Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Lusia - to nie był bład. Ja po prostu wczoraj się tak źle czułam,że nie mogłam pracować i stąd znalazłam się wcześniej u gina, niż było planowane. Boje się tylko, że teraz się wszyscy dowiedzą, że jestem w ciąży,a gdyby coś było nie tak, wszyscy będą też o tym wiedzieć no i o tym mówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie.... Olipmia, przykro mi, trzymaj sie jakos Rubina, gratulacje! Claptola...mam tak samo, w sobote zaczynam 15 tydzien, a ja sie w nic nie mieszcze, a pasie wszystkie spodnie mam za ciasne...w domu chodze w dresie ale jak musze gdzies wyjsc...to albo ogrodniczki albo sukienka. Jednak zakupy musze troche wczesniej zrobic...bielizna i spodnie to sa priorytetowe sprawy. Ja tez od jakis 2 tygodni czyje sie swietnie...zadncyh sladow zmeczenia czy mdlosci...minelo jak reka odjał..ciesze sie bo jestem w stanie jakos normalniej funkcjonowac. Czasem odczuwam delikatne bole w brzuchu, czasem jakby jajniki, czasem na dole...ale nie sa one za mocno i szybko przechodza. a propos Stephena Kinga to widzialam wiekszosc filmow na podstawie jego powiesci czy opowiadan...czytalam dosc sporo ale wiecej ogladam, co zwiazene jest z moim zawodem....i nikt tak jak King nie trafil w moje upodobania. A \"Zielona Mila\" zawsze wywoluje u mnie mnostwo lez, (cale kino plakalo a po zakonczeniu seansu wszyscy szulaki chusteczek)placze jak bobr....masz racje swietnye dzielo i swietna ekranizacja....a o zakonczeniu juz nie mowie. Mateczko, znajoma mi mowila ze maluchy uwielbiaja ssac paluszek... cwicza przed pierwszym karmieniem przez mame....nie moge sie doczekac takiego widoku! ciesze sie , ze wszystko ok. Madi30 nie martw sie .....bedzie wszystko w porzadku! Patis, Mala Mocca, szara mysza. Lusia, Katarinka , 1102,mirka, Malinka79, estella, Aśka, kawas,żabka, Lonia i pozostale dziewczyny, ktorych nie wymienilam- Pozdrowienia! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi nie zrozum mnie źle- 6 tygodni to bardzo wczesna ciaża i serduszka moze jeszcze nie byc widac. Ale na pewno jest wszystko w porzadku. Jesli czułas się źle to bardzo dobrze ze skonsultowałas to z lekarzem. W pracy mozesz powiedziec ze masz kłopoty ginekologiczne i jesli sie obawiasz, to trzymaj sie tej wersji. Wcale nie musisz mówic ze jestes w ciązy. Ja jak ciągle biegałam na badania i mnie o to pytano to mówiłam ze to rytunowa kontrola zdrowia. Ja nie musze sie martwic o prace- ale i tak wolałam poczekac do konca 3 miesiąca zeby upewnic sie ze nic juz nam nie grozi. U Ciebie na pewno wszystko jest w porzadu. Wypoczywaj- korzystaj z tego ze jestes na zwolnieniu i mysl pozytywnie. Musisz dac duzo energii temu słoneczku, które masz w brzusiu. Głowa do góry. Moc buziaczków dla Ciebie i dzidziusia :)) :)) :)) :)) Metus- witaj. Podobnie jak Wy uwielbiam Kinga i mam prawie wszystkie jego ksiązki. A czytałysie \"Worek kosci\" to moja ulubiona!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia - dzięki, tyle,że chciałabym skorzystac z tego przywileju 100% pensji podczas zwolnienia w ciąży, a nie siedzieć tydzień w domu i dostać 80 %... Dlatego piszę, że się wszyscy dowiedzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
"Worek kości" - wspaniała książka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, \"Worka kości\" nie czytalam i juz zaczynam zalowac :(.....poszukam w necie a jak nie to moze najblizszy wyjazd do Polski sprawi , ze znow zaopatrze sie w lekture..... Madi30- u mnie w 5 tygoniu nie bylo serduszka slychac...dopiero jak bylam w 7tyg.i 5 dni to bylo je wyraznie slychac,.....spanikowalam straszne-i dentycznie jak Ty...ze moze ciaza sie nie rozwija itd-masz teraz moje mysli z wtedy.....ale nie martw sie...zle samopoczucie tez mnie nie opuszczalo...poza wymiotami taki mi silnymi jak w Twoim przypadku czylam sie slabo i wlasciwie caly czas, bez przerwy, spalam.Wszystko bedzie dobrze....dzidzius jest jeszcze malenka kuleczka w Twoim brzuszku....daj mu szanse rosnac i nie stresuje sie tyle....Przesylam wielkie usciski. Mysle ze Lusia ma dobry pomysl z ta wymowka do pracy....zreszta sama zobaczysz, teraz wypoczywaj ile mozesz...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedzi :-) tyle, że głupio mi tak by było oszukiwać, że to niby takie badania, a potem nagle w 3 mies. oznajmiać, że jestem w ciąży, a poza tym szkoda mi tracić kasę. To zawsze coś, te 20 %... A wypoczywać - wypoczywam, słaba cały czas jestem, dużo leżę , wszystkie zapachy mnie denerwują, niedobrze mi często, ale już nie wymiotuję. Postaram się nie stresować za wiele... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedzi :-) tyle, że głupio mi tak by było oszukiwać, że to niby takie badania, a potem nagle w 3 mies. oznajmiać, że jestem w ciąży, a poza tym szkoda mi tracić kasę. To zawsze coś, te 20 %... A wypoczywać - wypoczywam, słaba cały czas jestem, dużo leżę , wszystkie zapachy mnie denerwują, niedobrze mi często, ale już nie wymiotuję. Postaram się nie stresować za wiele... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgos27
czesc dziewczynki ja sie czuje coraz lepiej (tak jak Ty CLAPTOLUS) tzn juz mnie prawie nie mdli .... ale nadal niechce mi sie jesc .... moja kuzynka mowila ze pila mleko hektolitrami i jadla jadla jadla ...... a mi sie nie chce nie chce nie chce jesc i denerwuje sie ze cos ze mna nie tak!!!!! tak samo jak Ty Claptola mysle ze cos jest nie tak ...... odliczam dni do nastepnej wizyty u gina ( w srode) jestem umowiona tez na badania prenatalne ..... brzuszek mam juz coraz wiekszy (bez przesady oczywiscie) ale rosnie ..... nosze jedynie dzinsy biodrowki bo inne sa za ciasne - chociaz w nich mam problemy jak jade samochodem- troche gniecie i sama nie wiem czy to szkodzi czy nie ..... jestem tez bardzo niecierpliwa, bo chcialabym zeby malenstwo juz sie na swiecie pojawil (choc to dopiero ostatni dzien 11 tygodnia) ale juz sie nie moge doczekac!!!!!! chcialabym juz wszystko kupic wozek, lozeczko, przewijak, ciuszki,kosmetyki itp ....... ale wiem ze jeszcze mam ho ho ho albo wiecej czasu ........ przegladam neta, grupy i forum w poszukiwaniu najlepszego wozka, lozeczka i innych ........... dostalam chyba hopla ......... ale nie potrafie inaczej .......... chcialabym zasnac i obudzic sie w kwietniu lub pod koniec marca :-) no dobra juz nie bede wam tu marudzic ......... pozdrawiam trzymajcie sie wszystkie! zwlaszcza Ty Olimpia! na pewno bedzie wszystko tak jak chcesz! claptolka! Ty tez oczywiscie! nasze rownolatki ..... a raczej rownotygodniaki :-) musza sie trzymac razem hihihi brzuchy do goy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olimpia25
Dziekuje wam dziewuszki za slowa otuchy serioooooo sa one bardzo pomocne. Nawet nie zdawalam sobie sprawy jak powoli zakochuje sie w malenstwie....pewnie w 9 miesiacu bym z tej miłości eksplodowała.... Wierze ze bedzie dobrze .........i modlitwa to cos niezastapionego ale czesto nie potrafie sie modlic...hmmm ale wtedy modla sie za mmnie moi znajomi( mam taka nadzieje ) Medi 30 ja mam dla Ciebie dobra wiadomosc a mianowicie co do Twego złego stanu samopoczucia ...... Lekarz na ostatniej wizycie powiedział mi tak" ja miałem juz jakis czas zle przeczucia jak Pani mowila mi ze swietnie się czuje, wolalbym słyszec ze Pani wymiotuje i tam takie- wtedy wiadomo ze jakas rewolucja w organizmie sie dzieje a to dobry zank" wiec Medi 30 głowa do gory podziekuj bogu ze zle sie czujesz hi hi ....ja czułam sie za dobrze., a i miałam opłwy nieduze ale byly :(((((((((((((((((( a tak na marginesie 6 tydzien to wczesnie ....ale ja mialam to szczescie ze w krotkim zyciu mojego malenstwa widzialam je na USG z 3 razy (wprawdzie jako pechezyk ale ) no i mam zdjecie........wiesz Medi to nie za bardzo "ładne" zdjecie bo w Pęcherzyku ciązowym o wymiarach 3,35 mm nie bylo zarodka.......a tydzien wczesnie widziałam fasoleczke 4,5mm (byla zle ułozona) słyszlam echo serduszka ale lekarz nie miala za ciekawej miny ..........za tydzien juz nic nie bylo. Ciąza obmarła....... Lekarz przyznał ze juz wtedy echo bylo nieprawidłowe. Ja nie wiem dalczego oni wpisali mi ze to byl 7 tydzien ...hmmm bo o 7 tygodniu mowilismy jak było słychac echo......a teraz powinnien byc cyba poczatek 9 tyg ale to teraz tak mało istotne ..... Nie wiedziałam ze to malensto bedzie tak mi drogie :)))))))))))))))) pozdrawiam i zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgos27
wszystko bedzie dobrze!!!! ale ja tez nie mam jakis strasznych rewolucji (wymiotnych) tylko mnie mdlilo ...... ale mam nadzieje ze u mnie i mojego malenstwa wszystko dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgos27
wszystko bedzie dobrze!!!! ale ja tez nie mam jakis strasznych rewolucji (wymiotnych) tylko mnie mdlilo ...... ale mam nadzieje ze u mnie i mojego malenstwa wszystko dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olimpia - dziękuję 🌼 paradoksalnie najbardziej pomogła mi wypowiedź osoby, która sama potrzebuje wsparcia... jeszcze raz dziękuje ❤️ mam nadzieję, że się szybko podźwigniesz ze smutku i będziesz mogła szybko się postarać o kolejnego bobaska :-) Ja jeszcze nie wisdziałam mojego na USG, choćby samego pęcherzyka... :-( nie mogę się doczekać, to już za 6 dni! Trzymajcie się wszystkie mamuśki i lada-moment-mamuśki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki. Ja troszkę roztrzepana jestem więc może coś pomieszałam...W niedziele idę do gina to go zapytam o te 2% ale tu właśnie chodzi o to, że temperatura ciała itp. wszystko gra ale jajnik wypuszcza jajeczko wcale nie tak dokładnie 14 dnia. I właśnie tylko niby te 2% ma to wszystko cacy, reszta musi się liczyć z wpadką - i robić sobie więcej dni postu. Hmmmmm - moja mama powiedziała mi , że ja zostałam poczęta w dniu 20 - ym, rodzice mnie zrobili w wieku lat 38-u. Taka sobie miła wpadka. Mój 11-o milimetrowy groszek wywołuje u mnie mdłości jak kilogram zielonych jabłek w dodatku powoduje, że nie chce mi się pracować, jeść, i chodzić. Jeżeli tak będzie do końca to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Babeczki. Ja troszkę roztrzepana jestem więc może coś pomieszałam...W niedziele idę do gina to go zapytam o te 2% ale tu właśnie chodzi o to, że temperatura ciała itp. wszystko gra ale jajnik wypuszcza jajeczko wcale nie tak dokładnie 14 dnia. I właśnie tylko niby te 2% ma to wszystko cacy, reszta musi się liczyć z wpadką - i robić sobie więcej dni postu. Hmmmmm - moja mama powiedziała mi , że ja zostałam poczęta w dniu 20 - ym, rodzice mnie zrobili w wieku lat 38-u. Taka sobie miła wpadka. Mój 11-o milimetrowy groszek wywołuje u mnie mdłości jak kilogram zielonych jabłek w dodatku powoduje, że nie chce mi się pracować, jeść, i chodzić. Jeżeli tak będzie do końca to...! W dodatku dopadła mnie jakaś apatia - wszystko jest fujjj. Któraś z Was napisała coś o zapachach - i to jest horror. Wyobraźcie sobie szkołe = sala lekcyjna pełna nastolatków po w-fie. I ja to mam codziennie. Katastrofa. Apropo kupowania łóżeczek, wózeczków, przewijaków itp. to ja chyba jeszcze nie mogę...Nie mamy kasy na zbyciu, bo plany były inne. No i jeszcze ta nierealność. Muszę poczuć coś więcej....Zresztą mój mąż twierdzi, że jestem zakupoholiczką - i strach zaczynać, jak się wkręcę to będzie BANKRUT. Jeżeli chodzi o oglądanie dzidziusiów w filmach itp. to też nie dam rady - zaraz płaczę. Nie lubię płakać bez powodu to jest głupie! Czułe uściski dla mamy - nie mamy - jeszcze sobie zrobicie malucha. A ten stracony teraz sobie hasa po zielonej łączce gdzieś w niebie!! Całuję Was wszystkie bardzo ciepluuutko. Kochane, dobre babeczki. Fajnie, że tu jesteście. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olimpia Trzymaj się cieplutko, wiem co przeżywasz, bo przechodziłam przez to samo, jak byłam u lekarza a 5 tygodniu powiedział, że to normalne,że nie słychać serduszka (jeszcze) ale wszystko jest ok. Czuła się wyśmienicie tak jak pisałaś - zdecydowanie za dobrze. No i stało się na koniec 8 tygodnia (prawie już 9 tydz.) dostałam lekkiego plamienia, silnych boleści brzucha i poroniłam. Teraz jednak staram się znowu o dzidziusia (tylko coś mi nie wychodzi) i mam nadzieję, że się uda. Wiem, że ci ciężko, bo strata dziecka bardzo boli, ale wierz mi wszystko się ułoży i będzie jeszcze dobrze. Teraz dużo odpoczywaj i za jakiś czas zrób sobie koniecznie badania kontrolne. Buziaczki PaPa. Mamuśki, czytam tem topik codziennie i przeżywam obawy razem z wami, chciałabym ogromnie już dołączyć do was ale coś te plemniczki z jajeczkiem nie umią się zgrać hi hi. Trzymajcie się cieplutko. Starające się - musimy się wytrwale starać, kiedyś w końcu się uda papapapapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgos27 ale fajna sprawa..odgapilam od Ciebie i tez juz mam moj prawatny suwaczek!! http://lilypie.com/cache2/0/17700021.png niedawno wstalam....jestem strasznie glodna a jeszcze bardziej czuje sie zmeczona niz przed godzina ;) Starajace sie...trzymajcie sie, zycze wam wiele cierpliwosci...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgos27 ale fajna sprawa..odgapilam od Ciebie i tez juz mam moj prawatny suwaczek!! http://lilypie.com/cache2/0/17700021.png niedawno wstalam....jestem strasznie glodna a jeszcze bardziej czuje sie zmeczona niz przed godzina ;) Starajace sie...trzymajcie sie, zycze wam wiele cierpliwosci...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgos27 ale fajna sprawa..odgapilam od Ciebie i tez juz mam moj prawatny suwaczek!! http://lilypie.com/cache2/0/17700021.png niedawno wstalam....jestem strasznie glodna a jeszcze bardziej czuje sie zmeczona niz przed godzina ;) Starajace sie...trzymajcie sie, zycze wam wiele cierpliwosci...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgos27 ale fajna sprawa..odgapilam od Ciebie i tez juz mam moj prawatny suwaczek!! http://lilypie.com/cache2/0/17700021.png niedawno wstalam....jestem strasznie glodna a jeszcze bardziej czuje sie zmeczona niz przed godzina ;) Starajace sie...trzymajcie sie, zycze wam wiele cierpliwosci...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgos27 ale fajna sprawa..odgapilam od Ciebie i tez juz mam moj prawatny suwaczek!! http://lilypie.com/cache2/0/17700021.png niedawno wstalam....jestem strasznie glodna a jeszcze bardziej czuje sie zmeczona niz przed godzina ;) Starajace sie...trzymajcie sie, zycze wam wiele cierpliwosci...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malgos27 ale fajna sprawa..odgapilam od Ciebie i tez juz mam moj prawatny suwaczek!! http://lilypie.com/cache2/0/17700021.png niedawno wstalam....jestem strasznie glodna a jeszcze bardziej czuje sie zmeczona niz przed godzina ;) Starajace sie...trzymajcie sie, zycze wam wiele cierpliwosci...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybaczcie te powtorki, moj komputer chwilowo zwariowal i sama nie wiedzialam co sie dzieje. sorry! ah te maszyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobietki:) Olimpia trzymaj się. Musisz być bardzo silna aby przyjąć nową dzidizę do siebie. Kobietki, te które już zaszły. Mam do Was pytanko, czy to możliwe żeby czuć objawy ciąży dzień po...??????? Mdli mnie(ale nie od zapachów), bolą mnie troszkę jajniki, jestem rozdrażniona i chce mi się spać. Czy to wogóle możliwe? Ściskam Was i całuję gorąco, Wszystkie !!!!!! i Wasze Dzieciątka. Dobrej nocy i kolorowych snów. Buziaki ...Niech się spełni cud....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Suwaczki to mam już dwa -natrafiłam na nie na innym forum i bardzo mi się spodobały :-) ,a ten jest moim ulubionym. http://lilypie.com/days/050516/4/21/1/+1/.png Olimpio ja rónież jestem z Tobą. I nie zgadzam się z opinią ,że ciąże można stwierdzić dopiero po 6 tyg. Ja byłam na usg dopochwowym i mój dzidziuś miał 4 tyg i 6 dni i 1,5 cm - mogłam sama zobaczyć fasolkę,a lekarz powiedział ,że jakby ustawił głowice pod innym kątem to mogłabym zobaczyc już serduszko. Inna sprawa z usg przez powłaki brzuszne- ciąże stwierdzić można dopiero w 7 tyg (moją pierwszą ciążę włąśnie wtedy stwierdził lekarz). Ja musiałam teraz wiedzieć jak najszybciej dlatego poszłam prywatnie a nie do miejscowej poradni K . I nie mam zamiaru wogóle zjawić się tam. Nie mam dobrego zdania o tamtejszych lekarzach. Zdecydowałam się chodzić prywatnie (40 zł wizyta -to jeszcze niewygórowana opłata), pan doktor o wszystkim dokładnie informuje,a nawet dostałam jego prywatny numer komórki w razie jakichkolwiek komplikacji. A pozatym pracuje w szpitalu ,w którym zamierzam rodzić. Lekarz ,który prowadził moja pierwszą ciążę : ani razu nie sprawdzał tętna u mojego maluszka, zignorował fakt że mam długie cykle i przez to miałam żle wyliczoną datę porodu. Niestety uswiadomiłą to sobie jak juz urodziłam dziecko. Przyrzekłam sobie że następna ciążę nie powierzę takiemu ignorantowi. Ale się rozpisałm ,wybaczcie -ale to ważne rzeczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Olimpia trzymaj sie cieplutko i mysl pozytywnie. Wielokrotnie dziewczyny powtarzały na tym forum, że jeżeli na tym etapie coś dzieje się z dzieciątkiem, to widocnzie tak chciała Natura, która jest mądrzejsza od niej, chociaż czasem nie rozumiemy jej i mamy do niej żal Małgoś - jak strasznie się cieszę że się odezwałaś. Z objawów pozostało mi , a nawet nasiliło się zmęczenie popołudniowe i ból piersi coraz mocniejszy, a także doszło siusiianie nocne i bezsenność od godź 5 rano. Ale włąsnei cieszy mnie że jakieś objawy są, właśnie dlatego, ze nei chcę się czuć za dobrze. Dzisiaj pewnie odłoze na półkę spodnie, które zalozyłam rano do pracy. No dopięłam sie owszem, ale jak usiadłam, to czym prędzej guzik rozpięłam.....Cieszę sie ze Tobie też maleństwo rosnie, bo już zastanawiałam sie czy nie za szybko tyję. Jutro ważenie -ważę sie co tydzień w sobotę - zobaczymy jak wagowo to wyglada..... Metka pozdrawiam serdecznie, Sprawdzę w domu Kinga tą ksiażkę o której wczoraj mówiłysmy. Jeśli ją mam, to Ci prześlę mailem, oczywiscie gdy będziesz chciałą. Malinka79 wiesz, nie chcę cię martwić, ale dzień po to chyba raczej nic nie poczujesz...Nie znaczy to oczywiscie ze nie udało się. Być moze to Twoja podświadomość wysłała Ci tyle sygnałów, trzymam kciuki, żeby tak było. Dla pozostałych dziewczyn uściski i pozdrowienia. Trzymajcie się ciepło, Dzisiaj po południu zaczyna się weekend. Tak się cieszę, chociaż moją radość psuje fakt, że dziewczynek moich nie ma ze mną, są tam, gdzie bardzo nie lubę gdzy są. Jest mi smutno, rano płakałam. Nie wstydze się przyznac do tego, ze nienawidzę, gdy jeżdza do swojego ojca. Biedne małe, facet robi co chce, ostatnio był u nich w maju, potem \"nie miał jak\" czyli przez 4 miesiace zapomniał ze ma dzieci. Ale one tęsknią za nim w jakiś sposób, więc nie mam prawa im zabraniać, a jednocześńie nie musi mnie to zachwycać. Oj obyście nigdy nie musiały przeżywać takiego rozdarcia. Życze Wam z całego serce. Matteczka gdzie jesteś? Ty na pewno wiesz co w tej sytuacji czuję, bo jak sama mówiłaś, masz podobnie. Przepraszam, za te zwierzenia, ale nie mam komu tego powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie.. Rubino- oczywiscie że masz racje, ciaże mozna stwierdzic bardzo wczesnie, natomiast nam chodziło o to że w 6 tygodniu podczas USG dopochwowego juz widac bijące serduszko!! Niestety ja mam takie samo zdanie co do nie tyle lekarzy w przychodniach a wogóle opieki nad ciążarnymi. Moim zdaniem to jest koszmar. Kuzynka jest w ciaży i nie miała nawet połowy badan tych co ja ani zalecen- no ale cóż jak nie ma na nic pieniędzy w przychodniach i mało co tam jest refundowane!! tka jest nasza polska rzeczywistosc. Metus- jak zrobic ten suwaczek????? Podpowiedz proszę..... Małgos- nie przejmuj sie, ja tez nie mogłam jesc na początku, dopóki masz dobre wyniki badan nie musisz sie do nieczego zmuszac- tak twierdzi mój ginekolog!! Olimpia- ciesze sie ze sie jakos trzymasz. Buziaki dla Ciebie :)) :)) :)) Co do dolegliwosci ciążowych, to chyba zależy od organizmu. Ja np przechodze te ciąże zupełnie \"bezobjawowo\", zadnych nudnosci, wymiotów itp.- i mój lekarz sie bardzo z tego cieszy. Więc chyba nie ma reguły. Szara Myszko- rzeczywiscie mozna zbamkrutowac. jak ja sobie pomyslę ile rzeczy trzeba kupic dzidziuniowi to sie zastanawiam skad wezmę pieniązki!! Sara7- czekamy na ciebie i Twój brzuszek :)) :)) :)) pozdrawiam Was moje drogie wszystkie bez wyjątku. My juz zaczynamy 23 tydzien, jak ten czas leci.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateczka
Witam, Znow sie nie odzywam bo znow mnie dorwalo, zamykam sie w sobie zyje w innym swiecie,wczoraj poprostu moja depresja osiagnela zenit i zapragnelam wyjsc z domu i nie wrocic moj maz sie zorietowal i powstrzymal.Dziwne to wszystko naprawde, mam wszystko czego dusza by mogla zapragnac lecz za caly swiat za wszystko winie siebie.Wczoraj moj maz powiedzial mi ze ja chce dla kazdego jak najlepiej tylko ze kazdy patrzy tylko na siebie a ja na nich wszystkich a pozniej na siebie. Ostatnio cos nie moge sie pozbierac, gdyby tak mozna bylo wymazac wszystko co sie nosi w tym lepku to moje szczescie podejzewam nie bylo by do opisania. Generalnie dziewczyny jak ktos nie widzi to naprawde moze niedowierzac ze mam jakiekolwiek klopoty, zewnetrznie wszystko jest ok, wiele osob wzdycha ta to ma zycie, wspanialego meza, wszelkie dobra materialne i doskonala prace, ale to co sie za tym kryje nikt nie wie i nie zrozumie. Claptolus rozumiem cie doskonale moj syn mial teraz urodziny i po nich zaraz imieniny, nigdy nie zabranialam spotykac sie czy to z ojcem czy to z babcia ale ostatnio poprostu przesadzili.Byla tesciowa to zmija jak cos potrzebowala np. rzeczy po mnie czy pozyczyc pieniadze to bylo ok ale w normalnych ukladach okazala sie poprostu wyrachowana bestia ktora malemu robi z glowy wode.Powiedziala do niego ostatnio cyt."Cholera jasna ta matka to jest nienormalna, ona ma juz druga dzidzie i ciebie nie potrzebuja" wyobrazasz sobie jak moj maly wrocil i mi powiedzial tak : mama babcia cos powiedziala ale nie powiem ci bo sie zdenerwujesz i mowi to co zacytowalam. Poprostu nie mam słow, powiedzialam sobie ze dziecka juz nie zobacza i obojetnie jak bedzie moze syn miec pretensje pozniej do mnie ale nie dam i koniec. Claptolus naprawde mi ciezko wiem ze tobie tez , straszne chwile przechodze mam nadzieje ze z tego wyjde bo ja nie to co dalej... Pozdrawiam Was wszystkie i trzymajcie sie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×