Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

no nie zobaczyłam dopiero 12 post czyżby znów zaczynały się takie problemy jak ze starym topikiem ? Pewnie tylko te co mają mało stron, mają szansę na sprawne działanie :O Witaj Daa dziękuję, że mi pomogłaś skakać👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierzysz że pierwszy post zaczęłam pisać o 8 a może nawet przed :O a mogłam go wysłać dopiero po 10 dobrze że sobie skopiowałam treść, choć to co napisałam na pierwszym nie dało się przenieść, a w pamięci też był reset:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz jak czytam swój pierwszy wpis, to widzę, że zupełnie brakuje tam znaków interpunkcyjnych, no ale edytować i poprawić się nie da, bo jestem tam ruda :O Wybaczcie więc, mam nadzieję, że bez przecinków, jakoś zrozumiecie co chciałam przekazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi Kochana ,zycze Ci aby spelnily sie wszystkie Twoje marzenia ,by usmiech goscil czesto na Twj twarzy ,aby wszystkie fajne dni w zolwim tempie uplywaly ,abys duchem mloda byla i nic sobie z problemow nie robila .Zyj nam Ferdzi sto lat 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję Daa, za piękne życzenia, niech się spełnią w całości👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o postaci z bajek ,tez nie wiem kim chcialabym byc ,tez moze dlatego ,ze jestem zla .Pogoda dzdzysta i nic mi sie nie chce ,a musialabym gdzies skoczyc tzn .na sklepy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz dziękuję Daa👄 A ja nie mam ochoty na jakiekolwiek wyjazdy, najchętniej zaszyłabym się najciemniejszy kąt i nie wychodziła wcale. Oj dawno nie miałam takiego podłego nastroju. Świadczy to tylko o tym, że powinnam jak najszybciej wyjechać w góry, by się totalnie zdystansować i odstresować. Eh..teraz to już pewnie pozostanie marzeniem w dodatku nie spełnionym :( Daa,czy ułan coś wyjaśnił i się uspokoiłaś ? z tego co piszesz chyba nie, bo też wkurzona jesteś , ale nie piszesz na co i o co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak .wyjasnil ,wlasnie przed chwila znow sie chandryczylam z nim ,idzie o glupstwo ,potem napisze o co chodzi bo teraz musze sie zbierac na sklepy bo Ulan chce dzis porzadkowac piwnice ,wreszcie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cosik mi dlugo zeszlo na tych zakupach .Rozpakowalam je i musze odkurzac ,machnac kurze itp. ,a juz nic mi sie nie chce . Obiadu nie gotuje bo mam zapiekanke od czwartku ,wiec tylko odgrzeje . Nie wiem jak opisac powod zlosci na Ulana tak zeby byc zrozmiana . Moze zapytam ,co byscie powiedzieli gdyby nagle wsiaklo Wam prawie najwazniejsze wyposazenie kuchenki tzn kratka z piekarnika :D i na pytanie gdzie ona jest i po co ci ona potrzebna ,wspolmalzonek /ka odpowiedzial 'bedziesz ja miala z powrotem',no szlag mnie trafia gdy na pytanie nie otrzymuje konkretnej odpowiedzi .Pytalam potem jeszcze ,no bo zachodzilam w glowe po jasna ciasna ta kratka mu potrzebna byla i wciaz nie otrzymywalam jasnej odpowiedzi i sie wscieklam :D .Ulan czasem zachowuje sie tak jakby mnie ne znal ,tzn .mierzy mnie swoja miara .Wie ,ze nie lubie niedopowiedzen ,mowie jemu o wszystkim ,a on czesto wiele spraw nie ujawnia ,niby nie chce mnie martwic ,a ja chce wiedziec ,co dwie glowy to nie jedna .Wolalabym aby byl bardziej ,jak to ujac ,no wybuchowy ,moze nie w stosunku do mnie :-) ,tylko tak ogolnie :-) Suma ,sumarum ,kratke wzial na miare aby ktos dorobil taka sama ,w razie gdyby poszedl na grzyby i przyniosl ich duzo .To byl poroniony pomysl bo w piwnicy mam blachy ze starej kuchenki w razie co .Ach mowie Wam ,pewnie teraz zaluje ,bo szkoda tego czasu gdy zamilklam i sie ze zlosci nie odzywalam ,tak mam i jest mi z tym niedobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaglądam, bo jak zwykle mam przerwę obiadową przy kompie:D Daa, no, już uspokój się, taki drobiazg tylko. Chociaż muszę przyznać że wytłumaczenie dla mnie pokrętne jest jakieś i zaczęłabym podejrzewać czy czasem ktoś nie potrzebował kratki do wędzarni :D ot taka odchyłka od normy :P czyli skrzywienie hobbystyczne :P Wiecie mnie dziś pech nie odpuszcza. Ukręciłam babkę łaciatą i włożyłam do piekarnika, myśląc że godzina pieczenia wystarczy. W tym czasie zajęłam się przygotowaniem ciasta drożdżowego. Nie wymieniałam łopatek, które miały na sobie jeszcze trochę piany i okazało się że robi mi się tak jak kiedyś pisała Daa:O Ciasto podchodzi do góry i nie pomoże ściąganie, znów jest w górze:O Wyjęłam, umyłam, wysuszyłam i znów założyłam i znów to samo:O Kiedy tak patrzyłam na to co się dzieje, a w głowie słowa Daa, nagle doznałam olśnienia :D No przecież ciasto drożdżowe wyrabia się spiralkami :D Po założeniu spiralek, ciasto wyrobiło się wspaniale. Po godzinie pieczenia sprawdzam patyczkiem babkę , a tam ciasto wewnątrz surowe😭 Zaglądam do przepisu, owszem ma się piec nawet półtorej godziny:O Dobra, zwiększyłam temperaturę do 220 i postanowiłam zostawić ją jeszcze w piekarniku pół godzinki. Po półtorej godzinie wyciągam i robię test patyczkiem w środku formy i co ? znów surowe😭 Już się wściekłam na całego, wyciągnęłam blachę z ze spodu piekarnika i piekła się na samej kratce jeszcze 15 minut:O Nie mam pojęcia co będzie po rozkrojeniu, mam nadzieję że nie będzie zakalca, bo wyrosła pięknie. Teraz w piekarniku drożdżowy placek z czarnymi polskimi jagodami i posypką a w lodówce czekają na wypiek jeszcze 4 jagodzianki dla wnusi :D W tym wszystkim jeszcze żonkil się plącze po kuchni, bo siedzi, śpi i wciąż jest głody :O Eh... Na razie dostał kapuśniak, a na drugie będą ziemniaki, udko w sosie własnym, mizeria. Dla siebie ugotowałam kaszę jęczmienną plus podgrzałam leczo i wystarczy. Dla Was przynoszę tort czekoladowy, jako że wczoraj było o cudownych właściwościach czekolady, może ktoś się poczęstuje; http://www.mysweets.ro/images/photo_galleries/large/56/tort-de-ciocolata.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi ,do konca tez nie jestem pewna czy Ulan mowi prawde :-) Mowilam aby przywiozl mi dzis te kratke no i w odpowiedzi uslyszalam 'potrzebna Ci teraz ? ' Co do Twojej babki to spalilabym w moim piekarniku piekac w tak wysokiej temperaturze .Mam taka foremke duza karbowana i nie lubie w niej piec ,poniewaz tez dlugo sie piecze i jest dlugo surowa w srodku ,wole korytka . Jesli chodzi o drozdzowe to oczywiscie wyrabiam jak nie rekami to spiralkami :-) Odkurzylam i teraz ide zrobic surowke z pekinki i musze oberwac i pokroic koperek do zamrozenia ,no i przyprawic uda kuroka na jutro do pieczenia (i tu brakuje mi mojej kratki 😭 ) Nie mam zamiaru dzisiaj piec ciasta ,ale teraz troche mnie kusi aby tez stworzyc drozdzowke ,drozdze instant kupilam .I tu znow brakuje mi kratki ,chyba urwe mu j..a :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Tesco kupilam 8 czekolad tych 2 za cene 1 ,bede miala na polewe do ciast .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzi na to Daa, że bez kratki nie możesz się obejść i ułan powinien Cię zapytać zanim ją zabrał a że zabrał ją cichaczem, to bym się temu tematowi dokładnie przyjrzała :D Nie wytrzymałam i ukroiłam kawałek babki. Na szczęście zakalca nie ma, jest dobrze wyrośnięta i w smaku też pyszna. Dawno nie piekłam tej babki, bo rzadko ją w ogóle robię. Kiedyś specjalistą od pieczenia tej babki był mój wyspiarski syn :D No, ale teraz też tam nie piecze. Drożdżowego jeszcze nie próbowałam, ale jagodzianki też się już upiekły i mogłam wyłączyć piekarnik. Myślę, że jednak inaczej się piecze w elektrycznym piekarniku a inaczej w gazowym. Mam mały piekarnik elektryczny, to jak potrzebuję upiec małą pizzę, albo filet z kuraka, albo rybkę to daję do małego i tam mi się też dobrze piecze, jednak jest za mały na blaszkę z ciastem. Tą babkę zawsze piekłam w okrągłej formie z kominem, ale kurcze przekopałam pół domu i komina nie znalazłam:O Pewnie się znajdzie kiedyś, kiedy mi potrzebny nie będzie, użyłam więc takiej szerszej keksówki. Nie wiem czy to miało znaczenie, ale pewnie tak, jakby się piekła z kominem to na pewno po godzinie byłaby gotowa:( Idę się teraz ogarnąć, bo za chwilę przyjadą dzieci. Zostawiam jeszcze drinki bezalkoholowe http://www.chilita.pl/www/gfx/kategorie/74/0_1.jpg i alkoholowe; https://alkoteka.files.wordpress.com/2011/01/malibu_koktajle_mix_1.jpg Zapraszam. Trzymajcie się cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi ,i o to mi wlasnie chodzi ,ze powinien sie mnie zapytac lub powiedziec co zamierza z nia poczac ,a tak zabierajac 'cichaczem ':-)nasluchal sie nieprzyjemnych slow :D . Dziekuje za piekny tort (a jestem taka glodna :-) )i ładne drinki :-) U mnie popadalo juz drugi raz dzisiaj i dalej chmury wisza . Chyba z grubsza sie obrobilam ,zanim Ulan wroci z piwnicy (od tych porzadkow ),a jak go znam gdy po niego nie pojde to bedzie siedzial do wieczora ,ide polozyc sie na boku i poczytam ksiazke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) o Biegnę z urodzinowymi życzeniami dla Ferdzi :)i dołączam do Was, w pracy doczytałam, że urodziny ale nie było jak swobodnie pisać. http://scouteu.s3.amazonaws.com/cards/images_vt/merged/moc_zyczen_urodzinowych_0.jpg dzięki za poczęstunki, drożdżowego też mi się zachciało ale kupiłam w pracowej piekarni. Dzisiaj piekł uzdolniony kolega, jego wypieki wyraźnie się różnią, takie cudne buły i ciasta piecze :)że od patrzenia ślinka leci ;) o A może Saam chałupe z zewnątrz też maluje? że pogody potrzebuje? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×