Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Witam!! Dziewczyny-u was skwar a u mnie od niedzieli tornada przechodza-kiedys sadzilam ze w Europie to raczej niemozliwe..a jednak, wiec nie bede pisala jak wieje i jaka mamy pogode, blyskawice od rana... Dziewczyny ja mam teramin obliczony dokladnie na 15 marzec- wtedy jest 266 dzien ciazy.Zobaczymy czy sie cos moze pokićkać pozniej:) 1102-masz podobny termin porodu do mnie:) ciesze sie, na pewno jest nas na marzec wiecej:) Rzeczywiscie \"wiosenny wysyp\". trzymajcie sie, ja ide zaszyc sie w kacik sypialni... Katarinka, Adrianka, na kiedy Wy macie termin?

Witam Was kobietki, nikt sie o mnie nie dopytuje:(, nie bylo mnie pojechalismy sobie do Mielna na maly weekendowy wypadzik,bardzo dobrze mi to zrobilo w piatek bylam u pana doktora ,to nasz znajomy wiec moge z kazdym problemem dzwonic z dzidziunia wszystko ok.Do Lusi ja mam synka Nikodema bardzo oryginalne i fajne imie ale ostrzegam rozrabiaka!Do Katarinki :w Poznaniu jest tez Ars-Medica mowie sobie poczekam i nie bede cie zrazala ale oni nastawieni sa tylko na szybki zysk nie polecam i myśle ze bardzo dobrze zrobilas wlasnie takie sytuacje pomagaja nam dokonac wlasciwych wyborow.Teknilam za Wami ,mowie sobie napisze cos ale mąz by mnie opierniczył ze nawet w wolne dni na wyjezdzie korzystam z laptopa wiec dzis niezwlocznie to robie.A teraz na deser cos do Pytajnika: Jestem kobieta na wysokim stanowisku nie narzekam na nic,jesli chodzi o wyglad to powiem ci ze jestem tak zadbana kobieta ze naprawde bys sie zdziwila i mysle ze kazda z nas jest, stac mnie na najlepsze kosmetyki, jednak nie jest to dla mnie najwazniejsze bo fajnie jest byc mama, mama zadbana piekna i wzbudzajaca apetyt.Jeszcze jedno jak masz pieniadze to naprawde moze sobie pozwolic na taki wyglad jak sobie wymarzysz.Moj małżonek powiedzial do mnie ze to co bede chcaial z soba zrobic po porodzie zaakceptuje i sprezentuje mi poprostu.Nie jest jednak wyglad sprawa priorytetowa,dla mnie najwazniejsze jest urodzic zdrowe dziecko.Duzo by tu mowic w tym temacie ale mysle ze to jak sie wyglada zalezy od nas samych ja nie moge sobie zarzucic zlego slowa moj maz tez.Pozdrawiam Was wszystkie kochanye wspoltowarzyszki i Wasze dzidziulki tez.Caluski

Do 1102: Dzieki za wyjasnienie juz wszystko rozumiem. ..... A wiec widac ze testy to nie jest taka jednoznaczna sprawa. To dziwne troche. Ale oprócz bólu brzucha który miałas przy spodziewanej m--ce nic nie odczuwałas poza tym ..... co by mowiło ze moze teraz??? Ale fajnie ze jestes juz szczesliwa. Moze tez niedługo bede. A jesli chodzi o owulacje na przykładzie Twoim tez sie nie sprawdza. Tak wiec trzeba działac kiedy sie da. ??? Pozdrawiam i zycze zdrówka Tobie i Twojej dzidzi.

Do Ewus Wiesz jedyne co czułam jeszcze to duże zmeczenie ale to akurat tłumaczyłam sobie pracą bo teraz mamy duzo więcej zajęć w firmie i czasem jestem w pracy po 11 godz. Jeszcze nic nie mowiłam postaram się wytrzymać do 3 miesiecy . Co do termijnu zapłodnienia to już słyszałam od kilku osób, że zaraz po miesiaczce sa duze szanse, więc życze Ci powodzenia Ewus!!!!!! I wszystkim inny również

Mój termin to 26 luty 2005:)

do Metki tak bedziemy miały prawdziwy wiosenny wysyp ja mam termin na ok 17 marca 2005 !:-)

O Adrianko! dla mnie 26.02 to bardzo wyjatkowa data, wtedy bedziemy mieli z mezem kolejna rocznice-11 lat od naszej 1 randki:) teraz wlasciwie to obchodzimy rocznice slubu, jednak ten dzien zawsze wywoluje w nas wiele wspomnien:) Katarinka nie wiem jak Wam , ale nam sie termin marcowy podoba... nie znam wielu osob spod znaku \"ryb\", sama jestem \"waga\" tak jak Lusia:) , moj maz jest \"blizniakiem\", wiec zobaczymy co wyjdzie z takiego polaczenia! ) Najwazniejsze zeby wszystko bylo w porzadku, teraz i juz pozniej, po porodzie:) Czego wszystkim starajacym sie, ciezarnym i ich dzidziusiom zycze:) Mateczka a co z Twoim terminem?? Lusia, bedziesz przodowala !!! Mam nadzieje ze pozostaniesz z nami w kontakcie, ze net bedzie w nowym domku podloczony!Pozdrawiam!!

Witajcie moje drogie........ Mam strasznie dużo pracy, gdyz kolega z mojego działu zachorował i jest na zwolnieniu........ale czytam Wasze wszystkie wypowiedzi i ciesze się bardzo ze jestescie........ Ewus- wiesz ze z całego serca trzymamy kciuki za Ciebie i Twoje przyszłe dzieciątko??? Odwiedzaj nas częsciej.... Mateczko- to super ze Twój synek ma takie piękne imię. Rozrabiaka??:)) :)) Wazne ze jest, prawda??

Witajcie! Jejku jaki tu ruch! Cieszę się ogromnie i tyle pozytywnych wiadomości. wiecie co już się pogubiłam w tych Waszych wpisach tyle tu nowych kobietek. Wybaczcie ale ze względu na brak czasu niektóre wypowiedzi i fakty mi umkneły. Teraz pozwolę sobie wszystko podsumować. Czyli tak szczęśliwą mamusią została: Lusia :) Metka 26 :) Katarinka 29 :) Mateczka :) aga 21 :) adriana 85 :) 1102 :) Gratulacje!! jeśli kogoś ominełam to mnie sprostujcie :) a te wyczekujące i starające to oczywiście ja :) Bugsy 24 :) tak? czy coś się zmieniło ewus :) Ty też tak? Kobietki trzymajcie się dzielnie, fajnie, że jesteście :) U mnie wszystko tak się poprzestawiło, że sama już nie wiem jak to z moim cyklem. Czekam aż, miesiączka mi się skończy i pójdę do lekarza ( a propo spóżniła mi się ponad 2 tygodnie - wcześniej przez 2 tyg miałam dziwne plamienie- nie wiem co jest zaczyna mnie to niepokoić bo i ta msc trwa już 7 dzień. Ale czekam aż to cholerstwo mi się skończy. Miałyście kiedyś coś takiego? Pozdrawiam

Witam ponownie, ja tez mam sporo pracy musze tu byc, choc na chwilke za duzo spraw laczy sie z moja osoba, ale nie jestem tu by o pracy sie rozgadywac.Ingaa wiesz ze mna bylo podobnie leczylam sie i leczylam i tak nie wiedzialam co z tego bedzie 9 maja mialam ocene cyklu nic nie wyszlo ponoc z mojego jajeczka ktore zamiast 22 mm mialo 9 a 18 zaszlam w ciaze jak sie okazuje i lekarz nie wie ja to sie stalo.Ja bylam przekonana ze tak zle samopoczucie zawdzieczam goracemu klimatowi i zblizajacej sie miesiaczce a tu taka super niespodzianka.Problem tylko w tym ze brakuje mi jakiegos hormonu dlatego plamilam i dlatego jestem na podtrzymaniu to wszystko przez leczenie jakie przechodzilam.Teraz bardzo sie ciesze ze sie udalo i zycze tego wszystkim kobieta ktore czekaja,pozdrawiam Was .

Zapomnialam ja termin mam na 10 lutego :)

Dziewczyny, pokuszę sie o pierwsze \"zestawienie\" !!!! Tak, zeby nie bylo watpliwosci. Poprawcie jesli cos przekrecilam:) Planowana kolejnosc porodow: aga21: 25 sierpien (ceraska) :) Lusia: 20.01.:) Mateczka: 10.02.:) adriana-85: 26.02.:) 1102: początek marca:) Ja, czyli Metka26: 15.03.:) Katarinka 29: 17.03. :)

dziewczyny nie smiejcie sie z \"ceraski\", aga21, wybacz mi, przekrecily mi sie literki:( na pewno kazdy wie o co chodzi! przepraszam jeszcze raz. oczywiscie ze mialo byc napisane \"cesarka\"

dziewczyny nie smiejcie sie z \"ceraski\", aga21, wybacz mi, przekrecily mi sie literki:( na pewno kazdy wie o co chodzi! przepraszam jeszcze raz. oczywiscie ze mialo byc napisane \"cesarka\"

Jak myślicie? do ginekologa po tej miesiączce pójsć no nie? Bo teraz to jak? juz sama nie wie. :(

Ingus idz do lekarza wizyta nie zaszkodzi a upewnisz sie czy wszysto ok....... Metko :)) super zestawienie!! No to mamy siódemke słoneczek......czekamy na więcej

do INGAA -póki co jeszcze się nie udało ale to pierwsza próba teraz zastosuję się do rad koleżanki, która jest położną i podłożę sobie te poduszki:) Do Katarinka- to rzeczywiście powinnyśmy się lepiej poznać bo ja na Pomorzanach mieszkam:) A jak brzmi nazwisko tej przesympatycznej pani doktor,bo mój ginekolog ogółem jest okay ale do prowadzenia ciąży się nie nadaje(niestety nie chwalą Go). I ogółem do wszystkich Was przecudownych kobietek trzymajcie się cieplutko:):):)

Witajcie moje drogie!! U nas kolejny dzien upałów (mieszkam w woj. świętokrzyskim), u Was pewnie tez??? Jakos niespecjalnie znosze taką pogodę, moja dzidzia chyba tez, bo mamie w nocy spac nie pozwoliła :)) No ale w pracy jest troszke chłodniej więc jakos mam nadzieje wytrzymam......... A co u Was dziewczyny??? Ja juz powolutku zaczynam tzw. \"Dzidziusiowe\" zakupy!!! Pokój dziecinny jest juz gotowy, więc dzisiaj wybiorę firankę, oczywiscie w Kubusie Puchatki........jakies drobne sprawunki typu ubranka, tez juz powolutku zaczynam kompletowac...Moze to za wczesnie, ale wszystko jest tak drogie, ze potem jednorazowo nie dam rady.......Poza tym to taka ogromna frajda..... Z drugiej strony nadal męczy mnie strach o moje dziecko, wiem ze sie prawidłowo rozwija i nic mu nie jest, ja dbam o siebie, nie mniej jednak ciągle sie boje, ale Wy chyba tez tak macie. Otetchnęłam z ulgą, gdyz dzisiaj zaczynamy 15 tydzien, ale jednak to moje słoneczko jest takie bezbronne.....codziennie sie modle zeby nic mu sie nie stało...I NA PEWNO NIC SIE NIE STANIE!!! Przeciez to dziecko jest całym moim światem.......... No rozgadałam sie, a co was moje drogie napiszcie koniecznie, jak tam starania i jak tam Wasze serduszka :)) :)) Pozdrawiam serdecznie

Witam Was wszystkie!! Lusiu nie obawiaj sie az tak bardzo...ja tez ciagle mam obawy tak samo jak Ty.... ale staram sie w myslec pozytywnie! Rozmawiam z moim brzuszkiem glaszcze sie po nim, i daje cieplo....nie zamartwiaj sie tak bo to dziecko odbiera kazdy zly i dobry nastroj swojej mamy- a Ty nie nastrajasz dzidzi pozytywnie jesli ciagle myslisz ze cos moze sie jej stac.....zapewnil Cie lekarz ze wszystko jest dobrze wiec ciesz sie ta mysla i nie mysl o strasznych rzeczach... Bugsy...cos slyszalam o tych poduszkach-nie stosowalam... ale ktoras z forumowiczek mowila ze ponoc skuteczne...mnie to sie wydaje troszke przesadzone-sperma w czasie wytrysku ma swoja \"predkosc\" wrzutu do naszych cial wiec mysle, ze doskonale sobie daje rade , mysle ze o to Ci chodzilo z tymi poduszkami, jesli nie to mnie popraw ;) dziewczyny u mnie dzis slonce swieci-mam nadzieje ze tak bedzie do wieczora bo dzis spacerek planujemy:) Pozdrawiam i narazie,pa

Mateczko A ja mam urodziny 11 lutego stąd moje pseudo , może Twoja Dzidzia też przyjdzie na świat 11- bedzie wtedi Wodnikiem lub Wodniczką :-) U nas straszny upał, a w pracy mam temp. w pokoju 30 st. i muszę siedzieć 8 godz, wczoraj myślałam, że juz nie dam rady jest okropnie i dziś to samo :-( Pozdrawiam wzsystkie kobietki Buziaczki ode mnie i od Maleństwa :-)

Ingaa :) wiesz co, ja mialam tez strasznie poprzestawiana miesiaczke tuz przed tym zanim zaszlam w ciaze, nie dosc ze cykl mi sie wydluzyl to dodatkowo mialam ostatnia miesiaczke strasznie dlugo i bardzo intensywna, tez cos kolo 7 dmni..zadnego plamienia nie mialam...kiedys tu na forum Ninka35 mi napisala ze miala bardzo podobnie jak ja...ty jednak najlepiej idz do lekarza, nie zaszkodzi sprawdzic czy wszystko jest w porzadku...Zycze szczescia i powodzenia!!!!!! trzymam kciuki zebys wreszcie dolaczyla do ciezarnych! pa

Witam kobietki u nas dzisiaj znowu pogoda bylejaka raz świeci słonko a raz tak jakby zaraz miało padac najgorsze jest to cięzkie powierze nic sie nie chce :-) Buksy może korzystasz z GG jesli tak to podaję swój nr 4074341 :-), a może wiesz coś więcej o tym szpitalu klinicznym? Metko no ciekawa jestem jakie te nasze rybki będa ja jestem raczkiem mój luby strzelcem fajne połączenie :-) Pozdrawiam Was i Wasze słoneczka serdecznie :-)

Hej Wam!! Najpierw serdecznie Was wszystkie pozdrawiam :) A teraz pytanko do AGI21 --- czemu zdecydowałaś się na cesarkę? Ze względów zdrowotnych czy dobrowolnie? Pytam, bo coprawda w ciąży jeszcze nie jestem, ale myślę, że już niedługo zaczniemy o tym myśleć i chciałabym wiedzieć jak najwięcej o porodzie :)

Witajcie... Wpadłam się pozegnac, gdyz za 10 minutek uciekam do domku...........Jestem dzis wyjątkowo zmęczona nawałem pracy oraz pogodą......mysle sobie ze dzisiaj sobie z dzidzią poodpoczywamy i nie bedziemy robic nic!!! Zupełnie nic!! Dzis przyszła podobno do domu paczka, zestaw ubranek (nowych), które kupiłam na allegro, biała wyprawka do szptala, na razie spioszki kaftaniczek, czapeczka, buciki i pieluszki w niebieskie misie...nie moge sie juz doczekac zeby je obejzec!! do jutra pa

Pozdrawiam wszystkie babeczki. Nie mogę odżałować, że dopiero dziś tutaj trafiłam. Bo mojego dzidziusia urodziłam 19 maja tego roku a pierwszego 9 września 2001 roku. O moich przezyciach nie miałam z kim pogadać (oprócz mamy i męża). No bo rozumiecie gadka na ten temat do koleżanek bezdzietnych i nie w ciąży jest ... Szczęśliwego rozwiązania wszystkim czekającym mamusiom i tatusiom. Pa

czesc wszystkim! Lusiu ale fajnie sie masz z ta wypraweczka, takie malenkie ubranka mnie rozwalaja..ja narazie sie trzymam i nie kupuje nic...trudno sie opanowac ale narazie za wczesnie...znajoma, ktora ma mala coreczke polecila mi (kiedy juz bede robila takowe zakupy) abym raczej kupowala ubranka niemowlece nie wkladane przez glowke, pewnie tez o tym pomyslalas...ona dla swojej coreczki miala nawet \"body\" rozciete z boku...mysle ze to bardzo dobra rada...dzieci najczesniej niecierpia jak im sie przez glowke cos wklada...a mlode mamy tez sa pelne obaw jak zlapac swoje malenstwo zeby nie zrobic mu krzywdy...ja z pewnoscia skorzystam z jej rady..dziele sie nia z Wami bo szczerze Wam powiem ze ja tak daleko jeszcze nie myslalam...jakie konkretnie maja byc ubranka... a jak juz zaczynacie kupowac to taka rada dla Was. emka nic straconego...teraz mozesz nam radzic! masz praktyke z dwoma brzdacami:) gratuluje i pozdrawiam! trzymajcie sie dziewczyny!!! pa

Witam Was serdecznie! no własnie ja tez jeszcze nie myślałam o kompletowaniu wyprawki dla maluszka , to wydaje mi sie takie odległe...jednak kiedy poczytałam to co napisała Lusia , -która już zaczęła zakupki dla maluszka - zaczęłam sie nad tym zastanawiać i ogarnęła mnie panika to moja pierwsza dzidzia i tak naprawdę to nie mam zielonego pojęcia co nalezy kupic by mieć wszystko zanim nasza dzidzia pojawi sie na świecie ..spioszki , kaftaniki , body , pieluszki ...ect...łóżeczko , wózek , kocyki, kosmetyki, buteleczki smoczki ...jakie? no własnie jakie? mam więc propozycje aby te z Was które dysponują już jakims doświadczeniem podzieliły się nim i oświeciły mnie , mam nadzieje że te rady przydadzą się nie tylko mi i pomogą dokonac odpowiednich wyborów i trafnych zakupków :-) Z niecierpliwością czekam więc na odzew :-) Pozdrawiam serdecznie

Czesc kobietki. Trafiłam na te stronke przez przypadek. Ale to dlatego ze poszukuje odpowiedzi na moje pytanko. Zrobilam dzis test i miałam blada rozowa kreska a dzis jest termin miesiaczki. Ale obserwuje swoj organizam i mierze temp. która nie przekracza 37 stopni. Czy miałyscie tak ze temp. była w granicach 36.6-8 co najwyzej 9 stopni ale zazwyczaj to 36,6-7. czy to jest normalne ze moge spodziewac sie tej rozowej kreski jako dobry dla mnie znak. Bo słyszłam ze powinna byc temp. 37 i powyzej. Prosze odpowiedziec. Bede wdzieczna. Pa. Pozdrawiam

emko28- witaj wsród nas:)) Metko- kaftaniczki kupuję własnie nie wkładane przez główke, masz rację sama tez pomyslałam ze nie dam rady na początku dzidziunia ubrac, a tak jest na pewno wygodniej..... Katarinko- ja tez nie mam pojęcia co kupowac, dlatego po prostu zaczełam od drobiazgów, i takich co się mnie podobają (mam nadzieję ze bedą uzyteczne:)) Wózek i łóżeczko kupują babcie, nie mniej jednak musze sama wybrac.....no ale największy zakup mi odpadnie. Pomyslałam sobie, ze reszta rzeczy dla maluszka tez jest bardzo kosztowna, więc bede je powolutku kompletowac, bo na pewno finansowo nie dam rady jednorazowo........ koola21 - nie mam pojęcia jak to jest z tą temperaturą, ja o ile sobie dobrze przypominam to jak chciałam zajsc w ciąże to mierzyłam temperature dopochwowo, i zawsze była około 37 stopni, Ale jak zaszłam w ciąże to nie sparwdzałam. Według mnie rózowa kreseczka to oznaka ciaży raczej pewna, mozesz powtórzyc test po paru dniach......

słuchajcie kobietki, muszę podzielić się moimi przeżyciami, bo może komuś to się przyda. Otóż mój starszy chłopiec jako dzidziuś nosił body, które miało metalowe zatrzaski koło szyji i często miał krosteczki, które wyglądały jak potówki i właśnie myślałam, że to potówki. Jednak to okazało się, że to uczulenie właśnie na metalowe napki. Ja też jestem uczulona na metal. Doszłam do tego gdy miał 2 miesiące. Wcześniej nie przyszło to do głowy musiał strasznie cierpieć taki malutki. Teraz u drugiego synka pilnuję żeby guziczki były plastikowe albo taki poszerzony otwór na głowę. Pozdrawiam.