Porodówka w Gamecie Rzgów

Zgadza się u mnie z tyłu na wypisie też jest informacja odnośnie bezpłatnej wizyty kontrolnej noworodka,my na pewno z niej skorzystamy.

Gość 25 - tak ta wizyta jest bezpłatna. Może się odbyć nawet jeśli dziecko nie ma jeszcze nadanego numeru pesel - wówczas jest ona rejestrowana np. na pesel mamy dziecka (tak było w naszym przypadku). Każda ewentualna kolejna wizyta jest już płatna (tak przynajmniej mówiła Pani w rejestracji).

Ja też już PO. Mogę się wypowiedzieć :). Miałam CC w poniedziałek 30.03. - jakoś przeżyłam ten stres :). Ogólnie pobyt w szpitalu wspominam bardzo dobrze, różne Panie mi pomagały i ,,obsługiwały,, Maluszka, wszystkie były bardzo miłe i na każde moje marudzenie mi pomogły. Choć Maluch był raczej spokojniutki, spał prawie cały czas, wręcz rozbudzany na karmienia, ja się czułam tak sobie. Wstałam we wtorek rano ledwo do łazienki i znowu do łóżka. Mąż był ze mną prawie non stop, rodzice też, więc nie musiałam nic robić. Na pierwszą noc zapytali czy chce mieć Małego przy sobie czy raczej go zabrać, ja byłam tak wyczerpana, że poprosiłam o zabranie. I we wtorek na wieczór zaczął marudzić, ja się prawie nie podnosiłam i byłam obolała, dostałam kroplówkę i przemiła młoda Położna wzięła mojego Maluszka do siebie widząc, że ja się bardzo męczę i nie dam rady się nim zająć w nocy. A w środę po obchodzie lekarze zobaczyli mój brzuch, ranę po CC i stwierdzili, że mogę wychodzić. Dodało mi to sił i jakoś się wyczłapałam do domu. :). Próbowałam karmić piersią, niestety niesamowity ból zmusił mnie do butli, tu może mam jedno zastrzeżenie, że Pani, która miała mi opowiedzieć o karmieniu po prostu do mnie nie dotarła w ogóle. Ale ogólnie warunki i personel jak dla nas bez zastrzeżeń!!! Polecam wszystkim! Jakby ktoś miał jakieś bardziej szczegółowe pytania to pytajcie o wszystko, chętnie się z Wami podzielę moimi informacjami, bo widzę, że ostatnio trochę negatywnie się tu zrobiło. :)

Gość 25 i Lila jak tam świętujecie czy już tulicie dzieci? My nadal w dwupaku

My też w dwupaku a tak chciałam wczoraj urodzić a dziś być w szpitalu ; (

My we wtorek 8:00 stawiamy się w szpitalu i wywołujemy tego naszego synusia.

Cześć Gość ;) A w jaki sposób wywolujecie jeśli mogę zapytać?? I ile dni po terminie jesteście??

Hej.Ja rodze w Gamecie.Nasz termin minal 2.04 (plus minus) ktg co dwa dni, wszystko ok, oprócz delikatnych przepowiadajacych skurczy to cisza i spokoj.Wszystko pozamykane na ''trzy spusty'':(( i co teraz? Z tego co lekarz mowi to...czekamy ewentualnie czeka nas wywolywanie:(pozdrawiam swiateczne mamusie i kurczaczki niechcace sie wykluc

Cześć dziewczyny byliśmy w Gamecie w sobotę bo byl to termin porodu. Naprawdę czułam sie tam bezpiecznie. Wszyscy byli naprawdę mili i profesjonalni! Niestety pisklaczek nie wyklul sie na Święta jak i u kilku z was;) na razie mam sie pojawić na ktg we wtorek a jak do konca tygodnia cisza to wywołanie. Ach te nasze dzieciaszki chyba muszą mieć "wejście smoka". Wszystkim najlepsze życzenia!

Gość Lila Jutro będzie skończony 41tc czyli 7 dni po terminie. Goścć 100 to Wy stawiacie się w środę na wywowałanie czy jak? Rozmawialiście już z lekarzem? Co do indukcji to jes ona na skutek: - podania oksytocyny (w wiekszych ilosciach/stezeniach niz przy tescie OCT) - podania prostaglandyn - wykonania amniotomii (przebicie pęcherza płodowego) - wysokiego odklejenia dolnego bieguna pęcherza płodowego Zaczyba się od oxytocyny a potem to już w zależności od reakcji organizmu. No zobaczymy i już mam troszkę stresa.

Dziewczyny, ja miałam rodzić w Gamecie ale w końcu zdecydowałam sie na Medeor. Chcialam Was pocieszyć, ze moja mala urodzila sie 6 dni po terminie - w koncu wszystko samo ruszylo. Trzymam za Was kciuki i zycze powodzenia !

Cześć dziewczyny ja już po!!! W sobotę rano zaczęło się i dziś juz jestem z moim kurczaczkiem w domciu. ;)

I jakie wrażenie? Lenaś dlaczego jednak Medeor?

Gość 25 gratulacje! Lenaś gratuluję.Dlaczego jednak Medeor??

Czy tylko ja niezmiennie od samego początku czytam ten temat "Porodówka w planecie rzygow" ? :p

Dziewczyny a czy robiłyście jeszcze badanie USG około 38 tygodnia ciąży, żeby określić jak duże jest dziecko? Ja mam z 32 tygodnia i nie wiem czy robić dodatkowo....lekarz prowadzący stwierdził, ze jest to wymysł prywatnych szpitali;)

Monika241 - Po 37 tydz to tylko dodatkowe USG jeśli są jakiejś zaburzenia. Ja miałam powtarzane USG zwg na podejrzenie dużej masy dziecka.

Witam ja rowniez chcialabym podzielic sie doswiadczeniami z porodu w gamecie,rodzilam 29..03 przez cc.Mam same pozytywne wspomnienia,szczegolnie ze mam porownanie z Matka Polka gdzie lezalam w 34 tyg.Kazda osoba z personelu sluzy pomoca,wrecz zachecaja zeby przy najmniejszym problemie wzywac ich.Bardzo mila pani pielegniarka anestezjologiczna,doslownie przytulala mnie przy znieczuleniu.Znieczulona bylam super,nic nie czulam.Caly zabieg trwal 25 min,potem od razu spedzilismy z mala i mezem 3 godz na sali pooperacyjnej,dzieki temu nie mialam problemu z pokarmem.W trakcie dalszego pobytu mala caly czas przebywala ze mna na sali,maz praktycznie tez.Na sali bylo pudelko z rekawiczkami plynem do dezynfekcji i ktorych korzystal personel,wiec nie balam sie ze nas czym zaraza,co innego w Matce Polce.Polozne bardzo cierpliwe,kazda pokazuje jak karmic,kazda troche inaczej,wiec na duzo sposobow sprobowac.Widac,ze jest spore oblezenie,ale mimo to personel daje z siebie wszystko.Bardzo polecam.

super, że się nowe dziewczyny wypowiadają, dziękujemy za relacje! gość84 Wy nadal w dwupaku? Przypomnij na kiedy był TP? któraś z Was rodziła w Święta? ciekawa jestem jak wtedy było w Gamecie. Tak jak któraś z dziewczyn tu napisała rzeczywiście same wywołania i cesarki :O mam nadzieję, że u mnie pójdzie gładko i urodzę SN.

Super gratuluję! Gość 25 i Lenas, czekam na relacje (jak doczekam) ja juz prawie tydzień po terminie bo 9.o4 mija i nic... 10ego jestem umówiona z Ginem, chyba na wywołanie (taka data trochę z d**y bo święto tragedii narodowej)... bo tak to tylko to ktg co dwa dni mam. A mały tak wariuje ze boje się ze się tam zakręci albo odpukac jakiegoś supelka z pepowiny zrobi. Gość 25 i Lenas jak tam wasze maleństwa potrafią już ładnie jeść, ssac?? Super, że już po jesteście, jeszcze raz gratulacje!!! trzymajcie się ciepło i zdrowo, pogoda zaczyna sprzyjać.

Ja bylam w piątek na wiz kwalifikacyjnej u dr Dziatosza,bardzo mily lekarz,nie bardzo przegladal moje wyniki tylko ostatnie USG,poinformowal jakich badan brakuje,potem badanie i wyjaśnienie o ktg i kiedy zglosic się do szpitala. Potem zaproponowal obejrzenie porodowki. Oprawadzala mnie p.Renata chyba nie byla zadowolona,ze pani z recepcji ją wzywa ale jak się okazalo wlasnie skonczyl się poród wiec oderwano ją od obowiæzkow. Pokazala porodowke oraz pokój po porodzie,wydawalo się ze jest malo mam bo taka cisza i spokoj:-) w między czasie podszedl do nas Tatus który bardzo polecal szpital. Ogólnie wrażenia pozytywne:-)

Lila dziękuję mój synuś jest oczywiście najpiękniejszym facetem na świecie i ma się dobrze. Ssie pięknie i mocno (nad czym ubolewają moje piersi ale zaciskam zęby i do przodu) jest bardzo żywotny i w nocy spać nie koniecznie daje. Mój poród zaczął się o 4 rano w sobotę odejściem wód. O 5:30 bylam na oddziale skąd po ktg i papierkowych sprawach z mocnymi skorczami doczlapalam się na salę porodową. O 8:00 dzięki pomocy pan położnych wykluł się mój kurczaczek. Bylo ciężkawo ale po nacięciu poszlo. Oczywiście od razu dzidziuś do tulenia, na czas szycia tatuś wziął obowiazki na klatę:) . Po dwóch godzinach pojechaliśmy na salę. Ogólnie co mogę powiedzieć o porodzie w Gamecie? Gdybym miała wybierać ponownie to szczerze wybralabym tak samo. Panie pobożne przy porodzie z sercem podchodzące do rodzącej i dzieciatka, późniejsza opieka na oddziale również miła i pomocna we wszystkim ( co do spania na kanapach to nie sprawdzalam) nawet nie wzywane gdy w nocy usłyszały placz to sprawdzaly czy wszystko ok. Pytały często czy nie potrzeba pomoc. Ogólnie bylo spokojnie, pewnie ze względu na Święta. Na parkingu tylko kilka aut. Pewnie kilka waszych ktg slyszalam bo bylam w sali na przeciwko. Dziewczyny życzę wam szybkich porodów, zdrowych dzieciaczków. Trzymam kciuki.

Hej ho, w czwartek umawiam sie na wizytę kwalifikacyjna i tak sie zastanawiam czy to ma znaczenie do kogo sie umowie? Zależy mi aby ktoś przejrzał moja dokumentacje od początku a nie ostatnie usg i tyle. Możecie kogoś doradzić?

My wciaz czekamy, termin byl na 2.04, ktg dzis idealne, zero skurczy i nic:(w czwartek nast ktg i chyba zostaniemy i wywolamy bo juz troszke po terminie i zaczynam sie denerwowac:/pozdrawiamy swieze gametowe mamusie:)

U mnie też lekarz skupił się na ostatnim USG (najbardziej aktualny stan zdrowia) i przejrzał kartę ciąży jakie badania były robione, a czego brakuje. Myślę, że wszystko co ma wiedzieć jest właśnie w tych dokumentach. To również w naszym interesie, by pokazać rzeczywisty stan zdrowia, ukrywanie czegokolwiek byłoby nielogiczne

Falia Przyłączam się do Mia15. PrzecieżTy sama wiesz czy masz dobre wyniki badan, jeśli wszystko jest ok to się nie martw. A jesli masz jakieś wątpliwości to Obojętnie do którego lekarza pójdziesz, na pewno gdy powiesz to wszystko sprawdza. Chyba najważniejsze jest usg ok 30-33 tyg. Jesli bylo robione w gazecie u dr Kozarzewskiego i bylo ok to juz lekarze nie mają chyba wątpliwości że będzie ok. Powodzenia.

Dzięki dziewczyny. Zdecydowałam się w końcu na Medeor bo tam rodziłam pierwsze dziecię. Poza tym Medeor za darmo oferuje ktg już od 38 tygodnia a po terminie oprócz ktg zawsze było badanie ginekologiczne. Stwierdziłam, że to nielojalne jechać potem do gazety ;) trochę z sentymentu a jednak Gamety nie znałam. Tak czy inaczej, gdyby w Medeorze nie było miejsc, pojechałabym do Gamety. Pozdrawiam Was !

Ja nie wiem jak to jest z oplata za ktg. Od momentu gdy bylam pierwSzy raz zapisać się na ktg panie z recepcji wyslaly mnie na górę nic nie mówiąc o opłacie. Na górze panie kazaly zgłosić się prosto do nich na wyznaczoną godzinę. Tak też robiłam i nic nie placilam, nie z cwaniactwa a z niewiedzy że taka oplata jest?

Ja byłam dziś na ktg w Gamecie. Jestem po tp (4 kwietnia) a i tak zostałam odesłana do rejestracji w celu opłaty za ktg. Zostało mi to wyjaśnione że wizyty na nfz są tylko u Pani dr Forteckiej i tylko kierowane prze nią. Wcześniejsze ktg robiłam w innej placówce ale skoro zdecydowałam się na poród w Gamecie to stwierdziłam że te dwa ktg płatne do ewentualnego terminu indukcji nie są wielkim obciążeniem chociaż w moim odczuciu 40 zł po terminie porodu nie powinno być płatne. Wydaje mi się nawet że w kilku wątkach spotkałam się że dziewczyny nie płaciły wtedy za badania. Jedyne co mogę pochwalić jako plus ktg to personalne zainteresowanie pacjentem którego nie doświadczyłam na takim poziomie w placówce gdzie do tej pory miałam ktg. Dziewczyny po terminie czy wy coś mówiłyście konkretnego w rejestracji przed ktg żeby nie płacić?

Anna Klara, kiedy zgłaszasz się na ew. wywołanie porodu? Ile dni masz tak jeszcze chodzić?