dziewczyny z lutego 2015

Jesteście!!!! Już myślałam, że po temacie, a tu najgorętsze tygodnie przed nami :)

Wgosia moj kombinezon kupilam za 20zl plus 9 paczka. W ostatnim poscie przeslalam link do fotki. A prawie wszystkie ciuszki mam od kolezanki choc troszke nowych tez chcialam miec wiec dokupilam. Ale ostatnio zaraz po swietach w sobote podjechalam do zary i kupilam piekny dresik r68, bd na wiosne za 50zl ( a mialabym pake pamperow) , a tesciowa kupila to niego takie malutkie granatowo zolte trampeczki :-) http://pokazywarka.pl/ndz70j/

Malami, nie no wiem ze wiesz jak wygladaja. Chcialam tylko ci pokazac te z auchan najtansze ze niczym sie nie roznia od tych co w innych sklepach sa 3razy drozsze :-) .A babcia to taka na zime Ci w jeden dzien machnie. Dla nich to pikus ;-) Wgosia ciesze sie ze i Ty nas odnalazlas ;-)

Przepraszam. Ostatni post byl nie do Wgosi tylko do Rengie. Zakrecilam sie :-)

auchan nie mam niestety ale nawet na allegro sa za 3-4zl.. tez mam taka bejsbolowke rozm.68 wlasnie zeby byla na wiosne za 10zl ja kupilam :) no dokladnie babcia mi szybciutko zrobi a i tak bede zanosila jutro poszewke od kolderki po siostrze mojego K dziadkowi do zrobienia mi mniejszej pasujacej na rozek. Szybko mi na maszynie przeszyje :)

To ja mam szczescie z wyprawka jak do tej pory wydalan 100zl co prawda teraz zostaly kosmetyku do kupienia pampersy chusteczki i chyba tyle moze jeszcze jeden recznik dokupie a i jeszcze cos do pepuszka i dla mnie podklady podpaski .

Wow! Za 10zl! Super. Reasumujac bardzo sie ciesze ze dostalam ubranka od kolezanki po jej synku, bo dzieki temu duzo zaoszczedzilam, a to sa niezniszczone ciuszki, bo dzieci wyrastaja z nich szybko.

Hej dziewczyny, podczytuję Was czasem, nawet na początku pisałam jakoś posta, szkoda że tamten temat został usunięty :( Mam jednak nadzieję że się odnajdziecie :-) Też mam termin na 12 lutego, któraś z Was też tak ma jak czytałam :) 23 stycznia zdejmują mi szew, jestem ciekawa czy coś zacznie się dziać szybciej czy jednak urodzę w terminie :) Pozdrawiam!

Tinera zazwyczaj jak chcemy zeby sie cos zaczelo wczesniej to jak na zlosc sie opznia he he.

Poród hmm... nie masuje krocza, nie robię absolutnie niczego co mogłoby go ułatwić. Liczę po cichu na to, że mój mały jednak przekroczy te 4 kg i moja ginekolog skieruje mnie na cesarkę... chociaż no sama nie wiem, biodra mam "imponujące", do tego bardzo się rozeszłam, pewnie i dziecko na 4500 spokojnie bym urodziła ale jakim kosztem. Ja miałam dziewczyny dostać ubranka od znajomej M i jego kuzyna. Nikt ich nie prosił, nie pytał, sami wypalili, że chętnie oddadzą. I co? I nic z tego nie wyszło. Najpierw były terminy, że za tydzień sami podrzucą, później za dwa a na koniec "to kiedyś tam wpadnijcie". Reasumując skompletowałam sobie wyprawkę właściwie sama właśnie w lumpeksach, kilka rzeczy mam nowych ale naprawdę niewiele. Bardzo pomogła mi też bratowa, nawet wczoraj kilka świetnych mikro ciuszków mi podrzuciła. Teściowa podobno też coś kupiła ale niczego mi nie podała, pewnie ma zamiar zrobić to dopiero jak urodzę- na nią kompletnie nie liczę. Ja nie mam jeszcze łóżeczka, wózka, fotelika ( zamówiliśmy wózek ale koleś rozwalił stelaż przy pakowaniu, już odesłał pieniądze) butelki, żadnych kosmetyków i przyborów, pampersów, czapeczki takiej grubej ( jak Wam fajnie, że macie babcie :) ). Dla siebie mam jedną koszulę, pantofle z biedrony i dwa podkłady poporodowe (dostałam gratis haha). Też wolałabym spodnie i koszulkę do szpitala ale przy porodzie sn to się raczej nie sprawdzi. Już nie chodzi o to co będzie z nas schodzić ale o te obchody i sprawdzanie jak się "sprawy" w naszych kroczach mają. Reasumując u mnie z kasą też bardzo kiepsko... z wózka mam 900 zł i to by było na tyle... mąż się do niczego nie chce dokładać. Wczoraj chwalił mi się wypłatą, mówię mu żeby jakąś kasę mi dał a wiecie co ona na to "na co ci"? No k*a na nic... Wózek najtańszy zadbany jaki mogłabym kupić to ten http://allegro.pl/maxi-cosi-mura-3-walnut-brown-2w1-kompletny-zestaw-i4953531148.html i do niego kasy mi brakuje. Łóżeczko obiecała mi mama, wraz z całym "osprzętem" do niego- nie wiem co bym bez niej zrobiła. Drugiego dziecka nie będzie absolutnie. Małami mam mnóstwo znajomych z czasów szkoły średniej które w ciąży zostały same. Udało im się od tego durnego państwa po urodzeniu dziecka po 3 tysiące wyciągnąć- zawsze coś. Pierwszy 1000 zł to becikowe, drugi to dodatek od kogoś tam dla samotnej matki a trzeci z mopsu. Wspominam o tym gdybyś nie wiedziała, warto się zorientować jak to jest z tym u Ciebie :) Maluszkowi na początek można pupę przemywać przegotowaną wodą i dużymi płatkami kosmetycznymi- podobno tak jest nawet lepiej niż tymi chusteczkami ( ja przynajmniej przez miesiąc będę tak robić), z kosmetyków to krem do buźki odpowiedni do pory roku i jakiś delikatny kosmetyk nawilżający do kąpieli- podobno wystarczy kropelka do wody, nie powinno się więcej bo to wszystko chemia, oliwka (chyba) i ewentualnie jakiś krem do pupy. No i teoretycznie jeszcze coś do pępuszka i sól fizjologiczna do przemywania oczu, pewnie w szpitalu dokładnie nas poinstruują ;) Ja się chyba będę modlić żeby mój synek nie odziedziczył po mnie atopowego zapalenia skóry bo wtedy będę musiała kupowac maści, cuda wianki i po dermatologach latac... koleżanki córeczka ma, biedactwo takie maleńkie a cała w czerwonych, łuszczących się i swędzących na potęgę plamach. U mnie teraz wysyp jest na ustach, uszach, udach i pachwinach a maści ze sterydami stosować nie mogę :/

Do tego jak jestescie na umowach i macie ubezpieczenie grupowe to jeszcze kaska z tego bedzie. Ja mam dosc fajne bo bd 2100, moj K mimo ze ma duzo lepsza prace to ma niska skladke na ubezp i tak dostanie 1400 a do tego becikowe, ale je zaczne dopiero zalatwiac kolo marca, bo jest kupa papierologi, a do grupowego jeden wniosek i w dwa tyg kasa na koncie. Dopiero wtedy kupimy wozek. A teraz po 10tym sie kupi nosidelko i tyle. Z kroczem tez nic nie robie, ale czesto jak leze cwicze miesnie kegla. Enka mi tez jeszcze obiecano na grudzien pake ciuszkow i nic, ale w sumie wszystko mam wiec jest ok.

Z tym grupowym to ja z moim taka lipe odwaliliamy ze szok bo jak zaszlam w ciaze nawet o tym nie myslelismy dopiero za jakis czas no i wzial dokumenty i wypelnilismy i niestety jesli urodze przed terminem to nam zabraknie kilku dni tej karencji i nici z kasy a tak to tez bysmy mieli dodatkowy 1000 ale moze dostatniemy tzw podwojne becikowe bo ja dopiero w czerwcu szkole skonczylam i nie mielismy wystarczajacych dochodow i wiem ze u nas w gminie daja wlasnie w takich sytuacjach wiec po cichu licze na jakies 2000.

Hejka Enka7 ja tez jestem alergikiem skornym i zamiast kupowac drogich specyfikow do kompieli to uzywam cieklej wazyliny. Jak przeczytasz sklad tych wszystkich emoliantow to one maja po 70% wazyliny a reszta to sybstancje zapachowe. Wiec moze jak by co to moze warto sprobowac mnie polozna mowila ze spokojnie dla noworodka z problemami skornymi mozna. To tak nawszelki wypadek. Mam nadzieje ze nie bedzie potrzeba

Juz myslalam ze wszystko przepadlo. Wchodze poczytac a tu Was nie ma!! Ale mi sie cisnienie podnioslo. Ja po tym szpitalu dosc slabo sie czuje, nic nie moge robic bo jak troche pochodze czy postoje to boli brzuch i kuje mnie tam w srodku. Skonczyl juz mi sie antybiotyk, biore teraz tylko magnez i nospe. Jutro jade na badania a w czwartek na wizyte do swojego doktorka mam nadzieje ze wszystko tam dobrze i troche mnie.uspokoi. Co do przeniesienia jestem za!

Jjadasia ja nie jestem po szpitalu a i tak czuje sie slabo. Tez bralam antybiotyk ze wzgledu na podtrzymujacy sie za wysoki poziom leukocytow, podobno jakas infekcja choc nie mialam jakis objawow typu bol brzucha, swiad czy szczypanie. Chodze tylko co chwile siku ale myslalam ze to maly uciska, a to tez jest jednym z objawow infekcji. Jutro mam wizyte. Teraz musimy w miare mozliwosci lezec i odpoczywac jak najwiecej bo im dluzej potrzymamy maluchy w brzuszkach tym lepiej. Kurcze dalej nas troche brakuje. Moze po weekendzie sie ruszy.

Enka,a dlaczego piszesz ze durne państwo?a czy to państwo zrobiło gowniarom dzieci?jak.wiedziały jak rozłożyć nogi,to niech idą tam.gdzie ten nogi rozkładaly po pieniądze.

Jesteście!!!! Myślałam, że na zawał zejdę wczoraj, co to za numery?? ej, chodźcie na tego fejsa, tam na prawdę nie trzeba podawać prywatnych danych też, łatwiej się gada i dodaje zdjęcia, grupa jest zamknięta i nie ma nieproszonych gości. łatwiej się odpisuje... Chodźcie, bo to kafe jest jakies porypane :/ mój mail ms_magda@wp.pl, podaję tak jak kiedyś, żeby założyć temat muszę zaprosić użytkownika jakiegoś, więc muszę od którejś zacząć...

hej, ja nie bede tu pisac. wkurzyalam sie jak zobaczylam, ze nie ma naszego forum, bo mialam tam zdjecia jak i pisalam o waznych rzeczach do ktorych moze chcialabym wrocic pozniej szukajac czegos. dlatego przez taki numer kafeteria traci forumowiczow. moge pisac na FB lub prywatnym forum. jak chcecie mozemy prywatne forum zalozyc, chyba ze zostajecie tu to zycze Wam powodzenia przy porodach i zegnam.

Mery ja tez sie wkurzylam. Chodz na fb, dawaj maila :) Dziewczyny chodzcie i Wy, tu jakas zenada jest, stracilysmy całą historię :/

Madi napisalam Ci na fb :) mialam Twoje dane z poprzedniego razu ;) dziewczyny chodzmy tam. Tutaj juz widac "gosci" :/

Madi, napisalam do Ciebie. takze odchodze stad.

Hej Dziewczyny. Wczoraj panicznie Was szukałam, w końcu znalazłam. Posta pisałam z telefonu dlatego tylko potwierdziłam swoją obecność, a dzisiaj troszkę się rozpiszę. Święta racja!! Niektórzy ludzie nie mają co robić, żyją tylko internetem i zatruwają życie innych. Jak najbardziej jestem za założeniem zamkniętej grupy na facebooku, oczywiście jeżeli wszystkie się zgodzą. Co do masowania krocza to ja tego nie robię, ale zacznę. Wczoraj trochę o tym poczytałam. Zaczyna się od ok 30-34 tygodnia. Instrukcja krok po kroku jest praktycznie na każdej stronie która wyświetla się w googlach. Pisało żeby nie używać oliwki dla dzieci. Czego Wy używacie? Ja w pracy ubezpieczenia grupowego nie mam. Mogłabym mieć ale gapa ze mnie i oczywiście nie ubezpieczyłam się. Szczerze żałuje, bo jak dobrze kojarzę to przy tej większej składce ok 4000zł można wyciągnąć... Dla Bąbelka mamy wszystko. Łóżeczko i fotelik kupiliśmy używane. Wanienka i stojak pod wanienkę pożyczone, laktator też (tu zastanawiam się czy jednak nie kupić nowego). Wózek zamówiony - ma być pod koniec stycznia. Za nowy, 2 w 1 płacimy 1199 zł. Ubranka dostaliśmy od kuzynki Ł. Co prawda kupiliśmy kilka nowych np na wyjście ze szpitala. Kombinezon pożyczymy od przyjaciół. Paczkę pampersów dostaliśmy, a u mnie w szpitalu dają więc nawet nie będę brała. Podkłady też, ale kupiłam żeby mieć po powrocie do domu. Kupiłam dwie koszule do karmienia, jeden biustonosz. Chyba wszystko... Miłej i leniwej niedzieli Dziewuszki :) Chodźcie założymy grupę na fb :)

Założyłam fikcyjne konto na fb. Zakładać grupę?

gościu a na przykład dlatego, że rząd samymi pierdołami się zajmuje. Konkret? Człowiek w fabryce na 3 zmiany zapiernicza jak bury osioł za 1250 zł do ręki. Tylko u nas wyzyskuje się ludzi którzy muszą pracować przez agencje pośrednictwa pracy. W praktyce wygląda to na przykład tak, że ktoś zatrudniony bezpośrednio przez firmę robiąc to co inni zarobi ponad 2 tysiące a ten przez agencje codziennie wstając do pracy nie ma za co rodziny utrzymać. Ktoś może powiedzieć "trzeba było się uczyć"- w takiej fabryce połowa ma magistra i stoi na linii produkcyjnej. Może pisząc "durne państwo" źle się wyraziłam, miałam na myśli ludzi nie niczemu niewinny obszar. Wgosia dzięki za informacje :) Myślę, że w ogóle na sobie wypróbuje ;) jjadasia to teraz spokój i odpoczynek ;) Jeszcze tylko trochę i wszystkie znowu będziemy pełnosprawne :) jakby coś to jest mój mail nataliakbis@gmail.com ja się chętnie przeniosę gdziekolwiek, też nie uśmiecha mi się przesiadywać tutaj żeby nam znowu temat skasowali... na wszelki wypadek zakładam fikcyjne konto na fb

Kochane widze że już częśc do mnie napisała, teraz wychodzę na spacer, mąż mnie zmusza :D:D:D jak wrócę siadam do kompa i otwieramy nasz pokoik. Wymyślajcie nazwę, chyba sobie darujemy "lutówki" i zrobimy neutralną nazwe, hymm? Pamiętem, że część tak kiedyś chciała :)

z tą grupą na fb jest tak, ze jak ja zalozylam to musze dodac czlonkow. a zeby dodac czlonkow musze byc z nimi "znajomymi" ale potem pozostale meidzy soba nie musza byc - tylko ze mną, albo inną osobą zakladajacą grupę. Ale pewnie i tak wszystkie staniemy się wkoncu znajomymi, nie? :) lecę na ten spacer, kiss!

Dajcie znać jaka nazwa odpowiada Wam najbardziej. Mi to obojętne.

Madi, miałam namiary na Ciebie z poprzedniego maila i zaprosiłam Cię do znajomych, może będzie prościej. Reszty zaraz poszukam :P

rengie masz cudownego meza z tego co widze, genialny pomysl n oswiadczyny :D

nikim waznym ale podawanie tutaj swoich danych chyba nie jest jednym z najlepszych pomyslow :D