Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto dal wam prawo do decydowania o tym kto ma byc samotny a kto nie

Polecane posty

Gość gość

kto dal wam prawo do decydowania o tym kto ma byc samotny a kto nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
badoo/sympatia - nie odpisują na moje wiadomości , jak czasem odpiszą to i tak nie chcą się umawiać gdy zaczepiam na ulicy/w biedronce/autobusie to nie chcą rozmawiać i uciekają wiec stawiam znak równości pomiędzy poznawaniem w necie a w realu,nie ma większej różnicy, nie mam dużych wymagań ,dziewczyna nie musi być miss. Jeśli chodzi o mnie to nie jestem śmierdzącym menelem ,nie mam nawet nadwagi i nie ubieram skarpet do sandałów itd. mam już prawie 30 lat wiec do cholery KTO DAL WAM PRAWO DO DECYDOWANIA O TYM KTO ZOSTANIE SAM NA STAROSC W PUSTYM DOMU A KTO NIE?? bo to naprawdę nie moja wina,jesteście potworami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
Ja będę decydował. Masz natychmiast znaleźć sobie fajną laskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ode mnie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę bo mogę
A może jesteś niemiły? Albo pusty, bez zainteresowań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pretensje do garbatego że ma dzieci proste. Ten temat to założenie że związek się każdemu należy i że to inni ludzie są od tego aby nam go zapewnić. A jak jesteśmy samotni to przecież ich wina bo to "oni" tak zdecydowali. Nikogo nie zainteresujesz to jesteś sam/sama. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natura z jej prawami doboru naturalnego. partner/ka nie należy ci się "z ustawy", musisz ją czymś przyciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak się składa ze mam dużo zainteresowań,gdyby nie moje zainteresowania to już dawno zdechłbym w depresji,jestem miły ale moja cierpliwość chyba dobiega końca,JAK MAM ZAINTERESOWAC SKORO NIE CHCECIE GADAC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę bo mogę
A może się plujesz albo śmierdzi ci z buzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedronka i autobus, to nie są dobre miejsca na poznanie kogokolwiek- nawet jak gość jest niezwykle przystojny, to jest dość trudne. wybierz sie w miejsce, do którego ludzie chodzą po to, zeby poznawać nowych ludzi, np do klubu- w takich warunkach prawie każda z toba pogada, co najwyżej nie bedzie zainteresowana kontynuacją znajomości. wybierz sie np do klubu studenckiego, w którym pełno takich zwykłych szarych myszy, dla których zainetresowanie troche starszego pracującego faceta, to jest juz jakaś atrakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę bo mogę
Ja z chęcią z Tobą pogadać mogę jeśli jesteś z mojego miasta :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie pluje i nie śmierdzi,ostatni raz powtarzam ze ten sam efekt występuje na portalach .mało to starych panien i kawalerów? (nawet na kafe)którzy opowiadają ze maja znajomych którzy twierdza ze wszystko z nimi niby ok a i tak nic z tego,to nie nasza wina ze cierpimy,tylko WASZA ,cale życie spędzone na portalach i nic tylko sama pogarda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę bo mogę
Też jestem starą panną, ale nie czuję pogardy. Na powodzenie nie narzekam Ale do ludzi przybrałam pozę osoby pewnej siebie, trochę kokietki, i to działa, bo faceci się za mną oglądają i jest ten kontakt. A może emanujesz niepewnością siebie, może z góry stawiasz się w pozycji do odebrania ciosu? To się da bardzo wyczuć, uwierz, i to może odstraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze, jestem sama od kilku lat, ale jakbyś do mnie podszedł w biedronce albo na ulicy, to też bym spieprzała aż by się za mną kurzyło. To nie jest miejsce na podryw! No, przynajmniej dla normalnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszę bo mogę
Oj już nie mówcie, każde miejsce może być dobre, bo nie to jest ważne. Liczy się to, jak się zagada. I jeszcze czy nie czuć despery, mocno wyczuwalna despera odstrasza bardzo, bardziej glupkowate teksty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak nie chcą się umawiać gdy zaczepiam na ulicy/w biedronce/autobusie x Nie umówiłabym się w Biedronce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedronka codziennie niskie ceny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'kto dal wam prawo do decydowania o tym kto zostanie sam na starosc w pustym domu a kto nie??' ewolucja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to gdzie mam zaczepiać?? kluby są beznadziejne,pełno tam pijanych małolat które co chwile zmieniają faceta i wgl za stary jestem na disko 'kto dal wam prawo do decydowania o tym kto zostanie sam na starosc w pustym domu a kto nie??' ewolucja." marna ta ewolucja skoro laski wychodzą za mąż za meneli i inna patologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy prawo decydować z kim chcemy rozmawiać, lepiej zastanów się czemu z tobą nikt nawet pogadać nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież są różne kluby, niektóre nie są pełne loż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się boję jak obcy ludzie do mnie zagadują w sklepie czy na ulicy, przy czym nie chodzi o to jak ktoś powie "upadła Pani rękawiczka" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo to one mogą powiedziec ze ty jestes jak z "buszu" bo kto to widzal zeby zaczepiać obcych ludzi i chciec nr telefonow,zboczeniec jakis albo dzikus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie chodzą do sklepu szukać znajomości, więc nie dziw się, że się irytują kiedy ktoś im dupę zawraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie tak jest,te filmiki na YT w których kolesie pokazujący jak wyrywać laski na ulicy(kursy podrywu jakieś) to wielka ściema,te laski są podstawione ,wszystko pic na wodę żeby tylko kasę wyciągnąć, no możeee jak się ma jakiś zaje_bisty ryj to 1/100 się złapie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mogę powiedzieć, że rzadko kiedy angażuję się w znajomość, kiedy kogoś nie znam. Ludzi zapoznaję przy różnych okazjach, ale dopiero jak dłużej porozmawiamy itd. jest szansa na bliższą relację. Więc facet, którego pierwszy raz na oczy widzę, który mówi "podobasz mi się, zapraszam cię na randę" jest skreślony. Więc poznaj parę dziewczyn, pogadaj jako kolega, a ewentualnie potem startuj z miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety najłatwiej znaleźć dziewczynę wśród znajomych znajomych. Tylko trzeba najpierw mieć tych znajomych, którzy mają znajomych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To k***a co ja mam zrobić, no muszę w tym sklepie bo jak nie tam to gdzie?! " to pozostaje albo szkoła albo robota,w robocie sami faceci albo stare mężatki a studiować całe życie po to żeby poderwać to obciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×