KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Punkcja będzie w 15dc, ja mam długie 31 dniowe cykle więc wszystko później ruszyło niż się tego Dr. spodziewała. Ja robiłam sobie sama, mój mąż raczej nie jest typem twardziela w tych sprawach :-)

Skarb_ik - 5:30 :-O Kurcze! Nawet nie wiedziałam, że tak wcześnie są w stanie zaczynać pracę... Super, że masz blisko! Nic się nie martw wenflonem, nawet nie poczujesz kiedy będziesz miała go już założonego ;-) jak Cię wezmą w obroty z trzech stron na sali zabiegowej :-) Nic się nie stresuj, uśniesz szybko i przyjemnie. Anestezjolog jest bardzo miłym i sympatycznym panem :-) Jak się obudzisz i będziesz chciała, to dadzą Ci leki przeciwbólowe. Ja nie brałam bo brzuch nie bolał mnie jakoś mocno. Potem herbatka i kanapka w kawiarence, ale cały czas z wenflonem niestety, zdejmują go na końcu przed wyjściem. Ja miałam tylko lekkie plamienie przez dwa dni i obyło się bez przeciwbólowych w domu, także spoko, to nic strasznego! Powodzenia!!! Trzymam kciuki za ładne, dojrzałe komóreczki :-)

DORT14 dziekuje za slowa otuchy, fajnie byloby niedługo do Ciebie dołączyć. :-) Czy zwolnienie mi wypisza na dzien punkcji? I co z dniami do transferu tez jest sie na zwolnieniu czy nie?

skarbik jak poprosisz o zwolnienie to na pewno wypisza! ja na punkcje wzielam urlop, a od dnia transferu zwolnienie!

Cześć dziewczyny U nas wszystko szybko idzie boje się tylko, że za szybko. Myślałam, że w poniedziałek - wtorek będę miała jeszcze jedną wizytę kontrolną ale już będę miała punkcję bo pęcherzyki są jeszcze małe - jeden największy ma tylko 15 ale jest ich strasznie dużo :-( I estradiol już bardzo duży. Miałam wziąść jeszcze tylko jeden zastrzyk z menopuru i to wszystko :-( Boje się, że będą za małe, niedojrzałe itd. :-( Skarbik twoje pęcherzyki przy moich to giganty :-) Dostałaś też ovitrelle? Kiedy masz zrobić sobie ostatni zastrzyk? Powodzenia jutro kochana. Lillalu jak wrażenia po warsztatach? I jak nasze mamusie przyszłe czujecie sie?

Kinga ja ostatni zastrzyk menopuru wzięłam w sobote o 7 rano, potem o 17:30 ovitrelle a punkcja jutro. A kiedy Ty masz wziąć ovitrelle i kiedy punkcja, w który dzień cyklu? Na innym forum dziewczyny pisały że nawet w takich mniejszych pecherzykach kryły się komóreczki.

Warsztaty super, polecam! Po nich zrozumieliśmy ze super sobie z tym wszystkim radzimy. Jutro wizyta i w sobotę transfer prawdopodobnie. Wczoraj dostałam zastrzyk na pęknięcie bo pęcherzyk coś słabo rósł a już był na to czas. Także trzymajcie kciuki!

Lillalu czyli jest szansa ze miniemy sie gdzies w novum w sobote :-) ja jutro punkcja i jest szansa ze w sobote jak wszystko pojdzie dobrze, bedzie transfer

Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było, w tym czasie odpoczęlam w górach, pozjeżdzałam i wróciłam pełna sił i zapału, też chciałam być wczoraj na tych warsztatach, ale o 14.30 mieliśmy transwer, wiec musialam cos wybrac :), dzisiaj jest pierwszy dzien po podaniu ponoc wyjatkowej urody blastocysty 4aa, dzisiaj lekko plamie i czuje macice, za 12 dni dowiemy sie jaki tego rezultat, pozdrawiam Was wszystkie, acha transwer robila mi dr Starosławska

Damn trzymam kciuki, ja wczoraj od 14:10 siedzialam godzinke pod gabinetem dr. Staroslawskiej, pewnie gdzies sie minelysmy :-) a to normalne ze po transferze może być plamienie?

Dandm super może znów razem będziemy w ciąży? ☺ tylko tym razem szczęśliwie...

Skabi_k ja o tej porze co Ty byłam pod gabinetem Starosławskiej, miałam rozpuszczone blond włosy , byłam ubrana w czarne getry jasną dłuższą bluzke, moj mąz brunet, a Ty jak wyglądałas? z pewnoscia się widzialysmy :) plamienie juz ustapilo, pani doktor powiedziala ze blastusia juz wychodzi z otoczki wiec za chwile powinna sie implantowac, mam nadzieje ze to chwilowe plamienie jest wlasnie z ty zwiazane, ale wola boska co ma byc to bedzie, Lillalu, myslalam wczoraj o Tobie , ze pewnie jestes na tych warsztatach, ale drzwi byly zamkniete, szkoda, ze sie nie poznalysmy trzymam za Was dziewczyny kciuki :)

Skarbik punkcje mam we wtorek a dzisiaj zastrzyk z ovitrelle. Jeszcze raz powodzenia jutro ! Dandm trzymamy kciuki ! Lillalu fajnie, że jesteście zadowoleni z warsztatów.

Witam Dandam kolejny raz zaciskam kciuki bo jak się nie uda to ni recze za moje czyny jak cie spotkam. Jakbys by la w piątek to minelybysmy się w drzwiach ja bylam na 14 u staroslawskiej .pozdrawiam i zaciskam kciuki mocno.kotek 75

Dandm a jechaliscie pozniej winda i dałaś mezowi buziaka pod drzwiami windy?? Ja mialam szare leginsy i taka.nietoperzowa szara narzutke a moj maz jeansowa koszule i jeansowe spodnie. Ja tez myslalam o Lillalu, tak blisko bylysmy zeby sie poznac.

Za resztę dziewczyn tez zaciskam piastki .kotek75

Skarbik a ty nie by las w piatek

Skarbi_k tak to bylam ja i moj mąz :) , siedzialas nie tuz pod drzwiami staroslawskiej, a tak troche za scianka na wprost do pokoju transwerow? chyba wiem jak wygladasz, szkoda , ze nie wiedzialam, bysmy sie poznaly osobiscie, ale przyjemnie jest mi pisać z Wami i wiedzac, ze choc sie nie znamy to wciaz mijamy siebie w klinice, Kotek my mamy do siebie rzut beretem, wreszcie trzeba nadrobic stracony czas i sie poznac, dziekuje Kochana za Twoje wsparcie :) pozdrawiam Was calym sercem :)

Tak dokladnie to bylam ja :-) ja juz po punkcji i nie bylam usypiana :-) dostalam jakies srodki narkotyzujace i caly czas rozmawialam z anestezjologiem :-) pobrali 5 pecherzykow iw kazdym byla komoreczka. Oby teraz pieknie sie zpalodnily. Pozdrawiam Was serdecznie w ten piekny poniedzialkowy poranek

ale szybciutko Skarbi_k, super, ze z takim sukcesem, trzymam kciuki za Wasze zarodeczki i transwer :) ja po raz pierwszy jestem na zwolnieniu wiec leze i odpoczywam, dosc mocno czuje cale podbrzusze i jajniki

Skarbik to super, że już jesteś po i macie komóreczki. Odpoczywaj teraz sobie ! Kurcze ja to bym wolała chyba usnąć bo przy takich znieczuleniach to ja straszne głupoty gadam :-)

Ja nie bylam usypiana z poprzedniej narkozy przy laparoskopii dlugo sie wybudzalam i anestezjolog nie chcial ryzykowac. Nic nie bolalo, a rozmawialismy o tym ze dzisiaj 23 pacjentki maja punkcje, ze dr byl na nartach z synem i ze uczy go oddychania relaksacyjnego. Wesolo bylo. Troche czuje podbrzusze ale nie ma tragedii. Jutro.10-13 dowiemy sie ile sie zaplodnilo i kiedy transfer. Dandm odpoczywaj i niech maluszek mości sobie u Ciebie w brzuszku super legowisko.

Kurcze dziewczyny... może w końcu się poznamy :) U mnie transfer w piątek!

Lillalu ja za tobą też się rozglądałam w sobotę :-) Pisałaś, że będziesz z rana a my byliśmy tak 8:30-10:30. Ale par kręciło się wtedy bardzo dużo. Kurcze 23 pacjentki punkcję jednego dnia to strasznie dużo mi się wydaję. Ale widać w sumie ile dziewczyn chodzi po klinice z tymi książeczkami. Proszę was dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki jutro rano mocno żebyśmy mieli dojrzałe te komóreczki!

Lillalu genialnie, czyli wszystko zmierzam w dobrym kierunku, ja dowiem się jutro kiedy transfer. Dla mnie te 23 pacjentki to porażająca liczba, to pokazuje jak poważnym problemem jest teraz niepłodność. Kinga jutro trzymam za Ciebie kciuki a Ty trzymaj za mnie żeby zadzwonili ze nasze komóreczki się zapłodniły. Martwie się o nie bo u nas metoda zapłodnienia to standardowe IVF bo mamy za dobre nasienie na ICSI, oby chłopaki dali radę i przebili się.

Dziewczyny u mnie w 6dc największy pęcherzyk ma 15mm. Ogólnie nie jest ich dużo, prawy jajnik 4 szt i dwa małe, po lewej 5 dużych - od 15 do 11mm. Mam przez trzy dni wziąć odwrotną dawkę leków Gonal 75j i Menopur 150j i dostałam Cetrotide. Kolejne podglądanie w środę a punkcja prawdopodobnie w piątek.

Skarb_ik - super wynik! Lillalu - powodzenia :-) Kinga - nieustająco trzymam za Ciebie kciuki! Powodzenia dziewczyny!!! Jesteście już coraz bliżej celu :-)

skarbik! super wynik! a to ze klasyczne IVf, to moze i lepiej, bo jesli bylyby niedojrzałe komorki, to maja szanse w odzywkach dojrzec i nie płucza ich jak w przypadki ICSI . Ja mialam 4 oocyty i bylo ICSI i dr mowila, ze jak wyplucza wszystkie to juz "pozamiatane" i tak odpadla jedna komorka!Wiec czekaj cierpliwie i trzymam kciuki! lillalu fajnie ze juz w piatek masz transfer! dandm trzymam kciuki za piekna bete! i Wszystkim Innym powodzenia!

Dziewczyny,aż buzuje na tym naszym forum tyle Was teraz podchodzi.Dawno nie było tylu emocji i tej uskrzydlającej nadziei,ze moze wreszcie tym razem się uda:)Dandm, Lilalou, Kinga, Skarbik, oby to był Wasz czas kochane!Już się nie mogę doczekać kiedy do Was dołączę,ale pojutrze mam wizytę i dowiem się czy mogę startować od @lutowego czy nie. Kinga - owocnej punkcji życze! Aga - pęcherzyki ładnie rosną,nawet się nie obejrzysz a zabierzesz fasolkę do domku:) Kotek - dawno sie nie odzywałaś,co planujesz dalej? Orchidea - trzymam kciuki żeby było czyściutko i żebyś zaczęła staranka już w marcu. Dziewczyny,jak ja marzę o wielkim ciążowym brzusiu...

bubu - a od czego zależy Twój start? Ja też marzę o tym brzuchu :)