Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po obejrzeniu 50 Twarzy Greya czuje w sobie dziwny smutek i ...

Polecane posty

Gość gość
Badania naukowe mówią, że już jednorazowe obejrzenie filmu romantycznego wypacza nieodwracalnie mózg kobiety. ...... Prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oh !!! Juz nie moge sie doczekac :) Teraz uciekam na zumbe odezwe sie pozniej ! Strzalka mala ;) haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i między innymi dlatego nie widzę z nim boga seksu tylko "zagubioną ofiarę losu". Poza tym taka osoba może zrobić krzywdę...no i to jest molestowanie i wykorzystywanie słabszego. Każdy damski bokser ma obsesję na punkcie kontrolowania kobiety zanim rozwala jej twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Główna bohaterka jest strasznie głupia może nawet jest upośledzona :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego jestem za sexem przedmalzenskim, można poznac siebie i "tego na zawsze", doswiadczyc czegos i poznac swoje i jego potrzeby, nie byłoby tylu zrozpaczonych kobiet i facetow szukających na boku to sa bzdury co piszesz poznajesz tylko ciało a nie charakter i gdy ci sie ono znudzi szukasz inego partnera kłania sie psychologioa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak podoba się i charakter i ciało, a temperamenty są dobrane to ludzie się sobą nie nudzą. Po prostu - wpisują się tu kobiety które mają nieudane związki. Wtedy taki czytający w myślach wymysł równie sfrustrowanej i niedopieszczonej kobiety może się podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Wam sie tak podoba w tym filmie i ksiazce? jestem kobieta, czytalam ksiazke i obejrzalam film, ale jakiejs specjalnych odczuc nie mam, poza tym, ze film wydal mi sie nudny a opisy w ksiazce zbyt bezposrednie przez co obrzydliwe :/ Wszystkie tak bardzo kochacie Greya a taki ktos nie istnieje, to jest fikcyjna postac wymyslona przez inna KOBIETE!!! Boze... jakie Wy jestescie wszystkie plytkie i mirene :/ jestescie wyksztalconymi kobietami, czy zwyklymi tlukami, ktore siedza w domu z bachorami? Marzy Wam sie ksiaze z bajki, ktory odmieni Wasze szare zycie, bo same nie potraficie swoim zyciem pokierowac, zeby bylo satysfakcjonujace. Wcale mi Was nie zal, bo same sobie ta krzywde wyrzadzace... Jestescie takie same tak ta postac z ksiazki, Anastazja: popychadlo zyciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż, można się faktycznie zawieść, po wspaniałej trzy tomowej lekturze oczekiwał czegoś zgoła innego, a co zobaczyłam? Kiepskiej klasy film erotyczny - oby druga część była o wiele lepsza, tymczasem pocieszam się zamawiając nowe kosmetyki na https://www.konsultantka.net.pl Za taką cenę to chyba grzech nie skorzystać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według tej książki podczas pierwszego razu przeżywa się wielokrotny orgazm. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dyskutujemy o tym, że ten chłam nie ma drugiego dna...tam nie ma żadnego dnia. To jest jedna, wielka, pieprzona czarna dziura...ale niektórym się podoba. I to jest ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baba która to pisała ma 5 dzieci...ty myślisz, że ona pamięta co to jest orgazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA BYŁAM NA FILMIE z kolezankami , mąż nie byl ale mu opowiadałam, i mówię pozniej do niego ze chcialabym przezyc to co bohaterka , mąż mowi ok , o ile zawsze sex był marny i do nosa, szybki bez gry wstepnej to ostatnio to bylo mniej niz 000000, anie wiem czemu maz zadowolony z siebie chodzi dumny jak paw, i wczoraj mowi ze musimy ostatni sex powtorzyc , noz k***a on tylko wlozyl ruszyl sie pare razy i bylo po wszystkim , powiecie ze lezalam jak kloda , otoz nie chcialam nawet od tylu ale on powiedzial ze mu nie wygodnie chcialam na jezdzca ale nie chcial , no tak napalona i zawiedziona to jeszcze nie bylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta c**a mysli :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ostatniej części opowieści o Greyu okaże się, że jest on ukrytym homoseksualistą, pasywnym gejem, który uświadamia sobie, że jego urytym pragnieniem jest ponizająca penetracja analna, pełna bólu i przemocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co przezywa;;;;;;;;;;;;; miłosc , zauroczenie namietnosc, wchodzi w swiat jakiego nie znała, fascynację, pożądanie, kazda z nas tez by chciala przezyc cos takiego taka miłosną magię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja filmu nie oglądałam. Przeczytałam książkę a raczej 3 :) Podobały mi się. Takie do poczytania jak się nudzi. Ale nie przyszło mi do głowy porównywać mojego faceta do Greya a tym bardziej marzyć o Greyu :D Bo on wcale idealny nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz takiego męża to rzeczywiście współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Film całkiem znośny, z przyjemną muzyką nie tylko podczas scen łóżkowych. Mile spędzone 2 godziny w kinie. Dlatego też nie bardzo potrafię zrozumieć tej fali tak olbrzymiej krytyki. Może to już tak jest z filmami bardzo oczekiwanymi, że nigdy nie spełnią pokładanych w nich nadziei, tym bardziej jeśli film jest na podstawie książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam, że 10 lat temu też poznałam swojego Greya. Ja nieśmiała studentka, on facet na stanowisku. Przypadkowe spotkanie, potem odszukał mnie na uczelni i się zaczęło. Tylko może nie było elementów sado-maso. Ja oglądałam film, to tak jakbym widziała siebie 10 lat temu. Może dlatego film oglądałam z wielką tęsknotą za tym co się skończyło. Film na zawsze pozostanie mi bliski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.46 gosciu trafilas w dziestke !!! Kazda z nas chciala by przezyc to co Anastazja niestety nie kazda sie do tego przyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"miłosc , zauroczenie namietnosc, wchodzi w swiat jakiego nie znała, fascynację, pożądanie" Rany, jaki odkrywczy, niecodzienny, wyjątkowy film :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie było tak że Anastazja wcale nie chciała tego BDSM ale Grey na niej to wymuszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.35 wspolczuje ci naprawde . Nie martw sie duzo z nas wlasnie to dostaje w lozku. U mnie jest odwrotnie on by chcial ale mi sie znudzilo ciagle to samo i takie przewidywalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się film bardzo podobał, nie powiem , chciałąbym aby mój mąż mnie czasem związał , albo się tak na mnie z namiętnością rzucał, zobaczcie jak Grey się witał z Aną, zawsze soczystym pocałunkiem, która para tak się wita? albo cześć cześć albo buzi lekkie, nie powiem, chciałabym aby w moim związku było coś bardziej pikantnego, nie narzekam jakoś bardzo ale zawsze mogłoby być lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my się tak witamy i nigdy nie uważałam tego za coś specjalnego. Może właśnie dlatego żadna z 50 chorych i mdłych twarzy greya nie robi na mnie wrażenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niechciala ale jak juz zaczela to jej sie bardzo podobalo. On do niczego jej nie zmuszal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie chciała" i spodobało się jej jak została zmuszona. To się chyba nazywa syndrom sztokholmski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo dla jednych to coś normalnego a dla innych coś nieosiągalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto ci broni witać się tak z partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak bym powiedziala mojemu aby mnie zwiazal bylby zachwycony :) ale co mi po wiazaniu jak motylkow i tak juz dawno niema. Z takim Greyem napewno by sie pojawily ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×