filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Oj trzeba... Dobranoc ! :-) Kolorowych snów! :-)

Witajcie kochani Gratulacje dla całej załogi za tak piękny numer strony Aż mnie zatkało, kiedy zobaczyłam jak tu wieczorem się zaludniło:D Madzia nawet zaglądnęła, choć naprawdę mogłaby bywać częściej Olivier też się odnalazł, mimo błądzenia w górach, na szczęście naładował baterie i trafił na właściwą ścieżkę, by do nas wrócić. Calinessa, dziś do pracy, mam nadzieję że nie będzie od rana w tak bojowym nastroju jak wczoraj :D Życzę mało klientów a tych którzy będą, niech będą tylko mili i serdeczni Daa, pewnie od rana zacznie prasowanko, a moje nadal czeka na venę:D Najważniejsza nasza zguba też się wczoraj odnalazła. Saam ulżyło mi Już myślałam, że zaczął się ten czas, o którym pisałeś, że możesz zniknąć, na szczęście to tylko nawał zajęć nie pozwolił Ci tu zaglądnąć. Od dziś urlop ? czyżby miała być pełna rozpusta :P i masz wolne do końca tygodnia ??? U mnie ma być dziś gorąco, aż mam dreszcze jak słyszę, że temp powyżej 30 st :O Nie chcę, nie lubię, nie zgadzam się !!! Chcę mojego normalnego września z chłodnymi nocami i umiarkowanymi temperaturami, no powiedzmy maksymalnie do 24 st. Pewnie nie pisałam, ale żonkil od poniedziałku poszedł do pracy i ja odżywam:D Obiecałam sobie, że jak tylko pójdzie do pracy to ja codziennie wychodzę z domu:D I co ? I dopiero dziś tak naprawdę dojrzałam do tego wyjścia :D Idę, jak to mówię , na łazęgę i nie wiem kiedy wrócę, pod warunkiem, oczywiście, że słońce mi nie dowali i będę zmuszona wracać, by się przed nim schronić.

jeszcze tylko przypomnę że dziś 16 września, czyli już połowa za nami:( Imieniny obchodzą: Edyta, Kamila, Kornel. Wszystkim solenizantom składam najserdeczniejsze życzenia Przysłowie: „Im głębiej we wrześniu grzebią się robaki, tym srożej się zima da ludziom we znaki” Czyli, od dziś obserwujemy robaki :D Myślę że te robaki obok mnie, to będą się teraz chować przed słońcem a nie przed mrozem :O świętujemy dziś; Dzień Maszynisty Międzynarodowy Dzień Ochrony Warstwy Ozonowej Dzień Bluesa Wczoraj wybrałam kropki a dziś wybieram Bluesa:D Chcę dziś poczuć bluesa:D i mam nadzieję że mi się to uda:D Pozdrówka dla wszystkich Miłego dnia

Dzien Dobry Chyba zemscila sie rezygnacja umowy na nowa usluge z Plusa .Wczoraj rozladowala mi sie calkowicie bateria w telefonie i po podlaczeniu ladowarki telefon nie reaguje,niby na ciemnym tle widze czarny znaczek ladowania ,ale nie dziala .Dobrze ,ze mam telefon stacjonarny bo inaczej bylabm uziemiona .Wyjelam baterie ,przedmuchalam :D ,wlozylam i nic .W tym miejscu klaniam sie Cal :-) Ferdzi juz pewnie poszla w miasto na łazege :-) ,owocnego lazegowania Ferdzi .Nie prasuje od rana bo jak wiesz musze najpierw 'dojsc',a dzis nastawie drugie pranie i dopiero gdy mi wyschnie moze sie zmusze do prasowania :-) Dzis musze znow sie udac do ZUSU i do lekarza z Ulanem . Jeszcze odnosnie komorki ,to nie pamietam Pinu co ja bez niej poczne .Moze bateria juz nie ozyje i teraz bede zmuszona kupic nowa baterie albo nowy telefon,a gdybym nie zerwala juz zawartej umowy mialabym nowy telefon za 3 zlocisze Dobrego Dnia Mili Ferdzi napisala ostatniego posta na stronie i nie poskakala

Ferdzi ,winna mi bedziesz skakanie :-)

Bosz ,we Wroclawiu tygrys zabil swojego opiekuna w ZOO.

Straszne !

Ide w laczyc pralke ,ladna pogoda wiec znow mozna rozwiesic pranie na dworze .

Widze ,ze Saam w nocy tworzyl poemat ,bynajmniej mial poetycki nastroj ,o ile taki istnieje :-)

zdjęć nie ma i nikt nic nie wie o moim chłopaku bo go nie było..

Oczywiscie pisze to wszystko w ramach przejscia na nastepna strone ,ale musze juz isc ,robota czeka :-)

u mnie wszystko w porządku ;-) zdjęć nie ma bo ich nigdy nie było tak jak chłopaka

Oops.. sorry, rozmawiam z koleżanką i przypadkiem kliknęło mi się w ten topik ;-) już nie zakłócam rozmowy;-)

Nie mam czasu na pisanie Musisz to zrozumieć kochanie. Takie słowo trochę w oczy kłuje Ale cóż, inaczej się nie zrymuje. l dzień dobry! :) l Miłego dnia wszystkim :) l l

widzę że ktoś coś pisał, ale nie wiem kto i co ? może teraz się pokaże?

niestety nie, więc piszę dalej.

No i minęło trochę czasu zanim dokończyłam ten post:D ja mam chyba pecha, jak przychodzę to albo nic nie widać, albo nie da się wysłać posta, albo co gorsze, napiszę i znika Daa, nie wiedziałam że mój poranny wpis miał być ostatnim na stronce :D ale i tak nie skakałabym bo spieszyłam się do wyjścia. Owszem połaziłam sporo, ale nie za dużo bo...i tu trzeba mi sobie palnąć w łepetynę założyłam butki, których w tym roku nie miałam jeszcze na nogach. Takie lekkie nie wiązane tenisówki, a la balerinki i co ? jakiś szew w środku tak mocno mnie uwierał, że nie dało się zrobić marszu kilkugodzinnego. Dobrze że chociaż załatwiłam sprawę w casto ramie i zakupiłam wszelkie akcesoria do wymiany wcetu. Kupiłam też aże 2 kurczaki w Lidlu:D Jeden w całości poszedł do solanki, pewnie jutro pójdzie na brytfannę :D a drugi na razie do zamrażarki. Daa, ale pech, kurcze, właśnie miałam ci doradzić, byś wyjęła baterię i założyła na nowo, ale widzę że już to zrobiłaś, więc nie wiem co się mu stać mogło. Pewnie będziesz się musiała jednak na coś zdecydować, czy kupić telefon w sklepie czy razem z ofertą z sieci. Saam widzę że w poetyckim nastroju ostatnio, co mnie trochę zastanawia, zakochany czy co ???:D W życiu wszystko zdarzyć się może, więc dlaczego nie ? a może Saama uskrzydla świadomość kilkudniowej wolności od pracy ? :D też dobry powód by się romantycznie nastroić :D Normalnie Saam dziś chyba też czuje bluesa:D Puszczę już tego posta, bo wciąż coś dopisuję i ciągle coś mi przeszkadza w wysłaniu....

jeszcze słowo do Daa. Wiesz, jak tylko dostaję nowy telefon, to od razu wyłączam PIN, bo kiedyś tak było że zapomniałam jaki mam, a nie mogłam znaleźć kartki z PUK I czy PUK II i musiałam iść do salonu by odblokować telefon, dlatego zaraz po uruchomieniu wyłączam tą blokadę, w sumie ona i tak nic nie daje. Zresztą teraz złodzieje nie kradną telefonów, bo zaraz ich namierzą, więc po co trzymać w telefonie ten archaizm, który tylko stresuje ? No dobra, zbieram się...jadę z żonkilem do kardiologa, załatwiłam mu prywatną wizytę i zapowiedziałam, że czy chce czy nie, osobiście zaprowadzę go do gabinetu :D Trzymajcie się

Ferdzi ,karte z Puk mam ,ale nie reaguje telefon na to pukanie :-) Zaraz przyjdzie miejscowy syn ,moze on mi go uruchomi ,jesli bateria nie padla . Mam ałku ,czubek bardzo ostrego noza wbil sie miedzy kostki palcow ,zdziwilam sie ,ze mam tyle krwi :-) .Mam ostry noz japonski ,jest swietny ,ale trzeba bardzo uwazac aby sobie paluchow nie odciac . Ide smazyc kotlety :-)

Witam popoludniowo.

Lubicie flirtować przez neta? Ja już nie :P

My nie flirtujemy tylko filtrujemy. Filtrujemy mysli , poglady , opinie i wydarzenia. A wirtualny romans chyba kazdy w dzisiejszych czasach przezyl lub przezyje. To czesc wspolczesnego zycia. Co Cie sprowadza na ten topik ?

Lubimy filtrować i to bardzo. Oczywiście przez neta bo to modne i wygodne. Filtrujemy już od kilku lat, póki co wstępnie. A jeśli chodzi o zakochanie to podobno do niego jeden krok. Nie będę z tym polemizował, nie mam odwagi znając topikowe koleżanki. Na razie udaje mi się oprzeć .... choć prawdę mówiąc nie należę do mocno opierajacych się. W sumie to opiera mnie żonkila :p l Miłego popołudnia wszystkim :) l l

Saam - Ile czasu juz filtrujemy ? Pamietasz ?

Dzień dobry :) o Nareszcie można usiąść przy lapku i jak mówi Zuzia, czas na kafe :D Widze, że filtrujemy dzisiaj w rytmach blusa, fajnie :) ale troche mi nie w głowie blusy bo mój brat w szoku:-o nawet troche widze podpity i załamany :(. To jego kolege ta tygrysica zagryzła w Zoo ! Brat opowiadał wszystko bo mój brat też tam pracuje i był akurat w pracy. Ten kolega wszedł razem z kierownikiem skosić wybieg tygrysów a tygrysica wyskoczyła z trawy, takiej do kolan. Kolega brata trzymał kosiarke i jego zaatakowała, upadł, zasłonił się rękami to mu je zmiażdżyła jednym kłapnięciem, potem przegryzła gardło i zawlekła kawałek w trawe, no horror:-o, ponoć o tej porze o 7:30 nie miała prawa być na wybiegu, ktoś albo jej nie zamknął wieczorem albo otworzył rano zapadnie na wybieg. Kierownik pod opieką psychiatry... wprawdzie brat tego nie widział bo był trochę w innym miejscu ale jego koledzy widzieli.

O właśnie M mówi, że na TVN o 19 będą mówili o tym wydarzeniu...

Jesli kosiarka byla wlaczona to tygrysica mogla byslec , ze to zwierz , ktory walczy i dlatego zaatakowala

Sprawa świeża więc dużo nie powiedzieli w tych Faktach. Brat więcej powiedział. Zuzia, podobno pracownik nie zdążył włączyć tej kosiarki. o Co do filtrowania to owszen też lubię ten temat, piszę już tu przecież 3 lata. Ciekawe jak by to było gdyby było flirtowanie? To niesprawiedliwe! Facet może mówić, że nie może się oprzeć a u kobiety to coś nieobyczajnego :-O :D

Mondek pisze jak gdyby był zawiedziony albo odkrył, ze woli w realu :P

Jesli zwierze nie czuje sie glodne ani zagrozone to nie powinno zaatakowac. Tygrysy to koty. Koty nie atakuja jesli nie ma takiej potrzeby. Filtrujemy tu i filtrujemy. Flirtowac tez mozna ale to by chyba nieco popsulo nastroj tego topiku.