najbardziej kompromitujące, żenujące i sknerowate prezenty jakie dostaliście

Jak chcesz dyskutować jak zakończyć znajomość zalòż nową dyskusję tu o prezentach

na wesele od przyjaciolki (cala podstawowke trzymalysmy sie razem, kiedy sie zakochala w chlopaku, ktorego jej rodzice nie trawili, krylam ja ) plastikowy zegarek z pozytywka i szufladka na bizuterie.....

Ja nie, ale mój ojciec dostaje na prezenty znoszone swetry :D

Podrabiane perfumy xd

Mąż mamusi dał 100 zł a mi odzywke i szampon za 35zl. Foch...powiedziałam mu, żeby następnym razem dał mi tę kasę, dołożę i sobie coś kupię.

Na gwiazdkę od męża dekorator do ciast:(

Butelkę wody mineralnej z Lidla (69 groszy)

w te święta dostałam płyn i kryształki do kąpieli a nie mam wanny :O był tam jeszcze płyn do masażu, ale że jestem alergiczką to nie mogę się takimi pachnidłami marki auchan smarować. Zresztą i tak nie chce mi się masować

Ja dostawałam ostatnio rzeczy z piwnicy, których tesciowa nie uzywa - plastikowa tarke do warzyw - taką ze sklepu po 4,5 i inne tym podobne graty:)

Może nie żenujące, ale zawsze dostaje jakiś zestawy kosmetyków, od wszystkich. Już nie mam co z nimi robić bo nie zuzyje wszystkich. Nie lubię tez dostawać jakis ozdób choinkowych, figurek itd.

Przeterminowane słodycze od ciotki (koło pół roku) i krem na zmarszczki od innej cioci, choc mam 25 lat

Kiedyś pamiętam jak miałam koło 16 lat i moja ciocia w stanach (chyba nie wiedziała ile mam) wysłała mi jakiś tam zestaw wycinanek takich dla dzieci, jakieś za małe ubrania dla dzieci 10 letnich i lalkę barbie :D Nie mam jej tego za złe bo chciala dobrze ,ale śmieszne to było nawet

od siostry, ktora raczej zarabia lepiej niz dobrze, za 2utygodniowe pilnowanie mieszkania, kiedy wyjechala na wakacje, z podlewaniem codziennym chyba z 30 donic kwiatow i opiekowanie sie kotem, mini puszke sardynek:) dodam, ze nie zostawila nawet lodowki z jedzeniem. z prezentow na swieta, to od kolezanki kosmetyczke z bialymi plamami, a w srodku uzyty kosmetyk-serum do wlosow., z widocznymi porysowaniami i plamami po zaschnietych kroplach wody. :)))

wldwekdwmekd

Od babci dostałam takie gruuuuuubo plecione (jak skarpety) wełniane rajstopy żebym nie marzła

Mój wujek przyniósł babci na imieniny 2mandarynki i czekoladę z Biedronki. Tak po porostu wyjął z kieszeni. Myślałem że zemdleje ze śmiechu

Pokaż mi jakie dajesz prezenty, a powiem ci kim jesteś

Mnie kiedyś chrzestna powiedziala że jeszcze trochę pochodzi w kurtce i podaruje mi ja ;-)

Ja kiedyś dostałam na swieta etui za 13 zł na okulary, moze nie jakis zły prezent bo przydatny ogolnie ale w kolorze ktorego nie cierpie :D Więc poszło w szafkę bo bylo brzydkie. Nie mowiąc juz o tym że ja na prezent dla tej osoby wydałam 60 zł. A mydło i dezodorant na urodziny tez dostałam Podobnie jak sok/napój Costa 2l.

ja bym chciała dostać majtki bo obecnie mam większość dziurawych i brzydkich :D najgorszy prezent - długopis na sprężynce i przeterminowane słodycze, wszystkie z białym nalotem :/ to było na mikołajki w podstawówce - wiedziałam, od kogo to dostałam.. jeszcze żeby ten długopis był ładny, dla dziewczynki ale on był biały albo czarny, taki zwykły..a wtedy na t o zwracałam uwagę :P i wolałabym jedną czekoladę ale dobrą niż komplet słodyczy który cały był do wyrzucenia.. no ale dziecku można wybaczyć ;)

Gosc 12:26 po prostu sie powoli odseparuj, nie miej czasu itp, wszak to znajomy zwykly. Facet chce wykorzystac Twoje dobre serce. Nawet jesli zaprosi na komunie, grzecznie odmawiasz i tyle. Zdaje sie, jestes dorosla i masz swoj rozum?

Za 69 groszy to w lidlu jest źrodlanka, mineralka 1,19 zł

Ja dałam przyjaciółce używany lakier. Ale bez okazji i tylko jeden raz użyty. No i ona nie ma mi za złe. To były właściwie 3 lakiery, dobrej marki, ona lubi też te kolory :P

Z tymi prezentami to jakaś paranoja, człowiek się stara żeby dać coś co nie wyląduje w szufladzie: skarpety, majtki, słodycze,no ile można dawać durnostojek czy kosmetyków, a tu nie dogodzisz albo je dostawać i potem przechodzi dobro z rąk do rąk.

jak mialam kilka latek ciotka wyjechała do Londynu, przywiozła mi prezenty: 1. czarna pocztówke z napisem : London by night 2. plan londyńskiego metra (zapewne darmowy z pkt informacyjnego) x miał ktoś bardziej zaskakujące prezenty? :D

mój były chłopak dał mi w ramach prezentu na moją parapetówę woka z biedronki za 40 zł, pod choinkę, na urodziny i na imieniny nie dostałam nic (nawet kwiatów) - pogoniłam frajera

Mój teść byl skąpy, mój szwagier dal mu austriackie piwo, litrowa butelka z napisem ,,przecenione 40%,, Hahaha!

Gosc-12:26-rzeczywiscie, to "woda zrodlana"; mineralna kosztowalaby powyzej zlotowki! Gosc-18:19-juz zaczelam, tak jak mowisz-nie mam czasu; kontakt bedzie nadal z powodow zawodowych, wspolni znajomi. Oczywiscie, ze nie zamierzam sie przejmowac ale niesmak pozostal

6 szklanek z napisem "Kropla Beskidu"-wiem ze byly dodawane jako gratis do zakupu zgrzewki wody...

Haha pęknę z tego mydła, wody z Lidla i napoju Costa 2l hahahaha