Idealne kobiety, z którymi nikt się nie chce wiązać.

Faceci też. Już tak jest, że często jak facet jest ok. to trafia na zołzę, w drugą stronę podobnie.

Bo kobieta która może mieć niemal każdego, nie ma nikogo.

A ja mam wrażenie że dzisiejsza postawa kobiet to po prostu taka podświadoma zemsta za setki,tysiące lat męskiej dominacji i poniżania.Analogicznie jak podczas rewolucji francuskiej obcinano arystokracji głowy tak teraz kobiety nie ustają w staraniach żeby mężczyznom mentalnie uciąć coś innego .... i zrobić ich kastratami.

"Bo kobieta która może mieć niemal każdego, nie ma nikogo." Dobre, a oprócz tego prawdziwe:). Większość wypowiada się opierając na własnych doświadczeniach, a to poniekąd błąd:). Sytuacja autora nie jest z nimi tożsama. Narcyz nawet by sie nie zastanowił czy mu źle, czy dobrze. Ważne, że był by ktoś, kto będzie go adorował. A jak ten ktoś odchodzi lub narcyz nie może sie w podziwie tejże osoby przeglądać- droga wolna. Autor narcyzem nie jest:). Narcyzem była szybciej jego luba. Najważniejsze jest to,że relacja byłą nierówna, że on tak to czuł. Kwestia dlaczego, co było przyczyną, to sprawa drugorzędna

""Napisz sms o treści: "Dobranoc". Ale nie oczekuj wzajemności - np. że ta osoba Ci odpisze na tego smsa zaraz z samego rana, bo ona może nie mieć czasu przez następne 2 dni - może być spóźniona do pracy, a potem zapomnieć ..." I Masz rację. Nie pomyślałem o tym przez swoją niedojrzałość i narcyzm liczyłem , że może kobieta w której jestem zachochany może czeka na tego smsa i że może odpisze przed snem. " - nie wiem co jest przyczyną tego, że akurat o tym nie pomyślałeś. Pomyślałeś natomiast, że Twoja dziewczyna mogła być w tym czasie z jakimś kolegą lub myć włosy (jeśli dobrze pamiętam Twoją wypowiedź) "I Nawiasem mówiąc taka kobieta jak Ty dobrze się nadaje na kochankę, czyli kogoś na boku, na drugim planie, kto rozkłada nogi ,ale za bardzo nie wchodzi w czyjeś życie i zbyt wiele nie oczekuje."" - całkiem możliwe, że niewiele od mężczyzn oczekuję. Kiedyś oczekiwałam, ale dorosłam. I nawiasem mówiąc Ja Ciebie nie obrażałam.

nie no z mojej strony to raczej ci mają nawalone w głowach, którzy bez jednego głupiego słowa nie potrafią spokojnie zasnąć, bo są tak niepewni siebie i swojego związku, że zaczynają mieć jakieś paranoiczne podejrzenia. szkoda mi ludzi, którzy dostając od partnerki/a sms-a "dobranoc" mają satysfakcję, że "poświęcił/a dla nich te marne 15 sekund", podczas gdy pary, którzy rzeczywiście dla siebie coś znaczą, myślą o sobie non-stop i nie muszą siebie o tym co godzinę informować. chyba, że to tylko ja tak mam.

od siebie mogę dodać, że nienawidzę wymieniać (na odległość) formułek typu "dobranoc", czy "jak się masz", bo są dla mnie zbyt puste i nieosobiste. wolę jak ktoś odpisuje mi na wiadomość po dwóch dniach, ale przynajmniej pisze coś "od siebie". może akurat wciągnął się w wir innych zajęć, ja też muszę się skoncentrować jeśli chcę napisać coś, co ucieszy odbiorcę. po prostu masz ludzi, dla których ważna jest forma i masz ludzi, dla których jest ważna treść. nie zawsze trafiasz na swoich. Ja też miałam z pewnym facetem taki konflikt, z tym że my wysyłaliśmy do siebie listy..

NIE MA IDEAŁÓW

"liczyłem , że może kobieta w której jestem zakochany może czeka na tego smsa i że może odpisze przed snem" a może ona chodzi spać późno i jak już odczytała twoją wiadomość to nie chciała cię budzić? wiele nieporozumień się dzieje za sprawą smsów/internetu. I warto je wyjaśniać, rozmawiać, pytać! Ja bym powiedziała, że panienka, która cały wieczór czeka na twojego sms-a i co chwilę sprawdza telefon ma jakieś zaburzenia obsesyjne. zdrowemu człowiekowi się wybacza. aale nie sorry.. ty mówisz o ideałach.

pewnie że nie ma!

ale sie przyczepiliście do tych sms-ów:) Jakby to był jakiś wyznacznik związku. Autor wątku podał to chyba bardziej jako przykład, a nie wyznacznik związku. chciał pokazać jak sie czuł, a wy non stop-sms i sms. logiczne,ze zdrowy emocjonalnie człowiek nie zrobi wojny o cos takiego. chyba, że robi to dziesiątki razy i bez odzewu

ale skoro nawet taki szczegół boli jedną osobę, a druga nawet tego nie zauważa, to znaczy że mają inny styl prowadzenia komunikacji, inne normy. relacje składają się ze szczegółów. jeśli czyjeś zachowanie cię wnerwia to znajdź sobie kogoś kto nie będzie cię pod tym względe wnerwiać, proste.

i zostaw "zdobywanie" tym którzy się w tym czują dobrze i nie marudzą

Oczywista oczywistosc:) nierzadko roznice w komunikacji i pojmowaniu bardziej i mniej waznych rzeczy prowadza do konfliktow, bo dla kazdego co innego jest mniej lub bardziej wazne. Ale od tego jest rozmowa. Szczegoly tworza zwiazek, ale i nie ma sie ich co czepiac:)

Ktoś tu fałszywie raczej próbował odwrócić kota ogonem i zrobić z chłopaka jakiegoś bluszcza, co to rzekomo narzuca się księżniczce wieloma esemesami, telefonami itd. A założę się, że wcale nie pisał ich wiele, tylko jaśniepani nie raczyła mu odpisywać, bo przecież ona taka och i ach. To typowy przykład zimnej ryby, królowej śniegu z przerośniętym ego i wielkim mniemaniem o sobie, dla której facet powinien klęczeć u jej stóp. Ale frajerów, którzy są podnóżkiem dla takiego pustaka, jest już naprawdę niewielu. Takie powinny zostać same i nie marnować czasu fajnych chłopakom, którzy się czasem głupio zauroczą.

po prostu on sobie zbyt wiele wyobrazal, a dziewczyna nie wiedziala nawet co sie dzieje, powinien byl troche zwolnic bo tak sie przed nia płaszczac sam robil z siebie wlasnie taki podnozek, jak sie zreszta okazuje nie jeden w przeszlosci Niektore kobiety lubia bardziej niedostepnych,element niepewnosci i nie lubia miec podane na tacy wbrew temu co piszesz, tak czy tak nie dogodzisz :P

Nie są idealne.

PARYŻANKI TAK ZWANE

Tak, z Paryża jak z tej piosenki. https://www.youtube.com/watch?v=rJWrNJSMdsA I Polecam. Piosenkę i teledysk. Nie "paryżanki":)

Przeczytałam tylko jedną stronę wpisów i mam dość... nigdy nie zrozumiem dlaczego osoby nieelokwentne, z bardzo niskim poziomem wyrażania własnych myśli, uczuć, opinii publikują na publicznych forach swoje wypowiedzi... może jest to właśnie ich 5 minut, gdzie incognito mogą zaistnieć... cóż, są ludzie i "ludzie" a odnosząc się do tematu dyskusji to zgadzam się w zupełności, że istnieją takie kobiety jednak mamy tak zróżnicowane społeczeństwo a w szczególności charaktery kobiet iż jest to tylko jedna z wielu grup na jakie można podzielić kobiety ;)

"Przeczytałam tylko jedną stronę wpisów i mam dość... nigdy nie zrozumiem dlaczego osoby nieelokwentne, z bardzo niskim poziomem wyrażania własnych myśli, uczuć, opinii publikują na publicznych forach swoje wypowiedzi..." I Myślę , że powinno się wprowadzić specjalne uprawnienia do pisania na publicznych forach poprzedzone egzaminem. Póki co osoby nieelokwentne, z bardzo niskim poziomem wyrażania własnych uczuć mogą jedynie liczyć na niebywałe szczęście i natknąć się na kogoś takiego jak Ty, aby choć trochę nauczyć się od Ciebie elokwencji, tolerancji, wyrażania uczuć i skromności oczywiście.

+10 Haha ten Azotan z baru to równy gość ;)

Idealne kobiety najprościej widać w świecie nie wybierają takich kolesi, którzy pózniej żalą sie na forum. Równy gość? jeśli taki równy dlaczego wciąż sam?

bo jest za dobry dla takich miernot jak wy:D

Zgadzam sie z przedmowcami. Jak kobieta moze sie uwazac za idealna skoro nikt nie chce sie z nia wiazac na stale.

Czyli masz pewnie ten sam problem? - kolejny desperat ;) ale kto byłby z kimś przepełnionym złością i uzalajacym sie nad sobą? :)

A nie przyszło Ci do głowy, że autor szuka przyczyn, wyjaśnienia albo owo zagadnienie po prostu go nurtuje? :).

Ludzie! macie problemy, chłopak niech idzie do psychoterapeuty. Być może jest to problem poważniejszy. Nie ma ludzi idealnych!!! "Z kobietami złe, bez nich jeszcze gorzej" to działa we dwie strony. Miłego wieczoru dla WSZYSTKICH i głowa do góry!!!

Niech idzie do psychiatry

Leczyć to się powinna ta jego królewna z drewna.