Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

blondi to zależy od tego czy faktycznie miałaś wtedy owulację czy się jednak nie przesunęła i czy pęcherzyki pękły czy nie, od tego w jakim tempie ewentualnie rósłby poziom hcg - normy są bardzo szerokie, oraz od czułości testu :) ciężko powiedzieć - jakąś bladą kreseczkę chyba byłoby już widać, ale gdyby nie było to nie można być pewnym wyniku :) skomplikowane to wszystko jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
blondi czekamy na dobre wiesci o 2 kreseczkach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co.. chybia obiore inna taktykę nie będe czekała na dni owulacji i sie starac tylko regularnie np 2 3 dni przez cały miesiac jak praca męza na to pozwoli .. oczywiscie przede wszystkim kochac sie z przyjemnosci a nie mysla o dzieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi mowilam o tym swojemu gin ale nic mi nie zapisał na regulacje tym razem.. A co do owulacji. To jak byłam u niego 27.01.2015 to byl to moj 8 dzien cyklu i wtedy przez monitoring widział ze pęcherzyk rośnie i tego dnia (pod wwieczór u niego byłam)miałjuz 12mm szerokosci i powiedzial mi ze owulacja bbędzie 01.02 lub 02.02. Dlatego zastanawia sie czy tego 14.02 by było juz cos widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
Ja moge starac sie tylko w weekendy szkoda,ze mojego nie ma tak czest w domu ahh zazdroszcze wam dziewczyny.Od tego cyklu bede miec monitorowany cykl badania hormonalne zrobione wiec moze jednak sie uda :-) kasik mam nadzieje ze w nastepnym miesiacu oswiadczymy wsystkim ze sa dwie kreseczki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renii strasznie bym chciała tak bardzo no ale los płata figlee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
Staram podchodzic teraz na luzie ale jednak gdzies tam stylu glowy jest ta mysl,ze moze tym razem sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik92 ja obrałam taką taktykę w tym cyklu :-) oczywiście nie na siłę i nie z kalendarzem w ręku tylko na luzie i zobaczymy czy coś z tego będzie :) ale podświadomie wiem że to nie jest ten szczęśliwy cykl ;-) dobrze że starania są takie przyjemne :-P reniii uda nam się tylko musimy chyba najpierw odpowiednio wyćwiczyć cierpliwość żeby jej nam przy dziecku nie braknęło :-P blondi powiem Ci że ja nie miałam nigdy monitoringu więc nie wiem jak szybko pęcherzyk rośnie, ale testować nie zaszkodzi :) jak test nie wyjdzie to powtórzysz po kilku dniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
maomi wlasnie dobrze ze staranka sa takie mile :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka5g
Kasik Renii ja też mam @. Wiec nowy cykl jedziemy staranka razem :) Co do mojej fazy luteralnej iczozord to raczej nie mam problemu bo mam zazwyczaj dłuższą. Mi się wydaje ze owulka się cofnąła bo miałam jelitowke i miałam cykl bezowulacyjny. Dlatego taki krótki temp skakała sytasznie i nie było skoku. kropeczka gratuluję :) U mnie remont dalej trwa wzięłam do końca tyg urlop żeby sobie to ogarnąć jakoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
agnieszka5g no to nie jestesmy same ;-) Remont i @ no nie miala kiedy przyjsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny co robicie w walentynki macie jakies plany ze swoimi połówkami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
Dziewczyny doradźcie mi co robicie na walentynki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmienilam pseldonim z reniii na reni84 bo cos dodawac nie moglam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny planuje zakup termometru do mierzenia tej tempki w ustach. Planuje mierzyc i zapisywac . Tylko pytanie do tych doswiadczonych powiedzcie mi czy lepszy jest rtęciowy czy elektorniczny? I jak dlugo trzymac go pod tym językiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba sa specjalne termometry owu ale nie jestem pewna,kolezanki sa bardziej doswiadczone i chętnie sie dowiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mierze elektronicznym kupiony w aptece ale ja mam elektroniczny standardowy. wim ze są do owulacji specjalne ale nie wiem czym się różnią. Ja mierze pod językiem po tej samej str codziennie aż piknie w termometrze ze pomiar zakończony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam taki zwykły z apteki bo rtęciowy zbiłam i juz nie mozna kupić nigdzie.Mierze od 1dc o 7 rano w pochwie bez wstawania z łózka i nawet budzik nastawiam.Moze doradza doswiadczone dziewczyny jak dokladnie to robic bo ja jestem zielona ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez zakupie 2gi :) no to po miesiaczce zaczynam mierzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czytałam gdzies z dziewczyna mierzyła nawet dzien po @.. wiec nie wiem no ja nie mam jak jechac do miasta wiec musze poczekac dwa dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik92 czytalam,ze tempke mierzy sie od 1dc i wyznacza sie skok ale jak widzisz nie zawsze sie sprawdza bo ja nawet w 2dniu@mialam 37,1 dopiero w 3 byl spadek wiec nie wiem jak to dokladnie jest.Zaznaczam,ze od tego cyklu mierze regularnie a wcześniej sporadycznie wiec dopiero sie uczę i nie mogę doradzić;-) raczej zaczynamy razem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mam dzis :( jutro kupie :) i zaczne mierzyc niestety pozniej no ale zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzisiaj jest 10.02. ale miała byc 11.02 , ale czasem mam cykle 28 a niekiedy sie trafi ze 1-3 dni wczesniej zalezy .. dla tego nie mozna liczyc tylko na niby owulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik92 a no własnie bo razem czekałyśmy na nieszczęsna @ i niestety przyszła mi 07.02 bezobjawowo poszłam do WC i niespodzianka wiec gin się nie mylił ale wiesz jak to jest ciągle miałam nadzieje na fasolkę aj chociaż ja nie mam regularnej@ wiec nigdy nie wiadomo ale zawsze z 7 dni wcześniej boli mnie brzuch i piersi a teraz nic zupełnie nic ,było to bardzo dziwne dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi powiem Ci że ja też nigdy nie miałam.. Prędzej jak chodziłam do gin to nigdy takich rzeczy mi nie mówił ale teraz byłam u innego bo chodzi do niego moja przyjaciółka i ten mi wszystko opisywał i wgl właśnie obliczył mi tą owulacje. i on to tam liczył i liczył i wyliczył te dni które wspomniałam chociaż wiedział ze cykle mam różnej długości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×