Mamy rodzące w styczniu 2015

Rodziłam 7 godzin to chyba nie jest tak tragicznie patrząc na to ze to 1 dziecko, oczyścić mnie 2 godziny po zażyciu ale to trwała z 15 minut a nie kilka godzin o wymiata nawet nie było mowy. Co do skurczy to bolało bo porod boli jak cholera ale jest do przeżycia dostajesz znieczulenie a potem już z górki bo parte nie bolą tylko jest dyskomfort. No i jak dziecko przechodzi juz przez kanał rodny to trochę uczucie rozrywania ale w porównaniu do skurczy to dla mnie o pikuś. A szycie to już odprezajace ;) 2 razy poczułam uklucie. Nikogo nie namawiam chciałam tylko napisać swoją opinię bo ktoś napisał na temat olejku. Tez dużo o nim czytałam i były i złe i dobre opinie.

Hej, tu styczniówka 2014. Też myślałam, że zwariuję w trzecim trymestrze. Jednak dziś wspominam z rozrzewnieniem. Ciesz się tym okresem, bo wszystko minie jak obraz w kinie Jasne http://isthat.info/o

Dzien dobry Dziewczyny! U mnie cisza. Kasisi czy Ty zaliczyłaś juz z Iwem Wasz pierwszy spacerek, albo werandowanie?

dziewczyny ja bym chciala jeszcze o olejku rycynowym slowo.. otoz podawany jest on w szpitaach ja go mialam na wywolanie porodu zamiast lewatywy (oczyszczenie) i oksytocyny (skurcze) mix byl taki 2 lyzeczki olejku+ sok brzoskwiniowy (chyba) + woda mineralna lekko gazowana owszem kibelek zaliczony ale po lewatywie tak samo bym siedziala.... wypilam tego "drinka" po 18 a o 22.30 mlody sie wyklul wiec jak na pierworode to wydaje mi sie super- akcja porodowa pierwsza klasa. polecam po okiem lekarskim/ poloznej jest na pewno mniej upokarzajacy niz lewatywa i dziala fantastico

Cześć dziewczyny :) Edi czyli prostaglandyny na Twoją szyjkę nie działają :P Nie wiem sama co z tym olejkiem, też słyszałam, że w szpitalu to czasem podają. Moja Zuzia nie chce zrobić prezentu na dzień babci, chyba za dobrze ją karmię :D:D Już jej dzisiaj z mężem obiecaliśmy, że jak się dzisiaj urodzi to nigdy nie powiemy jej " Jak Ci się nudzi to się rozbierz i pilnuj ubrań" ( moja mama mi tak mówiła) :D ale nic, zero autorytetu :P tak się śmieję z tego, ale już na prawde mogłaby się urodzić

O co chodzi z tym olejkiem? Matko, ja bym nie ryzykowała, zostawmy wszystko naturze lub lekarzom... Ja nie miałam lewatywy i jakoś żyje. Edi, na razie to byliśmy wczoraj "przymusowo" na zewnątrz, bo mieliśmy wizytę kontrolną u lekarza i w urzędzie zarejestrowaliśmy małego. Ale chyba dobrze to przetrwał;-) Na razie wydaje mi się taką kruszynką, a pogoda też słaba, myślę że może za 2 tygodnie zaczniemy wychodzić. Muszę Wam powiedzieć, że po tygodniu brzuch mam jakbym się za bardzo najadła;-) Bardzo mnie to cieszy, bo koleżanka mojej siostry wiem, że ma większy niż ja a rodziła prawie 3 tyg wcześniej. Strasznie to ważne dla mnie, żeby ten brzuch wrócił do świetności. Używam tego olejku, o którym pisałam Busajna. Ale nie wiem, czy to taka jego zasługa, czy po prostu tak mam i już.

Dziś mi się śniła moja córeczka, była na prawde śliczniutka :) Miała ciemne włoski i oczka i tak na mnie patrzyła słodko, wzięłam ją na ręce i się rozpłakała, zanim zdążyłam pomyśleć czemu płacze obudziłam się, taka szkoda... mogłabym sobie tak dłużej śnić ten sen ;)

Edi, już niedługo ten sen będzie rzeczywistością :-) jeszcze troszkę i będziesz ją tulić ;-)

http://allegro.pl/kurteczka-kombinezon-dla-dziewczynki-56-62-i5014810485.html http://allegro.pl/rozek-spiworek-becik-misiu-cieply-piekny-jedyny-i5008961463.html

Edi, na mnie też nic nie działa, spacery też nie ;) W każdej chwili możesz rodzić , bo u Ciebie to jest bardzo prawdopodobne ;) Idę odwiedzić babcie, skoro mała nie chce zobaczyć jeszcze swoich :P

Madzia mam małe rozwarcie i to daje mi nadzieje,ze urodze przed poniedziałkiem. Najbardziej to bym chciała urodzić jutro wieczorem,tak na weekend i w pon. już wrocić do domu w komplecie.

Ale dziś spokojnie na Kafe

Edi ja właśnie wróciłam od dziadków i wiesz czego się nasłuchałam ? " Masz jeszcze czas, to przychodzi nagle, natura wie co robi, dziecko będzie gotowe to wyjdzie" grrrrrrr Jak ja bym miała rozwarcie też bym była juz spokojniejsza, Ty się masz fajnie, bo w poniedziałek do szpitala i to już jest jakaś perspektywa a ja dopiero 7 dni po terminie mam się zgłosić i to jeszcze nie od razu mi będą wywoływać :(

Hej laski :) moja Amelka dzisiaj bardzo grzeczna byla ale nie chwale dnia przed zachodem słońca bo nigdy nie wiadomo :D w nocy tak sie obsrala i obsikala ze miala ubranka cale mokre az po szyje haha :D do codziennych czynnosci zaliczam od wczoraj kąpiel. Położna mi powiedziała, że takiego malucha można kąpać 1-2 razy w tygodniu, ale ona jest spokojniejsza i lepiej śpi po kąpieli :) zaraz Wam wyślę zdjęcia mojej Myszki :)

Dziewczyny nie podawajcie publicznie hasła bo każdy może wejść i zobaczyc zdjęcia.

noo ja juz ogladalam :)

A jak niby mamy hasło miedzy sobą podać skoro nie mamy innego kontaktu ze sobą jak po przez Kafe.. ? ;)I tak kazdy moze czytac to co piszemy tutaj to jak bedzie chciał to i zdjecia zobaczy (niestety).

boze to przeciez proste podajesz maila jakiegos wymyslonego do siebie panny pisza do ciebie ty weryfikujesz je ( troche ze saoba piszecie i juz cos o sobie wiecie) a ty im podajesz haslo.... jakos inne dziewczyny z innych tematow tak robia i jest ok ale wy tu srednio bystre ;) no coz trolle kafeteryjne takie jak ja lukaja teraz zdjecia Amelki :D

Gościu po co tu piszesz skoro nie masz nic do powiedzenia na temat jaki nas interesuje ? Email założony jest po to, żeby wrzucać zdjęcia, bo na kafe nie można, jeżeli chcesz sobie zobaczyć dzieciaczka to sobie zobacz.

Monia, Amelka jest piękna !! <3

Dziękuję <3

Fajne te wasze dzieci,weszlam,popatrzylam bo sama jestem w ciazy,ale naprawde nie przeszkadza wam to ze kazdy moze patrzec na wasze malenstwa?wiecie ze na swiecie wariatow nie brakuje..

Ludzie prowadzą blogii, pokazują swoje życie, a my mamy nie pokazać fotki swojego dziecka? Bez przesady. Nikt nikogo nie zmusza, a Ty gościu chcesz to patrz!

Zgadzam się z Madzią. Amelka jest przesliczna! :)

Dokładnie Edi, z resztą nawet gdybyśmy robiły taką weryfikację, to każdy tutaj mógł przeczytać nasze historie i na mailu może się podawać za każdą z nas, zdjęć noworodków jest mnóstwo w sieci. Monia- Amelka na tym pierwszym zdjęciu wygląda jakby była starsza, taki świadomy uśmiech, no po prostu nic tylko schrupać :) <3

Dziękuję Wam za miłe słowa :) Edi dla świętego spokoju może edytuj post i usuń z niego chociażby nasze hasło, bo chyba wszystkie pamiętamy je już :) wiecie co mojej niuni codzienne kąpiele chyba likwidują kolki :) wcześniej kapalam ją co kilka dni ale od wczoraj postanowiłam codziennie bo ona się po kąpieli uspokaja i nie mamy problemu z kolkami :) raz sie przebudzila bardzo płakała ale po 5 minutach zasnela mi na ramieniu i śpi już 4 godzinkę a ja głupia czekam na nią z karmieniem :D a pewnie jak położę się do spania to ona raz dwa się obudzi :P

Monia zrobiłam tak jak mówiłaś ;) Monia widzisz jak się docieracie z Amelką po mału? I tak pewnie bedzie na każdym kroku. Jesteś prawie miesiąc do przodu z doświadczeniem przy niemowlaku chociażby przede mną i Madzią i pewnie bedziemy się niejednokrotnie radziły doswiadczonej mamusi ;) Zerkne sobie jeszcze raz na Amelke jest przekochana! Aha dziś znów sniła mi się moja dziecinka;) Tylko troche sie rozczarowałam,ze dopiero urodzona, a ona już raczkuje.. ;)

Haha, Edi, no najgorzej, jak się człowiek rozczaruje. :D Wczoraj miałam jakiegoś takiego doła, przerażało mnie wszystko, mimo że Małgosia jest kochana i nawet daje nam pospać. Słyszałyście o takim urządzeniu monitorującym oddech dziecka? Żeby zniwelować ryzyko śmierci łóżeczkowej? Zastanawiam się nad kupnem takiego ustrojstwa. Bardzo się boję, że naszej Kropelce coś się przytrafi, a ja nie będę sobie zdawać z tego sprawy. Poza tym Małgorzata stała się postacią medialną. P. założył jej stronę internetową, żeby dziadkowie mogli na bieżąco ją sobie oglądać. Zapomniał tylko o jednym szczególe. Nie dał żonie do niej hasła! Nie dostanie za karę obiadu. :D

Mamusie mam problem z ilością pokarmu ( najpierw był problem z nawałem, wiec była kapusta i szałwia) teraz niestety brakuje i po każdym karmieniu muszę dokarmiać mm ( teraz juz zamiast karmić piersią to ściągam pokarm zeby wiedzieć ile mała może zjeść wiec daje jej np 40ml moje mleka i 30 mm ) co zrobic zeby tego pokarmu było wiecej ? Jak to jest u was? Ja juz łapie dola ze jestem okropna matka bo nie jestem w stanie wykarmić swojego dziecka a ona jest taka kochana cały czas sobie spi - no może nocą troszkę mniej spi ale to akurat jest do wyregulowania. Czekające mamusie nie bójcie sie szpitala jeśli jesteście po terminie, ja byłam w szpitalu juz od dnia terminu i miałam ogromne poczucie bezpieczeństwa, lekarze i położne na miejscu, 2x dziennie ktg no i jak juz sie zacznie to napewno zdążycie i znają was juz wiec odbiór tez jest troszkę inny :-)

Morciek podobno przez ten monitor oddechu czujność rodzica jest słabsza i wcale nie jest to taki dobry sprzęt. Często zawodzi. Poczytaj o tym. Też się boję o małego.