Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

moncia81

Macierzyństwo po wieloletniej walce o dziecko i nie tylko

Polecane posty

Gość gość
jezu, baby po in vitro, ile dzieci zamordowałyście już, zamrażając te zapłodnione komórki ? Serca ani sumienia nie macie, egoistki straszne, tylko wasze zachcianki się liczą i DOSŁOWNIE po trupach do celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja póki co nie jem nic mlecznego, planuję wprowadzać stopniowo dopiero jak Tymek skończy miesiąc lub w ogóle jeszcze później. Widzę, że wiele też zależy od tego jak on ssie - jak jest spokojny to ulewania nie ma, jak zbyt łapczywie to potem mamy akcje za akcją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
Niedobrzyzna witamy po drugiej stronie, z Tymkiem jest troszkę inaczej bo Ty karmisz z tego co pisałaś piersią , a niewielkie problemy są przy mleku modyfikowanym , ja daję Oliwce wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moncia81
Witajcie Niedobrzyzno super że dołączyłaś ,jak tam wasze maluszki u nas postęp z kupami zmieniliśmy mleko na hipp bio combiotyk i kupy są co dziennie .Moja mała dzisiaj skończyła 2 miesiące .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie nudne i miałkie, ja się ciesze ze nie mam dzieciuchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrzyzna
mocnia, dwa miesiące to dla mnie jakiś odległy okres...ale ten czas szybko zleciał! U nas we wtorek będą dwa tygodnie a mi się wydaje, że to nie wiadomo już jak dużo a z drugiej strony - dopiero co jechałam do szpitala... U nas był wczoraj kryzys, Tymek chyba źle zareagował na coś co zjadłam. Dzisiaj nieco lepiej ale po południu nadal był marudny...Ja mam mały kryzys psychiczny jeśli chodzi o karmienie piersią ale staram się pozytywnie myśleć i mam nadzieję, że będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magnollia
Gratuluję dziewczyny Maleństw :) Bardzo się cieszę, że mogę i Was powitać w gronie Mam. Niedobrzyzna nie przejmuj się chwilowym kryzysem. Sama przez to przechodziłam. Niestety miałam mało pokarmu, a dodatkowy stres spowodowany powrotem do szpitala poskutkował, że praktycznie zstraciłam pokarmu. Mały zaczął dostawać dodatkowo mm. I jakoś przeżył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Magnolia a jak karmiłaś mm na żądanie czy starałaś się na godziny, ja karmię na żądanie tym bardziej,że Oliwka zje 60 i za 2h jest głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asińska mój też był non stop głodny. Po konsultacji z pediatrą zwiększyliśmy ilość mm do 90 ml. Mały zjadał wszystko z apetytem i budzil się do jedzenia co trzy godziny z zegarkiem w ręku :) Martwiłam się czy to nie za duża ilość mleka, ale lekarz powiedział, że każde dziecko samo sobie reguluje ilość pokarmu. Jak nie będzie chciało jeść to odstawi butelkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki magnolia właśnie nasz mała budzi się co 3h , po kąpaniu zjada 120ml, a później 30-60ml i właśnie też się zastanawiam czy nie zjada za dużo , choć z drugiej strony to jak ma dość to zaciśnie dziąsła i nic jej się nie wciśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, ja nie mogę się nadziwić ze wy chcecie zdrowe donoszone dzieci szczepic na te choroby typu pneumo i meningokoki. Staracie sie tyle lat o te dzieci, a serwujecie im cos tak niebezpiecznego na samym starcie. Nie bede wchodzic w szczegóły, ale sa to choroby których wielu z nas jest nosicielami, a większość dzieci styka się z nimi w żłobkach i przedszkolach lecz nie chorują przez to, tylko wytwarzają przeciwciała. Chorują dzieci z osłabioną odpornością, wcześniaki i starzy ludzie. Generalnie ci najsłabsi. Dla mnie osobiscie jesli chodzi o szczepienia i wszelkiego rodzaju farmakologię mniej znaczy lepiej. PS. Jeśli już szczepienie jest dla was koniecznością, to można zaszczepić starsze dziecko, zaczynając cykl szczepień już u niemowląt przed 6 miesiącem potrzebnych jest kilka dawek, a wasze dzieci sa w wiekszosci jedynakami i sadze, ze raczej nie dacie ich do złobka. Nadgorliwość jak wiadomo nie jest niczym dobrym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrzyzna
My dzisiaj byliśmy na ważeniu, Mały ma dwa tygodnie i przekroczył swoją wagę urodzeniową, czyli przybiera nam bardzo ładnie. Waży dzisiaj 4120 g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
witajcie mamusie my w czwartek jedziemy na szczepienie i zobaczymy ile ważymy, mój mały terrorysta śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BialaMama
Witam czy moge dolaczyc? My staralismy sie 4 lata o dziecko wkoncu sie udalo. Mam 4 miesiecznego synka. Co do pytania o kupy to dziecko na mm moze nie robic kupy 3-4 dni. My w czwartek tez mamy szczepienie,a w poniedzialek kardiologa. A moj synek wazy 8300g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8300??? TO grubas niesamowity nie dziwne ze do kardiologa musisz jezdzic... dobrze ktos napisal.. najpierw starasz sie 4 lata a pozniej kaleke z dziecka robisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj białamamo fajnie ,że do nas dołączyłaś u nas na szczęście puki co spokój z kupkami zmiana mleka na hipp poskutkowała .U nas jest problem z piciem wody ,mała nie chce pić ani wody ani herbatek .Ja mam jeszcze trochę pokarmu mała je około 50 mililitrów do każdego karmienia mojego pokarmu a je regularnie co 3,5 - 4 godziny w nocy czasami co 5 godzin .My na szczepienie idziemy 19 listopada jeżeli mała będzie zdrowa oczywiście .Asinska moja też teraz śpi ,generalnie jest już teraz dużo spokojniejsza jak nie ma problemu z kupkami .Dziewczynki czy u waszych pociech zaczęła się już ciemieniucha ? Bo Natalka już ma ,walczymy z nią he he .Miłego dnia mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BialaMama
Gosciu i tu sie mylisz nie jest gruby. Urodzil sie z waga 4560g teraz wazy owszem ponad 8 kilogramow ale ma 74 cm dlugosci jak 9 miesieczne dziecko. A do kardiologa musze jechac bo ma szmer nad sercem. A no i dla twojej informacji je po 150ml mleka 5 razy na dobe wiec tak jak powinien jesc. Wiec jesli nie wiesz to sie nie wypowiadaj i nie obrazaj czyjegos dziecka. U nas ciemieniuchy nie bylo i mam nadzieje ze nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola1986_86
Biała mama :-) Moj Synuś w niedziele skończył 3 mce i wazy 7700 :-) :-) urodził sie duży, rozwija sie doskonale i rozmiar 68 pomalutku możemy schować do pudełek :-) Serdecznie Was pozdrawiam, Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BialaMama
Ola dokladnie jak moj Syn tez rozwija sie doskonale. No niektorzy tego nie zrozumieja bo jak to 4 miesieczne dziecko i wazy 8 kilogramow napewno spasione i tuczone rurka jak ges :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola1986_86
Dokładnie tak ludzie postrzegają małe dzieci :-) :-) dopiero jak zobaczą maluszka, to mina im rzednie ;-) oooo a mówiłas, ze taki grubasek z niego, a on taki wyrośnięty :-) ech !!! Trzymam kciuki za kardiologa, mam nadzieje, ze to bedzie tylko jednorazowa wizyta :-) przepraszam ze pytam, ale ostatnio sporo moich koleżanek (chudzinek de facto) urodziło dorodne maluszki :-) należysz do szczupłych kobiet ? :-) Nigdy nie sądziłam, ze drobne kobiety rodzą takie duże :-) dzieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olainka
witaj BialaMama :) To dużą masz pociechę. Mój synek trzyma się jak na razie 50 centyla i nie chce mi rosnąć ponad, takie chucherko ;) Nie przejmuj się hejterami, uroki kafe, najważniejsze, żeby był zdrowy i się dobrze rozwijał. moncia, u nas ciemieniucha jakoś koło 2 miesiąca wylazła. Ale okazało się, że to uczuleniowa sprawa - mały miał uczulenie na mleko, więc ja musiałam przejść na dietę bezmleczną. Powiem ci, że cuda na to paskudztwo stosowałam, oliwka była najgorsza i tylko pogarszała stan (o tłustych plamach wszędzie nie wspomnę :/). W końcu pomógł żel na ciemieniuchę Emolium. Jest super i po tygodniu śladu nie było. Czytałam też że szampon mustela (czy jakoś tak) jest dobry. Pielęgniarki ze szpitala polecały też zmiękczanie łusek za pomocą kremu linomag (tego do pupy), ale nie próbowałam w sumie, a i więcej zachodu z tym by było. Ten żel emolim nakładasz przed kąpielą pół godziny, on ładnie zasycha (nie jest tłusty i nie brudzi) i potem normalnie głowę myjesz. x Co do picia, to próbuj różne kubeczki. Mój piersiowy, nie chciał z butelki pić, ale np. przypasował mu niekapek. no ale z piciem wody były zawsze problemy, z tym że na piersi nie musiał do pół roku nic pić. Spróbuj może herbatkę np. rumiankową czy koperkową, w rosmanie są takie dla dzieci (chodzi mi o takie w torebkach do zaparzania, bo granulowane są słodzone mocno).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbujemy herbatki i wodę ale skubana pluje symuluje wymioty ,nie chce pić mam nadzieję ,że powolutku polubi wodę lub coś innego .Taka mała a już wie co chce jeść .Nasza mała waży 5300 przez dwa miesiące przytyła 1800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BialaMama
Tak jestem szczupla mam 176cm wzrostu i wazylam przed ciaza 61kg. Mialam bardzo duzy brzuch w ciazy. Ciaza oczywiscie skonczyla sie cc. Mam kolezanke ktora wazyla przed ciaza 52 kg a urodzila coreczke 4300g. Wiec szczuple kobiety tez rodza duze dzieci. Na ciemieniuche wlasnie dobry jest plyn z Emolium. Co do picia moja pdiatra mowi ze dziecko wie ile ma wypic i wie ile potrzebuje. Nawet jak wypije 30ml czy 20ml to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
witaj Biała Mamo nie przejmuj się na każdym forum pojawia się jakaś mąci woda i próbuje wyprowadzić nas z równowagi, co do picia to przy mm dobrze żeby dziecko piło, po pierwsze zmniejsza to zatwardzenia, a po drugie nie zbierają się tak gazy przynajmniej u nas tak to działa herbatki z Rossmana są od 3 miesiąca moncia ja małej słodzę troszkę wodę ,zresztą koperek i rumianek też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
jesteśmy zaszczepione poszło gładko ,mała śpi, waży 5500g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moncia81
Asinska to super ,że poszło gładko moja małą też ważyła dzisiaj położna i waży 5500 czyli nasze maleństwa ważą tyle samo. Kupiłam dzisiaj herbatkę z humany od 1 tygodnia rozpuszczalną z różnych ziół na brzuszek i posmakowała jej i ją wypiła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedobrzyzna
Hej, my dzisiaj wylądowaliśmy u pediatry, bo Mały niespokojny, płakał od rana do 14, nie mógł zasnąć, ciągle chciał cyca i nawet w trakcie jedzenia marudził. Do tego m. ma opryszczkę więc się wystraszyłam. Na szczęście wszystko w porządku. Co do ulewania to mamy zrobić usg brzuszka żeby sprawdzić czy to nie refluks i morfologię, bo Malutki blady wg pani doktor. No i profilaktycznie zaleciła też usg przezciemiączkowe. Na badania idziemy w poniedziałek, mam nadzieję, że wszystkie wyniki będą w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny na litość boską nie dodawajcie cukru do herbatek. Moje maleństwo nauczyłam pić samą wodę. Trochę to trwało. Ale teraz pije chętnie wodę, soczki i herbatki (ale bardzo rzadko). Co do ciemieniuchy to chyba nie poradzę, bo u nas jakoś nie było z tym, problemu. Po kąpieli w emolium mały był czesany delikatnie szczotką. Wszystko ładnie się wyczesywało. Do Felicita Mój skończył niedawno 7 miesięcy. Na dzień dzisiejszy potrafi już raczkować, pełzać, siedzieć i sam wstaje i stoi w łóżeczku. Z tego co pamiętam, to zaczął siedzieć na przełomie 5/6 miesiąca. A potem błyskawicznie wszystko poszło. Nie przejmuj się, że Twoje maleństwo pewnych rzeczy nie robi. Ma jeszcze na to czas. Każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Ja starałam się z moim bobasem robić rowerek i inne ćwiczenia w ramach zabawy. Teraz jego ulubioną zabawą jest sprzężynkowanie :) Jak się go postawi na nóżki i chwyci pod paszkami to zaczyna uginać nogi i podskakiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też pije samą wodę, nawet nic innego nie chce pić. Czasem mu robię herbatę rumiankową, taką z torebki, ale szału nie ma. Powiem wam, że ja w ciąży też się przyzwyczaiłam do zaspokajania pragnienia czystą wodą i teraz najbardziej mi smakuje. Soków w ogóle małemu nie dajemy, wolę dać normalne jabłko, gruszkę, czy inny owoc. x My się niedługo na mmr wybieramy to zobaczymy jak młody z wagą, bo mi się wydaje, że w ogóle nie przybiera, choć trochę urósł. Teraz strasznie dużo się rusza, więc pewnie spala po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×