Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Oo, a ja pierwszy raz słyszę o takim rożku :-) kupiłam zwykły ten z mat. minky. Potem posłuży jako mata, kołderka. A taki, o którym piszesz też może? W tyg. przejdę się do komisu za tym stelażem. A ile macie ręczników dla dziecka? Wszystkie z kapturkiem? Ja na razie jeden. I zastanawiam się czy nie dokupić takich zwykłych. Wczoraj przejrzałam ubranka, i chyba mam za mało w rozmiarze 56. Termin mam w maju i zastanawiam się nad pogodą. Może być upał, albo powrót zimy. Nie wiem czy nie powinnam mieć jakiegoś cieplejszego ubranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Keiro ten z wkładem kokosowym to zwykły rozek tylko ma takie usztywnienie na plecki, ktore mozna wyjąć w każdej chwili i miec zwykły tradycyjny rozek, ktory właśnie moze służyć jako kolderka itp. Co do ubranek tez sie zastanawiam z tym 56 ;) w sumie to zawsze mozna dokupić bo jak dziecko sie urodzi większe?;) czasami te 56 juz sa za małe na wstępie..;) co do pogody lepiej miec przekrój rożnych bo rzeczywiście w lecie moze byc tez zimno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Kobietki czekam na szczera Wasza opinie;)) a mianowicie chciałam nazwać córcie Alicja ;) teraz zaczęło mi sie podobać jeszcze imie Melisa ;) co myślicie o tym imieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawlii
Witajcie dziewczynki:) 21 tc. Rowniez bede miala synusia, Daniel go nazwiemy;) od okolo dwoch tygodni czuje ruchy, synus przewaznie fika rano, w ciagu dnia i wieczorem przed spaniem mamy. Poza tym stara sie spac razem ze mna;)))) wspaniale uczucie. Dzisiaj kupilam mu body na dlugi i krotki rekawek, bo urodzi sie latem, wiec o ile bedzie cieplo, nie bede go za cieplo ubierala. Musze ogarnac w ogole co trzeba kupic, doswiadczone mamy moze podpowiecie, co z ubranek - termin na koniec lipca;) mam mnostwo rozkmin zwiazanych z porodem, byciem matka... zastanawiam sie, jaka bede, czy dobrze wychowam swoje malenstwo i czy wyrosnie na porzadnego czlowieka :D sama jestem troche zwichrowana, ale chyba raczej dobry ze mnie czlowiek:P niedlugo ide na zwolnienie, troche jestem zla, bo wszystko wskazuje na to, ze nie bede miala zaliczonego tego roku stazu na nla mianowanego, dobra wiadomosc to taka, ze mimo ze praktycznie ebde z dzieckiem rok czasu, bede miala placone praiwie caly czas sto proc, wszystko przez to, ze wchodza w to moje urlopy - wakacje. Oby tak bylo. Pogoda u nas taka przedwiosenna. Raz cieplo w miare - kolo 12 st, a raz zimnica. Nie moge sie doczekac prawdziwego ciepelka:) Brzuszek oczywiscie juz widac. Dostalam od kolezanki pare fajnych tunik, chodze w legginsach i dwoch parach starych, luzniejszych dzinsow takze poki co nie trace kasy na ubrania. Co mnie cieszy to to, ze nerwica troche mi odpuscila no i ze odpukac, poza pierwszym trymestrem, kiedy meczyly mnie calodniowe mdlosci (noc byla wybawieniem;p najchetniej bym nie zasypiala bo w nocy mnie nie mdlilo, ale tylko wstalam z lozka.. ;p), to funkcjonuje normalnie. Troche nawet przeginam, bo wczoraj odsunelam lozko sama, zeby poodkurzac. :/ Zycze Wam kochane milej soboty i sledze, co u Was:))) Feminko trzymam kciuki, niech Ci szybko miesiac za miesiacem leci, zeby dzidzia byla coraz bardziej bezpieczna:) Efa nie dosc, ze tygodnie prawie te same to jeszcze synunio bedzie tez:))) faajnie! zaawansowane "ciezaroweczki" pozdrawiam tez bardzo bardzo:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardziej podoba mi się imię Alicja. Melisa, po prostu pierwszy raz słyszę. Musiałabym się trochę z tym imieniem obyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no tak Imko Ty też będziesz miała dziewczynkę, wybacz zapomniałam :) Ale i tak "przegrywamy" 2:5. Lawlii gratuluję synka, mam siostrzeńca Daniela :) Imko imię Alicja bardzo mi się podoba a Melisa to pierwsze co kojarzy mi się z tą rośliną :) I obawiam się, ze sporo ludzi miało by takie skojarzenia :) Ja ma na razie jeden ręcznik z kapturkiem, ale planuję kupić jeszcze jeden, ale nie wiem czy z kapturkiem czy bez. Rożek kupuję zwykły, ten miękki, bo nie wiem czy moja mała w ogóle będzie chciała w nim przebywać :) Kocyki mam dwa- jeden z Pepco a jeden z Biedronki. Muszę jeszcze kupić materac do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
A ja mam już wszystko prócz zamówionej pościeli, która nie doszła na piątek i chyba będzie w tym tygodniu, ale i tak Młody jakby co będzie spać w rożku :)Mam jeden z tym usztywnieniem kokosowym, ale wolę te średnio grube, bez tego wkładu.Dziewczyny na początek wystarczy po 5 komplecików w rozmiarze 56 i 62 (śpioszki, koszulki, pajace, spodenki) plus czapeczki (cienkie i trochę grubsze) i oczywiście skarpeteczki i niedrapki (ja mam ich chyba z 10 par). Mój mąż ma na imię Daniel :)Melisa kojarzy mi się tylko i wyłącznie z codziennie wypijanym ziołem na uspokojenie. Alicja bardzo ładne imię (jesteś już 5 osobą, które tak dają na imię dziewczynce), zrobiło się ostatnio bardzo modne. Mnie z kolei zaczęło się podobać imię Ania, śliczne, dostojne i ostatnio wogóle nikt tak nie daje:) Co do stażu, to ja w zeszłym roku zdawałam egz. na mianowanego. Dopiero od przyszłego roku nie straciłabyś stażu, w tym roku niestety tak, do wrzesnia przyszłego (kiedy mają wejść w życie zmiany). Każda nieobecność (zwolnienie, macierzyński, wychowawczy itd.) powyżej 21 implikuje konieczność robienia stażu na nowo a poza tym moja znajoma z poprzedniej pracy miała termin na czerwiec, urodziła 29 maja, a staż do 31 maja, i jej Urząd Miasta nie zaliczył. Muszą się zgadzać daty, 3 lata zmarnowała. No i staż zazwyczaj kończy się w maju :/Dla mnie to ogromna niesprawiedliwość. W Krakowie trzeba wykazać każde l4 podczas stażu, nie może być tak, że dyr. staż zaliczy, niezgodne z prawem, tzn, jak kobieta np. choćby 3 dni była już na macierzyńskim, niestety takie są realia tego chorego systemu. Ja mam dwa ręczniczki z kapturkiem (jeden mniejszy i drugi większy cieńszy) plus 2 normalne, bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Oczywiście synek mnie zaraził i kaszel dusi mnie strasznie!!!biorę leki, w poprzednią środę dostałam znowu jelitówki, zadzwoniłam do gina, kazał zażyć leki: bioprazol, smectę i gastrolit, przeszło, ale jelita bolały mnie trzy dni plus twardnienie brzucha straszneeee!!!Jutro zaczynam 36 t 0 d ciąży, jeszcze tylko 1 tydz. do donoszenia. A Wy macie dziewczyny jakieś dolegliwości ciążowe, bo chyba wychodzi na to, że tylko ja tak źle znoszę?Mój starszy syn ur. się początkiem sierpnia, ale i tak ubranka miałam niektóre cieplejsze, ale nie w nadmiarze. Dostaliśmy tyle prezentów dla starszego syna, że do tej pory ciuchy dla Młodszego posłużą. Mój Starszy chodził w rozmiarze 56, 2, 5 tygodnia, ale w tym prawdziwym 56, a nie zawyżonym do 62 (a mam kilka takich ciuszków), poza tym rozmiar rozmiarowi nierówny. Ja w sierpniu ubierałam w same rampersy i śpioszki, nawet czasem tylko pieluszką przykrywałam, lekka czapeczka i lekkie skarpetki, zrobiło się zimno dopiero początkiem października, ale 2010 r. był anomalią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Urlop macierzyński wynosi 80 % wynagrodzenia jeśli jest roczny i zawsze jest to średnia za ostanie 12 miesięcy, nie ma możliwości byś dostawała identyczne wynagrodzenie co teraz, chyba, że pójdziesz na pół roku, a potem (tak jak u mnie po pierwszym porodzie) "oddali" mi za wakacje 8 tygodni (100 % płatne, wg KN można oddać tylko 8 tyg., czyli jak np. byłaś na zwolnieniu lekarskim podczas wakacji i ferii, razem 10 tyg. oddadzą Ci tylko 8 tyg., to samo tyczy się jeśli macierzyński, wychowawczy i rodzicielski pokrywają Ci się z wakacjami i feriami, też wg KN należy się tylko 8 tyg.), z tym, że w 2010 r. urlop macierzyński plus fakultatywny wynosiły razem tylko 5 mies., więc łącznie byłam na macierzyńskim ok. 7 mies. W twoim przypadku byłabyś 8 mies. na 100 %, więc warto rozważyć, bo lepiej za 8 dostać 100 procent niż za rok 80 % tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Dziekuje kobietki za opinie co do imienia:) myśle, ze zostanie Alicja a na drugie dam Julianna ;) Ania ładne imie ale mam złe skojarzenia ostatnio z pewna osoba...:)) Ksiezniczko ja dobrze znoszę ciaze, nie narzekam ;)) każdemu życzę takiej ciazy;) u Ciebie juz mało zostało:)) jeszcze troche i bedziesz miała swoją kinder niespodziankę;) Aikido eeeee nie przegrywamy 2/5 wręcz przeciwnie wygrywamy!;)) zobacz ile nasze córeczki beda miały kawalerow do wyboru:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiezniczko nie zgodze sie, mam wyliczenia od kadrowej co i jak. poza tym kolezanka z pracy, urodzila pod koniec wrzesnia i praktycznie jest w domu rok z dzieckiem, ma caly czas placone 100 proc, raz tylko bd miala 60 proc. nie rozumiem tego do konca ale jest mozliwe. z czego sie ciesze bo to taka pociecha chociaz. dobrze w takim razie, ze zrobilam tylko niecaly rok stazu, bo 3 lata to juz by bylo przegiecie. ale i tak jestem zla, w takim razie moglam dawno isc na zwolneinie. pretensje moge miec sama do sb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imko no tak będą mogły przebierać w kawalerach :D Mnie dziewczyny gdzieś tak od trzech dni bolą pachwiny i spojenie łonowe, tak jakby mi się kości rozchodziły (tak myślę, bo nie mam żadnego porównania). Generalnie nie jest to straszny ból, ale jak dłużej posiedzę czy poleżę to potem muszę "rozchodzić", żeby jakoś funkcjonować. No i ubieram się na stojąco jak stara babcia, ciężko mi nogi podnieść. Mi się generalnie nie podają imiona typu Ania, Ola, Kasia czy Ewa. Nie wiem czemu, nie mam złych skojarzeń, ale jakoś mnie drażnią te imiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie czasami tylko zgaga męczy, no i brzuch trochę ciąży, a poza tym jest ok. Do tej pory nawet żadne choróbsko się do mnie nie przypałętało i oby tak zostało. A jak tam Wasze biusty? Ja dalej chodzę w starych stanikach, tzn. wydaje mi się, że piersi zrobiły się trochę pełniejsze. Może teraz przybiorą na masie :-) chociaż wolałabym nie. Ja nawet nie wnikam w temat urlopu macierzyńskiego. Niby kadrowa mi mówiła jak to wygląda, ale nie potrafię powtórzyć. Zastanawiam się też czy nie podzielić urlopu z mężem. Lawii, szkoda tego awansu, to niesprawiedliwe. W ogóle cały ten awans to tylko niepotrzebny stres , papierologia i wypociny na siłę... Tabelki, terminy i niewiele czasu zostaje na prawdziwą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nadal noszę staniki sprzed ciąży, chociaż mąż mówi, że piersi jakieś większe się zrobiły. ale pewnie chodziło mu o to, że pełniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Lawlii ja pisze Tobie jak wynika z prawa dot. urlopu macierzyńskiego, osobiście nie spotkałam żadnej dziewczyny (a mam mnóstwo dzieciatych koleżanek, w tym 3/4 ze szkół), aby którakolwiek otrzymywała na rocznym 100 %, jeśli tak to jest to sytuacja wbrew prawu i trzeba będzie zwrócić kasę ZUS-owi, raz ja musiałam zwrócić, bo na l4 zapłacili mi więcej i nadpłaty miałam prawie 800 zł. i mimo, że był to błąd księgowej, i tak musiałam zwrócić tę kasę. Ale przekonasz się jak będziesz na macierzyńskim. Ten awans to głupota totalna, wynagrodzenie wzrasta raptem 150 zł na pełnym etacie na rękę, niepotrzebna głupota, sama rok temu musiałam się do tego koszmaru uczyć, udręczyli mnie na egzaminie niesamowicie (większość pytań miałam z prawa oświatowego, albo wogóle nie związanych z moją pracą - jestem geofizykiem). Dziewczyny strasznie jestem chora, moim zdaniem to zapalenie płuc :(Trzymajcie się zdrowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Księżniczko, oby to nie były płuca, już wystarczająco się nacierpiałaś :-( Dzisiaj kupiłam kosmetyki w rossmanie i dla siebie podkłady i majtki siateczkowe. Byłam też w komisie, ale nie było tam stelaża i w ogóle nic ciekawego- rozczarowałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Są majtki siateczkowe w Ross?ja nie mogłam znaleźć, aż w końcu kupiłam w Auchan. Czekam na zamówioną pościel. Niestety syn mnie zaraził, dlatego do porodu zostaje w domu, u nas w przedszkolu epidemia grypy, przeziębień, zapaleń oskrzeli :(Tak mi dziś smutno i źle...W dodatku od kilku dni bardzo siara mi leci, może chociaż dużo mleka mieć będę, by syna chociaż trochę uodpornić moimi przeciwciałami (a mam ich mnóstwo, po tak częstym chorowaniu). Odliczam dni do następnego poniedziałku. Ten stelaż przydał nam się bardzo, nie polecam tylko kąpać w pokoju dziecka (tworzy się wilgość, panele mogą się rozkleić jak się coś wyleje, no i potem ciężko wylać i przenieść taką wannę wody),zwłaszcza po cc, a u mnie mąż ma 2 zmiany w pracy i często wraca ok. 22, więc będe musiała wykąpać 2jkę dzieci :)na szczęście starszy myje się sam, wyciera i ubiera, więc w tym czasie będę kąpać Młodego, mam dużą łazienkę (wręcz nieproporcjonalnie do metrażu 45 m2), więc chociaż dźwiganie odpadnie, a na stelażu stabilniej, bo ja się nie schylę do wanny by np. we włożonej do niej wanience kąpać, dźwigać po cc też 2 mies. nie można, bo blizna rozejść się może, więc ten zakup oceniam jako bardzo przydatny!na allegro dziewczyny zamawiały za 60 zł ten stelaż (musicie tylko zdecydować już teraz jaką chcecie wanienkę, bo te regulowane zmiennowymiarowe są drogie). Polecam stelaże i wanienki z TEGA BABY (stosunkowo tanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
A mnie właśnie Ania, Ewa, Ola itd. się podobają, bo nie są tak pospolite jak Maja, Oliwia, Julia czy nawet moja ukochana Amelka (3/4 dziewczyn z grupy mojego syna), a dla dziecka chyba lepiej jak nie będzie jedną z wielu w piaskownicy, które odwraca głowę :)Ale każdy ma swój gust i daje jak chce, ja po prostu nie lubię powtarzać po tłumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się właśnie wydaje, ze Ania, Ewa itd są pospolite. Co rusz jakaś osoba o tym imieniu...Ale mnie dziewczyny boli to spojenie łonowe, nie spodziewałam się, że to aż tak. Może będę miała łatwy poród :) Jeśli to też też przekazywane w genach to by było super. Moja mama pierwszą córkę rodziła ok 6-8 godzin (już nie pamięta dokładnie, bo to było prawie 40 lat temu :) ) a samych partych miała z 20 minut. Mówi, że dziewczyny łatwo jej się rodziło za to z braćmi się strasznie męczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Akido znajdź mi teraz jakąś Anię lub Ewę wśród małych dziewczynek, znacie jakąś?może pospolite były te imiona 30, 40 lat temu. Mnie spojenie łonowe boli od tego pobytu w szpitalu, ciągle, trochę aspargin na to pomaga, ja już nie biorę od 2 tyg. witamin i leków zgodnie z zaleceniami, o dziwo brzuch mniej twardnieje bez leków niż po nich, lepiej mi się oddycha (brzuch mam już bardzo nisko), a mały uciska na pęcherz, pewnie waży już z 3,5 kg, jak przybliżoną wagę ma mieć 4 kg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, są w rossmanie z canpola. Ja przy wyborze imienia nie kierowałabym się ich popularnością. Lepiej wybrać takie, które nam się podoba niż potem narzekać. A może Amelia z przedszkola gdzie 3/4 dziewczynek ma tak na imię, pójdzie do szkoły, gdzie będą same Kasie i Julki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam właśnie ze spaceru, ale przez te kości stwierdziłam, że to nie dla mnie. Wcale nie poszłam daleko od domu a już w drodze powrotnej myślałam, że się położę na trawie i nie wstanę. Chyba zostaje mi już tylko spacerowanie po podwórku. Ja dzisiaj zamówiłam na Allegro drugi recznik, gruszkę do nosa, cążki do paznokci,chusteczki z Nivea w plastikowym opakowaniu (później będę korzytać z pudełka), dwie paczki tych płatków kosmetycznych większych i sól fizjologiczną. Jutro jeszcze planuję kupić dwie butelki, dwa smoczki, rożek, szczotkę do czyszczenia butelek, patyczki do uszu, wanienkę i pościel do wózka. A w sobotę jedziemy z męzem po komodę i jakąś szafeczkę i po drodze wstąpimy do hurtowni pooglądać wózki. Może na coś się zdecydujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to Keiro chyba jak kto woli :) Ja zamawiam taki http://allegro.pl/komplet-poscieli-do-wozka-kolyski-4-elementowa-i5165811901.html JA chcę poduszeczkę chociaż wiem, że nie wszyscy rodzice podkładają dziecku pod główkę. No i myślę, że na jesienno-zimowy czas kołderka jak najbardziej się przyda. Bo latem to raczej nie- chociaż kto wie, różnie to teraz u nas z ta pogodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Pospolite nie znaczy popularne :)Dziwne tylko, że wielu rodzicom podoba się w tym samym czasie to samo imię. Siostra miała tę pościel do wózka, kompletnie jej nie odpowiadała, leży sobie teraz w szafie, ja tez jej nie biorę. U nas nie ma ich w Ross Keiro...a może zabrakło jak byłam, walczę właśnie z gorączką...a katar rozrywa mi łeb, leżymy sobie z synem i dogorywamy obydwoje. Czekam na pościel i coraz bardziej się wkurzam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny :) Co tam u Was słychać? U nas piękna pogoda- w cieniu mamy 13 stopni. Pochodziłam trochę po podwórku i się trochę upociłam w tym słoneczku, ale to mi się podoba :) Byłam dziś u koleżanki, która ma termin na 19 marca, powiem Wam, że ma juz taki ogromny brzuch, aż śmiesznie wygląda, jakby jej ktoś go dokleił :) Póki co u niej nic się nie zapowiada, no ale to nigdy nie wiadomo kiedy ją chwyci. Oprócz tego pozamawiałam te wszystkie rzeczy co wczoraj pisałam, połaziłam sobie dzisiaj po sklepach. Muszę jeszcze dokupić czapeczki, bo mam chyba tylko 2 więc jeszcze z 3, skarpetki też z 3 pary bo 3 mam, ubranka na wyjście ze szpitala rozm 56 i 62, kosmetyki do kąpieli, płyn do prania i płukania, witaminę D i K i dla mnie kapcie do szpitala i jeszcze jakąś koszulę do porodu. Laktator zdecydowałam, że kupię po porodzie, najpierw sprawdzę czy będzie mi w ogóle potrzebny, chociaż marzę o tym, żeby mieć dużo pokarmu i długo karmić :) A własnie ile wcześniej zaczynałyście pranie i prasowanie ubranek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
To wyżej to ja, zapomniałam się zalogować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Z takim dużym brzuchem strasznie ciężko się śpi, bo jak uśniesz na jednym boku, to mimowolnie na drugi się we śnie nie przekręcisz, ja właśnie wstałam, cała ręka odgnieciona i ścierpnięta, gorączka mi spadła do 36,9 st., ile ja się nabrałam naturalnych preparatów, i tak naprawdę efekt mizerny. Akido zazdroszczę Twojej koleżance, już niedługo ukocha swoje maleństwo, ja na jej etapie ciąży będę już pod cesarce, a może już w domu :)wyobrażam sobie mojego synka ostatnio, mam przeczucie, że będzie podobny do mnie, urodzi się z bujną czuprynką ciemnych włosków i będzie taki pulchniutki :)hehe, już tak blisko, a czas stoi w miejscu, tak bym chciała na spacerek, dotlenić się, pochodzić po sklepach, nie mam właśnie klapek do szpitala pod prysznic, jedynie te wakacyjne, ani kapci:(ale to chyba mąż mi kupi w przyszłym tyg., bo z tym kolosalnym brzuchem i resztą moich ptasich, chuderlawych gabarytów chyba bym się przewróciła. Mały na pewno dużo przybrał od zeszłego tyg., kopniaki mega mocne, widać jak przesuwają się nogi, stopi, paluszki, czkawka "telepie" całym brzuchem, jedynie ruchów jest mniej, bo mały już pewnie ma mało miejsca w macicy. Ciekawe czy ur. się z przewidywaną wagą:)?A jak masy Waszych dzieci?Mnie się cera poprawiła, ale przez choroby ciągłe mam straszne cienie pod oczami, nie mam też wogóle zgagi od 2 tyg., a miałam niczym ognista lawa od początku ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×