Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Gość estella
oj Lonia, skąd ja to znam. Ja też odliczam czas do pewnych dni w październiku, kiedy to, być może uda nam się począć dzidziusia. myślałam, że ten "szał" na dziecko mi minie, ale nie...mój instynkt jest coraz silniejszy. A mój mąż już zaczyna mnie traktować jakbym w ciąży była :-o np, wczoraj powiedział mi, że nie mogę wypić drugiego kieliszka wina, bo to może zaszkodzić naszemu dziecku. Hmmm, miłe to...bylebyśmy sie nie rozczarowali, tak koło listopada, jak nic z tego płodzenia ;-) nie wyjdzie...ale jesteśmy dobrej myśli! Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sMuTaSeK*****
Witam wszystkich.... ..to i ja sie do Was dopisze, jesli moge... Tez z mezem planujemy malenstwo...ehhh od kwietnia zaczely sie starania...ale po dzien dzisiejszy ciagle nic i nic...licze, obmyslam kiedy moze trafic ten "szczesliwy dzien"...ale wszystko jakos bez rezultatu... Staram sie nie myslec, bo wiem, ze to wcale nie sprzyja dobrze... No nic narazie czekam na okres... dzisiaj jest 28 dzien cyklu, a ostatnio dostalam dopiero w 40 dniu....jej a myslalam, ze to juz ciaza...zobaczymy co przyniosl ten miesiac ....choc szczerze watpie, zeby sie udalo...smutne, ze tak mowie, ale naprawde jakos watpie....moze dlatego, ze zaledwie 2 czy 3 razy bylo "staranko" ehhhh:(:(:(:( POZDRAWIAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara Mysza
Ojeja Smutasku ....trzeba więcej staranek żeby zrobić dzidziusia!!!! Patis - polecam bardzo skuteczną metodę - zero zabezpieczeń. A w okolicy jajeczkowania codzienne staranko. Trzymam kciuki. Babeczki twierdzą, że mężowie zakochują się w dzidziach o d pierwszego wejżenia!!!! estellla za Was też trzymam kciuki!!! DOBRANOC....(moja dzidzia to śpich - przez nią śpię o godzinie 10-ej, a kiedyś....o 2-3 nad ranem.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18 tydzień
Lusia mi jest ciezko sie powstrzumac od zakowpow ale tesciowej jeszcze bardziej juz kupila komlecik na nr 62 w koloze rozowym bo mysli ze to bedzie dziewczynka smutasek, patis witam i powodzonka zycze 🌻 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18 tydzień
Lusia mi jest ciezko sie powstrzumac od zakowpow ale tesciowej jeszcze bardziej juz kupila komlecik na nr 62 w koloze rozowym bo mysli ze to bedzie dziewczynka smutasek, patis witam i powodzonka zycze 🌻 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1102
Wszystkim starającym się życzę z całego serduszka aby Wam się udało, pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się ciepło!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1102
Wszystkim starającym się życzę z całego serduszka aby Wam się udało, pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się ciepło!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1102
Wszystkim starającym się życzę z całego serduszka aby Wam się udało, pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się ciepło!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasek.....czasem wystarczy jedna \"noc\" by poczac malenstwo....a czasem trzeba dlugo sie starac...nie ma tutaj zadnej reguly, kazda z udzielonych rad moze nijak miec sie do Ciebie i do pozostalych starajacyh sie o dziecko.....jesli jestes w stanie to ja polecam obserwacje sluzu......no i tak mniej wiecej w srodku cyklu po prostu daj sie poniesc...nie mysl ze kazdy sex ma skonczyc sie poczeciem dziecka.....na pocieszenie powiem ci ze ja zanim zaszlam w ciaze, 3 ostatnie cykle mialam zupelnie pokrecone....zawsze regularne a potem nagle cos sie stalo...tez staralismy sie o dzidzie i pewnie dlatego caly cykl mi sie wywrocil do gory nogami. Pamietaj ze najprosciej zajsc w ciaze kochajac sie na krotko przed jajeczkowaniem, niestety przy rozlegulowanych cyklach ciezko to stwierdzic....Dziewczyny nie dolujcie sie Lonia,:) estella,:) Patis :) bedzie wszystko dobrze...zobaczycie. cierpliwosci troche dziewczyny i wiem ze mi sie dobrze mowi, ale wyluzujcie troche...pamietajcie ze nic na przyslowiowego \"chama\" ,trzymam za Was kciuki! papapa Claptola, Trudi,Lusia co u Was? Katarinka juz wrocilas do nas?Pozdrawiam wszystkie pozostale dziewczyny, ktorych nie wymienilam:):) milego dnia i wielu powodow do usmiechu dla wszystkich :)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie !!!!! Metko- juz niedługo i Ciebie bedzie dzieciatko kopac :)) Patis- Witaj wsród nas......moze szczera rozmowa z mężem cos da?? Dzidziun to piękna sprawa- zycze Ci takich doznan :)) :)) Lonia- październik juz prawie za pasem.....na pewno sie uda :)) :)) Estello- mój maz tez nie pozwolił mi tknąc alkoholu, jak mielismy zamiar starac sie o dziecko :)) No i dobrze- sa odpowiedzialni prawda??? Smutasku- nie ma co sie martwic, tylko sie starac- wiele dziewczat nie moze od razu zajsc w ciąże, a jeszcze więcej zachodzi, gdy sie tego nie spodziewa- na pewno Wam sie uda- trzymam kciuki :)) Szara Myszko- Twoja dzidzia to spioch, a moja straszna rozrabiaka - juz mnie budzi w nocy- a co będzie potem?? 18 tydzien- ja tez mam przeczucie ze u mnie bedzie dziewczynka, no ale mam nadzieję że sie dowiem w piątek- na wszelki wypadek na razie ubranka kupuję białe...... 1102- witaj, czemu tak rzadko do nas wpadasz??? Co u Ciebie słychac?? pozdrawiam wszystkie panie i malenstwa :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki jestescie kochane,trzymajcie sie cieplo,,,czytam was na biezaco,,ale was sie duzo ostatnio tu zebralo:) Pozdrawiam WAS i WASZE brzuszeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATIS
hej. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy...hmm ale cały czas mam jeszcze tą nadzieję, że jednak jestem teraz w ciąży...tzn może nie mam żadnych objawów, ale jak już pisałam ten okres jakiś dziwny był - tylko 4 dni w 3 dniu zero krwawienia w 4 dniu to juz bardziej brudny śluz niż krew. Temperaturkę to dzisiaj rano o 6.20 miałam 37,2 C , a chyba powinna być już niższa po okresie prawda?? hmm no ale trochę migdałki mnie bolą... Więc chyba jednak nic z tego, a test leży w szufladzie, ale nie chcę się rozczarować...tak jak kiedyś...poczekam jeszcze trochę. Mam pytanko, czy jest tu ktoś kto bywał na forum Puelli - ten sam temat, lecz stronkę skasowano...z tego co tam widziałam dziewczyny, które miały problem zajść w ciążę i czytały forum, i porady innych, same jakoś zachodziły...nawet się zastanawiałam nad tym, że może wystarczy jakieś takie wsparcie i porozumienie jajników a cud gwarantowany :))) :))) może tutaj jest podobnie? będę więc obserwować, czytać Wasze porady, cieszyć się Waszym szczęściem, a może i mnie spotka to szczęście... :))) Pozdrawiam wszystkie te oczekujące jak ja i te już w błogim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kobietki Lusia, Metka, Marceliza, Grandi, Mała, Patis, Estella, 18 tydzień, 1102, Szara Mysza, Smutasek, Dzidziuś, Dioda no i w ogole wszystkie, wszystkie bez wyjątku. To dla was na dzień dobry 🌼 ❤️ 🌼. Dzisiaj zrobiłam kolejny krok w przygotowaniach do ślubu, a mianowicie byliśmy w USC po niezbędne dokumenty. Trochę się naczeklaiśmy bo pani oczywiście miała 1000 innych zajęć za nim się nami \"zajęła\". Ale cóż.... :O Estella i Smutasek - to może spróbujcie tak jak ja. Mój lekarz powiedział, że mam się nie martwić tym że mam rozregulowane jajeczkowanie. Że teraz są takie tabletki, że wystarczy wziąść je 5 dni pod rząd i potem przez 3 dni postarać się o dzidziusia i jeżeli nie ma żadnych innych powikłań na 99% zajdziesz w ciążę. Ja mam zamiar z tego skorzystać bo inaczej to moge się starać przez rok, bo z moim jajeczkowaniem to po prostu masakra :O Oczywiście nikogo do niczego nie namawiam, ale zapytać lekarza zawsze można prawda ? ;) Pozdrowionka i buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Muszę się z Wami podzielić super widomością! Oczywiście, nie dostałam okresu 28 dnia, 29, czyli dziś, po zmierzeniu temp. 37,4 (czyli dość wysoka) odważyłam się i zrobiłam test. I wyszedł... POZYTYWNY!!! Nie moge w to uwierzyć! Dzięki Wam za wsparcie, na pewno mi pomogło! Będę nadal tu zaglądać, już jako mamuśka. Jeszcze tylko muszę iść do lekarza, żeby oficjalnie potwierdził. No i właśnie, powiedzcie, \"świeże\" mamusie, kiedy najlepiej iść 1. raz do lekarza? Kiedy najlepiej zrobić 1. USG, żeby mieć zdjęcie swojej \'\"fasolki\"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi30 GRATULACJE bardzo sie ciesze!!!!!!!! Wszystkiego dobrego dla ciebie i dla fasolki!!! Z wizyta lekarza zaczekja jeszcze...z wlasnego doswiadczenia moge ci powiedziec zebys nie szla zbyt wczesnie, ja poszlam i tylko sporo stresu mialam przez to niepotrzebnie bo lekarz nie potrafil stwierdzic ciazy na 2 tygodnie po poczeciu...tak w 6 tygodniu od ostatnje miesiaczki mysle ze bedzie dobrze. Gratuluje:) Jeszcze raz wszystkigo dobrego!!! no i zostan z nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PATIS
Madi30 gratuluję!!! :)) jak ja bym też bardzo chciała...ehh hmm... co to za tabletki? same wywołują jajeczkowanie?? 5 dni brania pod rząd a później 99% szansy na dzidzi?? a czy to nie jest szkodliwe później dla płodu, dla dziecka?? Proszę o odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi - z całego serca GRATULACJE - ogromnie sie cieszę.......Metka ma rację..nie spiesz sie z wizytą.......ja poszłam za wczesnie i sie tylko strachu najadłam. Najlepiej 6 tygodni od ostatniej miesiączki i zrób USG dopochwowe- zobaczysz juz serduszko jak bije!! Nie mniej jednak juz zacznij dbac o siebie- jestes przecież w ciaży!! Zadnego stresu, dużo wypoczynku, zdrowe jedzonko, spacerki- zobaczysz jak czas szybko mija......Jeszcze raz ogromne gratulacje........ Lonia- ja tez pamiętam przygotowania do slubu- dla mnie to byl koszmar- człowiek nie wie jak sie w tym poruszac a urzędniczki na panswowych posadach niestety jeszcze sa jakie są. U mnie w firmie takie cos nie mogło by sie zdarzyc. Pozdrawiam wszystkich........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi ja tez Ci serdecznie gratuluję i ciesze się twoim szczęściem! Patis - ja tez dokładnie jeszcze nie wiem nic o tych tabletkach. Mój lekarz wspomniał o nich tylko przy okazji rozmowy o moich nieregularnych miesiączkach i rzadkiego jajeczkowania. Taka już moja natura niestety.... Nie wypytywałam się bo nie było potrzeby (musiałam odczekać swoje 3 msc czyli tak do końca października). W każdym razie powiedział, że to nie jest wielki problem i wspomniał o tych tabletakch. Przypuszczam że gdyby to było coś szkodliwego to by o tym nie mówił. Ufam mu na 100%. Bedę u niego pod koniec września i dokładnie się o wszystko zapytam więc Cię poinformuję, jezeli będziesz chciała. Wierzę mu, bo doprowadził do tego że wiele kobiet które miały poważne problemy z zajściem w ciążę teraz cieszą się już swoimi dzidziami. Jest na 100% sprawdzony. Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Madi gratuluję z całego serca! Ja na razie nie będę brała żadnych pigułek na przyspieszenie zapłodnienia czy innych takich. Mam przeczucie, że uda się za pierwszym razem :-) albo raczej to moje pobożne życzenia. W październiku pierwsza próba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi przyłaczam się do gratulacji. Uważaj na siebie i dbaj o was dwoje Metka - wlasciwie to u mnie nic nowego nie słychać. jestem padnięta. W pracy mnóstwo roboty, w domu nie mam siły reką ruszyc, ani ksiażki czytać, tylko bym spała. NIezbyt dobre mi wyniki wyszły - hemoglobina trochę za niska, ale jeszcze nie mam żadnych leków, kazali mi tylko jeść buraczki. Robiłąm w sobote imprezkę, w niedziele przemeblowanie więc naprawdę czasu na nic.Pytałaś o brzuszek - zaczyna wystawać, ale ja sama mam wrażenie, ze troszkę schudłam ogólnie, własciwie nie mam apetytu - jem aby jeść i dogadzam sobei głównie owocami i serkami, tudzież jogurtami. Lusia diobrze masz z tymi objadkami mi moja mama też czasem przynosi zupkę lub sosik, ale ja w zasadzie bardzo lubię gotować. Zazdroszczę Ci że za Tobą prawie połowa ciąży.U mnie to 10 tydzień - i tak już sporo. Jeszcze ze 3 tygodnie i już człowiek będzie spokojniejszy Nosimy się z zamiarem poinformowania rodziców mojego miśka o dziecku. Uznaliśmy ze nie ma na co czekać - będa mieli więcej czasu na przyzwyczajenie się do tej myśłi. Gorzej bedzie z moimi rodzicami - poczekam chyba aż mama sama zauważy - i nawet nie chcę mysleć co wtedy się będzie działo. Mateczka, grandi, trudi - nic się nie odzywacie. dzidziuś - a co u Ciebie ? - humorek lepszy? 18-tydzień, estella, dioda, madi , lonia, Aśka, mateczka, mała31, ingaa, katarinka, mateczka, dzidziuś. pozdrawiam Was i wszystkie kobietki, których nei udało mi się wymienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claptola- u mnie rzeczywiscie ju połowa ciąży...a jezeli cos moge doradzic......to jak dla mnie za szybko ten czas leci.....Dla mnie ten okres ciązy jest tak piękny, ze mógłby trwac cały czas. tak mi sie przynajmniej póki co wydaje. Więc, przezywaj kazdy dzien, jakby był jedynym w zyciu- naprawde warto. Te chwile spędzone z dzieciątkiem w brzuszku sa cudowne. Potem bedzie jeszcze piękniej, gdy dziecko pojawi sie na swiecie. Ale póki co ciesz się ta małą istotką, którą masz w brzuszku - i mam nadzieję ze Wasi rodzice podzielą te radosc- Dziecko to przeciez dar od Boga. Zresztą masz juz dwie córeczki- o ile dobrze sobie przypominam-, więc wiesz co dziecko dla mamy znaczy. Głowa do góry, wszystko sie ułozy, i zmęczenie tez wkrótce samo przejdzie.......!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18 tydzień
Madi GRATULACJE może jednak ma coś w sobie ten topik ze wszystkie zachodza w ciąże jak do nas zagladają :D :D :D Claptola ja tez na poczatku strasznie schudlam bo apetytu nie mialam i jadlam tak jak ty minelo mi to jednak po 2 tygodniach i teraz tylko przybywa mi na wadze. Przytyłam już 3 kg troche mało ale w drugiej polowie ciazy pewnie przytuje z 6 kg hihi u mnie to juz prawie polowa :D Lusia z tym zmeczeniem to u mnie do konca tak jak napisalas ja jestem jeszcze bardziej zmeczona tyle ze teraz lepiej sypiam bo nie jets mi niedobrze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Lusia z tą ciążą i radością z dziecka mi jednak obawy przesłaniają radość bycia w ciąży dlatego wolałabym by ten czas zleciał szybko - jakl najszybciej, bym już wiedziała, czy wszystko jest ok - no tak mam,nie jestem w stanie sobie wytłumaczyć ze musze być dobrej myśli i myślec pozytywnie. Oczywiście nie chodzę załamana wrecz przeciwnie - jestem b. szczesliwa - po porstu chciałabym by ten czas największej niepewności był już za mna. Jeszcze mam jedno pytanie. podczas badania usg pani Doktor zauważyła że mam b. nisko łożysko - tuż przy szyjce macicy. Powiedziała zednak ze na tym etapie ciąży tak moze być, że to się prawdopodobnie zmieni. czy wiecie może coś na ten temat? znalazłam wszystkie informacje na temat łożyska przodującego i nie są one zachwycające - w najgorszym razie czeka mnie cesarka - a ja nie chcę cesarki - tak bardzo pragnę urodzić naturalnie. Jeśli coś wiecie na ten temat dajcie mi znać. Chodzi mi o to, czy takie umiejscowienie łożyska na tym etapie ciąży to rzeczywiście jest normalna sprawa i czy mam duze szanse na to, ze zmieni ono położenie, a jeśli nie to czy istnieje szansa na naturalny poród mimo łożyska przodującego? Z góry dziękuje za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MADI :):):):):)grtuluje ci z calego serca,jak super ze nastepna jest w ciazy,:):):)ach jak fajnie!!! Jak ja zaczne z moja temperaturka i testami owulacyjnymi to mam WIELKA nadzieje ze dolacze do WAS KOCHANE:):): Trzymajcie sie zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszcze
a ja wam zazdroszcze:)co z tego ze chce byc mama jak nie znalazlam jeszcze tatusia dla mojego przyszlego dziecka.bo przeciez to nie chodzi tylko o dawce spermy a o kogos kto bedzie ze mna sie cieszyl z nadejscia na swiat malenkiej kruszynki,chce aby mnie dotykal i czul jak ja jak to cos sie sie we mnie porusza-ta mala fasolka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUSIA Diekuje za to ze spytalas sie ,ja tez od pazdziernika zaczynam,nie wiem tylko kiedy dostane moj okres bo od operacji wciaz czekam na niego jak nigdy... juz minal miesiac prawie i nic:( CZY bedziesz tez te testy uzywac?Nie bardzo tez orientuje sie jak to jest z ta temperaturka?Musze troche poczytac jak znajde wiecej czasu,,, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUSIA Diekuje za to ze spytalas sie ,ja tez od pazdziernika zaczynam,nie wiem tylko kiedy dostane moj okres bo od operacji wciaz czekam na niego jak nigdy... juz minal miesiac prawie i nic:( CZY bedziesz tez te testy uzywac?Nie bardzo tez orientuje sie jak to jest z ta temperaturka?Musze troche poczytac jak znajde wiecej czasu,,, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi gratulacje :) No i dzien dobry wszystkim Troszke czasu sie nie odzywalam, ale czytalam wszystko co u Was slychac. Mam dola wiec pomyslalam, ze nie bede Wam tu pisac jak mi zle, itd. Poczekam az przejdzie i wtedy cos naskrobie. Same wiecie jak to jest, albo wszystko jest rozowo albo czarno. Heh a tak sie cieszylam, ze humorek mi dopisuje, a tu teraz jak na zlosc - deprecha :/ Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandruniaa33
ja mam już 12 letnia córeczke i chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko ale...mój małżonek nie chce już ponieważ ja nie pracuje zasiłek juz mi sie skończył i nie jest nam lekko .On myśli realnie a ja...po prostu bym chciała wiem że w tej chwili nas na dziecko nie stac ale...czy potem nie będe już za stara na dziecko????Mam 33 lataNie wiem czy bym dała jeszzce rade z takim maleństwem, jestem straszny nerwus czasem mysle zę lepiej ze nie mam drugiego dziecka bo by było załamane taką mama która ciągle sie denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1102
Madi serdeczne gratulacj!!!!!!!!! :-) :-) :-) :-) Lusiu ja Was czytam na bieżąco tylko nie mam czasu aby coś skrobnąć, zreszta mąz okupuje komputer....miło mi ze mnie pamietasz...u mnie wszystko dobrze to już 13 tydzień.......po 2 wizytach w państwowej przychodni :-( postanowiłam pójść prywatnie, znalazłam super lekarza, wizyta kosztuje 40 zł, w tym już jest usg. Tydzień temu widziałam moją dzidzię, jak pieknie koziołkuje sobie w moim brzuszku, widziałam rączki , nóżki, serduszko i kręgosłup - cudowne to uczucie, bardzo wzruszające....Pozdrawiam Lusiu serdecznie Ciebie i Twoję Dzidzię a także wszystkie Kobietki które tutaj zaglądają. Miłego dnia Wam życzę dziewczyny...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×