Nowe zycie po... czyli jak zyc zdrowo z usmiechem na ustach.

O, widze, ze o dniu folgi rozmawiacie :) Tez taki dzien mam, w weekend rzecz jasna... Chociaz nie powinnam, bo ja wszystkie dni zuzywam jak mezus przyjedzie, to potem powinnam byc twarda :) PS: Wyszedl dzis pierwszy kielek pomidorka, hura!

U mnie juz sporo tych kielkow:)

gerda a więc tak pierwsza sprawa dla mnie majonez to majonez i nie ma zlituj soli używam tylko do zup himalajskiej. A więc gerda co mysle o tej diecie pierwsza sprawa 1.CYTUJE Ta faza diety zaopatruje nas w chude białko zawarte w rybach, owocach morza, drobiu i nietłustej wołowinie. Wskazane jest spożywanie drobiu bez skóry (bekon z kurczaka i indyka 2 plastry dziennie), piersi kurczaka i indyka, wszystkich rodzajów ryb i skorupiaków. Z mięsa wieprzowego zaleca się chudy bekon, szynkę gotowaną i polędwicę. Dozwolona jest też cielęcina . Tu akurat dieta zasługuje na duży plus,mamy chude mięso drobiowe,mamy ryby podstawa,i tak jak ty gerda dodał bym jeszcze dużo warzyw. 2.Cytuje Zaleca się używanie przypraw i dodatków takich jak: bulion i Smażyk Knorra, Rama, olejki zapachowe do ciast dla mnie niedopuszczalna chemia! a raka tu nie leczymy ! dalej : Może być czekolada bez cukru, galaretki bez cukru, kakao do pieczenia,słodzik, twarde cukierki bez cukru =chemia bo zamiast cukru są trujące słodziki I tu duży minus ode mnie,wszelkie przyprawy typu Knorr,buliony,margaryny, itp Absolutnie nie Chemia,chemia na najwyższym poziomie Kolejna sprawa tyczy sie słodzików,czyli kolejna chemioza,Zaś jeżeli mamy czekoladę bez cukru to będzie jakiś polepszacz zastosowany np jakiś słodzik pod jakąś tam nazwą 3.Cytuje Przerwanie kuracji, nawet w trzeciej fazie, może skutkować efektem jo-jo, czyli jeszcze większym przybraniem na wadze!! To napewno efekt jojo murowany,aby przejść przez tą diete w całości trzeba sie nieźle zaprzeć,ale wracając i tak w jakimś stopniu później wracając do s starych nawyków żywnościowych to nie wierze żeby ktoś nie przytył z powrotem 4,Cytuje Nagłe ograniczenie spożywania węglowodanów może przyczynić się do zaburzenia równowagi węglowodanowej w organizmie. Skutkuje to przede wszystkim osłabieniem, zmęczeniem, czy gorszym samopoczuciem. W rzadkich przypadkach może dojść do stanów depresyjnych. Pomimo, że rzeczywiście nie towarzyszy nam uczucie głodu, może pojawić się osłabienie. Poprzednio organizm był przyzwyczajony, że energię otrzymuje szybko i w dużych ilościach. Organizm musi czerpać skądś energie,a do tego potrzebne śa węglowodany,nawet przy nie wielkim wysiłku jak w tej diecie drastycznie utniemy węgle,to nawet przy niewielkim wysiłku jak np sprzątanie zabraknie nam po prostu sił Drugą sprawą jest jeszcze fakt że nasz organizm był wcześniej przyzwyczajony do dużej dawki węglowodanów a tu nagle nic,wtedy nasz system całkowicie zostaje zaburzony,co właśnie powodować morze różnego objawy jak właśnie np senność,osłabienia czy nawet krwotoki. Gerda ode mnie tyle co sądze na temat tej diety.

gerda nie zapisało mi z ''moimi''odstępami ale myślę że sie połapiesz :)

Dzisiaj Piątek to jak zawsze u mnie ryby,,,,,ale nie tym razem postawiłem na jajko sadzone z ziołami,pieprzem,pomidorem,zapiekane w jedna całość,zamiast ziemniaków soczewica i kapusta czerwona (własnej produkcji) ;)

U mnie ogorkowa :)))

Przykleilam pierwsza wykladzine na pierwszy stopien. Wyczyszczenie kleju zajelo mi "tylko" 1,5 godziny :D Ide jutro po benzyne, moze bedzie szybciej szlo.

hmm Deep jak dal Ciebie buliony i smażyki knora to nie chemia ... to ja już w to nie wchodze hehe

hehe susana mówiłam, że łatwo nie będzie z tym usuwaniem kleju wiem jak to idzie maże się koszmar

susana jaką bierzesz dawkę K2 MK-7 ? i czy bierzesz wit B-12 ?

gerda dopisałem ''nie'' teraz zauważyłem mój błąd :-O

czyli Deep zgadzasz sie ze mną co do polepszaczy,smażyków ,bulionów hugo wie co jeszcze ... i slodzików i majonezów ,ze to jest CHEMIOZA ? NIEZDROWE ? bo nie leczymy tu raka ? raz na zawsze koniec z tematem? napisalam że używam himalajskiej do zup to cos złego? ale jak pisalam czym doprawiam reszte ...

Gerda zgadzam sie w 100% Ja jedynie używam soli himalajskiej,pieprzu i ziół prowansalskich i to mi wystarcza,nie chce tu juz poruszać tego tematu bo my doskonale wiemy co dobre a co nie i wałkować tego w kółko,mam nadzieje że moja opinia o diecie plażowej jest słuszna. Dopisałem ''nie'' ehhh bywa :D

Deep ulżyło mi hehe ale wez postaw się na moim miejsu jak na chemioze powiedzialeś bez przypadek ze to nie chemia hehe ale cieszę się ,że juz wszysto wyjaśnione i ja tez mam szczerze tego dość w kołko jak ktos nie kuma czaczy ;) więc odżywiamy sie zdrowo i juz bez polepszaczy i dopalaczy hehe ale kielki polecam na zimę do Twojej diety bo latem mamy wszystko świeże :) a żóltko na miękko z jajeczek to nawet ja sobie zarzucam raz w tygodniu bo mam skaze na bialka .

gerda ja akurat lubie jajko na twardo,no i pomidory do tego ,wiem nie lubisz ale z pieprzem dobre są A co mnie najbardziej dzisiaj zaskoczyło to soczewica z jajkiem zasmakowało mi

wiecie co? gdybym j miała taka świadomosc 30 lat temu na temat odżywiania i odchudzania to nie byłabym taka chora :( wiecie jak ja mialam 17 lat i zaczełam się odchudzać to jadłam kromke chleba z serkiem topionym i sok z burakow na caly dzien sama robiłam i to ten sok chyba mnie uratował,że żyje KOSZMAR

soczewica komponuje się praktycznie z wszystkim ja tez dawałam ją do jajecznicy z żoltek a nawet do fasolki po bretonsku hehe a z czosnkiem i cebulą i olejem lnianym i pomidorami jest mniammm nie jest tak,że nie lubię pomidorów uwielbiam je ale czekam na letnie pomidory Deepku hehe ale to przmi Deepku HAHAHA

gerda i dobrze że wszystko dobrze sie skończyło ,teraz wiesz wszystko na ten temat,przeszłaś dużo w tym temacie ale teraz powinnaś być dumna z siebie

Nie lubię tej gerdy:(

Deep dzieki :) gościu ja też nie lubię tej gerdy ! wredna jest i się wciąż czepia ! i strasznie marudna jest ! masakre z nią mam ! :( :( :(

ja ostatnio też chyba robię sie wścibski, no coż tak trzeba czasami,więc z Gerdą musimy trzymać fason czy sie to komuś podoba czy nie :-P

Nie lubię, bo jest nudna, mentorska i jakaś stara mentalnie... :D

.

.

stara... no tak stara ...i chyba niedługo bez pracy :(

A co z pracą? Nie łapiesz się na jakieś pomosty?

Oj, pokasowałaś trochę... Tracisz pracę? Przytulam, przerobione...

...

no tak fizycnie jestem stara ale nie mentalnie gościu i jak chcesz zaistnieć na tym forum to NIE W K U R W I A J gerdy! bo ona Cię przerobi na pomostowe hehe myslis ,że się nie zestarzejesz ? przygłupie jeden ?

przepraszam suane i Deepa za takie brzydkie wyrażenia no ale mnie poniosło no coż wybaczcie jestem szczera hehe