Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość rockowa mamunia
Witam dziewczyny :) Nie odzywam się prawie wcale bo mam zepsutego kompa i tylko raz na jakis czas przysiąde do neta w telefonie ale tak nie za bardzo lubię i szczerze to jakoś odzwyczaiłam sie od internetu :) Każdy weekend miałam muzyczno - pracujący ale za dwa tygodnie koniec sezonu i będzie troche spokoju bo uwielbiam tą pracę ale jak wracam do domu po graniu w niedzielę o 8 rano, śpię dwie godzinki i muszę zając się małym to potem do wtorku dochodzę do siebie :) Adaś wczoraj skończył 3 miesiące, nie przekręca się jeszcze ale to kwestia tygodnia - dwóch bo juz pierwsze próby ma za sobą. Waży 7 kg ciągle się śmieje od dawna już przesypia całe noce. O 19 jest kąpiel, jedzonko i 20 zazwyczaj już śpi. Pobudka o 6 na jedzonko i śpi jeszcze do 9. W dzień czasami robi krótkie drzemki po 20 minut, uwielbia spacerki bo patrzy sobie wtedy na wszystko dookoła a najbardziej lubi śmiać się do liści na drzewach :D Jest przekochany i bardzo grzeczny póki co. Zaczynam zastanawiać się nad drugim dzieciacziem i najprawdopodobniej na wiosnę zaczniemy starania tylko przerażona jestem porodem po poprzednim niemal traumatycznym i wcześniej upierałam się że drugi poród to tyko cesarka ale cesarki też się boje bo nie jest dobra ani dla dziecka ani dla kobiety a naturalnie nie wyobrażam sobie rodzić... Ehh że natura nie wymyśliła na to innego sposobu! Ja już pratkycznie doszłam do siebie zupełnie, jak mówie ludziom na imprezach że mam 3 miesieczne dziecko to się za głowe łapią i nie wierzą ale psychicznie to jeszcze nie całkiem bo po nocach coraz częściej śni mi sie mój poród, potem jakoś podświadomie przypomina mi się cały ten ból... przed drugim porodem to chyba nie obejdzie się bez psychologa bo zeświruje ze strachu :) Pozdrawiam dziewczyny, podczytuje was częściej niż piszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna1989r
Tulipka u mnie tez leci 14 tydzień i tez żadnych obrotów póki co ale spokojnie, jest na to jeszcze czas. Tak mówicie o tej rutynie a ja Wam powiem ze nie mam czegos takiego. Mnie cieszą te spacery, ubieranie, karmienie. Jedynie co mnie mega denerwuje to to ze prawie codziennie ktos do nas wpada albo bez zapowiedzi albo zadzwoni ze będzie za 10 min. Tak jakby ludzie nie rozumieli ze malutkie dziecko w domu to taka mala rewolucja dla domownikow. Nie mam nic przeciwko odwiedzinon ale moim zdaniem jak jest takie male dziecko to wypadałoby zapytać czy można przyjść a nie wpadać bez zapowiedzi lub zapowiedzieć sie 10 min wcześniej. Wiadomo jak to przy dziecku- czasem jest nie posprzątane, ja niekiedy to nawet nie mam czasu umyć włosów jezeli mi mocno marudzi albo po prostu jest sie zmęczonym niewyspanym a tu dzień w dzień ktos jest i to jeszcze rozwala plan dnia i na dodatek czeka żeby jeszcze kolo niego skakac- kawki ciasteczka i inne d**erele. A jeszcze zwłaszcza jak przy tych osobach mówiłam juz ze wprowadzam rutynę co do wieczornego spaceru, mycia I godziny polozenia sie do lozka z dzieckiem ( karmie piersia wiec kladxiemy sie razem) a ktos I tak w tym wlasnie czasie wpada jak gdyby nigdy Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna1989r
O Rockowa myslalam o Tobie wczoraj ze sie wlasnie Nic nie odzywasz :) to co to dzialo sie przy Twoim porodzie? Pewnie pisalas ale ja pozniej dolaczylam a teraz to juz raczej nie znajde a calego forum nie man czasu czytac ;) To chyba tylko Twoje dziecko juz regularnie przesypia noce z nas Tu wsxystkich. Ja karmie co 2-3 godziny cxyli 4 razu w cuagu nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Moj zaczal 15 tydz. I tez sie nie obraca probuje jednak mu nie wychodzi ;) Justyna rozumie bo tez nie lubie gdy jestem w domu a tu nagle ktos jest i plan byl inny a robie co innego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
U nas bioderka zdrowe juz, jednak noszenie na żabkę dalo efekty, jestem zadowolona:) mój tez dużo czasu spędza w lezaczku, czasem mam wyrzuty sumienia z tego powodu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra- super wieści, ciesze się ze z bioderkami ok:) My mieliśmy fajny dzień dzisiaj- mąż wrócił wcześniej z pracy i poszliśmy cała rodzinka na spacerek prawie 3 godz po lesie:) super było;) Moja Hania ostatnio taka padnieta jest po całym dniu "fikolkow" ze pada wieczorem jak zabita. Ale nocek nie przesypia jeszcze- przyjdzie czas:) Zaraz do kąpieli i spanko:) Jutro do lekarza- zobaczymy czy będzie można małą zaszczepic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rockowa fajnie ze juz doszłas do siebie i ze pracujesz:) ja też rozważam powrot do pracy na kilka godz w tyg bo na cały etat na pewno nie dam rady. Czekam na komentarz od mojego szefa czy by taka opcja im pasowała- zobaczymy:) i z pewnością tez doszłam do siebie i czuję się ogólnie bardzo dobrze :) Hania śni mi się w nocy- tak normalnie ze jest obecna, a to podobno znaczy ze się wszystko juz ulozylo i ze zrozumieliśmy ze maluszek na zawsze będzie częścią naszego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Bawarka- a jak Hania sie tak przewraca na brzuszek to z powrotem później na plecki? Moj właśnie zaczął ale jak sie przewróci to juz z brzuszka nie umie. To mu pomagam troszkę. I czasem rączkę sobie przyciśnie i ma zablokowana to nie umie jej spod siebie jeszcze wydostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Bawarka- i czy Hania spi na boku? Bo mój juz nie chce spać potrafi na brzuch sie przewrocic. Wolałabym klasc go na wznak ale sie boje jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Aleksandra moj prawie wogole nie spi na boku tylko na wznak. Jak go przeloze na bok to zaraz sie budzi. Bardzo dobrze ze juz dobrze z biiderkami Leonka ;) Ile Wasze mslenstwa maja ze juz sie obracaja? Bo moj skonczone 14 i nie wiec mam sie martwic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna1989r
Aska nie martw sie :) to jest wlasnie najgorsze u nas - mlodych mam - ze porownujemy nasze dzieci a one maja swoj rytm I w swoim czasie zaczna sie obracac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra- tak Hania juz sie z brzuszka tez z powrotem na placki obraca tylko ze rzadko w ta sama strone- raczej się kreci o 360 stopni (tak bym to ujęła) i potrafi tak np. Z 3-5 razy ze widać ile się przemiescila. Zawsze spi na pleckach, nigdy na boku ani na brzuszku- jeszcze bym się bała ja kłaść ba brzuszek. Ona w ogóle w podczas snu jest mało *****iwa, czasem się przemieszcza jak wskazówki zegara:) Zgadzam się z Justyna absolutnie się nie ma czym przejmować ani porównywać- przyjdzie w swoim czasie;) ja jestem zdania że jak dziecko jest pod opieką lekarza i on nic nie zauważa dziwnego to nie ma się czym martwić. Wiadomo że rodzice obserwują dziecko najlepiej, ale zawsze lekarza się można zapytać na wizycie:) Hania np strasznie się do siadania zrywa ostatnio- tez zapytam lekarza jutro czy mam tłumic te zapędy czy raczej pozwalać naturze działać- bo może nieco za wcześnie jeszcze dla kregoslupka? No nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LV mi się przypomniało odnośnie spacerków właśnie, że gdzieś czytałam ze w pewnym momencie dzieciom się nudzi leżenie w wozku. A Twoja coreczka raczej tak koniec maja- początek czerwca z tego co pamiętam. Nie zaczyna siadać może? Czasem właśnie pomaga podobno lekko podnieść oparcie w wózku- ja mam u siebie taka opcje tez w gondoli, albo może spacerowka powoli? I wtedy dziecko więcej widzi i może lepiej będzie znosiła spacerki? Taka idea tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Oczywiście, ze nie macie sie martwic, to jest umiejętność 5 miesiąca dziecko nie jest jakas maszyna ze musi umieć wszystko jak inne dzieci wiec spokojnie:) :) mój w czwartek skończy 15 tyg. Aska- w ogóle nie spal na boczku Adaś? Ja mojemu za plecki podkladam poduszkę a teraz cwaniak na brzuszek sie przerzuca... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Bawarka- no z tym oparciem to racja ja Leosiowi podwyzszam o jeden stopień dosłownie oparcie i jest dużo lepiej. Pozycja półleżąca taka minimalnie jak w bujaczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Aleksandra wcale nie spal na boczkach, obkladam go by spal to mu przeszkadza ale staram sie jak nie spi klasc go na brzuch jak najwiecej i boki bo glowka zaczela sie znieksztalcac. Ja pamietam Ty urodzilas i za pare dni jakos ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Hania juz po szczepionce:) płakała strasznie i juz widzę ze dzisiaj będzie dzień pieszczoszka, bo robi takie słodkie minki i ciągle chce do mamy:) moje maleństwo :* 6 w 1 w jedna nozke i pneumokoki w druga. Jakos do rotawirusów się nie mogę przekonać- ona za malutka żeby do brzuszka takie coś dostawać na moje oko. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Bawarka- drobniutka ,moj 14 skonczone i 7,5 ale przeciez nie waga najwazniejsza ;) a co do Rota to ja bym zaszczepila tylko ze u nas szczepia do 10 tyg na a my szczepilismy Aduska w 11 tyg na to co Ty Hanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez byliśmy dzis na szczepieniu a zaraz jedziemy na bioderka. Mala wazy juz 5700 i ma 62 cm :-) i skonczone 14 tyg. Lekarz kazal juz jej wprowadzac soczki jablkowe a ja sie waham czy to nie za wczesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała śpi;) Nam lekarz zrobił taki schemat ze pierwsze szczepienie w 6 tyg, drugie w odstępie 10 tyg (16 tydz)a trzecie w 11 miesiącu. I jakoś w 6 tygodniu te rota doustnie to mi się jakiś kosmos wydawał. Wiec skoro wtedy nie brała to teraz też. Znajoma ostatnio 6 letnie dziecko na rota szczepila- nie wiem na ile to ma sens w takim wieku. Ja tylko te obowiązkowe szczepie- skoro lekarz dał nam wybór rota to zdecydowaliśmy ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Może ktoś mi doradzi. Mała ma obwód główki 40 cm. jaką mam kupić czapeczkę zimową 40-42 czy 42 -44 ? zalezy od pogody ,ale zimową może założy za miesiąc. Chce zamówić przez internet i zastanawiam się . Główka szybko rośnie i czy w ten miesiac obwód głowki nie zmieni się o 2 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Gosciu- ja na zimę zamówilam 44-46 przez internet a synek teraz ma 40 tak jest napisane w książeczce. A teraz nosi 42 wiec doradzalabym Ci ta wieksza opcje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
A i przymierzalam mu ta czapkę zimowa 44-46 to niewiele brakuje żeby pasowala. No ale wiadomo co producent to inna ta rozmiarowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no tak , raczej zamówię 42-44 , ale jeżeli mówisz ze teraz synek nosi 40 a zamówiłaś 44-46 to niewiem. Zalezy mi na tym żeby za miesiąc zaraz nie kupować drugiej czapki a z kolei żeby się w niej nie utopiła .Sama nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmiar 42 pomyłka ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJl
Gościu kup 42-44 albo jak zamawiasz to kup jeszcze 44-46 zima i do marca trwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdzam czy sie odp dodaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Co tutaj dzis taka cisza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) My po szczepieniu, trochę byłam zajęta przy coreczce bardziej niż zwykle. W nocy jak ja wczoraj kładłam to miała 38.2 i dostała czopek potem już nie miała gorączki. Dzisiaj cały dzień tez juz bez gorączki ale dużo przytulania hehe;) Jestem dobrej myśli co do jutra, bo ok.3 dni dziecko może być nieswoje po tym szczepieniu według mojego lekarza. Byłyśmy też prawie 3 godz na spacerku i w sklepie kupić tacie prezent na Dzień Chłopaka;) Na kartce nawet odbiłam Hani rączkę, bardzo się cieszył z niespodzianki bo zapomniał ze jest takie swieto;) Milej nocki wszystkim;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×