Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NAJDZIWNIEJSZE Zasady w Domach jakie spotkaliście u znajomych top2

Polecane posty

Gość gość
mielismy bogatych znajomych,ktôrzy zrobili dziure w scianie lazienki, i wsadzali tam rure odplywowá z pralki, by woda szla na ogrôd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.49 A moze to nie kosz na smieci, tylko na podpaski, czy zużyte tampony. Ja np. mam obok muszli klozetowej malutki kosz na śmieci, obłożony w środku folią, który służy do tego co napisałam wyżej. Dla mnie to podstawa mieć takie coś w łazience. Nie wyobrażam sobie żeby moja kolezanka, czy jakaś ciocia wrzucały podpaski do muszli, czy zawijały w papier i po cichu musiały przemycać do kuchni do kosza na śmieci, czy nie daj Bosz chowały do torebki, bo i o czymś takim słyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nam, ze szczerego serca zaproponowali to samo. szok! to ja tez mam zrobic dziure w swoim domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytajcie ze zrozumieniem! Wy ciągle o tych odpadkach, że wcale nie jest dziwne, że w woreczku stoją w kuchni na blacie. Dla syfiarzy na pewno nie. Chmara muszek przy tym i fetor :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia zabija muchy, komary i inne paskudztwa na ścianach i firanach po czym wszędzie są plamy z krwi i tak do następnej zmiany firany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne, że osoby wierzące nie jedzą mięsa w piątki-chyba, że jest uroczystość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos w rodzinie ma osobno lazienke, osobno wc. w wc byla mala umywalka, teraz stoi pralka, a z rékami lata sie obok. masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosz w łazience to podstawa, też nie wyobrażam sobie latać z tym do kuchni, żeby wyrzucić podpaskę czy tampon ;/ Z mięsem w piątek też normalna sprawa, nie przesadzajcie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak monza nie miec kosza w lazience?? ludzie to podstawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, co Was tak dziwi bezmięsny piątek? Rozumiem, że nie każdy jest wierzący, ale jednak wokół macie mnóstwo ludzi wierzących, a dla takich piątek jest naturalnie bezmięsny/bezimprezowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie u mnie w domu jak byłam dojrzewająca to nie była kosza na śmieci w toalecie a że to pierwsze moje okresy były to się wstydziałąm strasznie i kitrałam tą zużytą podpaskę niemiłosiernie zanim trafiła do kosza - później moja mama zrozumiała po co to jest ale ja już się uodporniłam i nromalnie szłam do kuchni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezmięsny piątek mnie nie dziwi, myślę że nie tylko religia ale dla zdrowia i diety warto to zrobić , żeby choć raz w tygodniu przez 24 godziny nie zatruwać się mięsem, wędlinami, kiełbasą, parowkami itp dziwią mnie ludzie którzy to krytykują , nie potrafią przeżyc jednego dnia bez parówy ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wielu domach trzeba zdjąć buty kiedy się przychodzi w odwiedziny,wtedy zabieram laczki takie,które leża w szafce w woreczku.Śmiesznie wyglądają faceci w garniturach i skarpetkach.Kobieta w eleganckiej sukience,ale bez butów, albo w laczkach też nie .U mnie na parterze w domu goście chodzą w butach,potem starannie posprzątam,to nie problem,nie mam małych dzieci,które bawią się na podłodze, a pies i kot chodzą sobie do ogrodu i z powrotem.Nie mam zdania w kwestii zdejmowania butów, to zależy od tego do kogo idziemy.Dziecko nie powinno bawić się na brudnej podłodze,niektórzy nie mają czasu i ochoty sprzatać,a wy co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wielu domach trzeba zdjąć buty kiedy się przychodzi w odwiedziny,wtedy zabieram laczki takie,które leża w szafce w woreczku.Śmiesznie wyglądają faceci w garniturach i skarpetkach.Kobieta w eleganckiej sukience,ale bez butów, albo w laczkach też nie .U mnie na parterze w domu goście chodzą w butach,potem starannie posprzątam,to nie problem,nie mam małych dzieci,które bawią się na podłodze, a pies i kot chodzą sobie do ogrodu i z powrotem.Nie mam zdania w kwestii zdejmowania butów, to zależy od tego do kogo idziemy.Dziecko nie powinno bawić się na brudnej podłodze,niektórzy nie mają czasu i ochoty sprzatać,a wy co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze ze nie macie o czym pisac i przescigacie sie w opisach normalnych sytuacji, np. bezmiesny piatek to ja wam napisze o moich NORMALNYCH zwyczajach, ktore dla wiekszosci z was beda dziwactwami: nie siedze w autobusie ze wzgledu na ogolny syf wcierany w fotele, ktore latami nie sa sprzatane, wychodzac "na miasto" na ogol uzywam jednej reki do wyjmowania pieniedzy, trzymania sie za porecz w autobusie, otwierania oblesnych drzwi (o ile nie mozna ich dyskretnie otworzyc popychajac je noga), druga reka jest czysta po to by np. podrapac sie po twarzy - jesli obie mam zbrudzone, absolutnie nie dotykam twarzy, ubrania itd. brudnymi rekoma gdziekolwiek trafie "z miasta" w miare mozliwosci myje rece, jesli wczesniej dotykalam pieniedzy lub rurek w autobusach, np. przychodzac do pracy, w urzedzie (ale na ogol nie ma mydla, wiec nie myje) siedzac w ubraniach gdzies na zewnatrz, w pracy, urzedzie, u znajomych, ktorzy nie sa zbyt higieniczni lub maja zwierzeta panoszace sie po domu, gdy wracam nie siedze w tych samych rzeczach u siebie w domu, tylko wtedy gdy je wypiore, i zawsze pamietam ze w danym ubraniu siedzialam gdzies "na zewnatrz" i nie ma mowy by siedziec u siebie na kanapie w nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesteś zdrowa? Bo mi się zawsze wydaję, że ludzie którzy tak unikają bakterii są strasznie nieodporni. Ja od zawsze jakoś nie unikałam takich rzeczy, potrafię nawet czasami się przemóc i podać rękę np. bezdomnemu, a jestem całe życie zdrowa jak koń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* w pracy jest mydlo oczywiscie, wiec myje rece po przyjsciu, ale oczywiscie w urzedach czy przychodniach mydlo jest jak na lekarstwo, wiec nie ma szans umyc rak, uzywam chustek nawilzajacych, ale to przeciez nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam ogólnie syf w domu i dopiero jak mam zapowiedzianego gościa sprzątam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.29 - ja tez sie brzydze dotykać klamek i różnych rzeczy na mieście ale noszę ze sobą chusteczki nawilżane i wycieram się , wiadomo że ludzie nie myją rąk po kupie, dłubią w zębach albo nosie i dotykają , po powrocie do domu , w łazience dokładnie myję ręce mydłem pod bieżącą wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez potrafie podac reke bezdomnym, zreszta pracuje z ludzmi i ich dotykam dosc czesto, kwestia taka, ze pamietam by myc rece pozniej i np. nie bede dotykala swojej twarzy, wlosow, ksiazek prywatnych, telefonu itd., gdy mam brudne rece, a zeby np. odebrac telefon lub moc sie podrapac, na ogol "na miescie" staram sie uzywac tylko jednej, zeby druga miec do tych celow "wolna" reke ;) jestem odporna, chyba ze mam okres taki, ze przebywam malo wsrod ludzi, to odpornosc spada i latwo wtedy mi sie pochorowac, ale szybko sie kuruje, na ogol jednak mam dosc dobra odpornosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś Twoje zachowanie nie jest normalne, to sa natrectwa, to sie leczy, nie chce Cie urazic ale powinnas sie zglosic do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no fakt, że w jakiś takich skrajnych przypadkach też strategicznego staram się potem taką ręką nie robić ;), aż do porządnego umycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam kogos, kto smażył paluszki rybne w frytkownicy :o reszta domownikow smazyla potem frytki i byli wściekli ze smierdzą rybą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie na osiedlu mieszka taka kobieta która boi sie bakterii, nosi białe rękawiczki , włosy ma owinięte chustą, ciemne okulary a w autobusie przycisk naciska patykiem który ma w ręku , rzeczy dotyka patykiem , w autobusie nie siada oczywiście i stoi tak żeby do nikogo się nie dotknąć , to jest choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:37 nie urazasz mnie, bo to po pierwsze nie sa natrectwa. rozumiem, ze jak ktos dba o higiene czesciej niz inni lub inaczej niz inni, to od razu nasuwaja sie te stereotypowe obrazy z zaburzeniami obsesyjno kompulsywnymi w roli glownej. nie dziwi mnie taka opinia, ani nie obrusza, bo wiem, ze wiekszosc ludzi postepuje inaczej a wszelkie odstepstwa traktuje jako "chore" jest to cecha mojej osobowosci, jedna z wielu, a nie zaburzenie, mam tak od dziecka dla mnie nie ma w tym nic dziwnego, ze myje rece w miare mozliwosci po tym, gdy wydotykam sprzety uzytku wspolnego lub spolecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 15:43 być moze jest chora na coś i musi bardzo uważać żeby nie zachorowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra ale nie o tym temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojej kolezanki w domu zuzyte podpaski spuszcza sie w kiblu... kiedys u mnie nocowala i patrze co jest w kiblu a to podpaska wetknieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojej znajomej w ogóle nie zmienia się oleju w frytkownicy chyba że go jest już na dnie albo zależy taki zielony nalot....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy to mają nasrane :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×