Nowe zycie po... czyli jak zyc zdrowo z usmiechem na ustach.

że też to Wy:O musieliście się "kryć" za tym linkiem,który ktoś wstawił na mój stary topik

gerda ja sie nauczyłem brokuły jeść może to nie to samo co dobry kalafior ale jakoś złe nie są,

dzięki gerda poczytam sobie na tej stronce co i jak o lnianym słyszałem dużo pozytywnie

Deep ja też jem te brokuły ale je wyzywam :D trzeba to trzeba ale bakłażana nie trzeba :D zaliczam CI 14 dzień wow to już dwa tygodnie !!! BRAVO a tak teraz rzuciłam okiem ,że na kokosowym to nawet frytki można robić więc próbuj dalej bo coś przekombinowales z tym smażeniem

gerda noo sam jestem pod wrażeniem 2 tygodnie i jest ok jednym słowem,szczerze to nawet nie pamiętam kiedy nie piłem piwa 2 tygodnie no ale dobra było minęło,z tym smażeniem to możne faktycznie coś przedobrzyłem lub nie

Ja tez gratuluje dwoch tygodni, Deep, brawo! Moze faktycznie sprobuj innej patelni, nie mam, co prawda, ceramicznej, ale slyszalam, ze w niej sie raczej rzeczy dusza, a nie smaza, inaczej sie jakos cieplo rozchodzi. Moze sie myle, ale cos tak mi sie chyba o uszy obilo.

A ja jestem gruba. Kiedyś nie byłam, ważyłam 56 kg przy 165cm wzrostu. I wtedy uważałam, że jestem gruba, bo miałam szczuplejszą koleżankę. Psychika ludzka jest niepojęta- zaczęłam rozumieć anorektyczki. Później zaczęłam tyć. Sama nie wiem dlaczego. Nie jadłam więcej, ani gorzej. Zaszłam w ciążę, przytyłam 20kg, ale szybko to zrzuciłam (3 miesiące po porodzie), wróciłam do swojej wagi. I nagle, moje dziecko skończyło rok, ja 30 lat i zaczęło się tycie. Dlaczego?? Nie jem słodyczy, nie lubię tłustego mięsa, wędliny tylko chude, nie jadłam też więcej niż wcześniej. Przytyłam bardzo. Dziś ważę 80 kg i nie wiem co się dzieje. Mam 35 lat, czyli w 5 lat przybyło mnie 24 kg :( Nie ważyłam tyle nawet w ostatnim okresie ciąży. Zaczęłam chodzić na fitness, widzę tam same szczupłe dziewczyny i to trochę pogarsza sprawę, bo najnormalniej w świecie się wstydzę siebie. Mam wrażenie, że tyję od sałaty. Lubię piwko, ale nie przesadzam z ilością. Czy to jest powód? Zaznaczam, że nie jem do piwa, bo nie czuję takiej potrzeby. Co ze mną nie tak? Gerda, Deep, Susan? Macie jakiś pomysł?

a może też za bardzo przesadzam z tym paleniem patelni zobacz co będzie dalej. Susan jak tam twoje ćwiczenia fit itp działasz coś

witam nową laskę :) ale żeś sie nazwala ! Gruba jesteś w domu to piwsko poczytaj tu nasze posty to zobaczysz ,że mam rację ja tyłam od wina ... ale co niektórzy od piwa a juz żeby pić i chudnąć? to się nie da :( napewno Ci zaraz napiszą Ci co pili piwsko

gruba zwolnił ci sie napewno metabolizm po ciąży ,ogólnie musisz wprowadzić zmiany może nie do końca w żywieniu bo z tego co piszesz to odżywiasz się dobrze,bardziej skupił bym się na porach i odstępach miedzy posiłkami,spróbuj na jakiś czas odstawić wogóle piwo na to miejsce pij duzo wody mineralnej nie gazowanej wprowadź do swojej diety więcej warzyw,jedz 5 posiłków dziennie w odstępach 3-4 godzin ,ale mniej,na kolacje coś lekkiego 2-3 godz przed spaniem ((ogórek, pomidor, sałata)można dobrą szybką sałatke zrobić na szybkiego,jeżeli obniżysz 500kcal od swojego dziennego zapotrzebowania napewno schudniesz. Co do fitness dobra rzecz z czasem jak waga zejdzie trochę wdrąż inne ćwiczenia aerobowe z jeszcze większym obciążeniem według ciebie co bardziej byś lubiła

gruba napisz jak są twoje posiłki w jednym dniu co do piwa gerda ma racje Zero piwa całkowicie !!!

no ja więcej nie pomoge 0 piwska i 0w ogole alkoholu a tak to Deep jest na bieżąco :) ja bylam na diecie rozdzielnej parę ładnych lat, ( teraz stosuje ją agatka ale gdzieś ją wciągnęło dziś mam nadzieję,że nic nie kobinuje) i tez pomogło ale teraz nie jem mięsa więc na bieżąco z odchudzaniem nie jestem.

gerda a jak tam u ciebie ze zdrowiem,pisałaś że robiłaś badania itp

Deep ,dzięki za zainteresowanie więc tak wykluczone choroby reumatyczne i ogniska zapalne jednak kwas moczowy 7 wskazuje ewidentnie na dne moczanową :( ale cholesterol z319 na 190 bez tabletek :) zatem chyba do końca życia będę jechać na trawie :( najgorsze, że ciężko mi chodzić a wlaśnie mam do Ciebie pytanie

jak chcę podbiec do autobusu to strasznie mnie bolą piszczele jak stanę to od razu spokój i dalej mogę isc normalnie aby nie przyspieszyc bo znowu bedzie ból hmmm jestem księgową i wiesz, że oglnie malo się ruszam ... a jakczytam w necie to biegacze tak mają moze Ty coś wiesz na ten temat ? zapytalam bo wiem,że jestes aktywny fizycznie :)

gerda wydaje mi się że ogólnie mięśnie nie są rozruszane tzn nie do takiego stopnia,wysiłku zaś nie słyszałem żeby biegacze tak mieli nie spotkałem się, u mnie z początku pojawiły się mega zakwasy ,no ale to normalne,ciężko jest mi też stwierdzić jednoznacznie

Dzien dobry, Deep, ja fitness praktycznie codziennie, rozkrecam sie po przerwie w cwiczeniach, ale chociaz te pol godziny dziennie musi byc, chyba ze jest jakas wyjatkowa sytuacja. Gruba, zrob sobie badania, moze to np. tarczyca? Idz do lekarza, bo wiesz, moze sie glodzisz, a to nic nie da, bo cos nie tak z organizmem jako takim. I faktycznie, nie pij piwa :)

Witam,jestem nieprzytomna całą noc wiało i spać mi nie dało :( susana Ty to ptaszysko ranne jesteś :D

Deep ja tylko mówię, że jak w necie coś chciałam znalesc****isałam ból piszczeli to mi się strony pokazywały :ból piszczeli u biegaczy itp masz rację w tym, że u mnie mięśnie są nie rozruszane to jest taki ból sprzodu między stopą a kolanem pojawia się szybko w obu nogach gdy przyspieszę a od razu mija jak się zatrzymam określić ten ból jest trudno coś takjaby mnie ktoś uderzył w piszczele kijem ,zakwasy to napewno nie są :)

witajcie gerda spróbuj choć w minimalnym stopniu rozruszać nogi np codzienny spacer lub co jakiś czas,zobaczysz że ci przejdzie

Deep dzięki napiszcie czy u Was tez tak okropnie wieje wiatrzysko?

Hej nie mialam za bardzo czasu zeby pisac . No ja dalej na rodzielnej zobaczymy dzis1,5buleczki sojowej z pasztetem z ciecierzycy i pomidorem obiad to woreczek kaszy z warzywami i z olejem arachidowym i na kolacje tunczyk z surowka z kiszonej no i jeszcze pol buleczki z tym pasztetem na drugie sniadanie Gerda czy ja nie jem za duzo tu 2 bulki tu caly woreczek kaszy nie wiem ale nie chce tez chodzic glodna . zrezygnowalam z masla no i mysle zeby nie jesc ziemniaow choc takie z mizeria lubie a co Ty na to?

A kolezanka mi mowila o diecie south beach podobno bardzo dobra czy moglibyscie zerknac czy jest warta stosowania

hej agatka najważniejsze, że nie piłaś piwska , wszystkiego od razu nie można naraz trzeba robić postępy z dnia na dzień po trochu :) z czasem gdy Twoje odżywianie będzie bardziej wartościowe wprowadzisz do diety więcej warzyw i owoców to będziesz zdrowsza i odżywiona odpowiednio i chudsza i organizm sam będzie regulował ile chce jeść ,najważniejsze nie obżerać się na noc ! Bardzo się cieszę , że pogoniłaś masło :D ile schudłaś od rozpoczęcia diety bo bardzo jestem ciekawa :)

Gerda, ja codziennie o 5 juz na nogach :) Lubie rano wstawac, ale tez maz wstaj***ardzo rano do roboty, a ja lubie z nim rano kawe wypic i pogadac przed rozpoczeciem dnia. Melduje, ze trzymam sie z dala od smierdziuchow i bardzo mi z tym dobrze! Bylam dzis na silce i pobilam wszelkie swoje rekordy, co prawda to dopiero pare dni, ale juz czuje, ze oddycha mi sie znacznie lepiej i nic mi nie swiszczy, cudo! Troche kaszle, ale to normalne, musze sie oczyscic. Poza tym zaczelam jesc blonnik witalny, ktory ponoc odtruwa, odrobacza i wspomaga prace watroby, na ktorej mi bardzo zalezy, niech sie regeneruje watrobka :D

Dokladnie Ci nie powiem dopiero w piatek bo jestem przed okresem i mi potrawi podskoczyc nawet o 3kg wiec bardzo duzo napisze pod koniec tygodnia ale wydaje mi sie ze nic nie schudne ze wzgledu ze za duzo jem a warzyw tez jem sporo bo dzis do tej kaszy to z 300gram takiej mieszanki z lidla mrozonej jak bedziesz miala chwile to poczytaj o tej diecie niestety z papierosami przez weekend nie poszlo dzis zaczelam od elektronika zobaczymy.A za tydzien andrzejki co zamiwrzacie robic ja pewnie wypije ze 3piwa i 2 radle i starczy .

susan babkę płesznik składnik tego błonnika pije od dawna :)

agatko ,zawsze możesz przejsc na dietę koleżanki ja tego sprawdzać nie będę bo nie uznaję dziwactw, pt : dieta plaż południowych , co to ma być?

Aha rozumiem no zobaczymy pod koniec tygodnia jak mi na tej idzie

aga Nie gniewaj sie rozdzielna jest sprawdzona zawsze możesz pogrzebać w necie i sprawdzić :) ja miałam gorzej bo jak zaczynałam to neta nie miałam :D