Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestej kochanka zonatego i pewnie jutro nawet nie złozy mi życzen

Polecane posty

Gość gość
mam wybor. moglabym sie z nim nie spotykac, jak pisalam dla niego rzucilam faceta ktory by za mna w ogien skoczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze i kazdy, ale to jednak prawda, ze na tym rozwodzie nie wyszedlby najlepiej ,a dzieci to tez bardzo powazny argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy masz jakies hobby bo to wazne jest w zyciu 333 www.youtube.com/watch?v=w3p-iuXWDXE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam hobby, to prawda,ze ostatnio za duzo o nim mysle, ale zaagnazowalam sie..moze racja ze za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wybor. moglabym sie z nim nie spotykac, jak pisalam dla niego rzucilam faceta ktory by za mna w ogien skoczyl x naprawde nie musisz po raz kolejny podkreślać jak głupia jesteś i jak beznadziejnych wyborów dokonujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś mam wybor. moglabym sie z nim nie spotykac, jak pisalam dla niego rzucilam faceta ktory by za mna w ogien skoczyl Dziewczyno, przestań sie już kompromitować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mimo wszystko nie zaluje bo do bylego poprostu chyba nic nie czulam, z rozsadku lepiej by mi bylo z nim zostac, ale ja nie wybieram facetow kierujac sie rozsadkiem, tak naprawde jakbym chciala to juz dawno bym miała meza, dom, ale nie chcialam i nie zaluje jak narazie, mam jeszcze conajmniej kilka lat na zalozenie rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież on ci nawet nie powiedział dlaczego nie chce się rozwieść tylko, że się nie rozwiedzie, a ty już wymyślasz sobie powody i przeszkody dla jego rozwodu, który nigdy nie nastąpi, bo facet chce być z żoną, a ciebie ma dla zabawy. Jak mu się znudzisz to kopnie cię w zad i znajdzie kolejną naiwną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzial ze juz dawno by rzucił żone gdyby nie dzieci i ze ona go juz nie pociaga, ze ma duzo innych zalet, ale nie fizycznych, ze jakies tam przywiazanie jest i kiedys by ja moze rzucil ale teraz chyba nie ma odwagi bo to by sie tez laczylo z tym ze musialby to tlumaczyc dzieciom ( natoletnim) i nie wiedzialby nawet jakm itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jedne i drugie tutaj to niezłe frustratki zakompleksione. żal mi was, tak nisko się cenić, drogie zdradzane żonki i kochanki. niczym się od siebie nie różnicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry pomimo wszystko juz wole byc kochanka niz zdradzana zona, mimo tego, ze mnie to boli ta cala sytuacja, to jednak tego jestem pewna. jakbym sie dowiedziala kiedys o zdradzie przyszlego meza to bymgo kopnela w d**e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzial ze juz dawno by rzucił żone gdyby nie dzieci i ze ona go juz nie pociaga, ze ma duzo innych zalet, ale nie fizycznych, Faktycznie jesteś strasznie głupia i naiwna do bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego naiwna? pieknoscia to ona nie jest... wiem bo ja juz obczailam na facebooku, ma chyba lekka nadwage, taka zwykla kobietka, troche kura domowa z wygladu czy jak kto woli matka polka, nie nalezy napewno do atrakcyjnych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też obczaiłam na fb zakładową cizię co ciągnie penisa mojego męża po seksie ze mną i jak ją zobaczyłam to się przeraziłam, bo nie zdawałam sobie sprawy, że kobieta młodsza ode mnie o 10 lat może tak staro wyglądać. Ja w jej wieku to byłam laska i wyglądałam jak jej córka. Do tego zauważyłam, że cizia bardzo stara się upodobnić do mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:38 nie pocieszaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie nie pocieszam, zdaje sobie sprawe w jaka sytuacje sie wplatalam i ze wcale rola w jakies sie znalazlam nie jest dla mnie najlepsza, w pewnym sensie jest wygodna, ale zalezy jak na to popatrzec... czasem sama mysle zeby to zakonczyc bo mnie to meczy , nie powiem ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierniczę jakie ona ma zmarszczki pod oczami. To ja nawet takich nie mam :D i nie pocieszam się, bo mój mąż gdyby chciał, toby z cizią był. Stać go na rozwód. Dziecko mamy dorosłe już i kredytu nie mamy, ale ona nawet nie chce spędzać z nią czasu po pracy, tylko daje jej tego penisa do wylizania jak już uklęknie przed nim i zmyka czym prędzej do domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
as

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale juz sam fakt ze na to pozwalasz i jeszcze o wszystkim wiesz, ze jakas obca baba mu robi loda w pracy to mi sie w glowie nie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka jest taka jest. Czy ona mu się podoba od niego całej prawdy nigdy nie usłyszysz. Ale jednak z nią spędza najważniejsze dni w roku. Ty niedługo okażesz się tylko wielką pomyłką, jego błędem. Jeszcze spotykać się z facetem, który chce rozwodu i robi wszystko w tym kierunku. W tedy sprawy majątkowe są ważne i to normalne. A tak nie masz nic. Rozumiem, że najbardziej pociągające jest to czego nie możesz mieć, ale to zbyt marny powód. Dlatego facet w końcu zostawi cię całkowicie. Takie coś nie ma prawa przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo ja go zostawie. Czasem sie zastanawiam ze moze wtedy paradoksalnie by mnie docenił... czasem sie cos docenia dopiero jak sie to traci , tak jak on mnie pociaga bo jest teraz niedostepny to moze i zadziala to w druga strone? nie mam w sumie wiele do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go facet się ucieszy że się wreszcie od niego odczepiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze sie odczepiłam? ale ja sie do niego nie doczepiłam wcale na siłe ;) przewaznie kontakt jest z jego inicjatywy wiec o czym my mowimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gerenalnie to pelno tu sflustrowanych zon, widać to ze sie boja ze ich maz znajdzie sobie kochanke, dobra ja sama nie myslalam ze bede kochanka zonatego, inaczej sobie to wszystko planowalam, ze bede miac faceta na stale i stabilne zycie, moglam miec jak pisalam, ale wybralam inna droge, moze to byl i blad, nie wiem, ale wy nie bierzecie pod uwage ze kochanka to tez jest kobieta i też moze sie zakochac, ja tego nie robie dla jakiejs satysfakcji itd tak poprostu wyszlo samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*sfrustrowanych-zeby sie ktos nie czepial zaraz nie uzywam czesto tego slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:03 oj biedna. pomimo swoich zalet nie wystarczasz mężowi. musi być ci z tym ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział, że się nie rozwiedzie. Dlatego on nie będzie się bardziej starał jeśli go zostawisz. Może poszuka z raz czy dwa kontaktu. Nie łączy go z tobą nic wielkiego. Zostawisz i będzie zwyczajny koniec. Sama powinnaś wiedzieć, że takie kochanki obiadkowe czy jakaś kolacja itd są przelotne. W zasadzie już masz koniec tej zabawy bo to tylko zabawa w trochę uczuć. Facet potrzebuje czegoś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś biedna to ty jesteś dopodajko. Musi być ci ciężko jak zrobisz dobrze cudzemu mężowi, a on zapnie rozporek i powie, że musi wracać do żony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie nie jestem pewna czy wtedy sie nie bedzie starał, jeśli by tak było to miałabym dowod ze niezbyt mu zalezało, moze za mna wtedy by zasteknil ,a moze to byłby koniec, nie wiem, ale czasem jest tak ze jak cos tracimy zaczynamy to doecniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×