Faceci kłamią na temat kobiecych piersi

gość dziś niech sobie ogląda byle nie pokazywał tobie. Jak chcesz być złośliwa to oglądaj męskie porno i zobacz co on powie

Nie lubię porno. Brzydzi mnie to.

Ja to widzę inaczej. Większość facetów lubi duże piersi. Nawet większość tych, którzy lubują się w tyłkach, woleliby do tego większy biust niż mniejszy. Ktoś zapytał dlaczego wiążemy się z dziewczynami odbiegającymi od ideału. Przecież sami też często nie jesteśmy modelami z pierwszych stron gazet a po drugie wygląd fizyczny nie jest najważniejszy w związku - liczy się charakter , osobowość, uczuciowość. Czasem całkiem płaska dziewczyny mają w sobie ogromny seksapil - to jak się poruszają, to ich spojrzenie, gesty - seksualność to nie tylko cycki.

no dobra są mężczyźni którzy potrafią zaakceptować mały biust i mogą nawet go polubić, spodoba im sie choć dalej wolą duże, ale jeśli facet nie potrafi tego zaakceptować i ubolewa nad tym to niech sie nie wiarze z małobiuściasta kobieta bo ja tylko bedzie ranil

Święta racja. Niech to będzie nauczka dla innych - lubicie biuściaste - takich szukajcie.

Oczywiście, że kłamią. Chociażby dla samego seksu są w stanie wcisnąć największy kit, jaki przyjdzie im na myśl. Szkoda, że nie rośnie im od tego nos jak u Pinokia:D Poniżej mamy idealny przykład tego, jakimi zakłamanymi potrafią być faceci: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/maly-biust-mojej-dziewczyny-zaczal-mi-przeszkadzac-p_5237817 I tak na koniec dodam: to, że oni kłamią to jedno, ale kto wam każe w to wierzyć, drogie Panie z małym biustem? Smutne, że będąc "deską Tereską" można natrafić na taką mendę jak autor topiku z wklejonego przeze mnie linka. Naprawdę smutne. I taka rada dla płaskich- może jednak lepiej być singielką...

Singielką? Bez przesady, wierzę w normalnych mężczyzn:-O każdy może chciałby się pobawić dużymi piersiami, ale małe też jakieś są a nie zero :) a że kłamią...no jasne, i nie tylko na temat tzytzkow ;)

Ja chodze od kilku lat do sauny w klubie łaźnia,kilka razy byłem na inflanckiej i jeszcze nie widziałem aby któraś z kobiet miała nieładne piersi.Widocznie w takie miejsca przychodzą tylko kobiety które mają śliczne piersi i zgrabne ciało.

Słodka słowianko, normalnych, czyli jakich? Takich, którym podobają się małe biusty, czy takich, którzy nie oszukują swoich partnerek w tej kwestii. W jednym i drugim przypadku takich mężczyzn jest mało (niestety):D Poza tym mnie nie chodzi o kobiety. które mają małe, ale fajne, zgrabne cycki tylko o te, które posiadają rozmiar 70AA i mniej. Pal licho, że facetom nie podobają się bardzo małe biusty. Kwestia pierwotnych instynktów, którymi faceci nadal się kierują, jeśli chodzi o podejście do kobiet:P Ale to, że wiążą się z małobiuściastą, a potem wchodzą na różne fora i żalą się jak im to źle, uważam za straszny prymitywizm, hipokryzję i (co tu dużo mówić) życiowe nieudacznictwo ("żadna cycata mnie nie chce to z braku laku zwiążę się z deską"). Odrzuca mnie od takich zakłamanych dupków. Zresztą niejaki Adamos wypowiadający się w tym temacie jest najlepszym przykładem jak można zajmować czas dziewczynie, która mogłaby być dla kogoś innego ideałem. Mnie chodzi tylko o prawdę. Nie podobają ci się małe biusty, to na miłość boską zostaw takie kobiety w spokoju!

15:24 w takich, których deklaracje są prawdziwe :) chociaz być może z czasem szukają dodatkowych bodźców, a mały biust im tego nie ułatwia? :-O nie wiem, nie jestem posiadaczka takiego, jak widzę na szczęście :-P

Ale zgadzam się, nie byłoby mi do śmiechu, gdybym po latach dowiedziała się, że już nie są w jego typie:(

One same nie wiedzą czego chcą. Chodze do jednej z tych saun od kilku lat i nie widziałem jeszcze aby któraś z kobiet miała nieładne czy obwisłe piersi.One chyba z nudów wymyślają sobie że z ich ciałem jest coś nie tak lub sauna tak dobrze działa na cycki i ujedrnia ciało.

wielkie cycki lubią faceci którzy byli za szybko zabrani od cyca mamy,takie są fakty

Ja akurat lubię tylko małe/średnie biusty. Duże zupełnie nie są w moim typie, nawet jeśli właścicielka fajna. Ale ja jestem kobietą więc nie wiem czy się liczy.

Nie wiedziałam, że kłamią. Mojemu się moje podobają. Tak mi się wydaje przynajmniej..

do ---->gość I właśnie w tym cały problem, że nigdy nie można być tego pewnym. Powyżej masz link do tematu o tym, jak facet okłamuje swoją dziewczynę na temat jej biustu. I to od lat!!! Życzę Ci, żeby Twój facet mówił prawdę, bo to smutne mieć u boku taką zakłamaną świnię:(

Miałem kobietę z małym biustem, nie mogłem tego zaakceptować, brak popędu, słabe erekcje itp. Rozeszliśmy się, ale nie tylko dlatego. Oczywiście kolejne były z dużym biustem i co się okazało ? Znudziło mi się to szybko i doceniłem dopiero jędrność i wrażliwość małych piersi byłej, jej wspaniałej talii i seksownego tyłka. Nie róbcie tego błędu, mały biuścik naprawdę bywa OK a ta chęć dużego to czesto chęć spróbowania czegos innego, nowego - szału nie ma.

Do gościa wyżej- dobrze ci tak !!! :D Mam nadzieję, że za karę już żadna kobieta z małym biustem na Ciebie nie spojrzy:P

Gość 20:15 Popieram!!!

Niech to będzie nauczką dla innych - nie zawsze duży biust jest lepszy.

Nigdy bym nie zdradził kobiety, ale wydaje mi się, że jeśli jakiś facet to robi to mniej chodzi o Twoje cycki, a bardziej o to, że "czujesz się gorzej niż koleżanki" i może Cię zaskoczę, ale to widać. Nikt nie chce się umawiać z zakompleksioną dziewczynką, bardziej pociągające są pewne siebie kobiety, które szczerze lubią siebie.

To czy coś się facetowi podoba to widac po zachowaniu. Mój zachowuje się tak, że czuję się piękna, atrakcyjna i pociągająca więc do szczęścia uwielbienie innych facetów nie jest mi potrzebne :P Ja mam małe z biegiem czasu coraz bardziej doceniam. Kiedyś miałam ogromne kompleksy, a teraz w d***e mam czy większości facetom się podobają czy nie. po prostu lubię to, że mogę chodzić bez stanika, uprawiać sport bez problemów, leżeć na brzuchu wygodnie i komfortowo itd. I to nie sa moje wymysły, bo mam sporo kolezanek nawet ze średnim biustem, ale bardzo wrażliwym i np. bieganie to dla nich koszmar. I osobiście uważam, że i tak jestem niesamowitą farciarą, że przy niedowadze mam takie cycki. Waże 41kg, mam 162 (tak mam od zawsze). Więc jestem mega zadowolona, że pod biustem mam 65cm a w biuście aż 79. Bo przy dużej niedowadze naprawdę biust nieraz jest jeszcze mniejszy.

Cycki małe, duże, średnie - byle zadbane i zdrowe - do góry głowa kobietki.

Do tomasz33: nie zawsze pewność siebie wystarcza. Kobieta może być pewna siebie, może uwielbiać swoje cycki, ale jeśli facetowi się nie podobają... to i tak podobać się nie będą i będzie pragnął innych niż ma jego dziewczyna. Tak to już jest. Ja tak mam z otyłością. Facet, który jest mega gruby może być mega pewny siebie a i tak fizycznie nie będzie mi się podobał i nawet jak będzie mnie pociągać jego osobowość to i tak będę "marzyć" o tym, żeby był chudszy.

Zawsze bylam pewna siebie i mialam fajny biust. Nic mi sie nei zmienil, czasami tylko podczas okresu zwiększa się, ale problemem jest fakt, ze nagle moj biust stal sie obiektem drwin, ze mi sie zmniejszyl itp. ale porownujac zdjecia z moich poprzednich lat jest wg. mnie taki sam. Widocznie facetom widok piersi na codzien sie nudzi

Nie nudzi się, nie nudzi:) a chodzisz bez?:)

ponoć widok nagiego biustu przedłuża życie mężczyznom zatem miłe panie eksponujcie go często swoim ukochanym:)

Większość woli duże, ale sporo jest zwolenników małych, sportowych piersi.

Ja mam małe piersi i mój facet bardzo je lubi... Może mówi mi to żeby nie było mi smutno, ale co chwile je pieści, dotyka, całuj****awi się kiedy jest możliwość, więc chyba rzeczywiście w tym coś jest. Poza tym 'ubóstwia' moje słodkie suteczki a i dla niego są akurat takie 'do ręki'.