Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość kathana
Mamusia Ktosia :Badanie III trymestru. Ponieważ duża część wad, szczególnie serca, nerek i kości, należy do wad rozwojowych (może nie być widoczna w badaniu II trymestru), zaleca się wykonanie kolejnego badania pomiędzy 28 a 32 tygodniem ciąży. Badanie to jest podobne do badania połówkowego. Dodatkowo oceniany jest dobrostan płodu. W Polsce ginekolodzy zalecają trzykrotne badania prenatalne, więc na pewno będziemy je miały. No i dla wszystkich chętnych na stronie Łubinowej w zakładce oferta są opisy, co badają, w którym trymestrze i sławetne 4d do czego służy :) Mania- ja miałam badanie w 21 tyg i 2 dn Niestety nie mam zwierząt, więc nie pomogę. Co do uwag gości: pierwszy raz w życiu udzielam się na forum, bo mam na to czas, ale może będziemy lekceważyć ich uwagi? Ktoś się nie podpisuje i jest niemiły, więc szkada czasu na dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) jeśli chodzi o koty to my teraz nie mamy w nowym domu zwierząt choć bardzo kocham. ale na początku ciązy wyszła mi duuuża toksoplazmoza i sie przetraszyłam ale teraz już wiem że to po jednej kotce którą przygarnełam do domu z podwórka... na szczescie już ok. z zgagą nie mam problemów żadnych ale masakra co sie dzieje z moim pęcherzem! dzisiaj w nocy biegałam chyba co pół godz...POMOCY;p chyba bobo nisko siedzi;) jutro badania to sie okaże;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też bardzo lubię zwierzęta, chociaż bardziej pieski. Spaniela mam na dworze, ale kundelek śpi z moimi rodzicami w łóżku. Chociaż ja się o ich sunię nie obawiam, bo siostra jeździ do nas z maluchami od ich urodzenia i piesek jest do nich dobrze usposobiony. Cieszy się na ich widok, macha ogonkiem i leży obok na łóżku. Starszemu rączki liże i chodzi za nim krok w krok. Jak ma już dość to idzie w swoje miejsce i zasypia. A jak ewentualnie będą z nią problemy, to będzie zamykana u rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra. o zwierzetach to można i pisac 2 strony... macie już wyprawke dla dzieci? kiedy planujecie kupić wózek, łóżeczko i takie tam? chodzi o mamy które z pierwsza ciążą bo te z drugim bobo to już pewnie mają wiekszośc rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Przepraszam to ja sie nie podpisałam i absolutnie nie chciałam byc nie miła, chciałam tylko sprostować wypowiedz, w drugiej Aleksandra wyraziła sie jaśniej i rozumiem jest ok :) ta cześć o pozbywaniu sie zwierząt ( nie dotyczyła Aleksandra!!) , ale niestety same pewnie zauważyłyście ze było kilka wątków na kafeterii , i słyszy sie o tym na okrągło. Absolutnie nie chciałam byc złośliwa :) ja z kotem przebywam tylko u cioci. Sama w domu mam tylko małego psa . Dziś byłam na badaniach krwi , ciekawe czy hemoglobina mi sie poprawiła . Od ranZ boli mnie głowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LV
Asienka ja juz pisałam wcześniej , to moja pierwsza ciąża . Wózek mam zaliczkowany i stoi aż go nie bede chciała odebrać :) . Łóżeczko kupie jak wywiozę z pokoju kanapę i rowery , myśle ze kwiecień początek maja. Wczoraj kupiłam pieluchy tetrowe , mam ze 3 pajace i to tyle. Nosidło mój chce kupić w ten weekend ale chyba na tej samej zasadzie co wózek . Dziewczyny pomoże mi któraś w kwestii laktatorów??? Kupować czy nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
AleksandraJL, nie przejmuj się psem. Jedynie możesz poprosić teściów, żeby odrobaczyli psa przed Twoim porodem. Przecież pies ani nie skacze na dziecko ani nie wejdzie do łóżeczka (w przeciwieństwie do kota:), nie będzie lizać po rączkach czy twarzy. Może w ogóle nie mieć kontaktu z dzieckiem. Jak miałam pierwsze dziecko to też miałam manię na punkcie czystości, każdy musiał umyć ręce zanim weźmie na ręce. Ale co mają mówić matki, które mają już w domu 2-3 latka, który (nikogo nie obrażając) jest mega brudny bo to taki wiek? Wszystko pcha do buzi, grzebie w ziemi, smarki do pasa i wciąż dochodzą nowe z przedszkola. Trzeba by takiemu dziecku kazać myć rece co 15min. a wiadomo, że to niewykonalne. Tak więc relax, trzeba odpuścić, nic maluchowi nie będzie, co najwyżej pierwsze 30 dni bardziej uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lv ja te zmiałam problem z chemoglobina. na szczescie mi sie poprawiła:) nie dużo jakoś ale zawsze to progres;) laktator tez planuje kupic, najlepiej elektryczny podobno bo przy recznym rece c***adną od pompowania. przynajmniej tak czytałam. narazie tez nie wiem jakiej firmy? ale my zakupy zostawiamy na kwiecień bo wtedy kasiorka bedzie;p choc już nie moge sie docezkać!!! jedno co wiem to napewno jutro po wizycie ide do hm i kupuje takie skarpetki I love mum and dad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Asieńka ja też mam mega parcie na pęcherz. w toalecie jestem co 20-25 minut. Już do tego przywykłam że jak wychodzę gdzieś dalej to muszę szukać toalety. w nocy jest lepiej wstaje co 2 godziny, ale od 17.00 staram się już nic nie pić. Co do laktatorów to przy córci miałam dwa, madele i aventa. Madela rewelacja- tylko cena szokująca ( ja na szczęście dostałam w spadku). elektryczny bardzo dobry, nie czuć że to laktator i nie ma uczucia ciągniecia piersi. Avent niestety ciągnie sutki tak że czasem po korzystaniu z niego sutki mi krwawiły. Aventa miałam ręcznego może to też moja wina bo za mocno przyciskałam nie wiem , ale zadowolona z niego nie byłam i brałam go ze sobą tylko gdzies gdzie wiedziałam że nie dam rady podłączyć się do prądu z madelą. w madeli w zestawie jest tez super buteleczka, moja mała jak jadła z buteli bo mnie nie było to tylko z niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Może to i głupie pytanie ale zdam , słuchajcie ja mam pod zawsze problemy z sutkami, nie wiele trzeba by tydzień mnie bolały zarysuje paznokciem od razu krew i strup , ale chce karmić bardzo, myślicie ze beda jakieś negatywne skutki, jakbym odciągała mleko i dawała z butelki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lv jedna tutaj już pisała na tan temat. ja też mam wrażliwe choc nie aż tak.. ta dziewczyna pisał zeby pod prysznicem hartowac je woda naprzemian zimna i ciepła, gąbką twardą i kremować ale lepiej skonsultuj to z lekarzem. ja jutro na wizycie zapytam bo z drugiej strony takie podrażnianie może wywolac skurcze. kurcze faktycznie drogi ten laktator madela! ja to myślałam wydac ok 150zł a tu widze ze chyba nie wyjdzie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Próbowałam je hartować , nie daje rady . Bolą mnie tak ze nawet biustonosz mnie ociera. Rozumiem ze nie powinno sie podawać z butelki ? Tylko dlaczego . Jestem zielona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz,powinno nie powinno. narazie sie tym nie martw.. zobaczysz jak urodzisz. początek napewno nie bedzie słodki!! i na to trzeba sie przygotowac.. ale jak nie bedzie wyjscia to bedziesz dawac pokarm z butelki.co innego masz zrobić? jakos dzieci i na butelkach wyrastaja i jets ok. najważniejsze zeby to było twoje mleko a nie jakas chemia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra miała laktator ręczny i elektryczny i używała tylko ręcznego. Z elektrycznego nie chciało lecieć mleko i za bardzo ciągnęło jej sutki. Niekiedy aż z krwią mleko leciało. Ręcznym zrobiła tylko kilka ruchów i już butelka pełna. Mleko jej zanikło po ok dwóch mies. Miała problem z piersiami więc odciągała za zgodą położnej, a jak zniknęło mleko, to położna skwitowała, że tak już jest przy odciąganiu, jak się dziecka do piersi nie dostawia... Sama już nie wiedziała co robić. Jakiej firmy miała ten elektryczny to nie wiem. Może za bardzo ciągnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to niby za róznica czy mleko matki podawane jest bezpośrednio z piersi czy z butelki?? Dziewczyny nie popadajcie w paranoję bo jak czytam niektóre wypowiedzi to śmiać misię chcę... Co bedzie z wami w czerwcu jak już teraz tak się ekscytujecie i wyolbrzymiacie wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Rozumiem. Wyjdzie w praniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Mnie moja mama nastraszyła,żeby na początku raczej unikać zwierząt, wiec stad moje pytanie. I absolutnie nic mnie nie uraziło:) Co do wyprawki to mam to: łozeczko, spiworki, posciele, kilka ubranek i NIC WIĘCEJ. Co do wózka chcemy wpłacic częsć zaliczki i odebrać go w maju. CHoć już słyszę,żeby wózek przyszedł pocztą np do moich rodziców i niech głeboko schowaja kartony z nim. Moja rodzina jest bardzo przesądna, ale traktuje to z przymróżeniem oka. tak samo moja babcia (pielegniarka) zabroniła mi pokazywania zdjecia usg najbliższym, bo to już niejeden tak pokazywał i zle to się skonczyło. Nie wierzę w nic takiego. te ubranka które juz dostałam i które niebawem dostanę zacznę powoli prac i prasować i układac do szafy:) zakupiłam już płatki mydlane. I wiecie co? niby tyle ubranek dostałam a i tak wiekszość muszę kupić. Body, spioszki, takie spodnie bawełniane i koszuleczki. Bo dostałam je od kuzynki, której córeczka urodziłą się zimą. Wiec nie ma lekko:) co do hemoglobiny zawsze miałam i mam super wynik do dziś:) Jestem honorowym dawcą krwi, nie miałam problemu z tym. Przed ciązą miałam też wysokie ciśnienie, ale teraz jak ręką odjął. Ciąza mi służy:) Co do sikania dziewczyny, ja w nocy nie wstaje wcale, nie mam parcia na pęcherz, spokojnie przesypiam całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O TO DOBRZE CI;) ale i tak cie to nie omienie w ostatnim trymestrze;p ja tez mam szuflade ciuchów ale podobno takie maleństwo trzeba ciagle przebierac bo tu uleje, tam papmpers nie dotrzyma;p a powiedz mi o tych płatkach? bo ja kupiłam te płyny do prania lovela chyba. płatki lepsze? wydajniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dermar
Hej dziewczyny ja dzisiaj mam wizytę i mam nadzieję że w końcu maluszek pokaże kim jest :) jestem juz w 20 tygodniu i chciałabym wiedzieć już bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
asieńka27-co do wydajności to nie wiem, dopiero zakupiłam, ale ponoc do takich ubranek są rewelacyjne. Po prostu bezpiecznie, nie powodują alergii, słyszałam na ich temat same super opinie. Są niedrogie i przede wszystkim przeznaczone dla prania niemowlecego. Mają pozytywną opinie instytutu matki i dziecka. Na opakowaniu jest napisane ze są wydajne ile w tym prawdy zobaczę i dam znać:) Płatki mydlane dzidziuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
dermar-czekamy na wieści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera 33
Ja laktatorow nie uzywalam, po co jak mi dziecko odciagalo, teraz sie karmi na zadanie wiec praktycznie 24h na dobe :) Ale niekiedy by sie przydal. Tez mialam ten z aventu i tez nie polecam. LV to zbedna robota zeby odciagac do butelki i potem dawac dziecku. Hartuj stopniowo piersi a z czasem zauwazysz roznice masz jeszcze pare miechow Po tygodniu lub dluzej ssania jak dziecko sie przyklada do piersi juz nic kompletnie sie nie boli, jakby sie czucie stracilo :) koniec rwacych sutow :) Ja rodzilam w szpitalu panstwowym w ktorym byl bardzo duzy nacisk na to aby matka sama zajmowala sie dzieckiem i tez go karmila. Od razu kazali przykladac do piersi wrecz wymuszali. Nie bylo mowy ze Cie boli, ze nie wytrzymasz, pielegniarka stala nad toba i instruowala. Jak juz nie dawalas rady, albo dziecko sie nie najadalo litowaly sie i przynosily butelke z mlekiem. Ja nie jestem zwolenniczka wiecznego karmienia, pol roku maks uwazam, ale widzialam jak moje dziecko jest happy jak ciagnelo cyca. Jakbysmy dalej jednoscia byli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam laktator elektryczny Medela Swing i byłam z niego bardzo zadowolona przy pierwszym dziecku. Dobrze ciągnie i co też ważne nie jest zbyt głośny bo te niektóre elektryczne to podobno sporo hałasują. Co do zwierząt, to ja mam psa i mój Synek super się z nim bawi :) oczywiście jak Mały się urodził to nie pozwalałam psu obwąchiwać twarzy dziecka ani nic z tych rzeczy bo wiadomo że pies na spacerach jakieś śmieci wącha. Podobno trzeba dać do powąchania psu pieluchę dziecka żeby poznał zapach nowego domownika :) Na początku oczywiście pies był trochę zazdrosny o Małego ale teraz to jest prawdziwa przyjaźń :) Nie mogę się czasem napatrzeć jak się razem ganiają po mieszkaniu :) Chociaż pewnie tez zależy jakiego macie psa, mój na szczęście lubi dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuska Ktosia
dziekuje kathana;)) yyy ja mam pieska ktory wskakuje nam do luzka;) jest czysciochem zadbanym i maltanczykiem;)) antyalergiczny;) nie wyobrazam sobie zebym miala sie pozbyc jej ;((( niestety wiele ludzi tak twierdzi;) smieje ze ze to moja pierworodna;)) ciekawe czy dostane skierowanie na te badania od doktorka;) na te 20-23 mam na 4 lutego;)łozeczko i wozek zamierzam kupic w maju gdzies, moze w kwietniu;) sie zobaczy jeszcze;)))pozdroweczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wszystko jak już wcześniej pisałam. Brakuje mi tylko wózka, ale kupię go po porodzie. No i pampersy i środki dla dziecka, ale to też zlecę mężowi jak będę w szpitalu. Co do WC to też chodzę całą noc i cały dzień. Nieważne czy dużo piję, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaaaaaaaaaaa
Hey,co do laktatorów ,ja miałam rownież Medele ,czasem chciałam gdzieś na chwilę wyjsc lub nadmiar pokarmu to wówczas odciagałam ;) Miałam,mam rownież wrazliwe sutki od zawsze trzeba na początku zacisnąc zebiska a potem już nic nie czuć i karmienie przychodzi duzo latwiej,można również wypróbować przez kapturek do karmienia np.z aventu ;) Badania wykazały, że w sposobie ssania piersi i butelki są różnice i wpływają one na rozwój struktur twarzy. Kiedy dziecko pije mleko z piersi, bierze do buzi dużą jej część i wciąga pomiędzy język a podniebienie, następnie uciska tkankę, wykonując ruchy robaczkowe (a nie tłokowe, jak w przypadku butelki). Mleko płynie w tylnej części jamy ustnej dziecka, w pewnego rodzaju rynnie, uformowanej przez język i dziecko przełyka regularnie. Ruchy języka u malucha pijącego z butelki są zupełnie innego typu. Język wykonuje ruchy tłokowe, a nawet przylega do końcówki smoczka, aby powstrzymać niekontrolowany napływ mleka. Natychmiastowym skutkiem tych niezgodnych z fizjologią ruchów są problemy z łykaniem, zaś skutkiem długofalowym jest nieprawidłowy zgryz. Problemy te mogą utrzymywać się nadal w wieku dorosłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślicie ze beda jakieś negatywne skutki, jakbym odciągała mleko i dawała z butelki ? x Nie nastawiaj się na to, bo to podwójna robota i się zamęczysz. Jeśli chcesz karmić, rób wszystko, żeby pobudzić i utrzymać laktację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
O jacieee jaki wykład, dzięki , macie racje , zacisnę zęby i to przemoge. Macie juz wózki wybrane ? Pochwalcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam jeszcze wybranego... szczerze to jak zobaczyłam te ceny w sklepach to myślałam ze padne... nie wiem jak wy. ale ja raczej staram sie przemyslec wydatki i z równowagą do tego podejsc. także my chyba kupimy używany. a jaki? to zależy jakie bedą na sprzedaż jak bedziemy miec kase gotową do wydania;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×