Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no ładnie2121

Ile za godzinę wziąć jako sprzątaczka?

Polecane posty

Gość gość
może nie mierz innych swoją miarą pisząc o tej kradzieży. Cenne przedmioty? Nie, ja nie trzymam w domu jakichś cennych przedmiotów no chyba że dla ciebie takowym jest sprzęt agd czy rtv. Nie obnoszę się z pieniędzmi, dom mam urządzony prosto i minimalistycznie. Jesli natomiast ktoś kto zarabia na życie sprzątaniem chce spalić za sobą wszystkie mosty i stracić klientów po to by wynieść tv to gratuluję głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za problem otworzyć pokój? Karola11, jesteś naiwna i dość prosta babka, przypuszczam, że ty w tych Stanach sama sprzątasz i pewnie stąd takie teksty o zaufaniu do sprzątaczek. No chyba, że ci matka sprząta albo siostra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o przepraszam, zapomniałabym, ze do mojej dość drogiej biżuterii ma sprzątaczka dostęp:D dobrze, że ty nią nie jesteś bo już bym biżuterii nie miała:D swoją drogą tylko złodziej boi się złodzieja, ja nie obracam się w takim prymitywnym towarzystwie gdzie każdy każdemu na ręcę patrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro nic cennego nie macie, to stąd takie brednie wygadujecie. Ja mam sporo obrazów na ścianach o różnej wartości, trochę antyków, więc sobie nie wyobrażam wpuścić obcą babę, żeby mi antyczną komodę przejechała mleczkiem do tandetnych mebli. Dlatego muszę być w domu, jak sprząta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gabinet mojego męża czyli ten tzw pokój jest na kod:) a jest tak dlatego, żeby dzieci z koleżankami i kolegami się nie pałętały, inna sprawa, ze też tam jest sejf. Gdyby ktoś próbował się włamać włączyłby sie alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwyczajnie nigdy nie zostałyście okradzione, bo jesteście biedne. To oczywiste, że nikt nie ukradnie wam AGD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola11, jesteś naiwna i dość prosta babka, przypuszczam, że ty w tych Stanach sama sprzątasz i pewnie stąd takie teksty o zaufaniu do sprzątaczek. No chyba, że ci matka sprząta albo siostra. X Nie moja droga, wprost przeciwnie ;) Za to ty swoimi wypowiedziami dalas nam do zruzumienia jaki jest twoj status materialny. Naprawde boisz sie ze ci ktos wyniesie laptopa, telewizor czy bizeuterie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak chodzisz za nią krok w krok żeby ci te komody odpowiednim środkiem wyczyściła? nie prościej zatrudnić kumata osobę, której nie musisz za każdym razem tłumaczyć co i jak? co to za przyjemnośc z pomocy skoro trzeba za nią chodzic i jej pilnować? Ja mam po to sprzątaczkę by mieć więcej czasu dla siebie, jakbym miała za nią chodzić to sama bym posprzątała:D Ja nie mam zabytkowych mebli, bo ani one ani antyki mi się nie podobają. Mam dwa cenne obrazy, ale jeden jest w gabinecie męża, a drug zabezpieczony przed zdjęciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i jesteśmy biedne. Ale za to jesteśmy bogate duchowo. A tego na żadne pieniądze przeliczyć się nie da. Wam pozostaje jedynie frustracja. I niepokoj. Bo jak bogaty mąż zostawi was to nic nie będziecie miały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nikt mi nie wyniesie laptopa. Napisałam to gdzieś? Dla ciebie to pewnie majątek, bo mieszkasz w przyczepie campngowej, a na kafe opisujesz sielankowy american dream. Wiadomo, że to kłamswto, inaczej siedziałabyś na amerykańskim forum, a nie chwaliła się tutaj, że cię stać na sprzątaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam bizuterie w pudelku niezamykanym. Przez glowe by mi nie przeszlo byc tak podejrzliwa. Sejf mam w garderobie, gdzie panie tez sprzataja ;) Stworzylyscie jakis wydumany problem. Jak sie tak boicie ze wam cos ukradna to moze nie jest najlepszy pomysl miec pania do sprzatania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karolka, jaka bizuterie???? plastikowa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nikt mi nie wyniesie laptopa. Napisałam to gdzieś? Dla ciebie to pewnie majątek, bo mieszkasz w przyczepie campngowej, a na kafe opisujesz sielankowy american dream. Wiadomo, że to kłamswto, inaczej siedziałabyś na amerykańskim forum, a nie chwaliła się tutaj, że cię stać na sprzątaczkę. X Naprawde odebralas to jako przechwalke? Nie sadz ludzi swoja miara. Ja na Kafe nic nie opisuje, wiec nic o mnie nie wiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hh ppies spod gościa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jesli to sprawi ze poczujesz sie ode mnie lepsza to plastikowa ;) Widze ze bardzo potrzebujesz sie dowartosciowac moim kosztem. Spoko mi nie ubedzie a tobie sie przyda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy, że w tym temacie chwalisz się sprzątaczką po 50 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karolę interesują stawki polskich sprzątaczek i problemy polskich matek ciekawe czemu skoro miesza za oceanem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ak, wszyscy mają biżuterię plastikową, tylko ty masz szczere złoto, diamenty, rubiny i kolie o wartości milionów euro;) Gdybyś pseudo bogaczko miała chociaż odrobinę pojęcia o ludziach mające drogie wnętrza, prawdziwe antyki to byś takich bzdur nie pisała, bo osoby te mają sprzątaczki, kucharki i ogrodników i uwierz mi, ze nie łażą za nimi jak napalone pieski za suczkami, bo w tym czasie gdy oni sprzątają, gotują, dbają o kwiaty oni zarabiają pieniądze. Ale widać ty trochę za daleko popłynęłaś w swojej fantazji, wymarzyłaś sobie komodę, Picassa na ścianie i pomyslałaś "o, nie, niedoczekanie jakbym to miała to bym nawet za gośćmi do kibla chodziła żeby mi nic nie ukradli".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie z takiego samego powodu z jakiego interesuje to hh29 mieszkajaca w De:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez pisali, ze hh jest w polsce, karola tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłe " bogaczki " :) przypominam wam bo pewnie w ferworze wyliczania kto i za ile u was sprząta przypominam - temat dotyczy KONKRETNEJ sytuacji . Ja rozumiem pokusę , żeby tak mimochodem wspomnieć o swoich aktywach ;) tudzież możliwościach zarobkowych małżonków ale ... to nie jest temat o was . A nawet nie czytając polowy wpisów widzę tylko " ja" , " ja " i ja " :) autorka opisała konkretną sytuację osadzoną w konkretnych realiach i konkretnych kwotach - ale jak widzę to doskonały przyczynek żeby sobie troszkę pofantazjować na temat własnego życia ,co ? :) no to nie przeszkadzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pisałam o antykach, ale nie pisałam o platiku. Ja nie mam stałej sprzątaczki, bo przychodzą mi babki od męża z firmy, które on tam zatrudnia do sprzątania biura. Przy okazji ogarniają dom. Nie będę każdej tłumaczyć, jak się sprząta takie meble. A obrazy mam różne, niekoniecznie drogie, ale je lubię, a jedna raz mi chciała przelecieć ramy płynem do mycia okien. Stąd lubię być w domu, popijam kawę i daję instrukcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie sprzata pani 2 razy na tydzien, rencistka dorabia sobie. Place jej 80 zlotych za 65 m2 mieszkania. W zakres uslug wchodzi mycie podlog, scieranie kurzy, lazienka, toaleta, blaty w kuchni itp. Okien nie myje, kafelki raz na 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"popijam kawę i daję instrukcje." :D:D:D haha i dodaj jeszcze, że czujesz się królowa angielska. Mi byłoby szkoda marnować 5 godzin by łazić za sprzątaczką i wydawać instrukcje, po to ją zatrudniam by nie tracić czasu na sprzątanie. Przyglądanie się sprzątaniu to dla mnie jeszcze większa strata czasu, ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, te 80 złotych płacę jej raz na tydzień. Sprzątanie zajmuje jej około 3 godziny jednorazowo, czyli dostaje 40 zł za 3 godziny. Mieszkam w Poznaniu. Moja siostra płaci podobnie, czyli około 12 zł za godzinę jej wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centus krakowski
Kraków. Dom 90 metrów. 2 razy w tygodniu od 2 do 3 godzin. Place za każdy tydzień po 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez krakow, mieszkanie 75 m2, raz w tygodniu, sprzatanie zajmuje okolo 3 godzin, 50 zl, raz na 3 miesiace mycie okien, wtedy doplacam 50 zl za wszystkie okna (jest ich 6 i drzwi balkonowe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalna stawka za sprzatanie w Norwegii to 150koron za godzine ,to wiecej niz asystent w przedszkolu. Oczywiscie na czarno. Co do specjalistow na swoim przykladzie mam okolo 220k rurarz, kierowcy autobusow okolo 200, aptekarz kolo 170k. Nauczyciel od 40tys/m .Koszt mieszkania 7000k. W ubieglym roku zarobilem ponad 500tys k brutto. Sprzataczki maja sie dobrze. Tylko problem zeby znalazly punkty do sprzatania. Ja bede placil 200k kiedy kupie tu dom. Najwazniesze to szacunek dla drugiego. W Polsce placilem 50zl za godz ale widzialem ile pracy wkladala ta Pani. Lukas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci co dają do 12 zł... wstyd ! :x Ja w siostry firmie za 4 godz miałam 60 zł czyli 20/h. Ona jako właścicielka za te 4h bierze 200zł. 2 piętra plus albo dodatkowa góra albo piwnica (KAŻDY tydz inaczej) tam odkurzanie, zmywanie podlog, kurze, ogarniecie pokoi, naczynia... no raz w tyg żeby byl lad sklad i schludnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Trojmiescie za 20zl za godz nie chce sie nikomu sprzatac. Jak czytam ile ludzie daja pani sprxatajacej za tak ciezka prace to jestem.w szoku. 5-10zl??? Skandal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×