Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Blondyneczka to ja Ci życzę trojaczków, po tylu cyklach starań należy Ci się jak nic :) A ja coś czuję, że jutro jednak przyjdzie @, bo mam śluz podbarwiony na jasny brąz, zawsze tak mam przed @ :( :( Temp dalej powyżej 37, ale jak jutro spadnie to nawet testu robić nie będę, nie będzie sensu :(

Justyn88 to może implantacja? U mnie brak objawów @. Mam dwie apki w tele i jedna mówi że już od wczoraj miałam mieć @a druga że jutro się zbliża do @. I bądź tu mądry i pisz wiersze...

justyn dzieki hehe :-) Olis to testuj

Boje się zawieść, widzę jak mój mąż na mnie patrzy i mówi że się cieszy bo na jego oko jestem w ciąży. Chyba poczekam do piątku :-(

Olis ja bym sie tak nie katowala, ja bym testowala, no bo tak doszukiwac sie mozna ciagle tylko po co? Przeciez lepiej wiedziec, jesli sie udalo to bedziecie sie cieszyc a jesli nie to poprpstu przestaniesz sie stresowac, aczykolwiek zycze 2 kreseczek :-) justyn czasami zdarza sie plamienie w terminie@ we wczesnej ciazy, wiaze sie to z implantacja wiec poki nie ma zywej krwi jest nadzieja i jeszcze temp nie spadla :-)

A ja dzisiaj nie poszłam na betę bo dostałam w nocy spóźnioną 5 dni @ :( Może następnym razem się uda :)

Kamila, ja jestem właśnie jednym z tych przypadków :) Zawsze mniej więcej w połowie cyklu tak mnie bolało podbrzusze z byłam pewna że mam owu, a jak się okazało to pęcherzyki w ogóle nie rosły :/ dopiero się ruszyły po duphastonie, ale też owu była zbyt późno.. Teraz lekarz przepisał mi clostibegyt i jutro właśnie jadę zobaczyć co się dzieje i cz pękł pecherzyk:) Oczywiście blondyneczko, jak tylko wrócę i będę miała chwilkę ro od razu pisze co się dzieje u mnie :) Mam nadzieje ze w końcu się uda w tym cyklu...

Domisiowa tak mi przykro, napewno nastepnym razem sie uda !! walczymy dalej!! :-) Olilia to Ty nasz podobna sytuacje do mojej bo mi pecherzyki rosly wolno i owu jesli byla to kolo20dc, dodatkowo mam niski progesteron i poprzednia lekarka bez sprawdzenia owu dala mi duphaston od 14dc i tak caly rok lykalam skutecznie blokujac owulacje i kolko sie zamyka, dopiero jak zmienilam lekarke to ona dokladnie sprawdzila co sie dzieje, endometrium tez mialam cienkiem bo max kolo 6mm... wiec po wizycie dawaj znac odrazu jak pecherzyki :-)

Wydaje mi się, że to już za późno na implantację, bo owu miałam 11-12, 13 dni to trochę za długo :( Jutro zatestuję tak czy inaczej, chyba że temp spadnie albo @ przyjdzie, przynajmniej będę miała jasną sytuację... Ale już się nie łudzę :( Oliśs mój mąż też bardzo chce drugiego dziecka, widzę, że też to wszystko przeżywa :( Doczekamy się kiedyś dzidziusia dziewczyny, pierwszego czy kolejnego - nieważne, ale jeszcze będziemy się toczyć z wielkimi brzuchami, zobaczycie!!

Ja też myślałam że mam owu a okazało się że pęcherzyk nie dorastał i nie pękał ... monitoring dużo wyjaśnia w naszych cyklach

Dziewczyny a możliwe jest, że z owulacja wszystko jest ok i nagle np. tak jak w moim przypadku po urodzeniu dziecka zaczyna coś szwankować?

Hej dziewczyny. Jeden aniołek mnie opuścił w styczniu, teraz staram się już 3mies o kolejne maleństwo. Przyznaje trochę fuksuje i piszę do was szukając wsparcia i podpowiedzi. 2.08@,na 16-17.08-owu, 21-23.08 jakieś kłócie w jajniku i ból podbrzusza. Miałam nadzieję że się udało ale dziś rano test i nic smutas.gif dużo czytam i nie wiem czy nie za szybko testowałam. Pomożecie?

A jak jest z tempką? Ja nie mierzyłam jej regularnie ale ostatnio mam podwyższona do ok 37.

Naomi - tabletki antykoncepcyjne brałam tylko przez pół roku - zapisane za namową dermatologa 9 lat temu... Uwierzcie lub nie, zawsze miałam regularne miesiączki, nieregularne zaczęły się jak zaczęliśmy się starać o dziecko tak na serio - prowadząc kalendarzyk itd, wcześniej to była typowa naturalna antykoncepcja, nie planowaliśmy wcześniej dziecka ale gdyby się przytrafiło nie byłoby źle. Po ślubie i wyprostowaniu spraw mieszkaniowych postanowiliśmy się starać i wtedy zaczęły się nieregularne miesiączki - chyba złośliwie bo nawet owulacji nie zauważam, a wcześniej wiedziałam kiedy jest. Dziś mam doła bo pojawiła się @ :( Wiem, że można starać się latami, ale naprawdę coraz bardziej pragniemy dziecka i dlatego tak nam źle jak przychodzi @ ... Trzymam kciuki za testujące jutro :)

BlondiM moim zdaniem za wcześnie na test, 8 dni po owulacji to moze sie dopiero zagnieżdzac. Poczekaj 2-3 dni i zrób jeszcze raz test. A kiedy masz termin @??

Iwa331. Powinna być 30-31.08, i oczywiście mam nadzieje, że nie przyjdzie. W pierwszej ciąży dwie kreseczki wyszly na kilka dni przed spodziewana @ ale wiadomo ze przy nastepnej może być już inaczej.

Blondi nie masz co patrzec na poprzedni raz, u mnie tez w ogóle inne objawy były.. Blondyneczko No piękne pecherzyki! Czuje pismo nosem:D bedą bliźniaki jak nic! Działajcie, nic nie szkodzi ze rano nie mogl, jeszcze macie czas, tym bardziej ze po zastrzyku to chyba musi minąć jakaś chwila zanim pecherzyki pękną:) trzymam kciuki!!!

A tak w ogóle, to fajnie dziewczyny, że jesteście. Myślę, że tylko tu mogę się wyglądać i napisać wszystko co tak naprawdę czuje.

BlondiiM bądz dobrej myśli, mi lekarz powiedział ze 10 dni po owulacji to najwcześniej, a i wtedy około 50% bedacych w ciazy poziom Beta HCG jest na tyle wyskie aby test juz wykrył ciąze w 10 dni po. Mi kazał 14 dni po testowac ale tez jestem niecierpliwa i bede testowac w 10 dniu, a jak nie wyjdzie to codziennie do 14 dnia (juz sie nie moge doczekac)

Iwa331, to mam tak jak Ty. Najchętniej to bym testowala codziennie :) mam jeszcze jeden teścik w domku i poczekam z nim do minimum 30.08. A ty którego robisz pierwszy?

najpierw chciałam w niedziele 30-go, ale tak myślę, ze juz w sobote sprawdzę :-) mam 4 testy w domu i już mnie kuszą. Ale do soboty muszę wytrzymać. Najpewniej jest zrobic badanie z krwi i jak do środy testy nie wyjdą to polecę na Bete :-)

Najgorzej, ze ja nie mam zadnych objawów nic mnie nie boli nic nie kłuje, nawet piersi mnie nie bolą nic a nic :-( A u Ciebie są jakieś objawy?

Dzięki Doris za dobrą radę, muszę wyluzować. Teraz sobie myślę, że to strasznie głupie z mojej strony tak się przejąć po właściwie jednym razie. Wcześniej brałam tabletki antykoncepcyjne, więc @ miałam jak w zegarku, bez plamień. Od ok 1,5 roku nie biorę pigułek, ale też nie staraliśmy się o dziecko. Przy następnej wizycie omówię to z lekarzem – czy te plamienia to powód do zmartwień. Ciekawa jestem co mi powie. W tym miesiącu postaram się wrzucić na luz. Dziś drugi dzień cyklu, trochę mi humor wraca, chociaż jeszcze nie do końca. Niby nie chcę się nakręcać, byłam miesiąc temu u lekarza na takim kontrolnym badaniu ginekologicznym, cytologia, usg – wszystko ok, lekarz powiedział, abyśmy sobie szaleli ;) i dali ok. 6 miesięcy i nic nie liczyli, nie mierzyli. No ale zaznaczam w kalendarzu dzień cyklu i temperaturę … na wszelki wypadek. No i kiedy doszło do zbliżenia. Dzięki Justyn88, teraz nie będę zwracać uwagi na żadne objawy i nie zrobię testu, aż mi się @ nie spóźni o tydzień. Współczucia, że tak ciężko przechodziłaś pierwszą ciążę, na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Też nienawidzę soków z buraków, ale jakby co na pewno się przełamię. Wiem jak to jest, też się wszystkim dopatrywałam, rozum mówił, że to za wcześnie, a ja i tak swoje w głowie myślałam, każdy najmniejszy objaw brała za znak na tak. Trzymam za Ciebie kciuki i za inne dziewczyny. Pocieszyłyście mnie trochę z tymi plamieniami, bo już zaczęłam wariować. Gość209 – czytałam ostatnio dużo o pierwszych objawach ciąży, ale o takim objawie nie słyszałam, radzę Ci udać się szybko do lekarza, lepiej jak specjalista to zbada. Domisiowa przykro mi  wiem, jak to jest. Ale następnym razem się uda  Głowa do góry. iwa331 może lepiej nie mieć objawów, ja niby miałam różnie – piersi, mdłości, sikanie i nic. Może bez objawów Ci się uda.

Atomka 83 wiem jak to jest, każda pewnie tak ma niby się nie nastawia ale bardzo wierzy i czeka na dwie kreski. Jak okazuje się ze się nie udało człowiek się załamuje smutek żal złość bo tak bardzo chcemy. Ale kiedyś się uda! Każda z nas zobaczy w końcu te dwie kreski. Ja to po prawie 1,5 roku chyba zemdleje ze szczęścia. Bądź silna i nie poddawaj się a uda się zobaczysz.

Hej kobietki.Rano bylam na genetycznych.I pokazal sie synus:) Niestety nie pokazal buzki i jej lekarz nie obejrzal,wiec za tydzien znowu ide go obejrzec.Buziaki i czekam na Wasze kreski!!:*

Nelina polecam zrobienie monitoringu cyklu może cos jest nie tak z hormonami i nie ma owu?? Lepiej raz sobie skontrolowac cykl. Blondi mnie w zeszłym roku w sierpniu opuscil mój aniolek a za miesiąc mam termin porodu... u mnie okazało Sie że nie mam owu a ciąża była przypadkowa po luteinie i prawdopodobnie pęcherzyk byl stary i uszkodzony dopiero po monitoringu wszystko Sie wyjaśniło wiec jeżeli dłużej nie będzie ci Sie udawalo to speawdz cykle i trzy mam kciuki :-) jak zaszłam w ciążę to nic nie czułam wiec nie ma co na siłę szukać objawów

Evi, Justyneczka ale macie fajnie, jak się czujecie, kiedyś my też będziemy mam nadzieje cieszyć się ciążą. Dajcie o siebie i wasze skarby.

Iwa331. Nie wiem czy to objawy, ale postaram się opisać to co było nietypowe i różniło się od poprzednich cykli. Kłócie lewego jajnika i w podbrzuszu i ból glowy tydzień po owu, zaczerwienienie i swędzenie skutków, zwiększony apetyt, ciągle chce mi się pić - jak nigdy, temp około 37, kilka dni mdłości ale przeszło. Chyba to wszystko.

Justyneczka sama kobita w domu bedziesz, sam chlop pod dachem hehe. Wazne ze zdrowo rosnie bobek. Gratulacje. Ja tez celuje w chlopaczka, marzy mi sie parka.

Ja marzę o dziewczynce ale im dłużej się staram, tym coraz bardziej jest mi to obojętne, byleby w ogóle było i było zdrowe.