Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelizarda2015

Rodzące w sierpniu 2015

Polecane posty

Gość ewell
No właśnie mnie dziś polamalo czuję jakbym miała grypę. Bola mnie dziasla. Czeka mnie weekend w łóżku :( ewelizarda zrób sobie badanie moczu i myk do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mowie ze sa juz dwa takie tematy TO SĄ i sie nie sprzeczaj x No to co, że są. Może być i 15. Projekt "może przyszła"niech sobie pisze sam ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ewell jak tam zdrówko? Całkiem Cię rozłożyło? Ja byłam u lekarza, potwierdził, nie mam urojeń, ciążą 5 tydzień :D:D:D Zobaczyłam mój pęcherzyk płodowy, pierwsze zdjęcie dzidziusia, cudowne :) Z objawów powiedział, że może mam podrażnioną cewkę moczową, generalnie nic niepokojącego nie zauważył, niby wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewell
Ewelizarda to oficjalnie gratuluję :D oby wszystko było dobrze i dzidzia zdrowo rosła. Ze mną już troszke lepiej ból mięśni ustąpił ale mam kompletnie zatkany nos i ból gardła :( mam nadzieję ze do poniedziałku przejdzie bo mam kompletny młyn w pracy i nie uśmiecha mi sie iść na zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta prawdziwa przyszła Mama
Może milan szczęście, ale o swojej ciąży dowiedziałam się zalezaledwie 8 dni po stosunku. Niby niemożliwe,a jednak. Nie ma możliwości że wcześniej. Już na drugi dzień po czułam, że to jest to. Potem zaczął pobolewac mnie brzuch i tak jest do teraz. Pierwszy test zrobiłam 8 dni po i to jeszcze popoludniem... Pozytyw, drugi następnego dnia i również się nie zawiodłam. W sumie może to troszkę głupie ale zrobiłam ich 8. Chciałam mieć pewnosc. Wczoraj niestety wyszedł mi negatywnie 2 razy (jeden test poranny 25,drugi 10) Byłam załamana. Myślałam że ciąża była biochemiczna. Dziś dla pewności zrobiłam kolejny test... Negatyw. Ale jakież było moje zdziwienie jak po jakimś czasie ukazał się piękny ,wyrazny plusik. Co do objawów to nie mam żadnych prócz bólu jajników i w podbrzuszu. Noooo i może huśtawki nastroju ( co jest najgorsze). Jest to moje drugie dziecko po 10 latach, cieszę się bardzo. Pozdrawiam wszystkie staraczki i przyszłe mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta prawdziwa to jestes w tej ciąży czy nie??? Bo zgubilam sie przy piątym akapicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta prawdziwa przyszła Mama
Ojj, jestem ,jestem. Dziś był piękny wyraźny plusik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewell
Ta prawdziwa mamo gratuluję :) ja będę jednak testowac koło piątku dni mi sie trochę pomieszlay i sprawdzilam kiedy miałam okres i na razie czekam. Teraz próbuje sie wylizac z meczacego mnie przeziębienia :( złapali mnie tak po prostu z dnia na dzien :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewell
Dziękuję dziś jest trochę lepiej. Nos dalej szykany, gardło drapie ale fizycznie dobrze sie czuję także myślę ze dam radę, A jak Ty sie czujesz ? Masz jakieś objawy :) pieczenie ustało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieczenia już prawie nie ma :) Objawów brak, poza tym że biegam co chwile do toalety, bolą mnie piersi, i odczuwam podbrzusze, nic więcej. Czekam na nudności, jak dostanę pewnie mi się natychmiast znudzą, ale póki co chciałabym ten kolejny objaw ciąży :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewell
To termin wychodzi ci na początek sierpnia :) będzie zodiakalne lwiątko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta prawdziwa przyszła Mama
Dziękuję Wam bardzo. Ewell , trzymam kciuki żeby się udało i zdrówka życzę. Ewelizarda2015, co do objawów to mogą przyjść,choc nie muszą. Ja tam bym wolała przejść ciążę bezobjawowo. W poprzedniej ciąży tak właśnie miałam. Nie dość że zaszłam przy tabletkach to do samiusienkiego porodu niczym ciąża się nie obawiała prócz rosnacego brzuszka. Teraz strasznie dokuczliwy jest ból brzucha. I mam pytanko do Was... Jak reagują Wasi Panowie na wieść że zostaną tatusiami? Mój mimo iż bardzo chce ( i w sumie z pełną premedytacją zrobił mi dzidziusia :-) , planowaliśmy dziecko ale jak dla mnie to niezbyt dogodny moment gdyż dopiero co zmieniłam pracę i czekam na kontrakt) teraz jest taki zimny jak mówię o dziecku. Tłumaczy się tym, że nie chce ulegać emocjom i się cieszyć gdyż poprzednim razem porobiłam. Troszkę krzywdzące jest to dla mnie i smutno mi z tego powodu, bo powinniśmy się razem cieszyć, a tymczasem ja mam wrażenie że się mu oodwidzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyszła mamusia testuje od kilku miesiecy a teraz pisze ze facet z premedytacja ją zapłodnił ale czad, kobieto ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewell
ta prawdziwa Mamo, taka wiadomość zawsze cieszy teraz zachowuje dystans a z każdym USG będzie tylko lepiej :) ja już dziś lepiej się czuję, tylko zatkany nos dokucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta prawdziwa przyszła mama
Gościu z 9:53... Chyba mylisz mnie z kimś innym. Wstrzymaj się od kasliwych komentarzy jak nie znasz sytuacji. Czy Twoim zdaniem zdecydowalabym się na dziecko w momencie zmiany pracy ? Testowałam w lutym, ale poronilam właśnie że względu na charakter pracy jaka wykonuje. A to że mój partner nie mógł się doczekać aż zostanie tatusiem (a jest to jego pierwsze dziecko) to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta prawdziwa przyszła Mama
Ewell cieszę się bardzo że masz się już lepiej. Ja dzidzis idę umówić się do lekarza by skierował mnie do poloznej. Za 4 tyg zobaczę swoją fasolę na usg. Mam nadzieję że wtedy będzie lepiej bo wykańcza mnie ta sytuacja. Wieje chłodem. Dziś do pracy... Na szczęście tylko 2 dni i znów wolne. Muszę troszkę poudawać ze mnie kręgosłup boli aby nie dźwigać ciężkich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewell
rozumiem twoj strach prawdziwa przyszła mamo, :( ja tez się boję kolejnej ciąży. mam już 2 straty za sobą ale nie chcę o tym pisać żeby Was nie straszyć i siebie nie dołować. Postanowiłam oddzielić przeszłość grubą kreską i zacząć myśleć pozytywnie od nowa, jakoś stanąć na nogi no i wspólnie przy okazji popisać i się powspierać. Uważaj na siebie a wszystko będzie dobrze kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie czeka rozmowa z pracodawcą, której się boję :/ wolałabym to zatrzymać dla siebie do następnej wizyty u lekarza, jak już będę pewna że wszystko ok, ale pracuję po 6-7 dni w tyg i jeśli chcę więcej wolnego to muszę powiedzieć, a wolałabym nie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewell
Ewelizardo jeżeli praca jest za ciężka to dla dobra dziecka lepiej powiedz. Potem będziesz mieć do siebie pretensje jak coś sie stanie a tak masz spokój czyste sumienie wszystko będzie dobrze zobaczysz, a co mówi lekarz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelizarda2015
Lekarz mówi że wszystko ok, ale za wcześnie jeszcze żeby powiedzieć coś więcej. Dzidzius musi troszkę urosnąć. Nie wiem, może nic nie mówić? Tylko te nadgodziny. W sumie pracy nie mam ciężkiej, ale po tylu dniach pracy chodzę zmęczona i to jest fakt. Jeszcze po drodze święta, a my w święta z********.amy, jak nie powiem to mnie nie oszczędza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewelizarda nie wiem gdzie pracujesz ale jeśli mogę ci coś poradzić powiedz w pracy od razu jaka jest sytaucja..ja pracowałam w sklepie w prawdzie byłam w 8 tygodniu mieli mnie wielce we wszystkim wyręczać i pamietam jak dziś to był piątek i szef nawiózł nam towaru i oczywiście ja musiałam się tym zająć trochę się odzwigałam , trochę pozginałam..pamietam byłam tak zmachana że szok i wieczorem zaczełam krwawić i wylądowałam w szpitalu z diagnozą zagrażającego poronienia..na szczeście wszystko sie dobrze skonczyło i dzidzia się prawidłowo rozwija a jestem już w 7 miesiącu..po tym incydencie od razu na zwolnienie poszłam bo niewiele brakło a straciłabym swoje malenstwo..jeśli choć trochę twoja praca jest męcząca to nawet się nie zastanawiaj tylko od razu na zwolnienie bo naprawde dużo nie trzeba i tragedia gotowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z całym szacunkiem, ale ja zaczęłam czuć parcie na pęcherz gdzieś w okolicy 10 tygodnia, a nie w 5tym. Nie wkręcajcie sobie objawów, i na wahania nastroju też ciut za wcześnie. Zgadzam sie z bólem piersi czy brzucha, ale na inne symptomy po prostu jeszcze nie pora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelizarda2015
Nie zgadzam się. Ja czuje prawie cały czas parcie na pęcherz, lekarz mówił że to normalne w tym okresie ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyiou
Potęga podświadomości! W 5tym tygodniu macica jest tylko rozpulchniona i nie różni się wielkością od rozmiaru sprzed ciąży. Nie wiem do jakiego lekarza chodzisz, chyba do laryngologa hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewelizarda...nie planuj tak, bo na tym etapie ciąża może się samoistnie poronić. Jako taką pewność ma się po zakończeniu 1 trymestru...a do tego to ci jeszcze daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta prawdziwa przyszła Mama
Nie zgodzę się z Tobą She29. Większość objawów pojawia się w pierwszym trymetrze już od 4 tyg ciąży, a ustępuje w 12. Dzieje się to za sprawą hormonów. Nie można stwierdzac czy któraś z Nas wwkreca sobie objawy. Może poprostu je ma. Każda ciąża jjest inna. W pierwszej ciąży gdy powiedziałam lekarzowi że czuję ruchy dziecka w 14 tyg,zaczal się że mnie śmiać i mówił że na to za wcześnie. Nie dyskutowalam z nim,bo wiedziałam swoje. Kopniaczki mojego malenstwa były na tyle silne że widoczne były gołym okiem i nie tylko ja je widziałam. W konsekwencji jego wierc***enstwa w 6 mies miałam macice odpowiadajaca rozmiarowi ciąży 8-9miesiecznej i musiałam jezdzic na dodatkowe badania okreslajace wiek plodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yyyyy... Od kiedy wierc***eta jest słowem niecenzuralnym??? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem że tak powiem na świeżo w temacie bo w 15 tygodniu. Ale może każdy ma inaczej. Nie będę się spierać, ile ciąż tyle przypadków. Ale np. zawrotów głowy i wymiotów w tydzień po ewentualnym zapłodnieniu nikt mi nie wmówi :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta prawdziwa przyszła Mama
Dziś przyszły mdłości. Czuję się jakbym połknęła jabłko, uczuuczucie sciskania w przelyku. W pracy dziś wzięłam wolne. Zaczęliśmy 4 tydz. Brzuszek dalej mi dokucza. Nie mogę dopiąć spodni, czuję dyskomfort i uwieranie w pasie. Mam wrażenie jakby macica była nabrzmiala. Troszkę mnie to zastanawia, bo jakby za wcześnie. Jutro idę do lekarza, poproszę o betę aby dokładnie określić wiek ciąży. Może okres nie był okresem w zeszłym miesiacu. Trudno stwierdzic, zawsze miałam krótkie i słabe krwawienia. Praktycznie pierwszy dzień,a potem tylko krwawienia. Osobiście znam 2 osoby mające "okres" w czasie ciąży. Jedna znajoma miała do 3 mies drugą do 4. Mam nadzieję że lekarz zlituje się nade mną i wwypisze mi skierowanie na badania. Niestety nie mieszkam w Polsce i badań nie da się zrobić odplatnie w laboratorium. Chyba że w prywatnej klinice ale ceny za głupie badanie krwi są horrendalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×