Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja przyszla tesciowa to pasozyt i nam nie pomaga

Polecane posty

Gość gość
widać że rozmowa z autorka nie potoczyła się po jej myśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dziwnego, w każdym wątku siedzą ograniczone kocmoluchy i tylko czekają żeby komuś dowalic. Wyciągają błędne wnioski typu jak ten powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej matka wyrzekła się wszystkiego w życiu żeby JEJ było lepiej i robi na nią teraz i jeszcze odkłada oszczędności na nią a bezczelny pasożyt matka chłopaka miała czelność :D wyjść za mąż i ma 5 letnie dziecko przez co nie może łożyć super forsy na syna autorka uważa że matka chłopaka to dno i jej nie szanuje chłopak mieszka u niej i jest zawiedziona brakiem przypływu świeżej gotówki od jego matki , uważa że matka ulżyła sobie "pozbywając się" syna i obwinia ja za to że on mieszka u niej z małą ilością kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle to zinterpretowalas prostaczko. Jej matka jest prawdziwa matka która kocha swoje dziecko. Nie wyrzeka się niczego bo jak widać daje jej tyle ile może nie z przymusu ale z miłości. Córka to docenia i kocha matkę. Gdyby córce było lepiej niż matce na pewno role by się odwróciły. Jej się nie mieści w głowie ze są takie suki co się nie interesują kompletnie dzieckiem i jeszcze maja pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co innego interesować się dzieckiem a co innego dac się doić :D jak by mi taka synowa z ryjem że, ja mam jej dać bo tak to jak bym ją kopnęla w doope to w locie by z głodu zdechła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba nigdy nie pracowała a syna wychowywała pewnie za pieniądze gacha bo nie chciało jej się robić. Gdyby był mlodszy pewnie oddalaby go do sierocińca żeby nie przeszkadzał. Nigdy się nie wzięła za robotę żeby cos dziecku dac od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź juz p*****lnieta zmijo, sama doisz fiuta swojego mezusia żeby ci kasiora rzucił bo masz dwie lewe ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suko broniąca autorki sama okradasz swoją tesciową i dawała wam wszystko z siebie, sprzatała, poświęcała się aż zaniemogła i łazić nie może to teraz drugiej takiej samej jak ty bronisz gdyby nie kasa i pomoc twojej tesciowej to bys zdechła pod płotem obsrana z głodu i pies z kulawa nogą by cię ojszczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, teściowa nie ma żadnego obowiązku Wam pomagać. Zresztą nawet nie jest jeszcze teściową. Twój facet jest dorosły i sam powinien zarobić na swoją rodzinę i jeszcze matce ewentualnie pomóc! A to, że teściowa nie pracuje, ma nowego faceta i dziecko to jest jej sprawa, nic Ci do tego. Inna sprawa to jej brak kontaktu z synem, ale nie znam wersji Twojego chłopaka ani jego matki, więc ciężko ocenić. A i jeszcze jedna sprawa-skoro oboje pracujecie i to na 2 etaty a kasy Wam brakuje, to jesteście niegospodarni, chyba, że mówiąc biednie masz na myśli to, że nie stać Cie na markowe ciuchy i kosmetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dobrze znasz moja sytuacje rodzinna? Nie wzielam nic od teściowej, Nic chociaż dawała. Jakbym mogła to bym ci przysoliła w ten tępy leb, maczuga, raz a porządnie. Nie potraficie czytac? Nic nie dala dziecku, nic kompletnie i wywalila z domu, nic od niej nie dostał wszystko było od gacha. Tu nie chodzi o żadne obowiązki czy ma czy nie ma a o to ze jest podla k***a taka jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.17- bo sie posrasz w majty lumpiaro wulgarna broniąca honoru autorki - która najpierw pisała że im cięzko a pózniej zmieniała że pracują na dwa etaty i mają kasę , to czego ona chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisała ze jest ciężko. Może nie maja mieszkania. Co z tego ze pracują na dwa etety. Może niewiele zarabiają, może pracują i dalej nic nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisała ze nie chce kasy od niej tylko żeby się synem trochę zainteresowala. Czytaj bezmózgu na drugiej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w większości ludzi w Polsce jest ciężko , małżeństwa młode mają cięzko, małe dziecko autorka nie powinna winić matki chłopaka za taki los tego kraju bo kobieta sobie żyje, wychowuje dziecko małe, jest jeszcze młoda a ponoć PRZYSZŁA synowa ją tak obrabia na forum i najgorsze pomyje wylewa każdemu jest cięzko, każdy cięzko pracuje więc opanujcie się z najeżdżaniem na matke i winieniem za życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.29 - tępa dzido mam ci zacytować ? autorka pisze nieuku tak " "finansowo tez nie pomaga nam a jest ciezko , moja mama nam pomaga. nie nawidze jej " jeszcze nie widzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest tak- jak teściowa czesto dzwoni/przyjeżdża- jest źle, bo się wtrąca, nie dzwoni- źle, bo się nie interesuje. Generalnie relacje teściowa-synowa w większości do najlepszych nie należą. Są wyjątki, ale jak to mówią wyjątki potwierdzają regułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja teściowa nie jest pasożytem , bo nie jest na twoim utrzymaniu, po za tym to jeszcze nie jest twoja teściowa , bo nie jesteście po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jest na utrzymaniu meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idąc twoim tokiem rozumowania, dziecko samotnej matki nie jest dzieckiem bo nie ma ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie chyba niie zrozumialysmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ,jestes zle wychowaną dziewoją która to uważa że obowiązkiem rodziców jest utrzymywanie dorosłych dzieci.Otóz NIE,jeśli nie czujesz się na siłach utrzymać własnej rodziny to jej nie zakładaj.Zapracuj sobie na start życiowy i nie wyciągaj łapy po darmochę.Jeśli ci ktoś pomoże z własnej nie przymuszonej woli powoinnaś być wdzięczna ale nie wolno ci oczekiwać pomocy.Rodzice mogą ale nie muszą pomagać. Chamstwem jest to że uważasz że rodzice nie mają prawa do własnego życia.Wyciągasz łapę do swojej matki która tez mogłaby życ swoim życiem i mieć partnera.Ale ty siedzisz jej na karku bo jesteś zwykłym prostakiem, również pasożytem. Matka twojego chłopaka uważa że skoro stać go na dziewczynę to musi na to zapracować.Nie będzie mu dawać kasy na przybłedę która zieje jadem. Popieram ją !!!!! mądra kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na dodatek autorka najeżdża na jego matkę przy chłopaku a on nie chce tego słuchać i kończy rozmowę.Biedny chłopaczyna musi jeszcze znosić szmacenie jego matki przez swoją dziewczynę. Mam kolegę, który przyjechał z małej miejscowości do dużego miasta, studiuje i pracuje.jego matka daje mu pare złotych żeby pomóc ale kiedyś chciała mu dać 20 tys i kolega odmówił - powiedział do niej tak :" mamo, nie dawaj mi tyle pieniędzy ! weź to sobie, wydaj na siebie, kup sobie jakieś kosmetyki , zadbaj o siebie ! nie dawaj mi bo ja sobie radze i się dorobię, zobaczysz ...ale mamo , weź ty sobie te pieniądze ! czys ty oszalała ?" dosłownie tak jej powiedział , skończył studia , założył firmę i kupił sobie mieszkanie deweloperskie na kredyt, urządził i daje sobie radę wspaniale. Ale podkreślam tu jego postawę - jaka jest inna w stosunku do innych dzieci które są pasożytami które uważają że to obowiązek rodzica dać , muszą DAĆ bo inaczej nie szanuje go. Ale prawda jest taka że los się zemści na takiej osobie chciwej i zachłannej, los jest sprawiedliwy , jak nie za rok to za 10 lat taka osoba źle skończy, nienawidzi ludzi , gardzi matką chłopaka i los ją kiedyś w życiu tak kopnie że nie będzie miała nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********e się szmaty, jesteście pasozytami, sknerami i c****i rozplodowymi które dzieci sobie robią pod publiczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja gdybym była milionerką a moj syn zadał sie z takim badziewiem jak autorka wątku to nie dostałby nawet na bułkę ode mnie. Kocham swoje dzieci ale roszczeniowej przybłędzie nie dam ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.10.30 A tobie k...o goooowno do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fujjjjjjjjjjjjjjjj ale tu gnojem czuć i próżnym leniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie gnojem jest tesciowa, leniwe babsko, żyjące na koszt innych, zniszczyła życie synowi, sprzedała się za dach nad głową i wygodne zycie , rodzi dzieci żeby sobie wygodne życie zapewnić a nie z miłości. Zalosna baba, pasożyt, ameba, gnojowica, zwykłą k***a i prostytutka chociaż niektóre prostytutki są lepszymi matkami niż ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostytutką to jestes ty bo żyjesz z jej synem bez ślubu w jednym wyrze.Tesciowa ma męża i dziecko.I wal sie zdziro .Wara ci od niej,uzywasz słow takich że ryj ci powinno wykręcić .A chłopak z ktorym mieszkasz albo jest ślepy albo dokładnie tak samo prymitywny jak ty,ze siedzi z kimś kto niczym sie nie rózni od tych z pod latarni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem autorka k****. Dla was katoli święty związek małżeński uswieci każde k******o tfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś autorką moze i nie jesteś ale jedną z prostytutek zapewne :)(:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×