Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda len

Mamy rodzące w styczniu 2015

Polecane posty

Gość lietrigenis1974yands
Oliv wspolczuje, nie dziwie sie, ze bedziesz sie stresowala skoro mialaś taka wredna babe przy sobie. A maz wyjdzie na partych dlatego, ze nie chcesz zeby Cie ogladal w takiej sytuacji ?? Jasne http://iitd.info/e7q7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
martula trzymamy kciuki teraz twoja kolej :) w poniedzialek beda wywolywac czy poprostu kladziesz sie na oddzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
beznadziejny tekst, ja tam rodze za pare dni i jestem tak wsciekla na meza, po prostu go nienawidze, ze nic nie czuje do tego dziecka, ktore nosze. Zeby to jeszcze byla dziewczynka, ale niestety to chlopak. Mialam zamiar karmic piersia itd, ale teraz postanowilam, ze tylko urodze, w szpitalu zachowam jakies pozory, a po powrocie do domu wrecze tatusiowi paczke pieluch, butelke z mlekiem mm i nawet raz nie wstane do tego dzieciaka w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ginekolog powiedziała,że jak nic sie nie będzie działo do poniedziałku to mam kontrolnie przejść się do szpitala na ktg. Zobaczymy co jutro ustalą :) szpital mam na szczęście kilometr od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu z 16:17, cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak pogratulować Ci pomysłu, żeby za domniemaną głupotę męża karać niczemu niewinne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pustak jakby byla dziewczynka to ok mozna sie laskawie zajac dzieckiem ale chlopiec to juz w ogole dno... po co wchodzisz na takie tematy?? zostaw dziecko w szpitalu- noworodek ma olbrzymie szanse na prawdziwy dom- normalny kochajacy i czula matke. nic do dzieciaka na czujesz wiec co za problem maz cie wpienia wiec tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Dziewczyny gość opowiadający nam o swojej głupocie to zwykła prowokacja, nie zwracajcie uwagi :) Właśnie wróciłam ze spaceru z mężem, chodziliśmy ponad dwie godziny dość intensywnie i jestem padnięta, mam nadzieję, że tym razem coś ruszy, bo boli mnie spojenie łonowe jak cholera i promieniuje do pachwin .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Edi cudowna jest Twoja elizka, a jaka zadowolona <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes pustakiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi, Elizka jest piękna! ;-) Jakie ma fajne policzki, takie pucie, mój Iwo dopiero teraz zaczyna na twarzy mieć takie małe pucie i drugą brodę ;-)Jeszcze raz gratuluje pięknej córeczki :-) :-D Ściskam Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Kto dziś rodzi ? ;) Bo wiadomo, że na pewno nie ja ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ala
Gosciu z 18:52 zal mi Cie skoro az tak bardzo Ci sie nudzi, ze zajmujesz sie usilowaniem sprawienia przykrosci komus kogo nawet nie znasz... straszne musisz miec problemy z samym soba... Dales wyraz prawdziwej tępoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam właśnie do szpitala i okazało sie,że ktg robią między 13 a 16 :) ciekawe jak długa kolejka będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewzyny. Perwsza noc w domku za nami. Nietety małej wydaje się,że noc to dzień.. I ciąge głodna jest. Mam już pokarm przynajmniej tyle. Macie jakieś pomysły na bolące brodawki oprcz kremów? Ja już ledwo karmie tak strasznie mnie bolą. Madzia oznak już masz tyle,ze w konc musi się coś ruszyć ;) Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edi przejdzie. Ja zagryzałam zęby i jakoś dałam radę. Teraz też boli, ale mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi mi pomogly nakladki na sutki. Po kilku dniach zagoily sie i potem nie bolalo juz nic a nic. Duzo je wietrz i smaruj swoim mlekiem :) Nie martw sie, niedlugo nauczy sie dnia i nocy. Jak dlugo to bedzie trwalo mozesz sprobowac wprowadzic jakies konkretne rytualy typu kapiel masazyk ubieranie karmienie i spac. Moja kolezanka puszczala synowi kolysanke ale tak sie nauczyl ze do 2 roku zycia nie mogla go oduczyc... dzieci lubią przewidywalność i to im daje poczucie bezpieczeństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Dziewczyny ja dalej z córcią w brzuchu. Zobacz Edi - Ty już z Elizką w domu pierwszą dobę a ja dalej nosze mojego uparciucha pod sercem. Jadę właśnie na ktg. Edi nie pomogę Ci co do Twojego problemu niestety, ale za to Wy mi pomożecie na pewno jak ja będę karmić ;) Wczoraj do 1 w nocy goliłam nogi ( i nie tylko) szorowałam piętki smarowałam się i szykowałam się żeby być pięknym na porodówce :P Ale do czasu zanim urodzę będę musiała zrobić to jeszcze raz :D ja już się z tego śmieję :) Ide na ktg teraz i dam znać co i jak. Całuję Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam cudowną radę na bolesne piersi. Trzeba zagryźć zęby i przeczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość angela
My dzis z Olusiem idziemy do domku. Boje sie jak to bedzie. Karmilam piersia od poczatku bo maly byl ze mna caly czas ale wczoraj w nocy trak bolaly mnie sutki a dodatkowo chyba cyce nie nadazyly chyba z pokarmem i oboje cierpielismy olek glodny a ja ze nie moge go nakarmic i poszlam po butelke z mlekiem 3 rszy i pieknie spal cala noc i kupki zrobil. A od rana znowu proby piersi ssie sobie i chyba sie cos w nich uzbieralo :-) :-) :-) sutk bola ale mniej. Uczucie nieprztjemne to bol macicy przy karmieniu ale dla mojego krolewicza wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Angela super, że idziecie z małym do domku już :) Ja wróciłam do domu właśnie z ktg i wszystko okej, mała się rusza, miałam 3 "skurcze". Położna powiedziała, że takie mocne skurcze to są na 10 a ja miałam na 5,5, więc nic konkretnego. Powiedziała mi Pani położna, że dużo ruchu, seks i powinno być okej, tylko ja dziennie chodzę na długie spacery, sprzątam i nic.. eh no może w końcu coś dzisiaj albo jutro się ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda spróbuj z tymi sutkami. Ja po tym miałam skurcze, ale mi przeszło ale fakt faktem, ze to bylo w 38 tygodniu. Moze Tobie cos ruszy? Orgazm tez wzmaga skurcze macicy a w polaczeniu z prostaglandynami może coś ruszy :D może się dziecku nie spieszy, dobrze mu tam :D ciepło, nie musi niewygodnych ubrań nosić, zasikanej i zasranej pieluchy, jedzenie samo wchodzi, mama zawsze na miejscu... kto by się spieszył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Monia moje sutki już mnie bolą od tego :P Seks jest i też bez efektu, dzisiaj dzień po terminie to wykorzystam męża nie raz i może wtedy coś ruszy :P Pani położna mi powiedziała, że ona w domu tez ma okno balkonowe do umycia to mogę wpaść :D Ja codziennie przeprowadzam z Zuzią rozmowę poważną i nie słucha się :P śmiejemy się z mężem, że za dobrze ją karmię ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wróciłam z ktg. Lekarz powiedział,że nic nie wskazuje na to,że mojej córeczce śpieszy się na świat. Kolejne ktg w środe. Jeżeli do końca tygodnia nic się nie zmieni to w przyszły poniedziałek przyjmą mnie na oddział i będą wywoływali poród. Mimo wszystko jestem zadowolona,bo widze perspektywę końca ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo martula to na luty sie zalapiecie jeszcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edi, ja smaruje grubo kremem, nakładam nakładkę na piersi (taką laktacyjną) i robię to zaraz po karmieniu, najlepiej wtedy, kiedy wiem, że następne karmienie to będzie mm, czyli np. na noc. Wtedy na piersiach krem jest dłużej. Na pocieszenie powiem, że z czasem boli mniej, jakby się jednak trochę hartują. Dla mnie najgorsze było jak próbowałam odciągać laktatorem a potem dziecko ssało piersi, to był ból... Dziś też ściągałam i muszę powiedzieć, że już dużo mniej bolą. Madzia, ja ciągle trzymam kciuki, sama wiesz jak to będzie - znienacka :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda len
Kasisi dziękuję :* jeszcze Ci kciuki od tego odpadną jak tak dalej pójdzie :P Skończy się na tym, że będę lutówką :) Ale zaczęło mnie boleć podbrzusze bardziej odczuwalnie niż wczoraj, tylko nie są to napady bólu tylko boli stale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×