do 40tc. pierwsze dziecko ur.37+4 a drugie 38 . co do karmienia piersia niech każdy robi jak uważa za słuszne :)

Aliszon " Natomiast przy drugim porodzie podobno bardzo boli obkurczanie się macicy." mnie tez nic nie bolalo, nawet nic nie czulam, bolala mnie za to rana bo bylam po CC. Co do masazow i hartowania piersi to niech kazda robi jak uwaza, mi pomoglo to radze na forum innym ciezarnym.

Dziewczyny ja sie obsługuje na telefonie nie dam rady wam sie dopisać , mogę wam podać dane jesli to nie problem dopiszcie mnie, jestem ze śląska 25 lat , 1 ciąża termin na 15.06.2015 prawdopodobnie dziewczynka Liliana