Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Gość akida2014
Hej dziewczyny :) No i nam się pogoda zepsuła :( A tak pięknie było. U mnie dziś z rana padał deszcz, ale jest całkiem ciepło i czuć wiosnę w powietrzu. Przynajmniej tyle dobrze :) Ja wczoraj kupiłam sobie balerinki, okazało się, ze stopa mi magicznie urosła o 1 rozmiar :) Czy to znaczy, że zaczynam puchnąć czy tak się po prostu dzieje? (bo kupowałam w tym sklepie zawsze rozmiar 39 a tu nagle za małe- jeszcze trochę i buty jak płetwy będę nosić :) ). Byłam też wczoraj u fryzjera, zafarbowałam i podcięłam włosy oraz skusiłam się na małą grzywkę. Byłam też w Pepco- Oliwia dostała od cioci leginsy, skarpetki i spodenki. Ja kupiłam body i czapeczki. Więc humor poprawiony :) No i moja siostra zdała egzamin na prawo jazdy, zdolna bestia :) Wczorajszy dzień zaliczam do udanych :) Co do szczepionek- my bierzemy te bezpłatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Dziewczyny, remont się przedłuża :-( miało być szybko i efektownie, a tu same problemy po drodze. Mam dość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Remonty takie są :/u mnie nadal szafy przesuwnej nie ma z powodu braku funduszy, a przydałaby się bardzo. Leje u nas strasznie i zimno się zrobiło :/ale dołujący dzień. Wczoraj przeleżałam cały dzień (po nocno - porannej biegunce), w tv tylko o katastrofie i tragediach, dziś obejrzę sobie "Źródło nadziei", bo do 16 sama będę (synek w przedszkolu), nie chce mi się nawet czytać, żebra mnie bolą, rwa kulszowa trzyma od rana, nawet na spacer się nie da wyjść. Rzeczy uszykowane i czekam na ten poród (tyle mnie straszyli przedwczesnym i to w szpitalu i mój gin, a ja wiedziałam, że teraz dotrzymam do 7 kwietnia pewnie :)), bo Mały silny chłop i dobrze mu w brzuchu u mnie. Kaszel trochę mnie trzyma. Też by mi się Akido przydało kolejne obcięcie włosów, ale nie mam już sił wyjść do fryzjera, wczoraj po tych biegunkowych skurczach szykowałam się do porodu (kąpiel długa, depilacja całego ciała, włosy wypielęgnowałam i ułożyłam piękną fryzurę, zrobiłam nawet makijaż:), wybalsamowałam się, obcięłam pazury na pałki :)), zdjęłam biżuterię i nic :D Idę zmienić koszulkę, bo mam wielką plamę od mleka na obecnej :), muszę włożyć wkładkę laktacyjną, a tak mi leci od miesiąca, dobry znak :)Co do stóp, to w wyniku opuchlizny, spowolnienia krążenia i ucisku na kręgosłup rozmiar może nawet o 2 rozmiary się powiększyć, a po ciąży wraca się do poprzedniego i buty kupione w ciąży nie pasują. Mnie w tej ciąży nic nie spuchło, w poprzedniej każda część ciała (ale były upały lipcowe po 35 st.) i od maja siedziałam przy wentylatorze z mokrą pieluchą tetrową na piersiach, a nogami w misce z zimną wodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Temat remontów dobrze znam- niby się wszystko dopnie na ostatni guzik a w praniu wychodzi coś zupełnie innego- trzeba zawsze brać margines błędu :) U mnie dni pełnych wrażeń ciąg dalszy... Najpierw mąż pisał, że mało sobie palca w pracy nie odciął i teraz generalnie ma go całego poharatanego a kilka godzin później byłam z Roxi u weterynarza, bo gdzieś o ogrodzenie zahaczyła i taki płat skóry jej wisiał, więc była szyta a teraz chodzi jak naćpana po środku uspokajającym. Także ja się nie nudzę :) Byłam dzisiaj w lumpeksie i wynalazłam sobie super szlafrok do szpitala, taki cienki akurat na lato, bo ja mam taki gruby z polaru. Kupiłam sobie też dwie bluzeczki takie, które rosną razem z brzuchem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Ksiezniczko jak czytam Twoje posty to Ci współczuje :// masz troche tych dolegliwości... Ale synek Ci wynagrodzi na pewno;)) Keiro ja robiłam remont 2 lata temu przed slubem i wiem tez czym to pachnie... Ale dasz radę to jest syf, nerwy, sprzątania kupę ale potem ten efekt... Bezcenny;))) Aikido to nie fajnie mialas tez:// dobrze ze to tylko tak sie skończyło... Ja dzisiaj spacerowalam sobie taka ładna pogoda była..;) Kobietki co myślicie o muslinowych otulaczach ? Myśle taki kupic na lato zeby ewentualnie przykrywac budke wzka od słońca komarow itp;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna psinka i mąż oczywiście. To rzeczywiście miałaś dzień pełen wrażeń. Księżniczko, znowu biegunka? Bardzo często masz. Co do otulacza, to dopiero teraz o nim poczytałam. Fajny gadżet, ale dosyć drogi. Mi się chyba jednak nie przyda. Moskitere na wózek mam, ewentualnie pieluszkę można zarzucić. Chyba,że do czegoś innego będziesz go jeszcze używać? Otulania? Nie wiem. Ja zostaje przy rożku i kocykach ( dostałam już kocyk minky, jestem zadowolona).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Ja niestety nie mam moskitiery... A akcesoria do mojego bugaboo sa tak drogie , ze taniej i funkcjonalnej mi mimo wszystko wyjdzie otulacz. Mozna używać pieluchy zwykłej jednak on troche estetycznej wyglada ma fajna miesista tkanine i jest oddychajacy przy tym... zastosowań jest sporo ;)) na wiele sposobów: - tradycyjnie- jako prześcieradełko, lekki kocyk,narzutkę - otulaczek dla niemowlaczka - w wózku podczas spaceru w upalne dni - bo tutaj kocyk czasami nawet najcienszy jest za gorący;) - ochrona przed światłem lub lekkie okrycie przed wiatrem - podczas karmienia zapewni intymność - na plaży jako ręcznik Wyśle wam linki tu jest super z la millou tylko właśnie ta cena... http://allegro.pl/otulacz-muslinowy-kocyk-la-millou-skull-i5142451595.html Ale tutaj troche taniej 49 zł z motherhood tez dobra firma i sa 2 sztuki w cenie;)) http://allegro.pl/motherhood-otulacz-premium-kocyk-pielucha-120x100-i5203402234.html To juz mozna od biedy sobie pozwolić;)) funkcjonalna sprawa mimo wszystko;) Keiro a powiedz mi ten rozek bo ja ciagle szukam z tym minky jaki jest w dotyku? W sensie nie moge wyczuć na allegro;)) bo ja bym chciała taki miękki cieńszy elastyczny a niektóre mi sie wydają takie watowe grube;)) jakby pod zime , jaki jest Twój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Imko w każdym sklepie dla niemowląt a nawet czasem w Rossmanie są moskitiery na wózek głęboki (koszt. ok. 10 zł.) pasują na każdy typ gondoli, więc dla mnie taki otulacz to zbędny wydatek, ale jak uważasz. Biegunki mam standardowo raz na tydzień ze środy na czwartek, nie wiem czemu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im więcej się czyta i ogląda te otulacze, tym bardziej kuszą :-) Ochraniacz na pałąk też fajny. Lubię takie zabawki, niby nic takiego, a rozwijające. To tak jak z czarno- białymi książeczkami. Nie lubię tych plastikowych, piszczących, grających bez sensu, a do tego drogich zabawek. Mój rożek też ma te sensorki. Minki jest bardzo przyjemne w dotyku, aż chce się głaskać, no i te bąbelki są fajnie wyczuwalne. Rożek ma wypełnienie, ale nie jest bardzo sztywny. Nie potrafię powiedzieć czy na lato nie będzie za ciepły- brak doświadczenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Kiero a czy moglabys mi wyslac link do Twojego rozka? Jeśli masz gdzieś jeszcze ?;)) skoro masz sprawdzony, podoba Ci sie to moge sie zdać na Ciebie;) Ja tez lubię sensorki ;)) te metki sa super. Ksiezniczko dobrze wiedzieć z tymi uniwersalnymi moskitierami ;) Ale chyba i tak sobie pozwolę na otulacz;) myśle, ze bedzie wygodniej mi i bardziej funkcjonalnie;) lubię takie nowe gadżety;))) no i do fotelika maxi cosi przy okazji mi sie przyda tym bardziej, ze dziecko urodze w lecie to bedzie jak znalazł ten otulacz;) Co to biegunek Ksiezniczko to możesz mi na jeden dzien odstąpić;)) ja mam od wczoraj straszne zaparcia, aż kolka mnie lapala...;/ na szczęście juz przechodzi ...;))) dzisiaj wkroczylam w 29 tc ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Keiro tak w ogóle zauważyłam, ze my to byśmy sie dogadaly co do rożnych zakupów;)) mamy podobny gust i rozumienie niektórych rzeczy;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Link do rożka: http://allegro.pl/rozek-becik-otulacz-minky-78x78-cm-mata-do-zabawy-i5089175785.html Dla chłopca wybrałam własnie ten granatowy w gwiazdki, minky- czerwone. A kocyk dla odmiany w kolorach pastelowych. Na termin w lato , to myślę, ze ten otulacz Ci się przyda. Jest rzeczywiście wielofunkcyjny, no i takie ładne wzory :-) JA bym chyba wybrała te z motherhood ( 2 w 1). A czy ta marka jest w Smyku? Oni tam co tydzień mają w promocji jakąś markę. Raz była np. babyono i kupiłam sporo rzeczy w dobrej cenie. A dostawa chyba wyszła za darmo, nie pamiętam już dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawdziłam w smyku nie ma tego otulacza :-/ JA wcześniej też miałam zaparcia. Ze 3 razy poratowałam się syropem Lactulose. Niby jest bezpieczny w ciąży. Trochę się bałam, ale 3 dni bez wypróżnienia... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Keiro dziekuje za link ;) sliczny ten rozek! Zakochalam sie ...;)) ten Twój wybrany jest przepiękny;) ja wybiore chyba szary w grochy z blekitnym minky;) Co do otulacza tez myśle, ze atrakcyjna oferta jest ta z motherhood . W smaku właśnie nie widziałam tych otulaczy , jeszcze w toysrusie sa z tej serii rzeczy ale ciezko o cos tańszego.. Trzeba polować promocje;)) chociaż idzie sezon więc moze teraz sie kupi taniej niż w czerwcu... Co do zaparc ja narazie sie ratuje woda z cytryna i miodem i słówkami suszonymi ale jak będę w kryzysie to dobrze wiedzieć o tym syropie ;) nie znałam tego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocyk mam szary w białe gwiazdki, a minky cytrynowe- też ładne zestawienie, no i przy kocyku też są sensorki. Mam jeszcze pyt. do Księżniczki, czy używałaś pas popordowy? Ja kupiłam właśnie z babyono. Podobno bardzo dobry zwłaszcza po cesarce. Trzyma mięśnie i codzienne czynności przez to można swobodniej wykonywać. Szybciej też brzuch wraca do formy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Nie używałam pasa. Bałabym się czymkolwiek urażać tej rany. Zamierzam jedynie użyć plastrów sylikonowych na bliznę po cc (koszt ok. 150 - 200 zł.), trzeba je stosować w 3 dobie po cięciu, znacznie spłycają bliznę i robią ją ładniejszą. Po pół roku jeśli nie zagoi się blizna tak jakbym chciała poddam się laserowej korekcie (ok. 3 zabiegów, koszt 150 zł/zabieg). We wtorek u gina zapytam się o nazwę, bo zapomniałam, a jest kila firm produkujących te specjalistyczne plastry:/Co do zaparć ja polecam czopki glicerynowe (u mnie działają po ok. 3 min. od aplikacji :)), lactulosum średnio działa, przynajmniej na mnie. Bliznę po 1 cesarce mam brzydką i rozległą, pomimo, żę używałam na nią dosłownie wszystkiego, ok. 2 lat była czerwona i bolała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ale pogoda co? :( Ja chcę z powrotem wiosnę..... Keiro ten rożek faktycznie jest super, gdyby nie to, że już kupiłam swój, bo bym zamówiła ten zielony z sówkami, naprawdę uroczy :) Co to tych otulaczy to nie wiem, jakoś nie jestem przekonana :) Współczuje Wam dziewczyny tych zaparć i biegunek- ja biegunkę miałam raz przy jelitówce a zaparć nie mam w ogóle, więc w tej kwestii nie mogę Wam nic niestety poradzić. Ja mam bliznę po operacji na jajnikach i mi się bardzo szybko szybko wygoiła, po pół roku wyglądała jak by w tym miejscu odcisnęły się majtki pomimo, że absolutnie niczym nie smarowałam a teraz to w ogóle cienka blada kreseczka i to poniżej linii bikini, więc mi tam ona w ogóle nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam dzisiaj od koleżanki stelaż do wanienki, także jeden zakup i zmartwienie z głowy. Pogoda okropna, deszcz, śnieg, grad i okropny wiatr :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
A ja wczoraj zaczęłam 38 tc :)nie mogę uwierzyć. Na 12.45 idziemy do gina po skierowanie na cc :)I dziś skończyłam 31 lat :)U mnie też okropna pogoda, wichura, grad, deszcz, tylko śniegu brak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wam zazdroszczę ze będziecie świeżymi mamuśkami . Ja mam na koncie już 2 je ale mimo to lubię poczytać takie wpisy i powspominać te piękne chwile. Na 3cie nie umiem się zdecydować. Pragnę ale chciałabym wrócić do pracy bo ciągle kasy brak. Ech heh pozdrawiam was i trzymam qciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
100 lat ksiezniczko :) Ja jestem w 24tc. Wczoraj mialam maly kryzys.. Maly tak fikal caly dzien ze bylam juz bardzo tym zmeczona. Bardzo g***towne ruchy.. Zaczelam sobie wmawiac przerozne przyczyny takiego zachowania itd.. Wiecie co? Czasem jednak internet szkodzi. Za kazdym razem jestem przerazona i znajduje te zle objawy u siebie. Zaluje ze naczytalam sie na co zwracac szczegolna uwage itd bo ledwo cos mnie zaboli itd to jestem w panice bo w internecie pisalo ze..... Kiedys na 100% Kobiety spokojniej przechodzily swoje ciaze, a teraz? Nadmiar informacji jednak szkodzi.. Przynajmniej mi... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Ksiazniczko wszystkiego najlepszego,100 lat!!!:-) . Jak tam po wizycie u gina masz juz skierowanie? Ja wczoraj zaczelam 12 tydzien. Jak ten czas szybko leci dopiero byl 5 tydzien a teraz juz 12. Oby tak dalej zeby bylo wszystko dobrze. Ksiezniczko to Ty pierwsza idziesz na odstrzał:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego Księżniczko!!! Daj znać kiedy w w końcu ten wielki dzień nastąpi. Coś czuję, że nie będą Cię już tak przetrzymywać. Czytałam, że właśnie w 38 tyg. robi się CC- oczywiście jak z malcem jest wszystko ok. Ja mam nadzieję, że u mnie tak będzie. Pogoda okropna, strach na zewnątrz wychodzić, a i w domu nic się nie chce robić- przynajmniej mi. Efa, to prawda, że nadmiar informacji szkodzi. Wraz ze świadomością wzrasta nasz stres niestety, najczęściej niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Wszystkiego naj,naj, naj Ksiezniczko !!!! Szczęśliwego rozwiązania ;) I duzo zdrówka przede wszystkim! U mnie tez pogoda pod psem, dzisiaj byłam u lekarza i wszystko jest ok;))) jestem zadowolona;) U mnie za 4 dni 30 tc sie zacznie ;) Dzidzius sie wierci cały czas;)) Efa ja jak czytałam co w necie piszą to tez dostawałam hopla;)) Feminko fajnie, ze u Iebie wszystko ok;)) juz 12 tc to z górki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Dziękuję Wam Kochane. Od gina wyszłam zła, wg procedur musi być skończony 39 tc (jeśli kobieta miała już wcześniej cc, każda w tym dniu jest kładziona do szpitala), ja mam skierowanie na kwietnia (powiedział, że cały dzień badań w szpitalu, a dopiero 8 kwietnia cesarka). Wyobraźcie sobie, że pomimo codziennych skurczy, twardnienia brzucha, biegunek, kaszlu, szyjka wynosi zero, a rozwarcia brak!nawet na 1 palec nie ma, tylko w sytuacji gdyby było rozwarcie, mogłabym iść do szpitala nawet w tym samym dniu i na 2 zrobiliby cesarkę, jak widzicie u mnie wszystko pod górę. Mały ważył wczoraj 3350 g (38 t 1 d ciąży), gin powiedział, że będzie jednak normalnej wagi ok. 3500 g jak mój pierwszy syn, stan wód płodowych mam dobry, nie sączą się, przepływy power doppler ok, pępowina leży sobie obok brzuszka, nie jest owinięty, miejsca ma bardzo mało już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Dziś mąż złożył łóżeczko, wygląda pięknie, wogóle nie ma "fabrycznego" zapachu, zamontowałam ochraniacze i przybornik na łóżeczko. Łożko bardzo ładnie wykonane, solidne, montaż 15 minut :)Fajnie, że Wam brzuszki rosną. Koleżanka dziś ma cesarkę, mała niestety nie przybiera na wadze od jakiś 3 tyg. i ma 1 cm rozwarcia, czekam właśnie na fotki, bo przed południem mają ją ciąć. Pytałam Keiro o cc w 38 tc i wyjaśnił mi gin, że zrobią tylko w przypadku wyraźnych wskazań medycznych i rozwarcia, w innym przypadku czekają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Księżniczko teraz to już z górki, zostało tylko 7 dni co cesarki, chociaż domyślam się, że bardzo się niecierpliwisz i pewnie już męczysz, ale teraz możesz w sumie robić wszystko w miarę możliwości i kto wie może Sebastianek zdecyduje się wyjść parę dni wcześniej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka84
Hehe, nie sądzę Akido:)To uparciuch jak mama, będziemy mieć te same znaki zodiaku: 2 barany :)Patrzę na łóżeczko, kombinezon,pościele, wszystko posegregowane cieszy oko. Tylko starszy syn znowu chory, kaszlący, leży ze mną w domu. Idę dziewczyny spać. Do 3 w nocy mnie skurcze męczyły, potem przeszły, muszę jeszcze tydzień z tym żyć :)a potem nagroda:)3 chłopców w domu:) i ja jedna :DU nas jest śnieżyca na przemian z ulewą i od czasu do czasu słońcem, 2 st. na plusie, dobrze, że jednak mam te kombinezony, cieplejsze ubranka, kocyki, bo inaczej rady by nie dało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×