LIPCÓWKI 2015

Lipcóweczka trzymam kciuki, bądź dzielna, mały na pewno udał się do mamusi i się nie podda :) jak najwięcej leż i odpoczywaj! Musi być dobrze! Dają Ci jakieś leki? I leżysz na położnictwie czy ginekologii? Ale kogoś żółć zalewa albo ma kompleksy, albo zazdrości... Niespełnieni ludzie gorzknieją a tu dodatkowo ktoś sobie dopowiada głupoty i jeszcze w nie wierzy. Współczuję. Też już zerkałam na wózki -ale zakup planuję w maju o ile nic złego się nie wydarzy. Koniecznie terenowy bo mieszkam na obrzeżach miasta i pod domem mam pole i las. To normalne, że planujemy ja np. nie umiem żyć z dnia na dzień. Domeną ludzi jest myślenie abstrakcyjne i planowanie. Dzięki temu cywilizacje mogły się rozwijać. Gdyby latem nikt nie szykował się do zimy to ludzie by pomarli z głodu i chłodu.

cześć dziewczyny! widzę małe spięcia, aż śmieszne, nie zdziwie się jak piszą to esów które nawet nie mają dzieci. Karolcia, ja na początku tak bardzo się bałam do niego iść, jak byłam młodsza, pracował już u mnie w poradni i robił mi usg pierwsze w życiu to był tak nie miły i nie uprzejmy, jakby ktoś mu kazał za kare tam siedzieć. Ale dzwoniłam do dr. Krawca pod koniec listopada, gdzie już miałam praktycznie pewność o ciąży to pani w recepcji powiedziała, że niewiadomo w jakim stanie bym była może zapisać mnie po Nowym Roku, wcześniej prywatnie się dostanę, ale byliśmy akurat w trakcie remontu i nie mogliśmy sobie za bardzo pozwolić. No tak więc trafiłam do dr. Ćwioka, ale zmienił podejście, był miły i uprzejmy o dziwo. Teraz szukam gdzieś usg prywatnie bo pan doktor stwierdził, że u siebie w gabinecie nie będzie w stanie określić płci, ugh, już na te usg wolę iść osobo. Orientujesz się może można zrobić dobre usg? u nas jeśli chodzi o remont to przed świętami trochę przystopowaliśmy i teraz znów. Ale został tylko pokój mamy i przedpokój wraz z podłoga, i nareszcie koniec.. :) LIPCÓWECZKO, trzymaj sie tam, trzymam za Ciebie kciuki

cześć dziewczyny! widzę małe spięcia, aż śmieszne, nie zdziwie się jak piszą to esów które nawet nie mają dzieci. Karolcia, ja na początku tak bardzo się bałam do niego iść, jak byłam młodsza, pracował już u mnie w poradni i robił mi usg pierwsze w życiu to był tak nie miły i nie uprzejmy, jakby ktoś mu kazał za kare tam siedzieć. Ale dzwoniłam do dr. Krawca pod koniec listopada, gdzie już miałam praktycznie pewność o ciąży to pani w recepcji powiedziała, że niewiadomo w jakim stanie bym była może zapisać mnie po Nowym Roku, wcześniej prywatnie się dostanę, ale byliśmy akurat w trakcie remontu i nie mogliśmy sobie za bardzo pozwolić. No tak więc trafiłam do dr. Ćwioka, ale zmienił podejście, był miły i uprzejmy o dziwo. Teraz szukam gdzieś usg prywatnie bo pan doktor stwierdził, że u siebie w gabinecie nie będzie w stanie określić płci, ugh, już na te usg wolę iść osobo. Orientujesz się może można zrobić dobre usg? u nas jeśli chodzi o remont to przed świętami trochę przystopowaliśmy i teraz znów. Ale został tylko pokój mamy i przedpokój wraz z podłoga, i nareszcie koniec.. :) LIPCÓWECZKO, trzymaj sie tam, trzymam za Ciebie kciuki

dziewczyny nie przejmujcie się trolami , bo one wchodzą wszędzie i wypisują głupoty , nawet wchodzą na temat aniołkowych mam i tam tez nas obrażają i wyśmiewają.. Monia wiesz co ja chodzę do santimedu w TG do Gwozdzia i chyba ma tam dobre usg, bo sprawdza przepływy i inne rzeczy. Znalazłam tez takiego jednego lekrza ,który jest jednym z najlepszych na śląsku nazywa sie Jacek Magnucki i przyjmuje w katowicach a praucje jeszcze w szpitalu na Ligocie,pomógł nie jednej matce i dziecku , uratował tez wiele dzieci któe mogły obumrzeć jeszcze w łonie matki a znalazl problem i uratował te dzieci

Macie może jakiś plan jak przygotować starszaka na narodziny młodszego rodzeństwa? Moja córka ma niecałe 3 lata i jeszcze jej nie powiedzieliśmy o ciąży ale staram się jej tłumaczy na przykładzie rodziny i znajomych ze ktoś ma braciszka albo siostrzyczke. Ale jak i kiedy jej powiedzieć nie mam pojęcia.

cześć, cześć z samego rana! jak Wam minęła noc? Karolcia, właśnie w santi medzie przyjmuje też dr. Krawiec i aż boję zadzwonić i zapytać o jakiś termin.. no ale nic dziwnego, dwóch najlepszych lekarzy :) o tym z ligoty nie słyszałam, ale z chęcią poczytam :) dzięki wielkie :)

Hej! Ja o dziwo się wyspałam i czuje się super ( dziwne dziwne nie powiem ) budziłam się w nocy co chwile bo nieświadomie przez sen przekrecalam się na brzuch i od razu sialam panikę. czekam aż mały się przywita bo coś cicho tam na dole :) zaraz wyciągnę z szuflady jakiegoś batonika to może się pospieszy :) Miłego dnia dziewczyny.

Na kazdym forum sa takie hieny co sie wpierd***ja bo wlasnych spraw nie maja i zyja cudzymi. To zalosne szkoda gadac. Lipcoweczko az mi serce scisnelo jak przeczytalam ze w szpitalu jestes... trzymam kciuki za Was :-* Ja tez patrze za wozkami,fotelikiem samochodowym,kolyska...nie kupuje ale ogladac mozna ;-) bo kiedy jak nie w ciazy :-) wybiore mnirj wiecej najlepsze to potem zdecydowac bedzie latwiej. Kupie gdzies w 7/8 m-cu.

Aga ja mam dwie coreczki. Roznica 3 lata. Obydwie z maja. Powiedzialam jak mialam widoczny brzuszek. Zuzia sie cieszyla ale byla zazdrosna. Zachowywalasie jak malutki dzidzius... wchodzila do wozka glebokiego, do kolyski, ciagle chciala na rece, ... tak jakby bala sie co to bedzie. Ale pokochala siostre i teraz zyc bez siebie nie moga. Opiekuje sie nia, pokazune swiat... wariuja razem, tancza, kapia sie i graja na tablecie :-) bedzie dobrze. Podkreslaj na kazdym kroku jak ja kochasz i ze dzieki dzidziusiowi bedze miala sie z kim bawic, dzidzius bedzie ja kochal itd. Zeby nie poczula, nie bala sie ze po narodzinach cos sie w jej zyciu pogorszy - wrecz przeciwnie.

Zawsze starsze dziecko jest zazdrosne. Może się cieszyć z rodzeństwa ale przyjdzie taki moment że zauważy że temu mniejszemu poświęca się więcej uwagi i zazdrość sama się uaktywni. Wiem po sobie :) tez byłam zazdrosna. Pamiętam jak moja siostra tuliła się do babci i mówiła do niej babciuniu to ją odpychałam i mówiłam że to moja babciunia nie jej bo ja byłam pierwsza :P byłam na tyle perfidna że wmawiałam siostrze że jest adoptowana bo jej prawdziwi rodzice którzy byli ropuchami wysuszyli się na słońcu :D a że moja mama przechodziła obok to ją wzięła :D wiem wiem okrutne, ale nawet nie zdajemy sobie sprawy jakie dzieci mogą być straszne :P

Hahaha ale mnie rozbawilas :-D popatrzyli na mnie w biurze ze sama do siebie sie ciesze ;-)

Dziewczyny dzis przedemna wizyta u lekarza i rozmowa w sprawie zwolnienia. Musze tez zglosic to w zakladzie pracy, noi moze wreszcie poznamy plec pociechy, trzymajcie kciuki. Lipcoweczka2015 zycze Ci duzo zdrowia:)

Kasiaminge dzięki za radę. Mam nadzieje ze będzie dobrze i w sumie to najbardziej ze wszystkiego martwi mnie jak zbudowac relacje między maluchami. A i powiedz mi jeszcze jak starsza sobie poradziła jak byłaś w szpitalu rodzic?

http://allegro.pl/body-kaftaniki-czapeczka-56-cm-i5008961443.html

Kasiaminge dzięki za radę. Mam nadzieje ze będzie dobrze i w sumie to najbardziej ze wszystkiego martwi mnie jak zbudowac relacje między maluchami. A i powiedz mi jeszcze jak starsza sobie poradziła jak byłaś w szpitalu rodzic?

my mamy 6.5 latke, bardzo czeka na rodzeństwo ale czasem pyta czy nie będzie tak ze te dziecko bediemy mocniej kochac niż ja-to chyba normalne, tłumaczymy ze tak samo będzie wazna, pozatym ona będzie starsza siostra będzie kochala dziecko a dziecko ja, będzie mogla je uczyc, bawic się i co najważniejsze nie będzie jedynakiem (z tego powodu nie raz plakala-a po poronieniu jeszcze bardziej to przezywala) a ja dziś spie!! wczoraj nie spalam w dzień a wieczorem nie mogłam zasna, dziś u mnie zgnilizna za oknem wiec i samopoczucie cienkie.. ale jade dziś do mamy na 2dni a w niedziele lecimy w góry czego już nie mogę się doczekać!!!

O moze przyszła nawiedzona jeszcze nie zaskoczylas ?? Jasne http://turl.soushai.com/dnkJ

Aga tego ze starsza zostawie jakbedew szputalu balam sie najbardziej. Ale wytlumaczylam ze musze urodzic dzidziusia bonjuz nie miesci mi sie w brzuszku i szybko wroce. Maz wzial wolne i z nia byl, moi rodzice przyjezdzali. Potem przyjechala po mnie z mezem do szpitala i obydwie plakalysmy z rdosci bo nigdy wczesniej jej nie zostawialam nawet na jedna noc. Nie bylo zle,ja to bardziej przezywalam niz ona :-)

http://allegro.pl/pajacyki-dziewczynka-56-62-68-i5014562444.html

Jak moj maz podchodzi do mnie i glaska brzuszek to wola synka i mu mowi ze tam jest dzidzius i zeby zrobil cacy...moze nie bedzie bardzo zazdrosny jak widzi dzieci to jest zapatrzony i glaska naszczescie nie bije a to ze ostatnio same dzieci w naszym otoczeniu to moze sie przyzwyczaji skonczyl 15 msc ostatnio i bardzo sie zastanawiam jak bedzie sie zachowywal jak w domu sie w lipcu pojawi dziecko...

Cześć dziewczyny :) ja też wczoraj wieczorem miałam wizytę, dzidzia ma się dobrze, ma 9cm, a jak się raz rozprostowała to nam pokazało 10,2cm nawet :) no i doktor zapytał, czy chcę znać płeć. Pewnie, że chciałam :P Powiedział, że jakby nie oglądał to wygląda mu na razie na małą kobietkę, bo nigdzie nic nie odstaje :P ale potwierdzimy za miesiąc :) od rana znowu wymiotuję! Ratunkuuuu!

Błagam, nie zwracajcie uwagi na te wredne wpisy, to jedyny sposób, żeby zniechęcić innych do wypisywania tych głupot. Kiedyś któreś forum na kafe, w którym trochę pisałam prawie się rozpadło przez takie właśnie bezsensowne wpisy. Pamiętajcie więc: IGNORANCJA najlepszą bronią! ;) Ja też zaczęłam czuć małe łaskotania w podbrzuszu i uwielbiam to:)to na pewno ruchy, bo pojawiają się najczęściej po jedzeniu. Pamiętam jak po pierwszym porodzie strasznie mi tych łaskotek i kopniaków brakowało ;) Strasznie się też obawiam, jak mój synek zareaguje na rodzeństwo. Nie ma co ukrywać, jak dotąd cały świat kręci się wokół niego i siłą rzeczy trochę będzie musiało się to zmienić. Ja z kolei mam wrażenie, że on jeszcze nie rozumie rzeczy, których nie widać, dlatego z uświadamianiem zaczekam, aż brzuch będzie większy no i aż będę na L4. Wtedy razem będziemy wszystko przygotowywać i mam nadzieję dużo mu wtedy opowiadać roztaczając jak najbardziej różową przyszłość ;) Z tego co piszą poradniki i mówią znajome mamy, najważniejsze to nie zepchnąć starszaka na dalszy plan tłumacząc , że jesteś starszy to poczekaj , podziel się i tym podobne. Dzieci mają być sobie równe, mieć swoje oddzielne zabawki i takie samo prawo do czasu z rodzicami, ich uczuć i pieszczot. No, ale zapewne w praktyce wygląda to dużo trudniej.. Ja mam wizytę w poniedziałek i już nie mogę się doczekać..

A ja tak sobie leżę od rana i czekam aż mały mnie kopnie i się coś doczekać nie mogę. Dzisiaj doszłam do wniosku że wyglądam jakbym miała zaraz umrzeć. Blada, zmęczona, sucha. Na szczęście apetyt mi wrócił tylko tutaj to za dobrze nie karmią :P

Lipcóweczka trzymam mocno kciuki za Was. Mój mąż przechodzi sam siebie- ja się ostatnio trochę słabo czułam, wymioty dalej mnie męczą, dziś na zakupach z emkiem zasłabłam- a mój luby przeją za mnie większość obowiązków domowych, zmywa naczynia, pierze i sprząta, a jak ja chcę coś zrobić, to mi zabiera. A ja mam wyrzuty sumienia- on pracuje ciężko- też jest weterynarzem i leczy bydło, a to ciężka fizyczna praca- a jak wraca do domu to jeszcze w domu pomaga. Kiedy nadejdzie ten upragniony wzrost sił.

No ty póki co też nie wiesz czy urodzisz w lipcu. Jaki ma sens zakładanie tematu gdy się nie wie czy to ciąża? Jasne http://www.123chs.com/19

Cóż to za pieprzone spamy

w końcu mdłości i wymioty nie są tak intensywne a apetyt mi dopisuje... :) zastanawiamy się nad imieniem dla synka i powiem Wam, że ciężko jest... Co mi się podoba to dla męża nie... co się mężowi podoba to znowu mi nie... dobrze, że mamy jeszcze pół roku ;) a co tych chorych wpisów to prawda - nie zwracać uwagi tak jakby ich w ogóle nie było... i najlepiej zarejestrować sobie nick bo wiem, że ludzie są o tyle perfidni, że potrafią pozakładać hasła do nicków co ktoś używa a nie zarejestrował...

moja mała została pierwszy raz na noc u moich rodziców 2 tygodnie temu. taki trening jej robie bo do tej pory spala tylko ze mną i całkiem dobrze wyszło. Gorzej ja to zniosłam niż ona wiec wierze ze będzie ok. A kupowałyscie jakieś książeczki typu http://www.empik.com/czekamy-na-dzidziusia-obrazki-dla-maluchow-belineau-nathalie,prod7090036,ksiazka-p ? Czy liczyłyscie tylko na swoje umiejętności tłumaczenia? ☺

dziewczyny czy wy macie juz brzuszki ? Bo ja mam i dzis w nocy nie umialam sie ulozyc , brzuch mi przeszkadzal , boje sie co bedzie w czerwcu .. Ja w pierwszej ciazy juz w tym miesiacu co jestem teraz kupowałam powoli rzeczy bo wiedzialam ze z duzym brzuchem nie bede miala ochoty chodzic i wybierac. A teraz tak sie boje że nic nie kupie nawet jak sie okaze inna płeć , ale i tak nie bedzie tego duzo bo ubranka i kosmetyki , reszte mam takze mąz chyba sobie z tym poradzi :) Monia jak ja wkoncu sie zdecyduje ze bede rodzic w tg to może sie spotkamy na porodówce , napisze Ci kiedy bede miala termin cc i kiedy pojde do spzitala bo Gwózdz chce mnie polożyć wcześniej , to jakoś sie zgadamy. NA kiedy Ty masz termin ? bo ja pewnie cc bede miala kolo 1 lipca

Mój brzuch to aktualnie taka oponka jak po przejedzeniu ☺jeszcze nic nie kupowałam, duże rzeczy mam już po córce. Pieluchy kupie przez internet w maju-czerwcu a z kosmetyków to tylko oilatum i sudocrem będzie mi potrzebny.Ubranka kupie jak poznam płeć bo trudno znaleźć coś unisex. A i jeszcze pościel to tez jak będę znała płeć zamówię u pani co szyje jak la milou, ale w lepszej cenie i w dowolnym rozmiarze. Jak chcecie to mogę podać linka do jej strony.