KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Sylvia po transferze tak lezalas lezalas plackiem ? ;-) nie wyobrażam sobie tego ;-)

Coś mi się zawiesza to forum

Właśnie, dziewczyny jak to jest z tym czasem po transferze? Mi prawdopodobnie będą robić tuż przed Wigilią, a jak to w święta objeżdżamy najbliższą rodzinkę. Co prawda w okolicy, ale zastanawia mnie to, czy leżałyście te pierwsze dni, czy żyłyście zupełnie normalnie (pomijając oczywiście dźwiganie itp.)?

Dzień Bobry ;-) Z tym lezeniem po transferze to nie ma reguły, po prostu trzeba moim zdanie normalnie żyć, ale uważać, chociaż ja żadnym wzorem nie jestem, same porażki. SYLWIA:-) Cieszę się bardzo, dziewczynka nie dziewczynka, ważne, że będzie :D Może macie racje, zagadam juz w nowym roku, żeby mi 2 ostatnie na raz podali. Dość Bombelków się już zmarnowalo :-( Jutro się spotykam z kumpela z pracy, która ma termin porodu na luty, też z Novum :-) U niej ma być dziewczynka, ciekawe, jaki ma już brzuszek, pewnie piłeczka z przodu, bo chudzinka z niej ;-) Miłego dnia :-)

Aha, żeby nie było, ja i leżałam, siedziałam w domu na zwolnieniu, i do pracy chodziłam po i wsio ryba. Na dzień transferu brałam wolne zawsze, bo godzina transferu od czapy wypadala, wiec i tak musiałabym kombinować ;-)

DORT to ja pewnie dzisiaj się dowiem o której punkcja, to napiszę poźniej. Ból jajników jest do wytrzymania, mnie najbardziej boli jak pisałam przy siusianiu :(. Joahnaaa podobno w pierwszej ciąży nic się nie bierze na ten konflikt, my z mężem też mamy. Dopiero przy drugiej. Pozdrawiam i biegne na wizytę :)

Joahna Nie to ,że plackiem ale odpoczywalam.bez przesady z tym lezeniem.zwariowac by mozna ;) Wystarczy oszczedzajacy tryb życia.

sylvia - to ja wg chińskiego kalendarza powinnam mam mieć dwie dziewczynki a mam chłopców :) dla mnie to totalny pic na wode bo co ma miesiąc zapłodnienia do rzeczy... zwłaszcza w naszym IVF przypadku ;)

Julciaa Ja wiem, że u znajomych i rodziny się potwierdzalo. Dla mnie plec oczywiście nie ma większego znaczenia.

Ja już po wizycie. Wszystko ładnie rośnie :). Dziś o 22.00 ostatni zastrzyk z Ovitrelle. W piątek punkcja o 10.00. Będzie robił dr. Zamora, bo naszego nie będzie znów. Transfer 10.12 to już powiedział, że do zobaczenia na transferze, czyli nasz doktor będzie robił :). Dziewczyny kurcze, chyba rzadko się zdarza, bo wyliczyłam, że testować będziemy w wigilię nieźle. Ciekawe czy jest otwarta klinika w wigilię, bo tak to test z moczu . DORT w piątek raczej się spotkamy , bo lekarz powiedział, że będziemy z 4-5 godzin po punkcji w klinice. Napisz jutro w co będziesz ubrana :) Pozdrawiam

andzia , a dlaczego będziesz 4-5 h po punkcji w klinice ? Ja to od razu po wypisie pojechałam do domu .

Dziewczyny, lekarze nie mówią żeby po transferze leżeć plackiem. Tyle ,że prowadzić oszczędzający tryb życia . Pozdrawiam was :)

Andzia Fajnie, że jajka ładnie rosną. Oby jak najwięcej bylo dojrzalych kom. Ja bym nie czekala z testowaniem do wigili, zrobilabym dzień a nawet dwa dni wcześniej. Przecież juz id 8dpt zaczynaja dziewczyny testowac. powodzenia :)

Andzia Tym bardziej, że masz miec transfer 5 dniowe blastocysty.Spokojnie 10 dpt mozesz testowac.

Sylvia dziękuję za rady ja to jeszcze się nie orientuje w tym wszystkim no i jestem trochę podekscytowana , no właśnie nie pomyślałam o tym, że to przecież 5 dniowe blastocysty. Chciałam mieć już pewność, dlatego myślałam o tym żeby 2 tygodnie po testować :). Gość właściwie to nie wiem czemu lekarz tak powiedział. Mówił ze 1.5 godz na sali i potem 1.5 -2 godziny np w kawiarni czekając na wypis

Sylvia mam jeszcze pytanie od czego zależy w której dobie się podaje zarodki? Bo np dlaczego u nas lekarz zadecydował ze w piątej ?

Tak naprawdę zadecydują jak będą widzieć jak się rozwijaja zarodki jak będą się kiepsko rozwijać to nawet w 2-3 dobie wsadza

Andzia - proponuje test w poniedziałek 22.12 (12 dpt) i powtórkę w wigilię (chyba czynne, to normalny dzień pracy). Sama nie wiem od czego to zależy ja wywnioskowałam, że w programie chyba częściej są transfery w 5 dobie... Możesz być 1-2 godziny, max 3 to zależy jak się uwiną itd... :) Ja jutro!!! :) Zobaczymy co się tam porozwijało :)

Poza tym nie musisz testować w Novum... można "u siebie" w diagnostyce np. jest dużo taniej, i też na cito po kilku godzinach... :)

Andzia Jesli jesteś w programie to niby wymóg Ministerstwa ze podawac w 5 dobie ale wiele klinik czy lekarzy odstepuje od tego. Tak jak lilallu pisze w zależności od rozwoju zarodków. Ale nie zawsze udaje się do 5 doby dochodowac zarodki.u mnie w 2 procedurze wszystkie 5 szt przestaly rozwijac się w 3 dobie i z transfetu nici. Cala procedura poszła się ..... Dla tego przy 3 procedurze dr.L zdecydował, że podamy w 2 dobie zarodki (w programie) i Udało się :) Bądź dobrej myśli :)

... co niekoniecznie musiało oznaczać że dlatego się udało... to mógł być zwykły przypadek lub efekt aktywacji komórek :) (tak dla uściślenia Twojej sylwia wypowiedzi, z którą się zgadzam) Moim zdaniem jednak zarodek, który nie rozwinie się w lab do blastocysty nie da też zdrowej ciąży (wiem, że lekarze są innego zdania, i ich doświadczenie na to wskazuje, ale dla mnie jest to niezgodne z logiką) Ja jestem zadowolona, że hodowane są do 5 doby i mrożone są tylko blaski. W procedurze komercyjnej miałam 5 zamrożonych w 2 dobie i podawane w 3 (raz w 5 ale nie dotrwały do blastki) co spowodowało że były 4 transfery, co oznacza większy stres, pieniądze, czas... W programie MZ ten czas jest skrócony do minimum... ciekawe jaka będzie skuteczność Novum w programie w porównaniu z komercyjną, moim zdaniem większa... czas pokaże :) Wydaje mi się że oni za bardzo oszczędnie podchodzą do zarodków (program ich trochę z tym hamuje) to jedyne co mam im, jako klinice do zarzucenia...

Dziewczyny zainteresowane podejściem na MZ jeszcze w grudniu: Dostałam dziś tel. z novum, że dostali niewykorzystane miejsca z innych klinik i zapraszają na wizytę startową, tyle że w moim przypadku nie odnotowali w systemie, że już rozpoczęłam procedurę i omyłkowo do mnie zadzwonili. Więc jeśli chcecie z tego skorzystać, to dzwońce do kliniki. Recepcjonistki dzwonią możliwie do wszystkich par, które są przygotowane do procedury i czekają jedynie na miejsce.

Andzia - to w którym dniu cyklu będziesz mieć punkcję? Ale Ci dobrze, że już ostatni zastrzyk przed Tobą... No bo chyba po transferze to już leki nie są w formie zastrzyków... Nie orientuję się w temacie. A odnośnie zastrzyków, jakoś cały czas robię sobie w lewą stronę brzucha, tak mi wygodnie, ale myślę, że to nie ma żadnego znaczenia... W piątek pewnie będę ubrana na czarno, 180 cm wzrostu to łatwo mnie namierzyć ;-) Ty ile masz lat, bo już nie kojarzę... mylicie mi się trochę... No oczywiście poza Sylvią :-) Ktoś tu pisał wcześniej, że "czuję się staro, bo ma 32 lata" :/ Ja mam 33 i nie czuję się staro! :-) czuję się na 27-28 :-) Lillalu - powodzenia jutro!

Lillalu, Sylvia dziękuje kochane za wyczerpujące informacje :) , czyli rozumiem, ze jak np zarodki by sie zaczęły gorzej rozwijać to dzwonią i mówią ze wcześniej transfer? Lillalu masz racje to chyba bedą najlepsze dni na wykonanie testu. A to w Novum jest taki drogi test z krwi? I rozumiem ze w ten sam dzień nie ma wyniku? Sylvia trochę mnie zmartwilas, tym ze mogą sie przestać rozwijać zarodki. Kurczę ciekawe jak będzie, mam nadzieje, ze jednak coś sie uda. Dr. L trafił w dziesiątke :) DORT to będzie 25 d.c. Masz racje z tymi zastrzykami. Ja w sumie dobrze je zniosłam, tylko opadam juz z sił, cały czas jestem zmęczona i śpiąca. To jedyna wada. Jak dojdzie Ci Menopur i Gonal to będziesz je musiała robić codziennie na odwrót :). Chociaż u mnie było tak robione i tak w prawym sa większe i więcej ich, to ja nie wiem. Ja mam 29 lat :). Doktor cały czas teraz mówi jaka Pani młoda i tak cały czas ostatnio hi hi :). Czyli rozumiem, ze będziecie pod gabinetem dr. Lewandowskiego ? A jaki kolor włosów? Ja będę w jawnych dzinsach i biało-szarym swetrze jeszcze jutro napisze. Justyna dzięki fajnie, ze sie dzielisz informacja :) Lillalu mocno trzymam kciuki za jutro i czekam z niecierpliwoscią na wieści :). O której transfer?

A ja czasem sie zastanawiam, chociaż nie znałam co słychać u dziewczyn z pierwszych stron starego forum ? To juz tyle lat ciekawe... :). Dziewczyny myslicie żeby wkleić link na stare forum do tego nowego. Bo niektóre dziewczyny wogole sie nie odezwały.

dziewczyny! trzymam kciuki za Wszystkie punkcje, transfery itd... Justyna to dobra wiadomosc, bo jesli mi peknie ta torbiel, to moze uda sie zaczac stymulacje nawet koniec grudnia....jesli Im miejsca jeszcze zostana....tak jak chcial dr Z;) zobaczymy....

Lillalu o której transfer?

Dziewczyny dzień transferu liczymy jako doba 0 i od nastepnwgo dnia lixzymy od 1 dpt czy to juz jest 1dpt ?

Podana blastka 4AA :-D dwie jedynki (bardzo wczesne) zamrożone... Jestem zadowolona, ale staram się nie nakrecac...

Lillalu to już ;-) to super nie jestem sama w oczekiwaniu :-*