Maxi_ja 0 Napisano Styczeń 30, 2015 Bry:) Własnie miałam pisać - zrobcie sobie stopki będzie widac jak na dloni co idzie co nie:) Majka gratulacje, mimo, ze nie wiem ile spadło, bo piszę w biegu i nie cofam się do poprzednich postów. Blubber - znam ten ból, ale też znałam jego przyczyny, próbuj dalej, może coś z dieta jest nie tak? Witamina - masz troche jak ja z tym tyciem i chudnięciem, też już miałam 92 i nie wiem skąd poszło powyżej setki, a idzie mi łatwo:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73 Napisano Styczeń 30, 2015 Witajcie dziewczyny , no cóż , różnie z tą wagą bywa, raz w górę raz w dół.Nie łapcie doła i głowa do góry. Moja waga ;05.o1-- 97.4 kg 23.01 --94,9 kg dzisiaj 30,01 --94,0 kg , już 3,4 kg na minusie. Oby tak dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasimat 0 Napisano Styczeń 30, 2015 hej, Ja mam jutro ważenie po tygodniu. Już nie ważę się codziennie, choć kusi strasznie. Ale raz na miesiąc to za rzadko, a jak by nie spadła, to bym miała poczucie,że zmarnowałam miesiąc. Dziewczyny gratuluje spadków :):):) Bluber nie ma co się poddawać , choć rozumiem Cię doskonale,że to jest wkurzające. Ale ja też tego doświadczyłam, taki mam już organizm,że blokuje odchudzanie(Hasimoto) Dzisiaj muszę zrobić zakupy na kolejny tydzień diety. Wreszcie mam owoce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Styczeń 30, 2015 Tak sobie myślę o tych kaloriach i ilosci jedzenia, dwa razy co w zyciu porzadnie schudlam to jadłam po prostu malo, fakt, że miałam wtedy 20 i 30 lat, nie 40, ale jakos waga leciała. Teraz mi kalkulator pokazuje, ze powinnam jeść 1866kcal dziennie, zeby szybko tracić wage i nie spowalniac metabolizmu, a to jest za dużo! Wczoraj zjadłam ciut ponad 1300 i byłam opchana i byc może nawet to było za duzo. Lecę, jeszcze będe pisać:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka 10 Napisano Styczeń 30, 2015 Hej ;) Było : 16.01.15-80 kg 30.01.15-75,4 kg :-) To tak dla przypomnienia .Blubber dasz radę :) Nie patrz do tyłu tylko na przód :) Kiedy pojawi się ochota na zjedzenie czegoś zakazanego pisz na pewno znajdzie się ktoś żeby ci pomóc i wesprzeć:)Mnie 2 razy od grzechu uratowała Maxi_ja za co oczywiście jestem jej wdzięczna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73 Napisano Styczeń 30, 2015 Gratuluję Majka , laseczka się z ciebie robi , że ho , ho. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka 10 Napisano Styczeń 30, 2015 Dziękuję fasssolko :) Jeszcze trochę cierpliwości i wszystkie będziemy laseczki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777 Napisano Styczeń 30, 2015 Gratuluje spadków wagi .ja będe sie chwalić w niedziele. Ja dzis powtarzam jadłospis z wczoraj. Zwykle szykuje sobie posiłki na dwa dni .W domu szykuje sobie osobno i rodzince osobno , jak robie na dwa dni to zajmuje to mniej czasu . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Witamina_i_Słonecznik Napisano Styczeń 30, 2015 Hej dziewczyny, właśnie zlazłam z rowerka. Uf jak dobrze. Maxi - Ty oprócz paleoposiłków jeszcze kaloryczność badasz? Tak sobie sama ustaliłaś czy to z czegoś wynika? Ja nie liczę kalorii (póki co) ale jem dość mało. Tak mi się przynajmniej wydaje - może kiedyś z ciekawości sobie sprawdzę kalorie. Ketoza stan niski. Jutro coś pogotuję na weekend. I odeśpię wreszcie. Miłego wieczoru. Majka - strasznie szybko spadłaś przez te 2 tyg. Gratulacje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasimat 0 Napisano Styczeń 30, 2015 A ja mam dzisiaj lenia i nic nie poćwiczyłam. :( Jutro już mus aby na kijaszki iść. M mnie namawia na wino ale odmówiłam, nawet nie mam ochoty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Styczeń 30, 2015 chmurka - też tak robię tylko z bardziej pracochłonnymi daniami, czyli wychodzi, że obiad, czy zupa jest na dwa, trzy dni Witamina - tak sprawdzam, zliczam i wpisuję w tabele, bo gdybym miała polegać na poczuciu sytości to skończyłoby się obżarstwem, poza tym sprawdzę przy okazji jak to jest z tym metabolizmem na własnej skórze;) Po czym poznajesz ketozę? kasimat - tez mam lenia, pewnie dlatego, że dopiero wróciłam do domu i zjadłam, ale zrobię sobie wrapa z kofeiny, a pojeżdżę w niedzielę:) Dzisiaj rano byłam objedzona nadziewanym bakłażanem, potem sałatką, a teraz jakiś głódd mnie dopadł i syndrom piątkowy pt: zjadłoby się cos dobrego, ale herbatka i trzymamy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka 10 Napisano Styczeń 30, 2015 Hej ;)Dziękuję Witaminko :) Ale takie szybkie spadanie też chyba nie jest dobre:( Żeby szybko nie wróciło :( Powiedzcie o co chodzi? Zjadłam dziś gdzieś tak o 17 łososia ze szpinakiem chyba nie było 10 dkg i do tego kromkę pieczywa pelnoziarnistego i taka się czuję ciężka że szok :( Czyżby ten łosoś tak na mnie podziałał???Masakra :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73 Napisano Styczeń 31, 2015 To możliwe, albo żołądek już ci się skurczył. U mnie coraz lepiej , nie wiem czy to zasługa diety , czy herbatek odchudzających , bo waga cały czas spada .Dzisiaj dużo niższa niż jeszcze wczoraj , może to zasługa dłuższego posiedzenia w toalecie. Wczoraj nie tańczyłam zumby , bo mąż był w domu i głupio mi było tak przy nim wywijać.Dziś też nie poćwiczę , bo idę na imprezę[ aż się boję jak to będzie ] ale jutro wieczorem potańczę sobie , mąż idzie do pracy. U nas napadało mnóstwo śniegu i znowu odśnieżanie podwórka , ale dziś to zadanie mężczyzn. Maluchowi trochę się poprawiło, więc jest nadzieja , że lekarstwa wreszcie podziałały.Bogu dzięki.Trzymajcie się dziewczyny i piszcie co u was. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Witamina_i_Słonecznik Napisano Styczeń 31, 2015 Hej, Ketozę badam paskami Keto diastix. Do kupienia w aptece. 50szt za 18zł u mnie. Dziś ostatni dzień stycznia - szybko minął ten pierwszy miesiąc odchudzania. Czas leci a my stajemy się coraz szczuplejsze. W środę lecę na tydzień do Londynu. Prywatnie. Będziemy mieszkać u znajomych i zwiedzać miasto. Już się boję o dietę. Wiadomo. Wieczorem winko, żarcie na mieście, ale planuję być twarda i nie przytyć. Zobaczymy co będzie jutro na wadze, bo dziś nadal ponad setka. Miłej niedzieli odchudzaczki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasimat 0 Napisano Styczeń 31, 2015 Hej, Ja już dzisiaj po kijkach i ważeniu mam -800 przez ten tydzień. Cieszę się ogromnie, bo waga pomału ale leci w dół. Jakiej dostałam rozkoszy jak zjadłam banana na przekąskę :) a słodki jak diabli. Tydzień z owocami się zaczął i z chlebem razowym. Mam nadzieje,że mi nie przybędzie. Witamina to masz wyzwanie dla siebie. Nie stresuj się za bardzo, tylko się zrelaksuj i naładuj akumulatory na dalsze dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Styczeń 31, 2015 Ja mam dzisiaj znowu dzien ganiany i dobrze:) Czytam dalej o tych bialkach tłuszczach i weglach i mętlik coraz większy, ale wygląda na to, że jak się ćwiczy intensywnie (a moje dwa baseny i dwa rowerki tygodniowo pod to podpadają) to lepiej mi nie byc na ketozie, tylko muszę nadal dostarczac węgli... fassolka - cieszę się, ze juz lepiej:) Witamina - cięzko będzie trzymac diete, ale w przypadku paleo nie będzie to nie możliwe! A wino raz na jakis czas może Cię nie zabije:) Lece w lutym na ferie z dzieciakami i dokładnie ten sam dylemat - dwa razy więcej pokus i raczej rzadko bedę sama gotowac:( Kasimat:) czyli mozna chudnąc na dużej podazy kalorii? A możesz - w przybliżeniu nie dokładnie podac jadlospis z jednego dnia? Wiem, ze zaplaciłas za diete, ale jestem ciekawa mniej więcj co jadasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasimat 0 Napisano Styczeń 31, 2015 Oczywiście,że mogę napisać tylko każda faza u mnie jest trochę inna. Od dzisiaj mam fazę balance śniadanie: dwie kromki chleba razowego, ser biały, rzodkiewka przekąska: banan, sok pomarańczowy obiad: pierś kurczaka z plastrem sera mozarella, ziemniak, brokuły przekąska: sok z buraka i jabłko kolacja: truskawki, musli, pestki z dyni, rodzynki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NoMoreTomorrow Napisano Styczeń 31, 2015 Hej, można dołączyć?:) Moja obecna sytuacja wygląda następująco: 84kg, w 1,5mc z pomocą dietetyka zrzuciłam 6kg, ale długa walka jeszcze przede mną;p zaczęłam od zeszłego piątku ćwiczyć również na siłowni, po stopniowym wydłużaniu czasu doszłam do 1,5h ćwiczeń. Mam nadzieję, że znajdę w Was wsparcie i będę nim również dla Was:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Luty 1, 2015 Witaj NoMoreTomorrow:) Zapraszamy, chociaz całodziennych dyżurów to tutaj raczej nie ma;) Dziś dalej 106 na wadze - dobre i to:) -5kg na miesiąc jest dobrym tempem - biorac pod uwage liczne błędy i wypaczenia - równiez te wczorajsze, oby tylko je utrzymac. Wczoraj na imprezie skubnęłam co nieco zakazanego, ale powstrzymałam się od napychania i to kolejny sukces - wróciłam do domu głodnawa i nic juz nie tknęłam, oby zaczeło mi się coś w tej głowie przestawiać:) Dzisiaj mamy jechac szukać śniegu... się zobaczy:) Miłej niedzieli! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73 Napisano Luty 1, 2015 Witam nową koleżankę , mam nadzieję , że zagości na dłużej. Maxi, jesteś lepsza ode mnie , bo ja na imprezie nagrzeszyłam i to porządnie.Myślę , że ten jednodniowy wybryk , nie narobi dużego zamieszania w moim odchudzaniu.Wracam na stare tory. Dziś piękna pogoda , aż chce się żyć.Szkoda , że nie mam z kim iść na spacer, dotleniłabym się i co nie co spaliła. No cóż , pozostaje dzisiejsza zumba.Kasimat , 800 gramów na minusie , dobre i to , bo jest zachęta do dalszej walki. A gdzież to się wszyscy podziewają , tak tu pusto.Może korzystają z pięknej pogody i odezwą się wieczorem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasimat 0 Napisano Luty 1, 2015 Hej, Fasolka dziękuję :) nie dużo schudłam ale zawsze coś. Najważniejsze, jak się nagrzeszy to nie ciągnąć tego , tylko urwać i wejść na tory diety. Zumba fajna sprawa:) Ja dzisiaj 11km na kijkach, u mnie pogoda świetna słoneczko z lekkim mrozem.Jeszcze dzisiaj ćwiczenia na brzuszek . Teraz kibicuje Polakom w Mistrzostwach Świata walczą z Hiszpanami. Ależ emocje! Polska!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasimat 0 Napisano Luty 1, 2015 Kobiety lubią brąz :)!!!! ale nerwy ale emocje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka 10 Napisano Luty 1, 2015 Hej kobietki :) Znów u mnie dziś pokusa kolejne urodziny :( Wszyscy zajadali się różnymi pysznosciami a ja... chrupałam jabłko ha :) Uff dobrze że już po imprezie.Wreszcie przy ulubionej szklaneczce wody:) I powiem wam że im dłużej tym lepiej z powstrzymaniem się :) Żadne serniczki i inne dziś mnie nie złamały :) Witam koleżankę i czekam na więcej :) Gratuluję spadków dziewczyny :) Jutro lżej bo poniedziałek :)Do miłego ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blubber 0 Napisano Luty 2, 2015 dobrze że już poniedziałek :D i mamy nowy miesiąc :D mam nadzieję że dla mnie to nowy początek :D Muszę się wziąć w garść bo tak nie dużo mam poniżej 100 kg a tak bardzo trudno poniżej zejść przerabiałam to przecież nie dawno i nie chcę ponownie !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blubber 0 Napisano Luty 2, 2015 wyszło mi masło maślane ale wiecie o co chodzi :D wczoraj byłam na pięknym spacerku ponad 6 km przedreptałam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73 Napisano Luty 2, 2015 Blubber , dobrze , że jesteś, taki spacerek to samo zdrowie a i kalorii można sporo spalić.Nowy miesiąc, nowy tydzień ,dobry moment żeby przyjrzeć się swojej diecie i ew. coś poprawić. U mnie impreza pokazała [ jak się domyślałam ] zwyżkę na wadze, chociaż była kolacja białkowa i 50 minut zumby.No cóż, walczymy dalej ,do piątku daleko , do oficjalnego ważenia. Teraz znikam. bo w kuchni czeka na mnie szklanka błonnika witalnego [ piję od nowa ] , mała kanapka z szynką i kawa, potem owoce , na obiad noga z kurczaka z warzywami, na kolację pewnie jakiś serek.Wieczorem fitness i spanko, taki mam plan. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73 Napisano Luty 2, 2015 Majka , jesteś super babeczka , być na urodzinach i chrupać jabłko. Masz silną wolę kobietko ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majka 10 Napisano Luty 2, 2015 Dzień doberek :) Witam was w nowym miesiącu i nowym tygodniu :) Fasssolko dziękuję :) Oj ciężko było jedyne co mnie uratowało to myśl że jak coś zjem to 16 dni na marne:) Wy macie wpadki i potraficie wrócić na dalszą dietę a ja już bym nie dała rady :( Jestem pewna.Muszę wpoic sobie że po osiągnięciu tej wymarzonej wagi nie wszystko będzie dla mnie a jak będzie to w porcjach moich dzieci. I tak to wygląda.Cieszę się że znów jesteśmy zwarte i gotowe do walki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777 Napisano Luty 2, 2015 Dziewczyny pomocy po tygodniu 1,5 kg na plusie . Diete trzymam wode pije do 3 litrów ., może troche mało gimnastyki ale jestem leń..Od dziś więcej ruchu . Co jeszcze można wprowadzić aby waga spadała. Dajcie namiary na jakiś fajny filmik z zumbą. Czy jest coś dobrego na zatrzymywanaie wody i na lepsze spalanie kalorii. Styczeń w sumie kończe na minusie trzech kilogramów, ale ten ostatni tydzień to wielka porazka. Pniedziałek i ruszam dalej do boju z kilogramami . Prosze podpowiedzcie co jeszcze można bezpiecznie zastosować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73 Napisano Luty 2, 2015 Chmurko , może pij czerwoną herbatę, jest podobno moczopędna. Ja ją piję od kilkunastu dni i waga mi ładnie spada, dietę też oczywiście trzymam , pomijając sobotę. A jeszcze chciałam zapytać o wodę , pijesz 3 litry bo tak masz w diecie , czy tak sama z siebie ?Mnie się wydaje to trochę za dużo , ale być może się mylę. Zumbe tańczę z you tubie, są tam fajne kawałki i różne układy choreograficzne, być może znajdziesz coś dla siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach