Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wasz codzienny makijaz wyglada tak jak nakazuja to media

Polecane posty

Gość gość

krem nawilzajacy na to baza na to podklad pod kolor szyi na to puder matujacy pod oczy korektor twarz wykonczona nastepnie malowanie brwi malowanie oczu malowanie rzes'-doklejanie kepek usta pomalowanie brazer-wymodelownie kosci policzkowych sory ale ja pieprze takie cos:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie maluję się bez szczególnej okazji, a i tak nie robię połowy wymienionych rzeczy jeśli okazja się nadarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haze
Nie używam bazy i korektora, nie doklejam kępek, bo mam ładne i długie rzęsy. Za to używam zalotki. Poza tym, bronzer się kładzie dużo wcześniej. Ale poza tym, to tak, tak wygląda mój codzienny makijaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniałam o rózu:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że używam kremu nawilżającego, bazy tylko jak potrzebuję bardzo wytrzymałego makijażu. Na to podkład, korektor i puder. Przed korektorem nakładam bazę pod cienie do powiem i maluje oczy, eyelinerem robię kreski, nakładam odżywkę do rzęs, na to tusz. Brwi też maluje. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednak strasznie duzo tego makijazu nie wydaje sie wam , ze to niszczy skore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie - krem nawilżający i na oczy, podkład, puder, tusz do brwi, tusz do rzęs i róż, pomadka ochronna do ust. Czasami cienie do powiek. Taki makijaż-nie makijaż w 3 minuty. Na większe wyjścia używam eyelinera. Mam 30 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzan jest dobry
A ja nakladam olejek na ryja, zamiast kremu, potem bejce a potem roz. Wiecej mi sie nie chce. Czasem puder na strefe T, czasem jakies cienie i tusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic takiego nie zauważyłam, a maluję się od 10 lat. Jak się ma dobre, prawidłowo dobrane kosmetyki i dba się o demakijaż, to nie ma się czego obawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie niszczy jeśli używasz kosmetyków z głową i patrzysz na składy. Niektóre pudry (np. mineralny Laury Mercier) jest wręcz dla skóry pożyteczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrzan jest dobry
Akurat nie musi być laury mercier bo każda minerałka, będzie dobra. Poza tym wrażliwe cery powinny się chociaz lekko malować bo to jest dodatkowa warstwa ochronna - oczywiście bejca musi być jakościowo sensowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak trzeba być p*******m, żeby robić coś takiego. ja smaruję twarz kremem nawilżającym, potem trochę tłustego na policzki i skrzydełka nosa (bo zimno i potem mam łupież na twarzy). kropla podkładu rotarta na całej twarzy, trochę pudru, trochę różu, kredka do brwi. koniec. jak mam ambicje ładnie wyglądać to zrobię makijaż oka czy użyję szminki, ale tak codziennie? paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 51 a zapomniałam - używam codziennie korektora pod oczy i używam go również na powieki (mam różowe od naczynek). jednak sporo tych kosmetyków wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka paranoja? Matko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja robię hennę brwi raz na 1,5 tygodnia i nie musze co rano malować, rzęsy - stosuje odżywke xlash wiec są długasnie + tusz, bronzera nie używam bo używam kremu brązującego umiejętnie, oczy - cień i kredka ale to mój fetysz, usta błyszczyk ale to już jak jadę do pracy naświatłach maluje :D no i puder w kompakcie matujący bez fluidu tez w samochodzie nakładam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość - o widzisz, ja mam ambicję ładnie wyglądać zawsze. Dlatego zawsze jestem odpowiednio ubrana, uczesana i umalowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj codzienny makijaz, chociaz trudno to nazwac makijazem. Wyglada nastepujaco: krem nawilzajacy podklad czasem korektor na wypryski puder matujacy tusz do rzes kreska od swieta brwi delikatnie czarna kredka, tam gdzie mam mniej wloskow roz na policzki Gdy jestem w domu i nigdzie nie wychodze lubie pobawic sie cieniami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze ależ ja wyglądam codziennie ładnie, ale nie potrzebuję do tego tuszu do rzęs i innych fizdrygałków :) owszem, bez różu czuję się niekomfortowo, ale makijaż oczu jest dla mnie zbędny, mam ciemnozielone duże oczy, tęczówki mają ciemną obwódkę, rzęsy również są ciemne. są dostatecznie wyraziste. brwi lubię pociągnąć, bo przy ciemnych oprawkach okularów zdają się rzadsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki macie podklad i puder/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hean w szklanej butelce plus puder sypki hean zwykle w tej chwili inglot matujący plus puder w kamieniu hean, ale jest lekko za żółto-smutny dla mnie planuję zakupić annabelle minerals, ma dobre opinie, ja lubiłam pixie z mineralnych, ale są za drogie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Rany jestem taka dziwna Mój codzienny make up to masc z witamina a na usta, sporadycznie troszkę tuszu na rzęsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, a dopiero co napisałaś "jak mam ambicje ładnie wyglądać to zrobię makijaż oka czy użyję szminki, ale tak codziennie? paranoja." no więc jak to z Tobą jest? Gwiazda hollywoodzka bez makijażu, czy jednak nie koniecznie? Cóż, dla mnie pełny makijaż codziennie to nie jest paranoja. Pewnie dlatego, że moim zdaniem, jak da się coś poprawić i zrobić to lepiej, to powinno się to robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podkład mam teraz z Rimmela bodajże. Po wielu latach prób i kombinowania znalazłam coś, co mi w końcu pasuje odcieniem i konsystencją. A puder mam z Biochemii Urody ryżowy z perłą i cynkiem, nie mogę używać sklepowych bo są z talkiem albo miką, a ja jestem uczulona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze to było uproszczenie. dla mnie makijaż kolorowy ma nadawać wieczorowy efekt/seksowny/imprezowy. poprawić wygląd mogę wygładzając cerę. nie odczuwam potrzeby, żeby poprawiać cokolwiek innego, czy też rysować sobie drugą twarz na własnej. teraz bardziej zrozumiałe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
wy serio to wszystko robicie? Przez was ego mi skoczyło o plus 10 :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
btw na talk czy mikę nie można być uczulonym :) po prostu ci zapychały/wysuszały cerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dla Ciebie używanie kosmetyków to malowanie sobie drugiej twarzy, to naprawdę nie mam pytań. Nikt Ci się nie broni nie malować. Twoja twarz, Twój wybór. Ale trochę szacunku dla reszty świata by się przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, Ty wiesz lepiej. Nie, nie zapychały mi skóry i nie wysuszały. Jestem alergikiem atopowym od urodzenia, więc wybacz, ale Twoich rewelacji nawet nie skomentuję. Można być uczulonym na wszystko. To kwestia jednostkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralcia
Nie no bo gość ma racje. Makijaż powinien troche poprawić ale nie zmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maluje się tak często... ale to godzina z glowy ;) nie zawsze mi się chce... co fo skory.. polecam mineralne kosmetyki.. one jeszcze ją leczą... bo niestety drogeryjne podklady zapychaja cere bo maja silikony i inna chemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×