Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spodobał mi się facet, który ma dziewczynę.

Polecane posty

Gość gość
i do tego marzysz o jakiejs szczeniackim typu zwiazku z chodzeniem za raczke przez pierwszy rok, potem w kolejnym z pocalunkami. kobieto, otrzasnij sie wieku 30 lat powinnas mocniej stapac po ziemi. inne w twoim wieku od dawna maja mezow/stalych partnerow, rodza dzieci, a ty nawet jeszcze nigdy chlopaka nie mialas i wyobrazasz sobie ze mezczyzna w twoim wieku bedzie chcial zwiazku rodem ze zmierzchu? przesz to ze nie przezylas pierwszych milosych uniesien w wieku dla nich odpowiednim czyli nastoletnim, to chcesz je przezywac teraz. powodzenia w szukaiu faceta ktory tez bedziesz chcial zyc takimi mrzonkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie wyrokujcie, czego chce ten facet. Nie znacie go, więc nie wiecie, kogo szuka i, czy w ogóle szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ oczywiście, że nikt z nas nie wie, czego chce ten facet, łącznie z autorką, która jedynie Ma Wyobrażenia, a one nie zawsze muszą pokrywać się z Rzeczywistością. Jeśli autorka chce się przekonać, jaki tak naprawdę jest ten pan, musi go po prostu poznać. Na razie nie zna, a jeśli nic z tym nie zrobi, tylko będzie labidziła na forum, to nie pozna, i co najwyżej będzie sobie mogła coraz więcej dopowiadać we własnym zakresie (a im większy ideał z tego powstanie, tym większy szok, kiedy okaże się, że pan jest normalnym człowiekiem jak wszyscy, może fajnym, może wrednym, może z zasadami, może d****arzem, i być może zupełnie odstającym od romantycznych wyobrażeń autorki). Skoro sam nie zauważa, to dać się zauważyć - poprosić o radę lub przysługę (polecenie literatury fachowej?), zaprosić na kawę, na korytarzu rzucić luźną uwagę typu 'zima idzie', no cokolwiek! Nawet jeśli nie ma żadnej dziewczyny, a do tego jest idealnym ideałem, to nie to żadnego sensu dla autorki, jeśli on jej w ogóle nie widzi (z jakichkolwiek względów - czy to że zajęty, czy po prostu autorka nie jest w jego typie i ma ją gdzieś). Autorko, na serio, możesz się modlić do utraty przytomności, ale nie wygrasz na loterii, jeśli nie kupisz losu (i nie ma tu miejsca na tłumaczenia, że może los sam Ci kiedyś spadnie z drzewa na głowę i co za niespodzianka, akurat trafiłaś kumulację!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale generalnie można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że facet chce seksu. Jak każdy zdrowy dorosły facet ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nosi krzyżyk więc na pewno nie :classic_cool: w końcu jest idealny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że nosi krzyżyk, nie znaczy, że jest idealny (bo ideałów nie ma), ale świadczy o określonych wartościach. To, że chce seksu, jak każdy zdrowy facet, nie daje pewności, że nie wytrzymałby do Ślubu. Nie znam jego przeszłości seksualnej i nie wiem, czego teraz oczekuje. Jakbyśmy się bliżej poznali, może bym się dowiedziała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, to rusz tylek i cos zrob! Calkowicie zgadzam sie z wypowiedzia z 18.54. Bo poki co to tylko marzenia, wyobrazenia i nic wiecej. Ty z wypowiedzi bierzesz tylko to co Ci pasuje, a niewygodne pomijasz kompletnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na moje oko autorka nie zrobi niczego. Albo nie bedzie okazji, albo bedzie przeszkadzajaca obecnosc tamtej drugiej pani, albo niedoszly "ukochany" bedzie mial znudzona i grozna mine i sie nasza zelazna dziewica zniecheci. Wracajac na chwile do twoich pogladow na tematow seksualnosci. Idac za twoim tokiem rozumowania moznaby powiedziec, ze kazda proba zaspokojenia swoich potrzeb wynika z egoizmu czyz nie? Bo czym sie rozni podniecenie seksualne wynikajace z obcowania z druga osoba a czym to wywolane wlasna reka? To jedno i to samo doznanie, prowadzi do orgazmu (dla mezczyzn w kazdym przypadku, dla kobiet czesciej w przypadku "samoobslugi" bo inaczej funkcjonujemy) I tak samo tutaj zawsze towarzyszy potrzeba spelnienia swoich potrzeb, w pojedynke lub za sprawa partnera. I wrecz przeciwnie - masturbacja pomaga w zyciu seksualnym, dzieki niej odkrywasz siebie i swoje cialo a obcowanie z partnerem to dodatkowy bodziec. Poza tym znajac swoje cialo i swoje potrzeby mozesz byc bardziej otwarta na partnera i pomoc partnerowi w poznawaniu ciebie. Nie oczekuj, ze mezczyzna rozbudzi w tobie 100% kobiete i bedzie wiedzial jak cie "obsluzyc" bo dla wiekszosci z nich jetesmy tajemnica. A poza tym co najwazniejsze - my funkcjonujemy w lozku inaczej niz oni. Ich przekonanie o naszej seksualnosci i doznaniach bazuje na ich wlasnych. Czyli jesli facet jest w tobie, porusza sie i jest mu dobrze, jest silnie podniecony to zazwyczaj mysli, ze owa penetracja i kobiete doprowadzi do orgazmu. A tak nie jest. Kobieta potrzebuje stymulacji lechtaczki (poza tymi ktore sa w stanie osiagnac org. pochwowy ale to chyba rzadkie przypadki) aby doznac spelnienia a wiekszosc z panow slabe ma pojecie jak sie z tym obchodzic. Wiec jesli ty nie poznasz siebie poprzez dotykanie a facet jest slabo obeznany z tematem to licz sie z tym, ze bedziesz spelniala role tzw zapchajdziury bo po jakims czasie chemia wygasa, wszystko powszednieje i gdy seks jest nijakiej jakosci to romantyczne bzdurzenia ida w kibel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dla Ciebie istotą seksualności jest masturbacja a mężczyzna dodatkiem, to nie masz pojęcia o miłości. Seksualność jest stworzona do udziału w miłości. Każda jej inna forma jest wynaturzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istotą jest miłość. A nie orgazm. Dla mnie ważniejsza jest bliskość i dzielenie tej rzeczywistości z ukochanym. Nawet bym nie chciała "odkrywać" sama tych przestrzeni, które najpiękniej jest odkrywać wspólnie. I, jak miłość jest w centrum, to "technika" seksualna jest na swoim miejscu. Załóżcie sobie wątek o seksualności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rety :D wątek zmienił się w poradnik seksualny haha Po co wy przekonujecie ją? Ma swoje wartości i dobrze, że ich się trzyma. To TYLKO jej sprawa. Autorko, powiedz lepiej, co zamierzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym się masturbowała, żeby potem mówić mężczyźnie, co ma robić, znaczyłoby to, że traktuję go jako przedmiot do zaspokojenia:( I już dosyć tego gadania o seksie tutaj, bo na razie nie mam z nim nawet relacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żebyś przeżyła orgazm on musi lizać w odpowiedni sposób Twoją łechtaczkę 7-10 minut a, że to jest bardzo męczące dla jego języka polecam Ci nastawić mocno strumień prysznica w kąpieli(tam jest taki dzyndzelek i można nastawić taki cienki mocny strumień)i zataczasz kółeczka nad łechtaczką przy rozłożonch nóżkach po paru minutach masz orgazm łechtaczkowy albo pochwowy. Więc w tym przypadku nie jesteś egoistką bo robisz to, żeby go nie męczyć...Poza tym jak masz takie zakonnicze podejście do sexu nie wiem jak Ty jego sisiorka włożysz do buzi a 30 letni facet tego oczekuje...To, że nosi krzyzyk znaczy tyle, że krzyżyki są modną ozdobą zobacz Aquilere, Rosati, ktora miała wielu kochanków może też być pamiątką po nieżyjącej babci bo babcie dają takie prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym jesteś taka kościólkow a nie wiesz, że księża co niektorzy są pedofilami a zakonnice w tych klasztorach śpią z księzami, czasami mozna poznać kogoś kto jest synek księdza a w prawie Mojżeszowym były dozwolone listy rozwodowe dla Żydów, naprawdę uważąsz, że przez 2000 lat te wszystkie, męskie szowinistyczne świnie przetłumaczył i zapisały słowa Jezusa tak jak brzmiały, były pisane Ewangelie przez kobiety, które nie ujrzały światła dziennego. Zobacz sobie na wikipedii jak brzmiał pierwotny dekalog...A porównywanie kogoś kto pod kołdrą rusza sobie penisem albo łechtaczka do gwałciciela jest chore. Prowadzisz to dziecko z domu dziecka raz w tygodniu gdzie?? Do lekarza,fizjoterapeuty,logopedy czy do psychologa? Jak on jest psychologiem to może widzieć wszystkie problemy, które masz ze sobą i może nie uznać Ciebie z za normalną matkę dla dzieci a tego szuka facet po 30. Sama musisz iść na wizytę do psychologa, żeby bo masz problem z seksualnością i relacjami damsko-męskimi. Może zapisz się do niego na terapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i nie wiem czy słyszałaś ale w Stanach i Europie Twój lekarz internista pyta Cie jakie jest Twoje życie seksualne bo jest to jednym z elementów do prawidłowego funkcjonowania i zdrowia człowieka. Idź może do Lwa Starowicza bo masz ze sobą niezły problem aż dziwne, że tacy ludzie z dziećmi pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś nie uznaje masturbacji, to ma problem ze sobą i swoją seksualnością? Bzdury piszesz. Ja jestem w stanie ogarnąć swoje popędy i to jest zdrowy objaw, że nie muszę jak zwierzę robić natychmiast wszystkiego, co dyktuje popęd. Mam jeszcze rozum. Kto Ci powiedział, że on jest psychologiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnosząc się do wypowiedzi: „To, że nosi krzyżyk, nie znaczy, że jest idealny (bo ideałów nie ma), ale świadczy o określonych wartościach. To, że chce seksu, jak każdy zdrowy facet, nie daje pewności, że nie wytrzymałby do Ślubu. Nie znam jego przeszłości seksualnej i nie wiem, czego teraz oczekuje. Jakbyśmy się bliżej poznali, może bym się dowiedziała oczko.gif” Od ponad 20 stron mowa jest między innymi o tym, że jak się nie poznacie (bliżej lub dalej), to się nie dowiesz. W związku z tym... ZRÓÓÓÓÓB COŚ KOBIETO, bo takie wzdychanie i gdybanie na serio nie ma sensu. Odezwij się. Zagadaj. Zaproś gdzieś. Zapytaj. Cokolwiek! Bo takie męczenie tematu jest generalnie bez sensu, seksualność odstawiając zupełnie na bok, bo nie o tym mowa i robi się denerwujące, kiedy Ty jesteś na NIE, cokolwiek by się zaproponowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się pytam po co tam prowadzić dziecko co tydzień z domu dziecka? Na logopedę chyba by Państwo skąpiło, lekarz nie chodzi po korytarzu, fizjoterapeutą i pedagogiem nie jest bo pisałaś, że nie. To jedyne co przychodzi do głowy to psycholog dziecięcy dla dzieci z problemami. Ja wiem, że laski z psychologii nieźle się bzykają i potrafią faceta sobie zbajerować to samo jest z facetami, muszą na kimś eksperymentować i sprawdzać swoje triki. Idź do jakiej baby psycholog i niech Ci doradzi jak go poderwać. A i czasami lekarz ratuje życie ludzkie i nie znaczy to wcale, że jest prywatnie dobrą, prostolinijną osobą, która nie uprawia sexu. Ja wyjdą na jaw Twoje przekonania on Cię od razu zdiagnozuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w masturbacji nie chodzi o cechy zwierzęce tylko o to, że przeważnie Polski kochanek jest leniem i nie będzie mu się chciało męczyć łechtaczki językiem 10 minut 4 razy w tygodniu a skoro oni nie potrafią nas doprowadzić do orgazmu to kto to ma zrobić???Są teraz specjalne terapie dla kobiet, które nie mają orgazmu bo to problem a jak ktoś zna swoje ciało i umie to u siebie wywołać to chwała mu za to bo tak możne by nigdy w życiu nie mieć orgazmu bo faceci są kiepscy w te klocki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokoj z tym sexem i orgazmami...nie kazdy tego potrzebuje i takie udowadnianie na sile jest nudne juz. Autorki nie przekonacie i tak. Wiec autorko, jutro go zobaczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro nie. Dziś widziałam, a teraz w czwartek. A może mnie uszczęśliwi taki seks, jaki da mi mąż. A może mój mąż będzie świetnym kochankiem, a ja nie będę mieć wymagań z kosmosu i damy radę bez tej Waszej głupiej masturbacji. Ja już bym wolała seks nieco gorszy technicznie z ukochanym niż megaorgazmy poza nim. "Lekarz nie chodzi po korytarzu". Ale się uśmiałam z tego tekstu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja nigdzie nie mówiłam, że dobrzy, prostolinijni ludzie nie uprawiają seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty mu sie podobasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pytałam go, czy mu się podobam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Włóż se loda dla ochłoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Włóż se loda dla ochłoda ot co teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wygłupiam się z powyższą powtórką bo kafe drażnią się nie wiem czemu wpis się nie ukazuje a jak piszę kolejny raz to wywala 2 nie wiem śmiać się czy joby słać ni to śmieszne pewnie czegoś nie rozumiem a może ktoś ma powód do radochy chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×