rajska wyspa 3

http://kobieco.pl/wp-content/uploads/2014/11/tumblr_lku7cxNSTS1qfpcnio1_1280.jpg Miłego dnia!

Dzieńdoberek Orsejka, Plotka dzięki za kawę mamy dzisiaj podwójną:D U mnie też piękny wiosenny dzień pełen słońca i w tej chwili jest 6 stopni:D Kupiłam wczoraj nową kartę, założyłam i .... nie działa Muszę poszukać magika od aparatu, chyba coś z aparatem:( Trzeba chyba pomyśleć o nowym aparacie, tylko jak przekonać twardogłowego? Rtg kręgosłupa wyszło jak zawsze nieciekawe, zwyrodnienia i przepukliny. Miłego dnia wszystkim

Byłam pewna że Tekla już podała śniadanie, a tu nic Tekla dzięki, dzisiaj może odrobina jajecznicy:D Wczoraj na kolację zrobiłam roladki z łososia z twarożkiem ze szczypiorkiem :D Tekla wcześniej robiłam usg barku i łokcia, teraz czekam na wizytę do ortopedy:( Tekla kuzynka też po każdym rozliczeniu ma dopłaty, nieraz bardzo wysokie. Dlatego nasza wspólnota nie zgodziła się na podłączenie do ogrzewania miejskiego.

No jak ja przychodzę hi,hi wszystko się otwiera;) Jest i kawusia,jest i śniadanko,mniam pyszności Betulka Ojej niechęć do laptopka?, a co przeskrobał plaskaty jeden?! Oczywiście jak nie ma wyjścia poczekamy cierpliwie ale osobiście liczę ze humor poprawi się szybciutko i będziesz

Ploteczko No córka pracuje i jakby z dnia na dzień lepiej,jej hi,hi szef za to leży od poniedziałku w domu.Twierdzi że go zaraziła:p Zulka Ja także jeszcze nie robiłam rurek hi,hi makaronowych a ja tam wiem żeby mi smakowały.Nawet nie wiem czemu,jakoś się nie złożyło.Teraz pewnikiem zrobię skoro polecasz:D Terix No nawet nie ma co pisać że się poprawi bo przecież kości w naszym wieku to tylko mogą się bardziej posypać. Życzę zatem by rehabilitacja,masaże itp przyniosły ulgę na dłużej by nie bolało,byś już tak nie cierpiała Orsejko Powodzenia z mamusią

Teeklo Dzięki za poczęstunek U mnie za oknem cudowne słoneczko no ale fizycznie jestem jakaś połamana.Coś tej wiosny jestem jakaś rozbita.No dobra w sumie wiosny jeszcze jako takiej nie ma może się hi,hi polepszy bliżej kwietnia?;) No nic życzę Wam udanego dnia,zdrówka i dużo uśmiechu

U mnie tak cieplutko,ze poszlismy wszyscy tzn nas troje małzyk ,ja i Grzecznota do ogródka,ja przeszłam przez moje kwiatuszki ,od razu to inaczej wyglada.Prosiłam o ściecie jabłonki która daje moze z 10 jabłek,teraz modle sie zeby uschła bo ja tylko podciał,ponoc ma naostrzyc piłe i wtedy.Ja juz nie wierze.Teraz stos gałęzezi leży na trawie,musowo jutro cos z tym zrobić. Teklo ja wybieram rogaliki. Daisy dobrze napisałąs juz młodszych kostek nie bedziemy miałay jedynie co to tylko by nie było gorzej.Daisy dawaj córce duzo miodu, ja juz zwątpiłam i od wczoraj zyje miodem i moze jest troche lepiej.Nic innego nie jem.Nawet herbate słodze miodem. A gdzie sie podziała nasza Zuleczka?

Terix a masz gwarancje na zakupiona kartę? Odnosnie aparatów,nasz kupiony tez kilka lat temu,ostatnio syn robił jakies zdjęcia i odpadł przyciski migawaki to co sie naciska przy robieniu zdjęc.Zanosiło sie na kupno juz nowego aparatu,u mnie nikt nie chciał naprawic,w serwisie zazyczyli sobie na wstepie około 300zł.Dopiero syn kupił zepsuta część i w L ktos naprawił za tylko 50zł.

Witam wróciłam ze swojego rejsu. Pozdrawiam i zdrówka życzę miłego dzionka. Ja zaskoczyłam mojego życzeniami ,bo dziś dzień mężczyzny:) Dziś wieczorkiem za naszych ogierków wypijemy zdrówko :P:P:) U mnie lampi która chce słoneczka już podaję. Na razie

Vanilko Ty wróciłas ze swojego rejsu ,a ja rozpoczełam sezon rowerowy ,do sklepu pojechałam nie samochodem tylko rowerkiem.oczywiscie bez zapięcia. Prosiłam dajcie mi jakies zapiecie , jak bedzie trzeba to ci damy.Wiec normalnie pojechałam ,stawiam swoje dwa kółka pod sklepem ,wychodzi jakis facet i od razu pyta o rower,przerzutki,a skąd ja mam wiedziec?Jakis dziwnie zainteresowany był ,a dla mnie rower jak rower.Ma kólka i tyle.Jest jakies zapiecie ze tylko blokuje koło ,ale i tym nie umiałam sie posłuzyc ,albo zepsute ,albo jakos sie inaczej zamyka.Wiec musze dzis zadziałac i sie dopytac .Niby nie słychac zeby kradli sobie pod sklepem rowery ale ten facet mi sie nie podobał wcale.

Hej Pozdrawiam wszystkie wyspiareczki. Ja cos nie bardzo sie czuje szyja mnie coś boli i kark chyba mi przewialo:-( nie wiem co jest Jak by mnie nie było to nie gniewajcie się ale myślę, że bedzie dobrze:-) Pozdrawiam jeszcze raz pa,pa.

Hej Pozdrawiam wszystkie wyspiareczki. Ja cos nie bardzo sie czuje szyja mnie coś boli i kark chyba mi przewialo:-( nie wiem co jest Jak by mnie nie było to nie gniewajcie się ale myślę, że bedzie dobrze:-) Pozdrawiam jeszcze raz pa,pa.

Witajcie kobitki. Jak miło Was poczytać. Nic Wam nie mówiłam, ale ostatnio miałam niezłego pietra. Zaczęło się od pieczenia i swędzenia.....a w weekend doszło mi jeszcze plamienie. Wystraszyłam się nie na żarty, obczytałam co tylko się da, dziś wybrałam się do gina. Uspokoił mnie, że to "tylko" grzybki. Swoją drogą...jak oni to widzą ??? Dziś jestem o niebo spokojniejsza, dostałam lekarstwa doustne i dowcipne. No i nie jak urok to przemarsz. Po powrocie od lekarza poczułam prawdziwą wiosnę, nagrabiłam sobie przy swoich podwórkowych roślinkach. Całuski .

Witam jestem cala ale czy zdrowa to nie wiem bo dzisiaj glos prawie stracilam nie wiem co jest ledwo mowie a tak to wszystko ok pozdrawiam

Czesc Dobrze ze sniadanie Tekli pokazalo sie z opoznieniem. Tym sposobem nie zostaly zjedzone wszystkie drozdzowki w foremkach:) Wygladaja pyszniutko:) Jeszcze na temat wody. Do oplat licznikowych doliczaja jeszcze oplate za dzierzawe licznika, konserwacje nie wiem czego? koszty rozliczen, oplate za servis, nie wiem jaki? Czyli w sumie nazbiera sie tego. Ja przestalam juz dochodzic co i jak:O Nie ma wyjscia, trzeba placic. Najwiecej wody pozera spluczka w kibelku. Zeby mniej placic trzeba mniej siusiac:P Na sprzataniu, praniu niewiele wody da sie przyoszczedzic:O U mnie dzisiaj bylo pieknie. Wygrabilam w ogrodku i teraz jestem jakas nieswoja. Czyzby mnie uwialo? Zulka przypomnialas mi o cannelloni. Kiedys robilam to od czasu do czasu. I tak jak Tobie zawsze lepiej smakowalo mi na drugi dzien kiedy farszyk nie byl juz tak rzadki i sos troche sie wchlonol.

Ach Pysiu moze da sie wziac pare dni wolnego:( Niedoleczone przeziebienie ciagnie siew nieskonczonosc. Przytulam i zycze zdrowka. Dorix wyobrazam sobie jaki mialas stres. Dobrze ze skonczylo sie na strachu.

Dziewczynki a co Wy jestescie takie"psujki":P A to aparacik, a to cos tam jeszcze:O Ja (odpukac) nic nie psuje:P

Przypomnialo mi sie. Ja robilam kiedys roladke z lososia, z serem na zimnym omlecie. W telewizji widzialam jak cos takiego przyrzadzal gwiazdkowy kucharz i skopiowalam. Nawet pamietam ze zrobilam zdjecia. Mnie smakowalo super! Malzykowi mniej, ale to inny temat:O

kochane ..kawunia podana (_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) Dorix... wystraszyłaś się :O ja bym tak samo miała pietra ..dobrze że to tylko to swoją drogą to byłam święcie przekonana że już nigdy takie sytuacje nas nie dopadną :O a jednak :O jestem w tych sprawach nadal ciemna :O Bastylko.. masz racje te dodatki abonament za wode ..abonament za ścieki i suma wychodzi ..M tak jak i ty zapłacił i nie chciał się z nimi targować :O Daisy byłam z mamą na badaniu krwi ..posiewy moczu itd. bo ma kontrole u nefrologa :) .. wracając do sprawy przepisania to ja na pewno już nigdy nie wspomnę na ten temat ..zbyt dużo mnie kosztowało nerwów samo powiedzenie tego ...niech zrobią co uważają ..jak pisałam ich wola nalezy uszanować ..nie gniewam się na nich ..zachowuje się tak jak przed rozmową ..ale jest mi bardzo przykro ..tym bardziej że zawsze powtarzali mi i rodzeństwu co i jak zrobią ...ale ja już chyba też tego bym nie chciała ..odpuszczam ...staram się nie myśleć :O

Terix.. ostatnio mam podobnie jak ty z swoim M musze przekonywać a to do tego a to tamtego ..musze się przyznać że czuje się taką sytuacją zmęczona ..wczoraj nawet usłyszałam że za dużo sobie kupuje ..akurat przyszła paczka z bonprix ...cholera a co ja za jego kupuje chłopu się coś przerabia na stare lata :D został w temacie moich zakupow wyprostowany :D

Plotka .. za prąd mam co miesiąc 180 zeta nie wiem czy to duzo czy normalnie .a jak wy macie ? ponoć to też zależy od kogo się kupuje ja od ENEA.. Vanilko.. czyli chodzisz z kijkami a sama czy a kimś ?

Majka i Pysia do lekarza proszę ..Pysia pewnie to krtań zasuwaj do lekarza ! Teklo ... czekam na sniadanie :)

zulka ...nieobecna wczoraj ...dlaczego ? :)

Jestem Orsejko na kawusi i z kawusia Orsejko tematy spadkowe trudne i cięzkie,tak myśłe jednak ja nie miałam większych problemów,wszystko u mnie było jasno postawione jeszcze jak zyli rodzice. Orsejko za prąd mamy zawsze koło 200zl na 2 miesiące.Dostawce PGNIG (nie wiem czy to juz enea nie pamietam ,musialabm sprawdzic)\ Odnosnie małzyków, widze wszędzie to samo,ale do zakupów ubraniowych nie ma sprzeciwów. Gorzej jak trzeba cos z domu zmienić,zawsze wcześniej musze przygotowac grunt. Bastylko chyba ta pogoda jest zdradliwa,mi wczoraj było lepiej to kwiatuszki i juz nie spię bo musowo było cos goracego wypić.Pewnie i Ciebie przewiało. U mnie ma byc dzisiaj jeszcze ciepło,musimy posprzatac gałązki. Majeczko nie choruj przed urodzinami. Dorix miałas pietra,a wiesz skąd lekarz wiedział ze to to,oni podczas badania nawet nie wiesz kiedy robia testy papierkami i stąd wiedzą.

Czy znowu nowa strona?

Witam Kawa jest? ?? JEST! :D:D:D Orsejka jak zwykle niezawodna - dzięki chlipu chlipu mmmmm.... Wczoraj wieczorem padłam i wlazłam do łóżka o 20.00 troche poczytałam i zgasiłam światełko

kuchwa :O:O:O znowu nie widać wpisów i jak ja to śniadanie podam?????? Znowu będzie niewidoczne i powiecie że sie opierniczam :D:D:D:D Jak wpisów nie widać - to nie da sie nic wkleić - niestety :O

dobra :P na początek krłasanty http://g.gazetaprawna.pl/p/_wspolne/pliki/1007000/1007664-francuskie-sniadanie.jpg