Listopad 2015

Justa to jeśli ciążę liczymy od ostatniej miesiaczki to nasze ciąże są identyczne :) tylko te owulacje... ja miałam podejrzenie policystycznych jajników... miałam okresy spokoju ale bywało ze nie miałam miesiaczki albo długie cykle były.

No ja ciaze wg bety mam mlodsza o jakies 2 tygodnie. Wiec jak jutro wg OM zaczynam 7 tydzien, to tak naprawde zaczne 5 :)

cześć nowym mamusią :-) u mnie też były policystyczne jajniki. też miewałam czas że przez parę cykli nie miałam okresu. a cykle mam dłuższe 31-32 dni. do puki nie zrobisz bety i nie będziesz widzieć czy przyrasta to się nie zamartwiaj bo zaszkodzisz dziecku i sobie.... mój Jasiu dalej biedny wymiotuje. teraz zasnął ale czeka mnie ciężka noc. a w nagrodę idę jutro do fryzjera :-) dobranoc dziewczyny

Miniaaa, najczesciej takie jelitowki trwaja chyba jakies 3 dni, wiec juz pewnie blizej konca niz dalej - przynajmniej tak kojarze z mojego dziecinstwa :) Jak Jasiu przetrwal noc?

Dzisiaj nie pojechalam na zajecia do szkoly nie dalam rady . Straszne mdlosci mam do tego taki bol glowy ze nie moge wytrzymac . No i dalej trzyma mnie jeszcze przeziebienie I nie moge jesc . Na caly dzien zjadam jedna bulke i tak od 2 tyg. Strasznie sie boje ze zaszkodze mojej kruszynce .

Pelna nadziei 91 -U mnie w 5 tyg nawet jeszcze pecherzyka nie bylo widac . A w 6 pecherzyk z cialkiem zoltym. Teraz zaczynam 8 tydzien i w srode ide do ginekologa mam nadzieje ze zobacze zarodek i serduszko , ale moim zdaniem Ty troszke pospieszylas sie z wizyta.Ja tez w mawialam sobie ciaze pozamaciczna i Bog wie co . U mnie cykle sa 34 dniowe

Ja wczoraj sie jeszcze na wieczor wymeczylam z mdlosciami, a dzis od rana nawet spokoj. Momentami lekko zamdli, ale tyle co nic, az sie troche martwic zaczelam jak to ja :/ Znalazlam taki fajny szmaciany stanik, bez tych twardych miseczek. Byl za duzy i praktycznie o nim zapomnialam. A teraz jest jak znalazl, az milo :) A jaka ulga :D

No widze , że nie tylko ja umieram na mdłości :P a zawroty głowy to już w ogóle jakiś koszmar po schodach wchodzę wolniej niż staruszka o lasce :P już wczoraj w pracy ledwo wytrzymywałam ...

Ja mieszkam na 4 pietrze i praktycznie od poczatku wchodzenie to dla mnie masakra. Dostaje zadyszki, musze robic sobie przystanki, a i tak do mieszkania wchodze z takim bijacym sercem, ze malo z piersi nie wyskoczy :P Normalnie stara babcia zamiast mlodej matki :P

hej :-) Jasiu już chyba lepiej. choć rano miał temperaturę i nie chcę jeść. ale w aptece kazali mi go przegłodzić i na siłę niczego nie dawać. ja ostatni cierpię z powodu nie ustanej chęci jedzenia. po prostu ciągle czuję się głodna... masakra

Tak jest przy jelitowce z poczatku nic nie powinno sie jesc tylko pic po malych lyczkach co 10 min najlepiej coca cole odgazowana a na drugi dzien jakiegos sucharka biszkopcika paluszka.

Hej. Ile nowych Mamuś super ! :-) u mnie nadal masakra...nudnosci i wymioty i napady głodu. Wcxoraj zasnęłam ok 20. obudziłam sie po 23 i zaraz znów zasnęłam. Pobudka o 7.20. Synuś stwierdził że pora wstawać. Dziś świąteczne porządki ale mozolnie mi to idzie jeszcze parę rzeczy mi zostało - bo robię przerwy. :-) Miniaaa super ze synek lepiej :-) Trzymajcie się mamusie - jak nie zasnę to zajrzę :-)

A ja sie za szybko pochwalilam, ze nudnosci dzis nie mam :/ Potem mnie tak wzielo i do tej pory trzyma, ze szok.

Hej Kobietki. Właśnie wróciłam z imprezki. Dzisiaj odbył sie chrzest mojego chrześniaka. Tez miałam wątpliwości bo gdzieś kiedyś usłyszałam, ze będąc w ciazy nie mozna byc chrzestna bo to podobno zle wróży nienarodzonej dzidzi:( Ale nie moglam odmówić 2 dni przed uroczystością... Eh... Wszystko idzie ostatnio jak po grudzie. Niech w końcu zaświeci słońce. Miłego wieczorku. Ja zmykam spać bo zaraz zasnę na siedząco. Dobranoc :)

hej. Jasiu gorączkuje ale chyba już żołądek lepiej. ja też mam napady głodu. jem a po 5 minutach czuje się pusta jak bym od 10 godzin nic nie jadła

blogująca mama - www.MartynaG.pl - zapraszam na chwilę babskiego relaksu

Witam dziewczyny, ja jestem mama z listopada 2014 , gratuluje wszystkim mamuska i zycze nudnych 9 miesiecy.

Zazdroszcze Wam mamusie takiego apetytu . Ja prawie nic nie jem doslownie :c

Motylkowa nie przejmuj sie, ja na samym poczatku zjadlabym doslownie wszystko, a teraz tez wlasciwie nie mam apetytu. Najczesciej sie zmuszam do jedzenia. Mam wrazenie, ze nawet schudlam odrobine. A jak tam przygotowania do slubu? Ja sie wczoraj tak zdenerwowalam, ze mam nadzieje, ze dzidzi nic nie bedzie tylko. Tydzien temu udalo mi sie znalezc dobrego fotografa. Dzisiaj mielismy jechac wplacic zaliczke i umowe podpisac. Gosc mial moj nr tel, ale bezczelnie wczoraj wyslal mi mail, ze on przeprasza, ale nastapila pomylka i ten termin jest jednak zajety i dzisiejsze spotkanie nie dojdzie do skutku. Rzucil mi jeszcze pare nazwisk,TYLKO NAZWISK, kogo on mi moze polecic, nawet bez nr czy strony jakiejkolwiek. Wg mnie to on mi powinien podstawic osobe, ktora ma termin itd. Zadzwonilam do niego, zaczelam dosyc ostro opierdzielac, bo chyba z 5 razy prosilam wtedy, zeby dobrze sprawdzil, czy ten termin jest wolny, a on jeszcze bezczelnie do mnie z tekstem, ze to moja wina, bo ja za pozno zaczelam fotografa szukac. No wtedy to juz mi tak cisnienie skoczylo, ze doslownie sie na niego wydarlam, ze sasiedzi za sciana slyszeli i rzucilam sluchawka. Skoro sama od tygodnia wiem o slubie, to ciekawe kiedy mialam szukac wczesniej, moze dwa lata temu mialam to przewidziec. Ale ja wgl sie straszny nerwus zrobilam teraz :)

no wiec ja jeszcze sukienki nie ogladalam .. no i zespolu fajnego nie mam bo te co mi sie podobaly to zajete .. a tak to jeszcze auta nie mam . Zaproszenia dzisiaj zamawiam . Kamerzyste mam ale jade jutro umowe podpisac A sala menu mam zalatwione. A ty ile bedziesz miec osob mniej wiecej ,?

Ja mam sukienke zamowiona i wszystkie dodatki procz butow, obraczki kupione, sala, menu prawie ustalone, z orkiestra dzis umowe podpisuje, auto zarezerwowane, zaproszenia kupione, czesc juz wypisana i rozwieziona, ale sporo zostalo jeszcze, kosmetyczka i fryzjerka umowiona. Czyli chyba tylko buty i fotograf zostaja i alkohol. Teoretycznie powinno byc kolo 80 osob, ale podejrzewam, ze realnie jakies 50 przyjdzie w najgorszym wypadku. A u Ciebie? Ja jeszcze rozkminiam kwestie jakis rekawiczek i kamizelki dla narzeczonego. A Ty bedziesz miec welon? Ja bym troche chciala, ale w ciazy to tak nie bardzo wypada :P

Tzn rekawiczki dla mnie czy cos ogolnie na rece :) A dla mojego to kwestia kamizelki :) Bo wczoraj mial sie odbyc ten nasz cywilny i garnitur calkiem ladny kupil, ale wlasnie dwuczesciowy. I nie wiemy teraz co robic. Bo kamizelke mozna pod suknie kupic, ale jest jeszcze opcja koszuli taliowanej. I mamy dylemat.

Hej wszystkim ! Justa -> strasznie chamski ten wasz fotograf, może i dobrze ze nie będzie go na waszym weselu... u nas też był problem z fotografem , cały materiał dostaliśmy po 5 miesiącach :/ nie mogliśmy się doprosic. Ja miałam długi welon na ślub a na wesele zmieniła na krótki. Jeśli myślisz że nie wypada welonu w ciąży to proponuje żebyś się rozejrzala za fascynatorem - miałam sobie kupic na przebranie zamiast krótkiego welonu - śliczne są te ozdoby do włosów :) Dziewczyny powiem wam szczerze ze ją nie mam żadnych nudności. Wogóle nawet troszkę mnie nie mdli. Jedyne co mi zmiany bardzo dokucza to nerwowość i zmiany nastrojów. Jestem też spiaca (wieczorem i po południu mam taki napad że nie mogę sobie dac rady) nie mogę się doczekać aż ciąża będzie już starsza i maluch będzie się ruszał i będzie widać buzke na usg :)

No ja wlasnie takiego jakby kwiatka ozdobnego z ta siateczka bede miec we wlosach :) Nie moge sie wizyty srodowej doczekac, o starszej ciazy nawet na razie nie mysle ;) Wgl zauwazylam, ze jak stoje, to zaraz nad wzgorkiem lonowym moge wyczuc taka jakby malutka kuleczke, nie wiem jak to opisac. Ale tylko jak stoje. Nie wiem co to jest, jakis guz czy co? Tak jakbym tam miala malutkie jablko wsadzone.

u mnie osób ma być około 115 w sumie z zespołem i kamerzystą . Pytałaś się o welon no więc ja po przymierzam i jeżeli mi się spodoba to dlaczego nie ale siateczka we włosach też mi się podoba . A jeżeli chodzi o ciążę to to będzie koniec 4 miesiąca i pewnie już brzuch będzie duży tym bardziej ze jestem drobnej budowy ale to mnie jakoś nie odrzuca od welonu . A mogę spytać ile masz lat ;)?

Justa a z kamerzystą dobrze się stało jak się stało jak on taki chamski to dobrze ze nie będzie ma waszym weselu:) Ja fotografa wy najęłam tam gdzie kamerzystę i wiem ze z tego powodu będę miała na zdjęcia jakąś zniżkę . Jutro się dowiem szczegółów

paolinaa ja też się nie mogę doczekać jak zobaczę coś więcej na usg . Marzę żeby w srode było wszystko ok i żebym zobaczyła serduszko i zarodek choć mam obawy bo byłam chora ponad tydzień brałam antybiotyk nawet teraz jeszcze mam katar i chrypnę ale nie chce już brać żadnych leków tym bardziej ze od antybiotyku jeszcze musiałam się leczyć na infekcje.A co do mdłości dzisiaj wyjątkowo miałam tylko rano bo ostatnio to cały dzień mnie męczyły. Ale u mnie też delikatnie sie zaczynało i stopniowo coraz bardziej nasilało

Ja dzis mdlosci nie mam za bardzo :) Teraz liczylysmy z mama gosci i z naszej strony bedzie proszone 70 osob. Za niecaly miesiac bede miec 22 lata :)

Woww to duzo jak tylko z twojej strony. Z mojej strony ma byc gdzies okolo 45 do 50 a od mojego chlopaka ponad 60. Ja mam 19 lat a on 29 no ale jestesmy z chlopakiem juz albo dopiero 2 lata no wiadomo dziecko sie pojawilo to lepiej sformalizowac zwiazek.

Dokladnie, zawsze to po slubie inaczej, przynajmniej potem nie ma bieganiny po urzedach, zeby dziecko uznawac. U mnie tyle osob, ale u narzeczonego duzo, duzo mniej. W wersji maksymalnej beda prosic niecale 30, a w wersji minimalnej to jakies 15. Zalezy jak sie jego rodzice dogadaja, bo u nich krucho troche z pieniedzmi teraz. Zrobilam sobie wczoraj tak z ciekawosci test ciazowy, bo mi kilka zostalo jeszcze i kreska jakby odrobine bledsza wyszla niz tydzien temu i potem szybko wyblakla, dzisiaj powtorzylam i to samo. Mam nadzieje, ze to nie zwiastuje niczego zlego. Denerwuje sie troche.