W blasku nie znającego zachodu Słońca

ja koronkę odmawiam przez 360 dni w roku , o 15 a czasami o innej godzinie . Czy novennę mam już , czy jeszcze może trzeba dołączyć intencję ?

Kochani moi, chcecie przeżyć coś wstrząsającego? Wejdźcie na jakąkolwiek stronę z adoracją on line Najświętszego Sakramentu. Nigdzie Go nie ma! Puste ołtarze i puste cyboria. Serce pękłoby z bólu, gdybyśmy nie wiedzieli, że już po liturgii Wielkiej Soboty wszystko wróci do ..."normy" i Jezus powróci do tabernakulum. Tak sobie pomyślałam doświadczając dziś tej tragicznej pustki, jakie to szczęście, że On jest. Zawsze dostępny, zawsze czekający, stęskniony. Bez Niego nic nie miałoby sensu. Nie pisałam, bo od środy w której zaczęło się Jerycho Różańcowe i trwało aż do liturgii Wielkiego Czwartku, jestem praktycznie albo w pracy, albo w kościele. Teraz jest dla nas katolików najpiękniejszy czas takich bliskich spotkań z Jezusem w Najświętszym Sakramencie. Korzystajmy z niego, adorujmy Go, kochajmy, bo On tak bardzo kocha nas. Błogosławionego popołudnia, wieczoru i nocy. Jak najwięcej czasu poświęćcie Jezusowi.

Novenne mozesz odmowic tak jak podane powyzej, poza odmawianiem koronki caly rok. Jesli czujesz ze jest taka potrzeba plynaca z serca aby odmowic novenne wg tej wskazowki powyzej, nie zastanawiaj sie ;) znalazlam gdzies tez wspanialego linka gdzie mozna podac ofiare i intencje na msze w samych Pompejach. Po jakims czasie dostalam wiadomosc kiedy i o ktorej godzinie zostanie odprawiona msza w mojej intencji. Czy bylibyscie czyms takim zainteresowani? Poszukam tego linka

odmawianie koronki codziennie to żaden wysiłek , w końcu to tylko niecałe 10 minut . Gorzej z pisaniem na forum . Ty po kilku nie za długich wpisach - 45 minut nie wiadomo kiedy znika . A do tego awantury tych , którzy stoją w kolejce do ekranu powoduję to , że muszę skracać wpis do minimum .

Zmartwychwstał Pan https://youtu.be/86esuoIivFY Niech radość wielkanocnego poranka, Cud Zbawienia będzie z Wami przez wszystkie dni. I niech będzie źródłem do budowania jedności z Najwyższym i Jego uczniami. Alleluja ! M-bez

Razinger: "Jezus, który byłby w zgodzie ze wszystkim i ze wszystkimi, Jezus bez swojego świętego gniewu, bez twardości prawdy i prawdziwej miłości, nie jest prawdziwym Jezusem, jak Go przedstawia Pismo Święte, lecz Jego żałosną karykaturą." Źródło: Guardare a Cristo.

Dziś 90. urodziny Benedykta XVI. Ratzinger - cytat: "Bez perspektywy życia wiecznego postęp ludzki na tym świecie pozbawiony jest oddechu. Zamknięty w ramach historii, wystawiony jest na ryzyko, że będzie sprowadzony jedynie do tego, by coraz więcej mieć."

"Bez prawdy miłość staje się sentymentalizmem. Miłość staje się pustym słowem, które można dowolnie pojmować. Na tym polega nieuchronne ryzyko, na jakie wystawiona jest miłość w kulturze bez prawdy. Pada ona łupem emocji oraz przejściowych opinii jednostek, staje się słowem nadużywanym i wypaczonym i nabiera przeciwstawnego znaczenia." - Ratzinger

"Bóg skrywa się w tajemnicy: usiłowanie zrozumienia Go oznaczałoby próbę zamknięcia Go w naszych pojęciach i w naszej wiedzy, a to ostatecznie prowadziłoby do utracenia Go." - Ratzinger

"Pustynia ma wiele form. Istnieje pustynia nędzy, pustynia głodu i pragnienia, pustynia porzucenia, samotności i zniszczonej miłości. Istnieje pustynia ciemności Boga, wypalenia duszy, gdzie zanika świadomość godności i drogi człowieka. Ponieważ tak rozległe stały się pustynie wewnętrzne, na świecie mnożą się zewnętrzne pustynie." - Ratzinger

do siostry modelowanej 'Dlatego jestem tym zszokowana, że Tobie mogło co takiego wpaść do głowy ...' - hmmm...to chodziło wtedy  o pewne moje wybielenie się wtedy przed kimś , kto wydawało się , że pojawił się akutat wtedy na tym temacie - podałem wtedy Twoje Imię i okolice zamieszkania w taki sposób , aby ta osoba w której byłem zupełnie zauroczony pomyslała że nie kręcimy na prawdę , ale się znamy w jakis sposób z pewnym dystansem  może to było głupie , ale tak się zachowałem wtedy pod wpływem impulsu , bez specjalnego rozumowania  ...nie wiedziałem że Cię tak to urazi - w każdym razie  nie ujawniam spraw poufnych  cóż tam po latach ? -ifka jak widziałem dalej uważa Ciebie za nawiedzoną Jankę , ale teraz jest już za , a nawet przeciw omulona omula , shamane szamami , martyna cytuje  a ja się nieco wycofałem i prawię nie piszę

więc podałeś fikcję aby ktoś nie poznał prawdy i nie wiesz od kogo był ten impuls ? Powinieneś wiedzieć jakie to siły . A pro po Benedykta XV jego zamysł serca był taki , że jak zrezygnuje z urzędu papieża to na jego miejsce przyjdzie na pewno ktoś większy . A czy przyszedł większy ?

nie podałem jakiejś nieprawdy - to był sympatyczny kontakt, ale jeszcze nie 'kręcenie' :D rzeczywiwscienie pochodziło to raczej z góry tzn .ten nagły spanikowany impuls, a nie to 'niekręcenie', czy 'kręcenie'

skoro jest tak jak piszesz to powiedz przepraszam i po sprawie ..

pseprasam

" Największym tryumfem miłosierdzia Bożego nad każdym człowiekiem jest ofiara Jezusa na krzyżu " - powiedział papież Franciszek .

Każdy kto w najbliższą niedzielę wyspowiada się i przyjmie komunię św otrzyma odpuszczenie wszystkich win i grzechów nawet tych co kiedyś zapomniał lub zaniedbał , powiedział Jezus do św Faustyny .

Anialon napisz do jakiej świętej jest tobie blisko , bo jeśli chodzi m-bzw to podobna jest do bł. Salawy , natomiast rozmowa przypomina św. Jadwigę Królewnę , która też wiele fizycznie cierpiała ..

Nie wiem naprawdę. Myślę że daleko mi do takich ideałòw. Chciałabym też dowiedzieć się jakie ma imię mòj anioł stròż. Jest jeszcze jedna malusieńka istota w niebie ktòra się za mnie modli. Czuję to.

Kiedyś słuchałam Piotra Glasa ktòry opowiadał że poznał duchowego mistyka na drugim krańcu ziemi i tamten mu powiedział że w niebie Faustyna się za niego modli. Pytał kim ona jest czy są jakieś więzi między nimi. Nie wiedział że Faustyna i ks. Glas to oboje Polacy. Niesamowite. Prawda. Widać było że ksiądz był poruszony jak o tym opowiadał.

Uczucie jakby ktoś chciał usłyszeć od nas że jest przez nas kochany. Macie tak czasem?

Ja czasem słyszę jakiś cichy głos jak skończę odmawiać różaniec i zasypiam : "Dziękuję że chciałeś być ze Mną" . A ja odpowiadam że :".. to przecież największy zaszczyt i szczęście dla każdego być przy tobie Matko ". A dalej padają słowa :".. skoro tak uważasz to napisz o tym aby inni też doznali mej obecności i mej pociechy . " Gdy mówię że już kilka razy napisałem , słyszę :" To za mało , to prawie nic .. "

A więc na co czekasz? Skoro masz ten dar i doznałeś pocieszenia to składaj o tym świadectwo. Najlepiej na takich portalach na ktorych ludzie tego pocieszenia szukają oraz odpowiedzi na pytania ktòre je nurtują niejednokrotnie od wielu lat. Polecam Ad.onai.pl Egz.orc.yz.my.k..atol.ik.pl Op.oka W obronie wiary i tradycji chrz.eścij.ańskiej Dla złamanych by potrafili odnaleźć swoje pocieszenie. Pomyśl o takich ludziach jak będziesz dawał swoje świadectwo. Pocieszenie jest jak woda dla spragnionego chleb dla głodnego.

Ja gdybym nie czytała jak ludzie przeżywają osobisty kontakt z J.e.z.usem nigdy nie odkryłabym tego w sobie. Dopiero jak poròwnałam swoje doświadczenia z doświadczeniami innych ktòrzy je nazwali po imieniu, zrozumiałam że skoro oni mają je od J.e.zusa to ja też gdyż były bardzo podobne lub takie same. Gdybym nie interesowała soe nie czytała a ktoś by nie napisał swojich przeżyć nie domyśliłabym się sama.

#670- Masoni, Migranci i upadek Kościoła w Europie. Wizja bł. Anny K. Emmerich https://www.youtube.com/watch?v=5UhYSbf5UMA

gość 2017.04.18 " Największym tryumfem m/iłosierdzia B/ożego nad każdym człowiekiem jest ofiara J/ezusa na kr/zyżu " - powiedział p/apież Franciszek . x Raczej nad wpływem i skutków działań diabła w życiu człowieka. Człowiek mając wolną wolę - niestety - nie zawsze potrafi m/iłosierdzie B/oże przyjąć. I to jest tragedia. M-bez

Po bardzo udanej spowiedzi odczuwam słodycz w sercu i duszy. Prosiłam Pana by dał mi znak że ta spowiedź była dobra. Nie otrzymałam odpowiedzi od razu lecz stopniowo, zauważam jej owoce. Pragnę najbardziej na świecie by zostać ktòregoś dnia porwaną w niebiosa. Tak jak miałam to wrażenie jak znajdowałam się w autobusie z dziewczynkami że on się podrywa z nami do gòry... najdroższe mi istoty na ziemi bo dałam wam życie więc chwytam za rękę i prowadzę po tej samej ścieżce po ktòrej sama stąpam. A.

Do tego moja còra komentuje jak słodki był J.e.z.u.s po komunii. A w jej oczach ta rozkosz jak o tym opowiada.. ksiądz wspaniale poprowadził mszę nie zapomniał też o dzieciach. Za tydzien procesja z okazji założenia parafii ( jubileusz) oraz z okazji objawień fatimskich. Co za wspaniałe wydarzenie!

Dajesz J.e.z.u tyle siebie by mnie nie spalić swojim blaskiem a jednocześnie dla Ciebie umrzeć pragnę. Amen Ufam Tobie nieskończenie

Uczę się słuchać głosu J.e.z.u.s.a. Na płaszczyźnie dnia codziennego i codziennych wydarzeń a wszystko zaczęło się 12 maja w piątek. On kieruje mojimi krokami. Przejął ster w mojim życiu. Ukryty w sercu. Stojący za mną broniący mej drogi. Chroniący przed złem jawnym i zamaskowanym. Dobrze jest i bezpiecznie pod Wszechmocnego być ochroną.